All language subtitles for We.Were.Liars.S01E01.WEBRip.pl

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian Download
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:21,939 --> 00:00:24,483 Zeszłego lata stało się coś strasznego, 2 00:00:24,567 --> 00:00:27,445 a ja nie pamiętam, kto mnie skrzywdził. 3 00:00:31,323 --> 00:00:33,284 Nikt nie chce mi powiedzieć. 4 00:00:36,120 --> 00:00:38,164 Jeżeli w ogóle ze mną rozmawiają. 5 00:00:39,248 --> 00:00:41,709 Może boją się, że prawda mnie złamie. 6 00:00:42,293 --> 00:00:45,045 A może najpierw złamie ich? 7 00:00:47,923 --> 00:00:50,760 Ledwo uszłam z życiem, więc domagam się odpowiedzi. 8 00:00:52,094 --> 00:00:54,096 Nie odpuszczę, póki nie poznam prawdy. 9 00:00:59,018 --> 00:00:59,852 LATO SZESNASTE 10 00:00:59,935 --> 00:01:01,896 Nazywam się Cadence Sinclair Eastman. 11 00:01:01,979 --> 00:01:05,858 Kiedyś byłam uosobieniem siły i nadziei, złotą dziewczyną. 12 00:01:05,941 --> 00:01:07,693 Fotograf ma być za godzinę. 13 00:01:07,777 --> 00:01:08,611 Robi się. 14 00:01:09,320 --> 00:01:10,154 Dzięki. 15 00:01:10,988 --> 00:01:13,532 - Babcia każe włożyć… - Błękit i neutralne kolory. 16 00:01:13,616 --> 00:01:15,951 Widziałam torbę od Ralpha Laurena. 17 00:01:18,746 --> 00:01:21,332 Ciocia Carrie pyta, gdzie jest Johnny. 18 00:01:25,711 --> 00:01:26,629 POLICJA 19 00:01:27,546 --> 00:01:29,423 Dzięki. Jesteś najlepszy. 20 00:01:29,507 --> 00:01:30,883 Mój kuzyn Johnny. 21 00:01:30,966 --> 00:01:33,886 Sól, nonszalancja i brawura. 22 00:01:33,969 --> 00:01:35,429 Policyjna eskorta? 23 00:01:35,513 --> 00:01:37,723 Niezły klimacik. 24 00:01:37,807 --> 00:01:39,350 Było super. 25 00:01:39,433 --> 00:01:40,684 Kolesie założyli się, 26 00:01:40,768 --> 00:01:43,229 że nie skręcę wózkiem golfowym z pełną prędkością. 27 00:01:43,312 --> 00:01:45,773 I mieli rację. 28 00:01:45,856 --> 00:01:48,776 Ale kiedy mówię, że odleciałem… 29 00:01:48,859 --> 00:01:50,569 Tak, przez okno sklepowe? 30 00:01:50,653 --> 00:01:52,988 - I to bez zadrapania. - Dzwonili do mnie. 31 00:01:53,072 --> 00:01:55,908 Co gliny mówiły o twojej przygodzie lotniczej? 32 00:01:55,991 --> 00:01:57,284 Nie wiem, byli fajni. 33 00:01:57,368 --> 00:01:59,703 I przywieźli mnie w samą porę. 34 00:01:59,787 --> 00:02:02,790 Babcia i dziadek byliby na mnie źli za spóźnienie. 35 00:02:02,873 --> 00:02:05,292 Na najstarszego wnuka? W życiu. 36 00:02:06,627 --> 00:02:08,087 Uśmiechnij się, Williamie. 37 00:02:08,170 --> 00:02:10,339 Męscy dziedzice muszą wyglądać. 38 00:02:10,422 --> 00:02:12,007 Dam ci fory. Ruszaj. 39 00:02:25,271 --> 00:02:26,605 Moja kuzynka Mirren. 40 00:02:26,689 --> 00:02:29,400 Cukier, oddanie i ciekawość. 41 00:02:29,984 --> 00:02:31,068 Zbierają się. 42 00:02:31,861 --> 00:02:34,029 Ty wyglądasz kultowo, a ja 43 00:02:34,113 --> 00:02:35,531 jakbym nosiła za tobą kije. 44 00:02:35,614 --> 00:02:37,241 Nieprawda. 45 00:02:37,324 --> 00:02:38,450 Ale… 46 00:02:40,327 --> 00:02:41,912 Mama mnie zabije. 47 00:02:43,539 --> 00:02:45,499 Co mam zrobić? 48 00:02:45,583 --> 00:02:46,834 Zamień się ze mną. 49 00:02:48,335 --> 00:02:49,795 - Jesteś pewna? - Tak. 50 00:02:49,879 --> 00:02:52,131 Mnie nic nie zrobi. Jestem Cadence pierwsza. 51 00:02:52,214 --> 00:02:55,134 Mam immunitet. 52 00:02:55,217 --> 00:02:56,468 Dobra. 53 00:02:56,552 --> 00:02:58,387 Dawaj pędzel. 54 00:03:01,015 --> 00:03:01,849 Poważnie? 55 00:03:03,017 --> 00:03:05,477 - Miał być błękit i neutralne kolory. - Tylko… 56 00:03:05,978 --> 00:03:08,856 do zdjęcia grupowego stań za kimś wysokim. 57 00:03:10,274 --> 00:03:11,191 Stajemy w szeregu. 58 00:03:11,275 --> 00:03:13,819 Liberty, przesuń się o kilka centymetrów. 59 00:03:13,903 --> 00:03:15,696 Nie tak dużo. 60 00:03:15,779 --> 00:03:19,241 Koszula, którą ci przygotowałam, ukryłaby twoje kościste ramiona. 61 00:03:19,325 --> 00:03:20,367 Uśmiech. 62 00:03:23,287 --> 00:03:24,955 Kiedy przyjdą Ed i Gat? 63 00:03:25,831 --> 00:03:27,249 Gat będzie po południu. 64 00:03:27,333 --> 00:03:28,584 Ed ma interes w Vineyard. 65 00:03:28,667 --> 00:03:31,587 Ed zawsze robi interesy w dzień zdjęć rodzinnych. 66 00:03:31,670 --> 00:03:33,297 Czemu nie ma go na zdjęciu? 67 00:03:33,380 --> 00:03:35,341 - Bo żyją w grzechu. - Przestań! 68 00:03:35,424 --> 00:03:36,759 Później zrobimy selfie. 69 00:03:41,180 --> 00:03:42,848 I uśmiechnij się, proszę. 70 00:03:46,101 --> 00:03:46,977 Cadence. 71 00:03:47,061 --> 00:03:49,605 Witamy w pięknej rodzinie Sinclairów. 72 00:03:50,314 --> 00:03:52,733 Tak, tych Sinclairów. 73 00:03:52,816 --> 00:03:55,653 Niektórzy nazywają nas amerykańską rodziną królewską. 74 00:03:56,737 --> 00:04:00,407 Latem mieszkamy na Beechwood Island. 75 00:04:00,491 --> 00:04:02,952 To symbol wyspy Martha's Vineyard, 76 00:04:03,035 --> 00:04:07,748 na której zbieramy się co roku, by pływać i opowiadać niestworzone historie. 77 00:04:09,541 --> 00:04:13,379 LATO ÓSME 78 00:04:14,421 --> 00:04:16,298 Cześć, mamo. Cześć, tato. 79 00:04:17,174 --> 00:04:20,260 Jest nasz William. Ale ma włosy. 80 00:04:20,928 --> 00:04:22,680 Chodź do mnie. 81 00:04:22,763 --> 00:04:26,225 - Prawdziwy chłopak Sinclairów. - Mamo, zabraliśmy bratanka Eda, Gata. 82 00:04:26,684 --> 00:04:29,228 Wiem. Jego ojciec zmarł w tym roku. 83 00:04:29,311 --> 00:04:31,730 To bardzo pomoże szwagierce Eda. 84 00:04:31,814 --> 00:04:33,857 Cady! Mirren! 