Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:06,423 --> 00:00:09,384
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:26,443 --> 00:00:27,610
O Boże.
3
00:01:49,109 --> 00:01:52,987
UWAGA
4
00:02:38,074 --> 00:02:42,453
Czy to możliwe,
że wygląda na mniejszego niż wczoraj?
5
00:02:43,413 --> 00:02:44,956
Waży 85 gramów mniej.
6
00:02:46,541 --> 00:02:47,417
Aż tyle?
7
00:02:53,172 --> 00:02:54,215
Dobrze, że pani jest.
8
00:03:02,807 --> 00:03:03,683
Cześć.
9
00:03:06,436 --> 00:03:07,520
Will.
10
00:03:09,772 --> 00:03:12,191
Wiem, że na razie jest ciężko.
11
00:03:15,695 --> 00:03:19,407
Ale musisz walczyć.
12
00:03:27,415 --> 00:03:29,876
Jeśli będziesz walczył, obiecuję ci,
13
00:03:29,959 --> 00:03:32,879
że będę walczyć o ciebie
do końca twojego życia.
14
00:04:14,379 --> 00:04:16,172
Ile potrzebujemy?
15
00:04:16,256 --> 00:04:20,009
Pierwszy raz widzę, byś podchodziła
do zadania z takim zapałem.
16
00:04:20,093 --> 00:04:22,720
Cóż mogę powiedzieć, biorę witaminy.
17
00:04:22,804 --> 00:04:25,473
Nie ma to nic wspólnego z tym chłopcem?
18
00:04:25,556 --> 00:04:28,393
Nie. Poza tym to nie chłopiec.
Will to chłopiec.
19
00:04:29,394 --> 00:04:30,687
Jasne.
20
00:04:31,312 --> 00:04:32,230
Cokolwiek powiesz...
21
00:05:03,052 --> 00:05:06,180
- Rośnie w oczach, prawda?
- Owszem.
22
00:05:07,765 --> 00:05:09,767
Oby tylko się udało.
23
00:05:11,686 --> 00:05:15,481
Jak konkretnie to ma działać?
24
00:05:17,108 --> 00:05:18,818
Ominęła cię przemowa Victora?
25
00:05:20,486 --> 00:05:22,363
Więc jest nas dwoje.
26
00:05:22,447 --> 00:05:23,573
Streszczę ci.
27
00:05:24,198 --> 00:05:26,534
Śmiałek może być głuchy, ale nie ślepy.
28
00:05:26,617 --> 00:05:30,705
Victor sądzi, że jeśli zbudujemy
dość wysoką wieżę świetlną...
29
00:05:30,788 --> 00:05:33,458
- Będzie widoczna z kosmosu.
- Właśnie.
30
00:05:34,542 --> 00:05:37,670
Musi tylko zbiec się z orbitą Śmiałka.
31
00:05:39,255 --> 00:05:42,467
- Czy to możliwe?
- Tak twierdzą naukowcy.
32
00:05:42,550 --> 00:05:43,426
A ty?
33
00:05:44,010 --> 00:05:47,013
Na razie chcę się upewnić,
że robot nie wparuje tu
34
00:05:47,096 --> 00:05:49,140
pośród tego całego zamieszania.
35
00:05:49,932 --> 00:05:50,850
Zniknął?
36
00:05:51,642 --> 00:05:55,438
Dzieci mówią, że po prostu odszedł.
37
00:05:57,148 --> 00:05:58,357
Ciekawe.
38
00:05:58,441 --> 00:05:59,901
Ludzie i tak są podminowani.
39
00:05:59,984 --> 00:06:02,278
Ostatnie, czego nam trzeba,
40
00:06:02,361 --> 00:06:04,447
to żeby światło go tu zwabiło.
41
00:06:08,659 --> 00:06:10,453
Jak płomień ćmę?
42
00:06:11,412 --> 00:06:12,246
Właśnie.
43
00:06:13,039 --> 00:06:14,582
Coś w ten deseń.
44
00:06:20,963 --> 00:06:23,800
Przepraszam. Spotkamy się na dole.
45
00:06:34,852 --> 00:06:35,770
Hej.
46
00:06:38,064 --> 00:06:38,981
Udało się?