85 00:04:33,941 --> 00:04:35,484 Przywiozłem Gata. 86 00:04:35,567 --> 00:04:36,944 Jakiego Gata? Czekaj. 87 00:04:38,195 --> 00:04:41,281 Wtedy rozpoczęła się moja historia. 88 00:04:41,365 --> 00:04:43,826 Tego lata mieliśmy z kuzynami po osiem lat. 89 00:04:43,909 --> 00:04:45,703 Mówiliśmy na nie „lato ósme”. 90 00:04:45,786 --> 00:04:48,330 Wtedy poznaliśmy chłopca, który wszystko zmienił. 91 00:04:48,414 --> 00:04:50,374 Biedak siedział za fotelem kapitana 92 00:04:50,457 --> 00:04:52,292 przez całą drogę. 93 00:04:52,960 --> 00:04:55,462 Pewnie znalazł jakąś kryjówkę. 94 00:05:05,305 --> 00:05:06,473 Jesteś prawdziwy? 95 00:05:11,186 --> 00:05:12,646 Chyba tak. 96 00:05:13,814 --> 00:05:15,065 Jestem Cadence. 97 00:05:16,942 --> 00:05:18,152 A ja Gat. 98 00:05:32,916 --> 00:05:34,418 Berek, twoja kolej. 99 00:05:36,754 --> 00:05:38,464 Johnny, Mirren, chodźcie! 100 00:05:38,547 --> 00:05:39,840 Złapię was! 101 00:05:44,470 --> 00:05:45,888 WYSPA BEECHWOOD 102 00:05:45,971 --> 00:05:49,558 Na Beechwood byliśmy z Johnnym, Mirren i Gatem nieustraszeni. 103 00:05:49,641 --> 00:05:53,896 {\an8} Wyspa była bajką pełną królów, królowych i zamków. 104 00:05:53,979 --> 00:05:56,398 Mogliśmy być, kim tylko chcieliśmy. 105 00:06:14,833 --> 00:06:17,795 Przez nasze wygłupy rodzina nazywała nas „Łgarzami”. 106 00:06:19,671 --> 00:06:21,423 Ale zasłużyliśmy sobie. 107 00:06:23,133 --> 00:06:24,885 Nie ruszaj się. 108 00:06:26,011 --> 00:06:27,930 {\an8}Na zawsze Łgarze! 109 00:06:29,890 --> 00:06:32,684 Gat pokochał Beechwood tak jak ja. 110 00:06:32,768 --> 00:06:35,437 Nie wyobrażam sobie lata bez niego. 111 00:06:36,105 --> 00:06:37,439 Mój najlepszy przyjaciel. 112 00:06:37,523 --> 00:06:40,442 To lubię najbardziej w moim ulubionym miejscu. 113 00:06:47,616 --> 00:06:50,119 Cadence, czy uśmiech by cię zabił? Proszę cię. 114 00:06:50,202 --> 00:06:51,662 - Uwaga. - Gat! 115 00:06:51,745 --> 00:06:53,247 Uspokójcie się. 116 00:06:57,543 --> 00:06:58,836 Gatwick! 117 00:06:58,919 --> 00:07:00,129 Nie ruszajcie się. 118 00:07:02,047 --> 00:07:05,384 Gat to świetliki, psoty i stare książki. 119 00:07:05,467 --> 00:07:08,470 Ale szesnastego lata wrócił odmieniony. 120 00:07:12,599 --> 00:07:14,059 Berek, twoja kolej. 121 00:07:16,520 --> 00:07:18,772 Tak się to wszystko zaczęło. 122 00:07:18,856 --> 00:07:20,107 Byliśmy szczęśliwi. 123 00:07:20,691 --> 00:07:22,734 Niczego nie chcieliśmy. 124 00:07:22,818 --> 00:07:26,822 Nikt nie był uzależniony, nie był przestępcą, 125 00:07:27,489 --> 00:07:31,118 atencjuszem, porażką. 126 00:07:31,869 --> 00:07:33,745 Przysięgaliśmy, że nic się nie zmieni. 127 00:07:33,829 --> 00:07:35,873 Bomba! 128 00:07:39,543 --> 00:07:42,212 Nie wiedzieliśmy, jak się mylimy. 129 00:07:42,296 --> 00:07:45,048 BYLIŚMY ŁGARZAMI 130 00:07:51,972 --> 00:07:52,848 Dziękuję. 131 00:08:01,481 --> 00:08:03,650 {\an8}Patrz, co dla ciebie mam. 132 00:08:04,985 --> 00:08:05,861 Podasz mi bułkę? 133 00:08:05,944 --> 00:08:07,863 Opowiedz o swoich przygodach. 134 00:08:07,946 --> 00:08:09,573 Życie poza wyspą jest nudne. 135 00:08:09,656 --> 00:08:13,410 {\an8}Niemożliwe. Piękni ludzie się nie nudzą. 136 00:08:13,493 --> 00:08:15,037 {\an8}- To prawda. - No nie? 137 00:08:15,120 --> 00:08:17,497 {\an8}Gat, powiedz to Cady. 138 00:08:17,581 --> 00:08:20,042 {\an8}Podobno kobiety mogą być teraz, kim zechcą. 139 00:08:20,125 --> 00:08:21,668 Mogą mieć kilka ról. 140 00:08:24,838 --> 00:08:25,714 Mamo? 141 00:08:25,797 --> 00:08:29,468 Czy Amira może wysłać próbki tkanin? Chcę wyremontować Windemere. 142 00:08:29,551 --> 00:08:32,346 - Cuddledown jest pierwsze. - W przyszłym roku. 143 00:08:32,429 --> 00:08:34,890 Windemere potrzebuje oczyszczenia rozwodowego. 144 00:08:38,769 --> 00:08:39,853 W porządku? 145 00:08:39,937 --> 00:08:42,314 Składamy ofertę. W Tribece jest idealne miejsce, 146 00:08:42,397 --> 00:08:43,857 wchodzi na rynek w sierpniu. 147 00:08:43,941 --> 00:08:47,236 Jest obok mojej galerii, ma pokój dla dziecka, gdy… 148 00:08:47,319 --> 00:08:50,405 Na rogu jest też świetny sklep. 149 00:08:50,489 --> 00:08:53,367 Prawie ich przekonałam, by sprzedawali moją biżuterię. 150 00:08:53,450 --> 00:08:55,953 - Świetnie. - Co to jest? 151 00:08:56,912 --> 00:08:58,872 - Tam, co to jest? - Co? 152 00:09:03,126 --> 00:09:05,629 Imprezowa łódź? Zarąbista. 153 00:09:05,712 --> 00:09:07,256 Zasłania widok. 154 00:09:07,339 --> 00:09:09,549 - Wygląda odlotowo. - To hucpa. 155 00:09:28,151 --> 00:09:30,821 Cady, przykro mi z powodu rozwodu. 156 00:09:30,946 --> 00:09:34,157 Wszechświat bywa do bani, ale cieszę się, że w nim jesteś. 157 00:09:34,741 --> 00:09:35,742 Od Gata. 158 00:09:36,118 --> 00:09:38,453 PS. Znalazłem na promie monetę na szczęście. 159 00:09:50,632 --> 00:09:51,591 Gat jest… 160 00:09:53,260 --> 00:09:54,428 wyższy. 161 00:09:54,511 --> 00:09:57,222 Dołączył do drużyny pływackiej. 162 00:09:58,515 --> 00:10:00,934 W ten weekend jedziemy na imprezową łódź. 163 00:10:01,018 --> 00:10:05,188 To banda pijanych, kiczowatych turystów, chcą tylko zaliczyć. 