47
00:06:39,065 --> 00:06:39,941
Nie.
48
00:06:41,275 --> 00:06:42,527
Myślisz, że wróci?
49
00:06:43,319 --> 00:06:44,195
Nie wiem.
50
00:06:45,863 --> 00:06:49,117
Nie możemy się wszystkim martwić.
51
00:06:49,826 --> 00:06:52,328
- Wybierasz się dokądś?
- Próbuję.
52
00:06:52,411 --> 00:06:54,997
- Właśnie teraz?
- Muszę coś sprawdzić.
53
00:06:55,915 --> 00:06:57,166
Powiesz mi, co się dzieje?
54
00:06:58,334 --> 00:07:01,003
Nie wiem.
55
00:07:01,087 --> 00:07:03,589
Może prawo Keplera nie ma tu zastosowania,
56
00:07:03,673 --> 00:07:06,592
może taka jest mechanika nieba
w tym układzie,
57
00:07:06,676 --> 00:07:08,719
może źle obliczyłam stałą grawitacji...
58
00:07:08,803 --> 00:07:09,846
Co to znaczy?
59
00:07:10,888 --> 00:07:15,685
Słońce wstaje codziennie coraz wcześniej.
60
00:07:16,769 --> 00:07:18,563
Tak jak na Ziemi.
61
00:07:18,646 --> 00:07:20,982
Jest wiosna.
Miło, że pogoda się zmienia.
62
00:07:21,065 --> 00:07:25,570
Ale nie w takim tempie. O wiele za szybko.
63
00:07:26,863 --> 00:07:28,990
Muszę to zrozumieć.
64
00:07:32,118 --> 00:07:33,953
Pojadę z tobą.
65
00:07:35,830 --> 00:07:38,541
Poradzę sobie. Popracuj z dziećmi.
66
00:07:39,459 --> 00:07:41,878
Nadrabiaj stracony czas.
Nie dlatego tu jesteś?
67
00:07:43,504 --> 00:07:46,799
- W razie czego zadzwonię.
- Wybieracie się na wycieczkę?
68
00:07:48,634 --> 00:07:49,927
Rydwan może nam się przydać.
69
00:07:51,345 --> 00:07:52,930
Uważaj na siebie.
70
00:07:54,557 --> 00:07:55,892
Nikogo nie pobij.
71
00:08:02,315 --> 00:08:05,902
Jeśli kable się przegrzeją,
będziemy potrzebować każdego akumulatora.
72
00:08:05,985 --> 00:08:07,695
Zadbajmy, by się nie przegrzały.
73
00:08:08,988 --> 00:08:10,198
Co ona robi?
74
00:08:10,781 --> 00:08:12,658
Powie nam, kiedy będzie gotowa.
75
00:08:14,243 --> 00:08:16,204
Nie miałeś poprowadzić zebrania?
76
00:08:21,834 --> 00:08:25,588
- Jak idzie z lustrami?
- Zakładamy już ostatnie.
77
00:08:25,671 --> 00:08:27,215
Dobrze. A konstrukcja?
78
00:08:27,298 --> 00:08:29,342
Szkielet będzie gotowy do południa.
79
00:08:30,134 --> 00:08:31,385
A elektryka?
80
00:08:31,469 --> 00:08:33,888
Brakuje około 100 tysięcy watów.
81
00:08:34,680 --> 00:08:35,556
Jak to?
82
00:08:36,140 --> 00:08:37,975
Podczas próby doszło do zwarcia.
83
00:08:38,059 --> 00:08:39,727
Nie mamy czasu na pomyłki.
84
00:08:39,810 --> 00:08:43,731
Możecie użyć lamp nawigacyjnych
z Jowisza 2.
85
00:08:43,814 --> 00:08:45,733
Jeśli pomoże to osiągnąć cel.
86
00:08:46,817 --> 00:08:48,194
Powinno.
87
00:08:48,277 --> 00:08:51,656
Gdybym o tym pomyślał wcześniej,
może nie zarwałbym nocy.
88
00:08:52,406 --> 00:08:54,116
Świetnie. Problem z głowy.
89
00:08:55,535 --> 00:08:56,452
Wszystko dobrze?
90
00:08:57,161 --> 00:08:58,079
Tak sądzę.
91
00:08:59,872 --> 00:09:03,918
Potrzeba więcej folii mylarowej.
Pokrycie jest dziurawe.
92
00:09:06,212 --> 00:09:07,713
Nie ma co tak stać.
93
00:09:14,595 --> 00:09:16,806
Ta wieża to niezły projekt naukowy.
94
00:09:16,889 --> 00:09:19,392
To naprawdę interesujący pomysł.
95
00:09:19,475 --> 00:09:22,562
Który wymaga dużo dźwigania.
96
00:09:24,021 --> 00:09:28,693
Pewien robot mógłby się naprawdę przydać.
97
00:09:28,776 --> 00:09:29,610
Ma rację.
98
00:09:29,694 --> 00:09:31,904
Mieliśmy poczekać na właściwy moment.
99
00:09:31,988 --> 00:09:34,198
Tak, ale czy to nie idealna okazja,
100
00:09:34,282 --> 00:09:36,826
by pokazać innym, jaki może być przydatny?
101
00:09:36,909 --> 00:09:39,912
Powinieneś jak najszybciej
powiedzieć tacie.
102
00:09:39,996 --> 00:09:42,873
Poradzi sobie,
jeśli będzie to mógł przetrawić.
103
00:09:42,957 --> 00:09:47,378
I przejść przez pięć etapów złości:
wściekłość, gniew, wkurzenie...
104
00:09:47,461 --> 00:09:49,922
Dobrze, zrobię to.
105
00:09:50,006 --> 00:09:52,466
- Kiedy?
- Kiedy będzie miał dobry humor.
106
00:09:52,550 --> 00:09:54,176
Nie możesz tyle czekać.
107
00:09:54,844 --> 00:09:56,178
Na co?
108
00:10:03,311 --> 00:10:06,522
Żeby ci powiedzieć,
że nie chce rozładowywać izolacji.
109
00:10:06,606 --> 00:10:08,441
Mówi, że go drapie.
110
00:10:10,109 --> 00:10:13,321
To do ciebie niepodobne. Załóż rękawice.
111
00:10:13,904 --> 00:10:14,947
Dobrze.
112
00:10:20,077 --> 00:10:21,370
Unika mnie, prawda?
113
00:10:22,496 --> 00:10:26,000
Może powinieneś spytać Willa,
jeśli masz do niego pytania.
114
00:10:28,085 --> 00:10:31,088
Możesz z nim porozmawiać.
115
00:10:31,172 --> 00:10:32,465
Bądź sobą.
116
00:10:33,591 --> 00:10:37,511
Albo nie. Bądź o 20% milszy.
117
00:10:59,408 --> 00:11:00,660
Potrzebujesz pomocy?
118
00:11:01,994 --> 00:11:02,870
Tak.
119
00:11:07,208 --> 00:11:09,418
Chyba będziesz musiał mi wytłumaczyć.
120
00:11:11,671 --> 00:11:17,093
Czerwony można łączyć z czarnym
i na odwrót,
121
00:11:17,676 --> 00:11:19,470
ale zielony zawsze trzeba uziemić.
122
00:11:22,056 --> 00:11:24,308
Łebski z ciebie dzieciak. Wiesz o tym?
123
00:11:24,934 --> 00:11:28,437
Dziękuję, ale wolałbym być odważny.
124
00:11:28,938 --> 00:11:33,401
Odwaga bez inteligencji
to niebezpieczne połączenie.
125
00:11:37,238 --> 00:11:38,614
Nie widziałam twojego robota.
126
00:11:39,615 --> 00:11:40,783
Brakuje ci go?
127
00:11:42,368 --> 00:11:43,327
Chyba.
128
00:11:48,332 --> 00:11:50,000
Zrobisz coś dla mnie?
129
00:11:52,336 --> 00:11:53,254
Co takiego?
130
00:11:53,337 --> 00:11:57,716
Muszę coś zrobić.
131
00:11:59,760 --> 00:12:01,512
To bardzo ważne.
132
00:12:03,639 --> 00:12:05,975
Potrzebuję pomocy robota.