164 00:10:05,647 --> 00:10:06,565 No właśnie. 165 00:10:08,108 --> 00:10:10,027 Przestań, stary. 166 00:10:10,110 --> 00:10:14,072 Dwie prawdy i kłamstwo o waszym życiu poza wyspą. 167 00:10:14,406 --> 00:10:15,282 Dobrze. 168 00:10:15,991 --> 00:10:16,992 Mirren. 169 00:10:17,534 --> 00:10:18,410 Dobrze. 170 00:10:19,995 --> 00:10:23,457 Uprawiałam sexting ze starszym facetem, 171 00:10:23,540 --> 00:10:28,378 wytatuowałam sobie kwiatek na tyłku i poznałam Taylor Swift. 172 00:10:28,462 --> 00:10:30,881 Mirren i sexting? W życiu. To kłamstwo. 173 00:10:30,964 --> 00:10:31,965 Jaki kwiatek? 174 00:10:33,842 --> 00:10:36,136 - Stokrotkę. - To kłamstwo. 175 00:10:36,219 --> 00:10:37,846 Z kim pisałaś? 176 00:10:37,929 --> 00:10:41,016 Maturzystą, którego poznałam w półfinałach debat. 177 00:10:41,099 --> 00:10:43,185 Jest niesamowity. Ale to katastrofa. 178 00:10:43,268 --> 00:10:44,770 Używa emotki rozprysku? 179 00:10:44,853 --> 00:10:50,400 Nie. Jego rodzina przyjeżdża do Vineyard w sierpniu. 180 00:10:50,484 --> 00:10:54,112 Będzie chciał uprawiać seks, a to niemożliwe… 181 00:10:54,196 --> 00:10:55,364 Nie chcesz? 182 00:10:55,447 --> 00:10:58,200 Pisałam do niego, jakbym miała OnlyFansa. 183 00:10:58,283 --> 00:11:01,161 Nie mam pojęcia, jak to robić. 184 00:11:02,204 --> 00:11:04,706 Nie robię niczego, w czym nie jestem dobra. 185 00:11:04,790 --> 00:11:11,004 Muszę mieć pewność, że to odpowiedni czas, atmosfera, 186 00:11:11,588 --> 00:11:17,219 że nie ma tam nic niezręcznego, dziwnego ani lepkiego. 187 00:11:17,302 --> 00:11:19,221 No to powodzenia. 188 00:11:20,055 --> 00:11:21,681 Cadence, twoja kolej. 189 00:11:22,933 --> 00:11:24,851 Dobra. 190 00:11:25,435 --> 00:11:28,647 Rozbiłam beemkę od mamy. 191 00:11:29,398 --> 00:11:32,734 Moje opowiadanie opublikowali w Write City Magazine. 192 00:11:34,361 --> 00:11:38,198 Całowałam się z trzema nieistotnymi chłopcami. 193 00:11:39,241 --> 00:11:40,909 Nie rozbiłaś samochodu. 194 00:11:40,992 --> 00:11:43,620 Za dobrze ją znasz. Nie gramy w to… 195 00:11:43,703 --> 00:11:44,746 Ona się zdradza. 196 00:11:45,288 --> 00:11:46,581 Poza tym 197 00:11:47,207 --> 00:11:48,834 czytałem to opowiadanie. 198 00:11:49,501 --> 00:11:50,419 Podobało mi się. 199 00:11:51,586 --> 00:11:53,547 - Dzięki. - Twoja kolej, Gat. 200 00:11:54,840 --> 00:11:59,261 Przyłapali mnie na kradzieży sześciopaku ze spożywczaka. 201 00:11:59,344 --> 00:12:01,638 Zdałem prawo jazdy na motocykle. 202 00:12:01,721 --> 00:12:04,599 Włączyłem alarm przeciwpożarowy 203 00:12:04,683 --> 00:12:07,394 i trafiłem do sobotniej kozy z innymi łobuzami, 204 00:12:07,477 --> 00:12:09,646 którzy okazali się całkiem fajni. 205 00:12:09,729 --> 00:12:10,772 Kłamstwo. 206 00:12:11,398 --> 00:12:14,317 - Widziałam ten film. - Masz motocykl? 207 00:12:14,401 --> 00:12:16,778 To tylko pisemny test w Nowym Jorku. 208 00:12:17,320 --> 00:12:18,655 Ktoś chce loda? 209 00:12:18,738 --> 00:12:21,950 - Tak. Idę z tobą. - Johnny, teraz twoja kolej. 210 00:12:23,076 --> 00:12:24,911 Nie dacie rady z moimi prawdami. 211 00:12:27,247 --> 00:12:30,625 Nie mogę uwierzyć, że je czytałeś. 212 00:12:31,209 --> 00:12:32,961 To dziwne. 213 00:12:33,044 --> 00:12:35,464 Nie, było piękne. 214 00:12:35,547 --> 00:12:39,718 Gdy okazało się, że narrator jest w umyśle księżniczki… 215 00:12:40,886 --> 00:12:42,345 Świetny zwrot akcji. 216 00:12:43,138 --> 00:12:44,723 Ale było też smutne. 217 00:12:45,515 --> 00:12:47,851 Poważnie. Byłem potem załamany. 218 00:12:49,186 --> 00:12:50,061 Co? 219 00:12:51,271 --> 00:12:53,773 Nie, nic takiego. 220 00:12:55,442 --> 00:12:57,360 Moi przyjaciele go nie rozumieli. 221 00:12:58,904 --> 00:13:01,948 Więc okradłeś spożywczak. 222 00:13:02,032 --> 00:13:04,409 Wskoczyłeś na nowy poziom. 223 00:13:04,493 --> 00:13:06,036 Nie wiem, czemu to zrobiłem. 224 00:13:07,329 --> 00:13:09,748 Znam właściciela całe życie. 225 00:13:10,624 --> 00:13:12,125 Dawał mi darmowe M&M-sy. 226 00:13:12,918 --> 00:13:14,169 Ale nie wezwał glin. 227 00:13:14,753 --> 00:13:15,879 Tylko moją mamę. 228 00:13:16,213 --> 00:13:18,131 Wysłała mnie do Indii na ferie. 229 00:13:18,215 --> 00:13:20,342 Myślała, że czas z dziadkami 230 00:13:20,425 --> 00:13:23,637 nauczy mnie szanować starszych. 231 00:13:26,097 --> 00:13:27,557 Opowiedz o tej wycieczce. 232 00:13:30,060 --> 00:13:31,061 To było… 233 00:13:31,853 --> 00:13:35,440 To było naprawdę niesamowite. Ale też trudne. 234 00:13:35,524 --> 00:13:39,361 Nie byłem tam od dziecka. Wszystko było dla mnie nowe. 235 00:13:39,945 --> 00:13:44,783 Cady, jest tam tyle sztuki, tyle kultury. 236 00:13:44,866 --> 00:13:46,117 To mnie zmieniło. 237 00:13:46,451 --> 00:13:49,287 Babcia zabrała mnie na wieś i… 238 00:13:49,371 --> 00:13:51,164 Tamtego dnia coś się zmieniło. 239 00:13:51,706 --> 00:13:54,042 Spojrzałam na niego i nie był tylko Gatem. 240 00:13:54,459 --> 00:13:59,839 Był jak kontemplacja, entuzjazm, ambicja i mocna kawa. 241 00:14:00,549 --> 00:14:02,467 Jakby był mój. 242 00:14:03,635 --> 00:14:06,888 Nie wierzę w bratnie dusze ani w nadprzyrodzone siły, 243 00:14:06,972 --> 00:14:10,600 ale przez chwilę świat wydawał mi się magiczny. 244 00:14:27,200 --> 00:14:28,451 Tego ci trzeba. 