133
00:12:06,559 --> 00:12:08,436
Gdybyś wiedział, gdzie jest,
134
00:12:08,519 --> 00:12:11,981
mógłbyś ściągnąć go z powrotem.
135
00:12:12,064 --> 00:12:12,898
Ja...
136
00:12:12,982 --> 00:12:14,108
Dr Smith?
137
00:12:15,359 --> 00:12:16,360
Don.
138
00:12:18,320 --> 00:12:19,613
O Boże.
139
00:12:20,322 --> 00:12:22,783
Udało ci się. Ulżyło mi.
140
00:12:23,367 --> 00:12:25,703
Mnie też ulżyło, że mi się udało.
141
00:12:25,786 --> 00:12:27,037
Chcesz coś?
142
00:12:27,121 --> 00:12:29,206
Może wody? Przyniosę ci wody.
143
00:12:29,290 --> 00:12:32,877
Jasne. Może mój pistolet na race
jest obok wody.
144
00:12:32,960 --> 00:12:35,546
Pistolet, który ukradłaś,
gdy zostawiłaś mnie na śmierć?
145
00:12:35,629 --> 00:12:39,133
Nigdy bym tego nie zrobiła.
To był przypadek.
146
00:12:39,717 --> 00:12:42,303
Więc wykradłaś go przez przypadek?
147
00:12:42,386 --> 00:12:43,220
Cóż...
148
00:12:44,680 --> 00:12:46,766
Wzięłam go, bo się bałam.
149
00:12:49,560 --> 00:12:50,895
Myślałam o odpaleniu racy.
150
00:12:50,978 --> 00:12:54,773
Ale wiedziałam, co byś powiedział.
Że byś się wkurzył.
151
00:12:55,441 --> 00:12:57,067
Więc go odłożyłam.
152
00:12:57,151 --> 00:12:59,153
Ale do złej torby.
153
00:13:00,529 --> 00:13:02,948
Czułam się winna.
154
00:13:06,368 --> 00:13:07,786
Ale jesteś tu.
155
00:13:09,663 --> 00:13:13,334
Już dobrze. Nie obwiniaj się.
Przeżyliśmy oboje.
156
00:13:16,837 --> 00:13:19,089
Właściwie to ja cię ocaliłam.
157
00:13:21,258 --> 00:13:22,301
Że co?
158
00:13:23,344 --> 00:13:26,805
Medalik ze św. Krzysztofem. Ochronił cię.
159
00:13:28,140 --> 00:13:29,558
Przyniósł ci szczęście.
160
00:13:30,309 --> 00:13:31,769
Masz go jeszcze?
161
00:13:32,895 --> 00:13:34,396
Naszyjnik?
162
00:13:35,856 --> 00:13:36,774
Nie.
163
00:13:38,067 --> 00:13:40,861
Zgubiłem go podczas burzy.
164
00:13:43,822 --> 00:13:44,823
Wybaczam ci.
165
00:13:47,868 --> 00:13:50,579
Muszę iść. Pogadamy później.
166
00:15:14,914 --> 00:15:16,373
Czy to niebezpieczne?
167
00:15:18,751 --> 00:15:20,502
Nic, na co nie bylibyśmy przygotowani.
168
00:15:24,256 --> 00:15:26,133
Pytasz czy oznajmiasz?
169
00:15:26,926 --> 00:15:29,803
To ważna rodzinna decyzja.
170
00:15:30,387 --> 00:15:31,931
Wszyscy muszą się zgodzić.
171
00:15:32,973 --> 00:15:34,266
Plusy i minusy.
172
00:15:34,850 --> 00:15:36,769
Zacznijmy od Ziemi.
173
00:15:37,353 --> 00:15:40,773
Plus: rządy się ustabilizowały.
174
00:15:42,024 --> 00:15:43,901
Mistrzostwa Świata.
175
00:15:44,860 --> 00:15:46,695
Mam tu przyjaciół.
176
00:15:50,824 --> 00:15:54,954
Minus: jeśli tu zostaniemy,
już nigdy nie zobaczymy niebieskiego nieba
177
00:15:55,537 --> 00:15:56,705
ani tęczy.
178
00:15:57,289 --> 00:15:58,832
Dla następnego pokolenia
179
00:15:58,916 --> 00:16:01,335
niewiele na tym świecie pozostanie.
180
00:16:03,879 --> 00:16:05,089
A Alfa Centauri?
181
00:16:05,923 --> 00:16:08,634
Plus: nadaje się do zamieszkania.
182
00:16:09,385 --> 00:16:11,804
To rajska planeta.
183
00:16:11,887 --> 00:16:15,766
Nie ma wojen, braku stabilizacji.
184
00:16:16,642 --> 00:16:21,689
Można tam wszystko zbudować.
Można być, kim się chce.
185
00:16:22,523 --> 00:16:23,357
Plus:
186
00:16:24,483 --> 00:16:25,526
niebieskie niebo.
187
00:16:28,320 --> 00:16:32,992
Minus: to podróż w jedną stronę.
Nie ma stamtąd powrotu.
188
00:16:33,909 --> 00:16:34,994
Nigdy.
189
00:16:35,411 --> 00:16:37,997
Masz rację. To naprawdę poważna decyzja.
190
00:16:40,249 --> 00:16:41,709
Co tata o tym sądzi?
191
00:16:41,792 --> 00:16:45,129
Chce dla wszystkich jak najlepiej.
192
00:16:45,879 --> 00:16:47,756
Poleci z nami?
193
00:16:49,717 --> 00:16:50,926
Jeśli będzie mógł.
194
00:16:56,140 --> 00:17:00,936
Judy, polecą tylko najlepsi z najlepszych.
195
00:17:01,020 --> 00:17:03,063
Przyspieszą twoją karierę lekarską.
196
00:17:03,647 --> 00:17:07,067
Penny. Co powiesz
na pierwszą pisarkę w kosmosie?
197
00:17:09,319 --> 00:17:10,571
Każdy może polecieć?
198
00:17:11,155 --> 00:17:13,323
Każdy, kto zda testy.
199
00:17:14,366 --> 00:17:15,451
Jest ich kilka?
200
00:17:15,534 --> 00:17:16,535
Nie martw się.
201
00:17:17,202 --> 00:17:18,871
Poradzicie sobie.
202
00:17:33,677 --> 00:17:34,636
Jest tu kto?
203
00:18:19,348 --> 00:18:23,602
Niech to... Złamałaś mi nos.
204
00:18:24,186 --> 00:18:27,564
Chwilę. Daj mi się przygotować.
205
00:18:29,149 --> 00:18:32,069
Nie ja pierwsza złamałam panu nos, prawda?
206
00:18:32,152 --> 00:18:33,278
Jak pani sądzi?
207
00:18:34,404 --> 00:18:35,906
Kto nauczył panią tak bić?
208
00:18:35,989 --> 00:18:39,910
- Mów mi Judy. Tata.
- Też tu jest?
209
00:18:41,453 --> 00:18:42,996
Mój tata to John Robinson.
210
00:18:46,125 --> 00:18:48,168
Pojawił się po moich narodzinach.
211
00:18:48,919 --> 00:18:51,547
- Drażliwy temat.
- Nieszczególnie.
212
00:18:52,172 --> 00:18:55,134
Po co ci ten cały alkohol
na naszym statku?
213
00:18:56,468 --> 00:18:57,553
Drażliwy temat.
214
00:18:58,262 --> 00:19:01,765
- Zajmuję się importem i eksportem.
- Przemytem.
215
00:19:02,558 --> 00:19:05,561
Co z wami? Mówicie tak,
jakby to było coś złego.
216
00:19:05,644 --> 00:19:06,728
A jest?
217
00:19:06,812 --> 00:19:08,939
Chyba nigdy nie piłaś porządnej whiskey.
218
00:19:16,697 --> 00:19:17,948
Jak się czuje Angela?
219
00:19:19,241 --> 00:19:21,493
Nie wiem. Nie wychodzi z kabiny.
220
00:19:21,577 --> 00:19:25,330
Mówi? O tym, co stało się na Śmiałku?
221
00:19:25,414 --> 00:19:28,041
- Czemu pytasz?
- Interesuję się pacjentką.
222
00:19:28,876 --> 00:19:29,710
Zaczekaj.