245 00:14:28,910 --> 00:14:29,995 - Odmiany. - Nie. 246 00:14:30,078 --> 00:14:31,871 Potrzebuję dekoratora wnętrz. 247 00:14:31,955 --> 00:14:33,623 Nie wiem, co jest trudniejsze. 248 00:14:33,707 --> 00:14:36,501 Użeranie się z dziewczętami, by pogadały z ojcem, 249 00:14:36,585 --> 00:14:39,379 czy utrzymanie go na linii, by porozmawiał z żoną. 250 00:14:39,462 --> 00:14:41,715 Czy wy w ogóle jesteście małżeństwem? 251 00:14:41,798 --> 00:14:43,550 Moje małżeństwo jest w porządku. 252 00:14:43,633 --> 00:14:46,344 Moje też było, a potem przestało być. 253 00:14:46,428 --> 00:14:50,473 Szczerze mówiąc, Penny, jesteś emocjonalnie niedostępna. 254 00:14:50,599 --> 00:14:53,727 - Bess, jesteś… - Jest kurą domową z Beacon Hill. 255 00:14:54,311 --> 00:14:55,687 Pierwsze słyszę. 256 00:14:55,770 --> 00:14:57,439 To niegrzeczne. 257 00:14:58,106 --> 00:15:00,900 Brody może zbudować swoje imperium, 258 00:15:00,984 --> 00:15:04,321 bo prowadzę nasz dom niczym CEO z Fortune 500. 259 00:15:04,404 --> 00:15:07,115 Trzymam trzy gremliny z dala od kłopotów 260 00:15:07,198 --> 00:15:10,243 i co tydzień docieramy na niedzielne obiady u rodziców. 261 00:15:10,327 --> 00:15:14,372 Natomiast ty hodujesz psy i trzymasz się na dystans, 262 00:15:14,456 --> 00:15:16,583 a twoja genialna córka zdobywa świat. 263 00:15:16,666 --> 00:15:17,917 Coś ominęłam? 264 00:15:18,752 --> 00:15:19,919 Nie. 265 00:15:20,712 --> 00:15:22,047 Idealny opis. 266 00:15:22,130 --> 00:15:25,925 Bess, powiedz Penny, że może się zabawić ze Słonym Danem. 267 00:15:26,009 --> 00:15:26,926 Z kim? 268 00:15:27,010 --> 00:15:29,220 Słony Dan. Halo! 269 00:15:29,304 --> 00:15:31,139 Gość z portu? 270 00:15:31,222 --> 00:15:32,641 Jest kowbojem. 271 00:15:33,850 --> 00:15:35,810 Kowbojem siedmiu mórz. 272 00:15:37,020 --> 00:15:38,855 Musisz wrócić do gry. 273 00:15:39,564 --> 00:15:40,774 Dawaj. 274 00:15:52,077 --> 00:15:52,911 Harris. 275 00:15:54,079 --> 00:15:56,164 Masz chwilę? 276 00:15:56,247 --> 00:15:58,249 - Chciałem zapytać… - Znowu tam jest. 277 00:15:59,084 --> 00:16:02,420 Mówisz o łodzi. 278 00:16:02,504 --> 00:16:06,174 Ma całą cieśninę, a musi blokować widok mnie. 279 00:16:08,551 --> 00:16:10,261 Jesteś przedsiębiorczy. 280 00:16:11,346 --> 00:16:12,806 Spróbuj coś z tym zrobić. 281 00:16:16,059 --> 00:16:18,395 Pokażcie, na co was stać, Sinclairowie. 282 00:16:18,478 --> 00:16:21,106 Zwycięzca otrzyma mój wieczny szacunek. 283 00:16:22,023 --> 00:16:24,651 Zwycięzca dostanie pół kilo krówek z Murdick's. 284 00:16:27,195 --> 00:16:29,906 - Kto jest sędzią? - A jak myślisz? 285 00:16:32,867 --> 00:16:35,370 Doskonała struktura fundamentów, Maluchy. 286 00:16:36,746 --> 00:16:38,581 - Potrzeba więcej dekoracji. - Tak. 287 00:16:38,665 --> 00:16:40,041 Ona tak mówiła. 288 00:16:40,125 --> 00:16:43,086 To nie fair, Łgarze. Pomaga wam zawodowiec. 289 00:16:43,837 --> 00:16:44,921 Jako obecna mistrzyni 290 00:16:45,004 --> 00:16:47,424 mogę dzielić się swoją magią, z kim chcę. 291 00:16:47,507 --> 00:16:49,426 Może ze mną? 292 00:16:49,509 --> 00:16:50,343 Jasne. 293 00:16:51,469 --> 00:16:53,430 Carrie, potrzeba więcej wody. 294 00:16:53,513 --> 00:16:56,474 - Przez wodę będzie ściekać. - Właśnie tego potrzeba. 295 00:16:56,558 --> 00:16:58,101 Tak to tylko kloc z piasku. 296 00:16:58,184 --> 00:17:01,521 Poszedłem w styl gotycki. Wykończenie będzie niczym tort. 297 00:17:01,604 --> 00:17:03,314 Dobra, już rozumiem tę wizję. 298 00:17:03,398 --> 00:17:05,108 Nie wiem, czy przebijesz 299 00:17:05,191 --> 00:17:07,527 zeszłoroczny spektakl architektoniczny. 300 00:17:07,610 --> 00:17:09,446 Wykresy pływów były mylące. 301 00:17:09,529 --> 00:17:12,198 Uwielbiam, jak się tym co roku stresujesz. 302 00:17:12,282 --> 00:17:13,992 Jestem kuratorem sztuki. 303 00:17:14,075 --> 00:17:16,494 Mogę się podpisać jedynie pod arcydziełem. 304 00:17:16,578 --> 00:17:19,122 Dobra… Imprezowa łódź. 305 00:17:19,205 --> 00:17:21,249 - Boże, ta łódź. - Daj już spokój. 306 00:17:21,332 --> 00:17:23,251 - Zapomnij. - To takie wkurzające. 307 00:17:23,334 --> 00:17:24,169 No co? 308 00:17:24,252 --> 00:17:26,588 Mamy tu wszystko, czego nam trzeba. 309 00:17:26,671 --> 00:17:27,797 W tym cały problem. 310 00:17:27,881 --> 00:17:31,301 Jesteśmy w kwiecie seksualnego wieku, a budujemy zamki z piasku. 311 00:17:31,384 --> 00:17:33,887 - Co to ma być? - Walczymy o krówki. 312 00:17:33,970 --> 00:17:36,139 - Dobra. - To najlepsze krówki. Serio. 313 00:17:36,222 --> 00:17:38,141 - Krówki. - Chcecie krówek. Spoko. 314 00:17:38,224 --> 00:17:39,642 - Zostań. - Johnny, przestań. 315 00:17:44,355 --> 00:17:47,942 Twój tata wypala mi z tyłu głowy dziurę wielkości tej łodzi. 316 00:17:48,902 --> 00:17:50,028 Zignoruj go. 317 00:17:50,695 --> 00:17:54,032 Przywykł do rządzenia całymi korporacjami. 318 00:17:54,115 --> 00:17:57,535 Nie zwolni cię. Nie pozwolę mu, obiecuję. 319 00:18:01,206 --> 00:18:02,499 Próbuję budować. 320 00:18:08,922 --> 00:18:10,131 - Hej! - Przestań! 321 00:18:14,260 --> 00:18:15,720 - Koleś. - Przestań. 322 00:18:16,971 --> 00:18:18,640 Maluchy wygrywają. 323 00:18:18,723 --> 00:18:19,849 Tak! 324 00:19:12,151 --> 00:19:12,986 Cady… 325 00:19:14,988 --> 00:19:16,364 Idziecie? 326 00:19:32,171 --> 00:19:36,968 To chyba mus, o który Harris prosił Lydię na wieczór. 327 00:19:37,051 --> 00:19:39,387 Zawsze jest też ciasto. 328 00:19:42,849 --> 00:19:45,518 Chcesz wypłynąć ze mną łodzią? 329 00:19:45,602 --> 00:19:49,022 - Jesteś gotowy, by stanąć u steru? - Nie. 330 00:19:49,105 --> 00:19:52,025 - Dlaczego? - Sama wiesz. To łódź Sinclairów. 331 00:19:52,108 --> 00:19:54,527 Jesteś honorowym Sinclairem. 332 00:19:55,778 --> 00:19:58,865 Ale nie mam prawa nią sterować. 333 00:20:02,410 --> 00:20:04,746 Dobra. Dokąd chcesz płynąć? 334 00:20:29,729 --> 00:20:30,855 Na trzy? 335 00:20:34,859 --> 00:20:36,110 Trzy. 336 00:20:36,694 --> 00:20:37,528 Dwa. 337 00:20:38,196 --> 00:20:39,030 Jeden. 338 00:20:58,925 --> 00:21:01,803 Ale zimna. 339 00:21:04,973 --> 00:21:07,141 Po co wskoczyliśmy do tej wody? 340 00:21:07,225 --> 00:21:10,103 Wszyscy wiedzą, że na wybrzeżu jest plaga rekinów. 341 00:21:10,186 --> 00:21:11,396 Nie bądź mięczakiem. 342 00:21:11,479 --> 00:21:12,355 Dobra. 343 00:21:12,438 --> 00:21:14,023 Gdy zamorduje mnie rekin, 344 00:21:14,107 --> 00:21:16,609 napiszesz mi mowę pogrzebową. 345 00:21:16,693 --> 00:21:18,403 To nie morderstwo, jesteś zdobyczą. 346 00:21:18,486 --> 00:21:21,364 - No już. - Nie. Dobra. 347 00:21:23,741 --> 00:21:25,702 - Tak lepiej? - Lepiej. 348 00:21:33,584 --> 00:21:35,503 Czemu tak na mnie patrzysz? 349 00:21:36,295 --> 00:21:37,213 Nie patrzę. 350 00:21:47,515 --> 00:21:49,308 Czemu ty tak na mnie patrzysz? 351 00:21:49,976 --> 00:21:51,102 Nie wiem. 352 00:21:52,311 --> 00:21:53,271 Po prostu… 353 00:21:55,690 --> 00:21:56,983 Wydajesz się inny. 354 00:21:58,067 --> 00:21:59,402 W pozytywnym sensie? 355 00:22:02,488 --> 00:22:03,614 W nowym sensie. 356 00:22:06,659 --> 00:22:07,744 Masz jakąś taką 357 00:22:08,453 --> 00:22:09,996 pewność siebie. 358 00:22:14,417 --> 00:22:16,919 Czujesz czasami, że wszystko się zmienia? 359 00:22:18,337 --> 00:22:19,714 W prawdziwym świecie tak. 360 00:22:20,506 --> 00:22:22,050 Ale nie na Beechwood. 361 00:22:23,092 --> 00:22:24,510 Dlatego tak ją uwielbiam. 362 00:22:25,094 --> 00:22:26,846 Bez twojego taty jest inaczej. 363 00:22:27,555 --> 00:22:28,598 Chyba tak. 364 00:22:30,308 --> 00:22:32,435 Ale nie wolno mi o nim mówić, więc… 365 00:22:32,518 --> 00:22:33,561 To dziwne. 366 00:22:34,145 --> 00:22:35,271 To moja matka. 367 00:22:37,148 --> 00:22:38,441 Wszystko w porządku? 368 00:22:42,278 --> 00:22:43,571 Mamy nową kanapę. 369 00:22:45,364 --> 00:22:46,991 To bardzo w stylu Penny. 370 00:22:47,075 --> 00:22:49,410 - To bardzo ładna kanapa. - Jasne. 371 00:22:49,494 --> 00:22:50,828 - Jasne. - No jasne. 372 00:22:52,955 --> 00:22:55,333 Myślisz, że potrzebuję terapii? 373 00:22:55,416 --> 00:22:57,335 Sinclairowie nie chodzą na terapię. 374 00:22:57,418 --> 00:23:00,004 Racja. Wierzą w ćwiczenia na świeżym powietrzu, 375 00:23:00,088 --> 00:23:02,173 trzymanie fasonu i… koktajle? 376 00:23:02,256 --> 00:23:04,092 - Właśnie. - Jasne. 377 00:23:06,552 --> 00:23:09,806 Pomyślałem, że przyda ci się teraz przyjaciel. 378 00:23:16,729 --> 00:23:19,357 WYSPA BEECHWOOD 379 00:23:28,658 --> 00:23:30,785 Nie rozumiałam, co czuję, 380 00:23:33,913 --> 00:23:36,165 dopóki nie zobaczyłam, jak pisze do mnie list 381 00:23:39,585 --> 00:23:42,004 z kwiatem z plaży, który wysuszył. 382 00:23:44,757 --> 00:23:46,008 Światło na werandzie, 383 00:23:47,343 --> 00:23:50,513 kosmyk włosów opadający mu na czoło. 384 00:23:51,722 --> 00:23:56,018 Pomyślałam: „to mój Gat”. 385 00:23:57,353 --> 00:23:59,355 I wtedy zrozumiałam. 386 00:24:00,439 --> 00:24:02,066 Zrozumiałam, co czuję. 387 00:24:42,481 --> 00:24:45,318 Obejrzymy dziś deszcz meteorów? 388 00:24:45,985 --> 00:24:49,530 Johnny'emu nie wystarczy cierpliwości na gapienie się w gwiazdy. 389 00:24:53,409 --> 00:24:55,161 Możemy iść sami. 390 00:25:11,385 --> 00:25:12,470 Pewnie. Tak. 391 00:25:13,346 --> 00:25:14,430 Pójdziemy sami. 392 00:25:18,935 --> 00:25:20,603 Nawet o tym nie myśl. 393 00:25:20,686 --> 00:25:22,230 - Daj spokój. - Boże. 394 00:25:22,313 --> 00:25:24,857 - Potrzebuję rozrywki. - Proszę. 395 00:25:25,524 --> 00:25:26,442 Śmiało. 396 00:25:28,611 --> 00:25:29,654 To zakładka. 397 00:25:29,737 --> 00:25:31,614 Chyba inaczej rozumiemy to słowo. 398 00:25:31,697 --> 00:25:33,157 Zagramy w tenisa? 399 00:25:33,241 --> 00:25:34,075 Pewnie. 400 00:25:34,158 --> 00:25:36,869 Bez urazy, nie spełniacie moich standardów. 401 00:25:36,953 --> 00:25:38,204 To jakiś absurd. 402 00:25:38,287 --> 00:25:40,289 - Daj spokój. - Nie jesteśmy tacy źli. 403 00:25:40,373 --> 00:25:42,166 Przyznaję, że jestem kiepski. 404 00:25:48,256 --> 00:25:50,675 W tym roku potrzebuję nowego partnera do debla. 405 00:25:52,134 --> 00:25:56,013 Mistrzostwa Wschodniego Connecticut już nigdy nie będą takie same. 406 00:25:56,097 --> 00:25:58,599 Był bajzel i zaczęliśmy przegrywać. 407 00:25:58,683 --> 00:25:59,767 Jaki bajzel? 408 00:26:01,936 --> 00:26:04,897 Mieliśmy mecze wyjazdowe. 409 00:26:04,981 --> 00:26:06,148 Wiecie, jak to jest. 410 00:26:06,232 --> 00:26:10,111 Pokoje hotelowe i opiekunowie, którzy nikogo nie pilnują. 411 00:26:10,194 --> 00:26:11,153 Jasne. 412 00:26:11,237 --> 00:26:15,157 Mówimy o Jacksonie, tak? Nie o twoim partnerze z debla. 413 00:26:15,241 --> 00:26:18,786 Chwila, to twój coming out? Stary, gratulacje. 414 00:26:18,869 --> 00:26:21,539 Jak chcesz. Tylko nie rób z tego wielkiego halo. 415 00:26:21,622 --> 00:26:23,416 Wciąż to rozgryzam. 416 00:26:23,499 --> 00:26:26,544 Pewnej nocy poszliśmy na całość 417 00:26:27,378 --> 00:26:30,881 i zrobiło się dziwnie. Wszystko się zmieniło. 418 00:26:31,299 --> 00:26:34,302 Atmosfera była do kitu. 419 00:26:35,094 --> 00:26:37,096 Żadnego rytmu na korcie. 420 00:26:37,179 --> 00:26:40,057 Nie jesteśmy już nawet kumplami. 421 00:26:41,309 --> 00:26:42,184 Słabe. 422 00:26:43,311 --> 00:26:46,230 To pewnie pokomplikowało relacje w całej drużynie. 423 00:26:46,314 --> 00:26:47,440 Na stówę. 424 00:26:50,985 --> 00:26:55,489 Obejrzyjmy film. Powrót do przyszłości II czy Romeo i Julia? 425 00:26:55,573 --> 00:26:57,908 Ja będę czytała książkę. 426 00:26:57,992 --> 00:26:58,993 Tak, ja też. 427 00:27:23,976 --> 00:27:25,603 Pożyczyłeś perfumy Johnny'ego? 428 00:27:26,395 --> 00:27:27,355 Nie. 429 00:27:27,438 --> 00:27:28,898 Mocne są. 430 00:27:32,026 --> 00:27:33,277 Co robisz? 431 00:27:33,361 --> 00:27:36,030 Czytam o zarządzeniu morskim w Vineyard. 432 00:27:36,113 --> 00:27:37,823 Gramy z Harrisem w szachy. 433 00:27:37,907 --> 00:27:42,119 Niestety, nawet jeśli wygram, przegram. To zasady tego domu. 434 00:27:42,203 --> 00:27:43,662 Dlaczego w ogóle grasz? 435 00:27:45,664 --> 00:27:47,583 Gdy kochasz się w kimś z Sinclairów, 436 00:27:47,666 --> 00:27:52,671 zgadzasz się brać udział w rodzinnej olimpiadzie manipulacji. 437 00:27:53,547 --> 00:27:57,593 Więksi łamali się już pod presją, ale ja przetrwałem. 438 00:27:59,887 --> 00:28:04,058 A właśnie, dostałeś list. 439 00:28:06,560 --> 00:28:07,812 Myślałem, że to pokolenie 440 00:28:07,895 --> 00:28:10,356 komunikuje się tylko SMS-ami bez interpunkcji. 441 00:28:10,940 --> 00:28:13,442 Gat, brachu, udało mi się. 442 00:28:14,276 --> 00:28:16,112 Przeszedłem samego siebie. 443 00:28:16,195 --> 00:28:18,239 - Chcę wiedzieć? - A ja? 444 00:28:19,532 --> 00:28:21,742 Ty nie chcesz. A ty idziesz ze mną. 445 00:28:21,826 --> 00:28:23,244 Stary. Co znowu? 446 00:28:23,327 --> 00:28:25,496 - Tylko się przebierz. - Czemu? 447 00:28:25,579 --> 00:28:27,790 Do zobaczenia, Ed. 448 00:29:07,371 --> 00:29:12,835 Cady, łódź imprezowa. Mój człowiek załatwił mi wejście. 449 00:29:16,589 --> 00:29:17,548 Nie steruję. 450 00:29:19,091 --> 00:29:21,844 Co tu robisz? Myślałam, że dziś czytasz. 451 00:29:21,927 --> 00:29:23,053 Deszcz meteorów. 452 00:29:28,058 --> 00:29:29,185 Imprezowa łódź! 453 00:29:47,786 --> 00:29:48,704 Miłej zabawy. 454 00:29:57,546 --> 00:29:59,089 Sorki, ten jest już zajęty. 455 00:30:00,716 --> 00:30:02,301 Dobra, pijemy tequilę? 456 00:30:05,304 --> 00:30:06,180 Gat? 457 00:30:07,223 --> 00:30:08,557 O co ci chodzi? 458 00:30:08,974 --> 00:30:10,893 - Co? - Gapisz się na Cadence. 459 00:30:11,727 --> 00:30:13,562 Nie gapię się na nią. Jak to? 460 00:30:13,646 --> 00:30:14,939 To na co się gapisz? 461 00:30:15,022 --> 00:30:16,774 Na nic. 462 00:30:16,857 --> 00:30:20,152 Cadence wygląda dziś pięknie. Mogę pożyczyć tę szminkę? 463 00:30:20,236 --> 00:30:22,404 Od kiedy malujesz się na Beechwood? 464 00:30:22,988 --> 00:30:26,450 - Dość już o tej szmince. - Zauważyłeś szminkę, Gat? 465 00:30:26,534 --> 00:30:29,203 Dlatego na nią patrzysz? Pięknie dziś wygląda? 466 00:30:29,703 --> 00:30:30,663 Nie patrzyłem… 467 00:30:31,247 --> 00:30:34,458 Wygląda tak samo jak zawsze. Czego ode mnie chcecie? 468 00:30:36,001 --> 00:30:39,255 Dobra. Poszukamy baru. 469 00:30:42,925 --> 00:30:44,593 Mirren, chodź na shota. 470 00:30:44,677 --> 00:30:45,636 Dalej, Gat. 471 00:30:45,719 --> 00:30:46,845 Stary, no dajesz. 472 00:30:46,929 --> 00:30:48,055 Dobra! 473 00:30:48,639 --> 00:30:49,765 Jesteśmy na imprezie. 474 00:31:42,651 --> 00:31:45,613 Muszę się przygotować. 475 00:31:46,030 --> 00:31:47,740 Brody przyleci ostatnim lotem. 476 00:31:47,823 --> 00:31:49,491 Kochanie, to wspaniale. 477 00:31:49,575 --> 00:31:51,535 Jak go przekonałaś? 478 00:31:51,619 --> 00:31:55,789 Przypomniałem mu, że w małżeństwie nie chodzi tylko o utrzymanie. 479 00:31:56,457 --> 00:31:58,500 Obiecałaś mu loda. 480 00:31:58,584 --> 00:32:00,628 Dziewczyny, pokażcie trochę klasy. 481 00:32:00,711 --> 00:32:02,630 My chociaż uprawiamy seks. 482 00:32:02,713 --> 00:32:04,923 Gdyby to mnie raziło, nadal byłabym mężatką. 483 00:32:05,007 --> 00:32:06,925 Te twoje żarty o rozwodzie, Pen… 484 00:32:07,009 --> 00:32:08,469 Wiem. 485 00:32:08,969 --> 00:32:11,847 Sinclairom nie wolno o tym wspominać. 486 00:32:12,806 --> 00:32:14,391 To niesprawiedliwe. 487 00:32:14,767 --> 00:32:18,187 Wysłucham cię, jeśli chcesz się podzielić. 488 00:32:19,730 --> 00:32:21,398 Nie martw się o mnie. 489 00:32:22,650 --> 00:32:23,651 Nic mi nie jest. 490 00:32:24,151 --> 00:32:25,194 Naprawdę. 491 00:32:25,736 --> 00:32:27,237 Nie tęsknię za Samem. 492 00:32:27,821 --> 00:32:31,075 Osiemnaście lat małżeństwa i nawet o nim nie myślę. 493 00:32:32,368 --> 00:32:33,911 Co to mówi o mnie? 494 00:32:34,703 --> 00:32:36,497 Sinclairowie patrzą w przyszłość. 495 00:32:38,832 --> 00:32:41,585 Choć rozwód musi być wyczerpujący. 496 00:32:44,171 --> 00:32:46,048 Główne dla konta bankowego. 497 00:32:46,924 --> 00:32:48,550 Chce zabrać mi wszystko. 498 00:32:48,634 --> 00:32:52,137 Dom w Burlington i to, co zostało z funduszu. 499 00:32:52,221 --> 00:32:56,392 Zostawia cię dla innej kobiety i myśli, że na to zasługuje? Bezczelność. 500 00:32:56,975 --> 00:32:59,186 To nie takie proste. 501 00:33:02,356 --> 00:33:04,858 Zatrudnił prywatnego detektywa. 502 00:33:14,743 --> 00:33:16,286 - Wezmę… - Nie. 503 00:33:16,370 --> 00:33:18,372 Gdzie reszta Łgarzy? 504 00:33:18,455 --> 00:33:22,501 Robią… co chcą. 505 00:33:22,918 --> 00:33:25,337 To dość nietypowe. Gdzie? 506 00:33:25,421 --> 00:33:28,632 Rejs z gorzałą, oczywiście. 507 00:33:28,716 --> 00:33:30,843 Nie. Nie byliśmy tam. 508 00:33:30,926 --> 00:33:34,596 Dzieciaki. Myślicie, że nie wiem? 509 00:33:36,265 --> 00:33:40,144 Jakbym nie miała fałszywego dowodu z tego samego zapyziałego baru 510 00:33:40,227 --> 00:33:42,229 w Edgartown, gdy byłam w waszym wieku. 511 00:33:42,312 --> 00:33:43,939 Czemu nie zabroniłaś mu iść? 512 00:33:44,022 --> 00:33:46,191 Bo chciałby iść jeszcze bardziej. 513 00:33:46,275 --> 00:33:49,445 Ludzie zawsze chcą tego, czego nie mogą mieć. 514 00:33:49,528 --> 00:33:50,362 Czekaj. 515 00:33:51,447 --> 00:33:53,031 Serwowano wam alkohol? 516 00:33:53,741 --> 00:33:55,284 Jesteśmy nieletni. 517 00:33:56,243 --> 00:33:58,746 Zgadza się. 518 00:33:59,663 --> 00:34:01,623 Świetnie. Dziękuję. 519 00:34:01,707 --> 00:34:03,959 Lecę zagrozić właścicielowi małej firmy. 520 00:34:04,042 --> 00:34:06,295 - Hej. - Co? 521 00:34:06,378 --> 00:34:09,715 Życie nie kończy się na Beechwood. 522 00:34:09,798 --> 00:34:11,467 Mimo najszczerszych chęci. 523 00:34:12,676 --> 00:34:15,137 Pooglądaj meteoryty ze mną i dziećmi. 524 00:34:15,220 --> 00:34:17,389 Będą pianki. 525 00:34:40,788 --> 00:34:44,374 Dawno, dawno temu 526 00:34:46,376 --> 00:34:51,465 była sobie zaczarowana wyspa z czterema pięknymi zamkami. 527 00:34:52,841 --> 00:34:58,472 Na tej wyspie młoda panna poznała szarmanckiego księcia. 528 00:35:01,809 --> 00:35:06,480 Ale nie potrzebowała tak trywialnych rzeczy. 529 00:35:07,815 --> 00:35:11,777 Bystra młoda panna wiedziała, że książęta będą przychodzić i odchodzić. 530 00:35:14,696 --> 00:35:18,033 - Meteor, Williamie? - Nie, rekin. 531 00:35:18,116 --> 00:35:20,410 - Tu nie ma rekinów. - Rekiny. 532 00:35:20,494 --> 00:35:21,787 To pewnie wieloryb. 533 00:35:25,165 --> 00:35:26,250 To noktowizor. 534 00:35:26,333 --> 00:35:27,835 - Cady? - Dokąd wszyscy idą? 535 00:35:27,918 --> 00:35:29,253 Chcę zobaczyć rekina. 536 00:35:44,017 --> 00:35:45,435 Dlaczego jesteś w wodzie? 537 00:35:47,271 --> 00:35:48,438 Pływałem. 538 00:35:48,522 --> 00:35:50,482 Ale masz na sobie ciuchy. 539 00:35:50,566 --> 00:35:51,441 Wiem. 540 00:35:55,195 --> 00:35:57,656 Chciałam być tu z wami. 541 00:36:01,660 --> 00:36:03,036 Zamiast tam. 542 00:36:26,643 --> 00:36:28,270 Berek, twoja kolej. 543 00:37:01,011 --> 00:37:02,304 Dlaczego uciekłaś? 544 00:37:04,306 --> 00:37:06,308 Żeby sprawdzić, czy będziesz mnie gonić. 545 00:37:13,815 --> 00:37:15,692 Gonię za tobą całe życie. 546 00:37:19,613 --> 00:37:20,989 Zawsze będę cię gonić. 547 00:37:25,285 --> 00:37:28,163 Przez ciebie czuję się jak idiotka. 548 00:37:28,497 --> 00:37:29,706 Wiem. 549 00:37:31,541 --> 00:37:32,709 Przepraszam. 550 00:37:33,710 --> 00:37:38,423 Johnny chciał, żebyśmy wszyscy poszli, a ja się wystraszyłem. 551 00:37:40,258 --> 00:37:41,343 Czego? 552 00:37:44,262 --> 00:37:46,598 Bomba! 553 00:37:49,017 --> 00:37:51,520 Wskakujcie tu natychmiast, uciekinierzy. 554 00:37:52,521 --> 00:37:53,563 Wskakujcie. 555 00:37:56,441 --> 00:37:57,776 Bomba! 556 00:38:25,012 --> 00:38:26,388 Gdzie jest taksówka? 557 00:38:26,972 --> 00:38:29,474 Mąż miał przylecieć ostatnim lotem. 558 00:38:29,558 --> 00:38:32,853 Wszyscy z tego samolotu dotarli już tam, gdzie trzeba. 559 00:38:32,936 --> 00:38:34,646 To ja jestem spóźniony. 560 00:38:37,983 --> 00:38:40,986 Powiedz mamie, że przywiozłem jej małże, które lubi. 561 00:38:47,826 --> 00:38:49,745 Co jest ze mną nie tak? 562 00:38:55,792 --> 00:38:58,128 Urodziłam trójkę dzieci, jasne, 563 00:38:59,254 --> 00:39:01,089 ale dbam o siebie. 564 00:39:01,965 --> 00:39:04,176 Piszę podziękowania na czas, 565 00:39:04,259 --> 00:39:06,762 nie wpadam w furię. W łóżku nie leżę jak kłoda. 566 00:39:06,845 --> 00:39:09,014 Jestem ładniejsza od moich sióstr. 567 00:39:09,097 --> 00:39:10,599 Carrie ma lepszy podbródek, 568 00:39:10,682 --> 00:39:12,809 ale tylko dlatego, że ojciec jej go kupił. 569 00:39:12,893 --> 00:39:15,604 Nie widzę, by było ze mną coś nie tak, 570 00:39:15,687 --> 00:39:18,356 poza tym, że wyszłam za faceta, 571 00:39:18,440 --> 00:39:21,985 który nie może zdążyć na ten ostatni jebany lot. 572 00:39:27,324 --> 00:39:28,909 Masz papierosy? 573 00:39:38,877 --> 00:39:40,504 - Ognia? - Tak. 574 00:39:53,683 --> 00:39:55,227 To cię zabije. 575 00:40:01,483 --> 00:40:03,110 Skoro pytasz, 576 00:40:04,486 --> 00:40:05,695 odpowiedź brzmi… 577 00:40:07,864 --> 00:40:09,741 Nie ma w tobie nic nie tak. 578 00:40:10,826 --> 00:40:12,410 Przynajmniej ja tak to widzę. 579 00:40:21,711 --> 00:40:23,213 Patrzcie. Jeszcze jeden. 580 00:40:27,676 --> 00:40:31,680 Mogliście nam powiedzieć, że chcecie być gdzie indziej. 581 00:40:32,180 --> 00:40:33,598 Zamiast nas olać. 582 00:40:35,851 --> 00:40:36,977 Przepraszam. 583 00:40:37,477 --> 00:40:38,770 Ja też. 584 00:40:42,732 --> 00:40:44,860 Dobra. Wybaczamy wam. 585 00:40:46,361 --> 00:40:47,279 I zamarzam. 586 00:40:49,865 --> 00:40:52,325 Chcecie zagrać w Codenames w Red Gate? 587 00:40:52,409 --> 00:40:53,243 Tak. 588 00:40:53,952 --> 00:40:55,704 Tak. Już idziemy. 589 00:40:55,787 --> 00:40:57,038 Zaraz przyjdziemy. 590 00:40:57,622 --> 00:40:59,124 Zgarnę moje rzeczy. 591 00:41:28,236 --> 00:41:29,738 A ty mi wybaczysz? 592 00:41:31,323 --> 00:41:34,993 Bo chciałem spędzić wieczór z tobą. 593 00:41:36,912 --> 00:41:38,205 Ale się zdenerwowałem, 594 00:41:39,164 --> 00:41:43,126 a Johnny był tak nastawiony na imprezę, że nie umiałem wyjaśnić… 595 00:41:44,753 --> 00:41:48,381 Naprawdę mi przykro. 596 00:41:54,054 --> 00:41:54,971 No cóż… 597 00:41:57,015 --> 00:41:59,017 mogę ci wybaczyć, 598 00:41:59,809 --> 00:42:04,481 ale najpierw musisz się nauczyć sterować. 599 00:42:05,941 --> 00:42:09,736 Poczekajmy z tym, aż będzie mnie stać na naprawę, jak coś zepsuję. 600 00:42:13,114 --> 00:42:16,159 Przestań tak na mnie patrzeć. 601 00:42:19,537 --> 00:42:21,081 Nie patrzę na ciebie. 602 00:42:34,219 --> 00:42:35,262 Kłamałem. 603 00:42:37,764 --> 00:42:39,808 Na łodzi też kłamałem. 604 00:42:41,559 --> 00:42:43,228 Dlatego tu przypłynąłem. 605 00:42:44,813 --> 00:42:47,691 By powiedzieć ci, że patrzyłem. 606 00:42:49,276 --> 00:42:50,610 Oczywiście, że patrzyłem. 607 00:42:53,488 --> 00:42:54,948 Jesteś bardzo ładna. 608 00:42:57,033 --> 00:42:59,077 Strasznie mnie to rozprasza. 609 00:43:04,249 --> 00:43:05,583 Nie chcę już kłamać. 610 00:43:41,619 --> 00:43:42,579 Całowaliśmy się, 611 00:43:42,662 --> 00:43:46,499 a gwiazdy jakby spadały wokół nas. 612 00:43:48,335 --> 00:43:49,919 I przez długi czas 613 00:43:50,003 --> 00:43:53,673 ta noc była ostatnią rzeczą, jaką pamiętam z szesnastego lata. 614 00:43:54,299 --> 00:43:58,803 Gat i ja w idylli naszej własnej, idealnej bajki, 615 00:43:59,346 --> 00:44:00,889 na Beechwood Island, 616 00:44:01,598 --> 00:44:04,851 gdzie lato to zamki z piasku i lemoniada. 617 00:44:06,144 --> 00:44:07,729 Nikt nie był przestępcą. 618 00:44:17,906 --> 00:44:19,699 Nikt nie był uzależniony. 619 00:44:35,590 --> 00:44:37,092 Nikt nie był atencjuszem. 620 00:44:49,354 --> 00:44:51,189 I nikt nie był porażką. 621 00:44:54,651 --> 00:44:55,860 Byliśmy szczęśliwi. 622 00:44:56,778 --> 00:44:58,446 Niczego nie chcieliśmy. 623 00:45:00,198 --> 00:45:02,992 DWA MIESIĄCE PÓŹNIEJ 624 00:45:03,576 --> 00:45:05,161 Ale ważne, by wiedzieć, że… 625 00:45:05,245 --> 00:45:06,788 NIE ULEGAJ 626 00:45:06,871 --> 00:45:08,540 SWOJSKIEMU ZŁU 627 00:45:09,499 --> 00:45:11,251 byliśmy Łgarzami. 628 00:45:24,848 --> 00:45:26,975 W tym sezonie… 629 00:45:28,268 --> 00:45:29,853 Pamiętaj, kim jesteś. 630 00:45:29,936 --> 00:45:31,980 {\an8}O Boże. Cady. 631 00:45:32,063 --> 00:45:35,733 Przez cały rok nie byliście w szpitalu ani nie dzwoniliście. 632 00:45:35,817 --> 00:45:39,237 Dlaczego zabroniłaś im rozmawiać ze mną o moim własnym życiu? 633 00:45:39,320 --> 00:45:42,991 Lekarze powiedzieli, że lepiej cię nie przytłaczać. 634 00:45:46,703 --> 00:45:47,954 Zaiskrzyło. 635 00:45:48,037 --> 00:45:50,039 Wiedziałam, że coś was łączy. 636 00:45:51,332 --> 00:45:54,544 Uważaj, młodzieńcze. Bo coś ci się stanie. 637 00:45:55,837 --> 00:45:59,048 Gdy dwie rodziny się łączą, ktoś zawsze czuje się jak outsider. 638 00:46:00,258 --> 00:46:01,718 Wszystko jest popaprane. 639 00:46:01,801 --> 00:46:03,553 - Sam się jeb. - Przestań. 640 00:46:04,596 --> 00:46:07,891 Może się mylę i wcale nie było tak idealnie. 641 00:46:07,974 --> 00:46:10,268 Ale nie każda bajka kończy się szczęśliwie. 642 00:46:10,351 --> 00:46:12,645 Niektóre historie nie mają bohatera. 643 00:46:13,438 --> 00:46:16,024 Czasami zamek się wali. 644 00:46:16,107 --> 00:46:17,192 Johnny! 645 00:46:17,275 --> 00:46:18,902 Masz mnie, kurwa, za idiotkę. 646 00:46:18,985 --> 00:46:21,279 Nie próbuj mydlić mi oczu. 647 00:46:24,157 --> 00:46:26,242 Sama wybrałaś bycie matką. 648 00:46:26,326 --> 00:46:29,913 Nie prosiłam, żebyś zmarnowała dla mnie swoje życie. 649 00:46:31,998 --> 00:46:35,293 Bądźmy szczere. Żadna z nas nie będzie jego ulubioną córką. 650 00:46:35,376 --> 00:46:39,797 Zawsze wierzyłam, że kobiety mają prawo do tajemnic. 651 00:46:41,049 --> 00:46:42,091 Chcesz znać prawdę? 652 00:46:42,175 --> 00:46:44,302 Jestem okropną osobą. Chcesz w to wierzyć? 653 00:46:44,385 --> 00:46:46,262 Potrzebuję odpowiedzi. 654 00:46:47,805 --> 00:46:52,268 Muszę sprawdzić, czy te kłamstwa prowadzą do tego, że byłam na tej plaży sama. 655 00:46:55,855 --> 00:47:00,068 Co zrobiłeś? 656 00:47:00,151 --> 00:47:03,488 BYLIŚMY ŁGARZAMI 657 00:48:49,427 --> 00:48:51,429 Napisy: Anna Kurzajczyk 658 00:48:51,512 --> 00:48:53,514 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Maciej Kowalski 47195

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.