223
00:19:31,086 --> 00:19:35,007
Jak takie wielkie dziecko
przetrwało tak wielką burzę?
224
00:19:37,259 --> 00:19:39,178
Szczerze? Nie sądziłem, że przeżyję.
225
00:19:39,761 --> 00:19:41,138
Że ktokolwiek z nas przeżyje.
226
00:19:45,809 --> 00:19:48,770
Wstrzymałem oddech na tak długo,
jak tylko mogłem.
227
00:19:50,230 --> 00:19:52,608
Aż zaczęło ci walić w uszach?
228
00:19:54,276 --> 00:19:56,862
Coraz głośniej, aż myślałeś,
że rozsadzi ci głowę?
229
00:20:00,616 --> 00:20:01,450
Właśnie.
230
00:20:09,082 --> 00:20:11,043
Nie panujesz nad gniewem.
231
00:20:13,378 --> 00:20:15,881
Mówiłeś w liczbie mnogiej o byciu w burzy.
232
00:20:15,964 --> 00:20:17,424
Chodziło o ciebie i Angelę?
233
00:20:17,507 --> 00:20:22,638
Tak. I niejaką dr Smith, psycholog.
234
00:20:23,931 --> 00:20:25,182
My ją uratowaliśmy.
235
00:20:27,351 --> 00:20:29,269
Zgaduję, że nie wspomniała o mnie.
236
00:20:29,895 --> 00:20:31,230
Mówiła, że jest sama.
237
00:20:36,443 --> 00:20:37,486
Jasne.
238
00:20:49,748 --> 00:20:51,583
Ciężko cię namierzyć.
239
00:20:51,667 --> 00:20:55,295
- Myślałem, że chcesz, żebym pomógł.
- Owszem.
240
00:20:58,257 --> 00:21:00,300
Spróbuj połączyć je równolegle.
241
00:21:00,384 --> 00:21:03,720
Jeśli przepali się jedna lampa,
inne nadal będą działać.
242
00:21:03,804 --> 00:21:08,976
- Jak lampki choinkowe?
- Właśnie.
243
00:21:15,524 --> 00:21:17,234
Przepraszam, że tyle ich przegapiłem.
244
00:21:18,360 --> 00:21:19,194
Świąt.
245
00:21:21,113 --> 00:21:23,657
Nie szkodzi. Ratowałeś świat.
246
00:21:24,408 --> 00:21:26,243
Nie, nie było mnie.
247
00:21:28,537 --> 00:21:30,330
Wiem, że cię to gnębiło.
248
00:21:31,915 --> 00:21:33,709
Teraz też coś cię gnębi.
249
00:21:39,339 --> 00:21:40,215
Robot.
250
00:21:41,258 --> 00:21:43,385
Wiem, jak blisko byliście ze sobą.
251
00:21:44,177 --> 00:21:46,054
Wstał i odszedł. Co ty na to?
252
00:21:49,308 --> 00:21:52,102
Ja...
253
00:21:52,185 --> 00:21:53,312
Musiało zaboleć.
254
00:21:55,814 --> 00:21:57,774
Tak jak wtedy, gdy odszedłem.
255
00:22:00,444 --> 00:22:01,820
Zapewniam cię,
256
00:22:02,738 --> 00:22:04,239
że nigdzie nie odejdę.
257
00:22:08,785 --> 00:22:11,621
Tyle już straciłem...
258
00:22:14,541 --> 00:22:17,961
Wiem, że nie zawsze się dogadujemy, ale...
259
00:22:20,964 --> 00:22:21,840
jestem tu teraz.
260
00:22:27,220 --> 00:22:31,308
Jedno jest pewne. Zajmował cały twój czas.
261
00:22:33,185 --> 00:22:37,064
Dobra strona jest taka,
że spędzimy cały ten czas razem. Prawda?
262
00:22:37,773 --> 00:22:38,690
Tak.
263
00:22:43,737 --> 00:22:46,448
Co robimy?
264
00:22:46,531 --> 00:22:49,076
Spróbuj podłączyć to do skrzynki.
265
00:22:55,832 --> 00:22:57,542
Jak podłączyłeś te inne?
266
00:23:13,350 --> 00:23:16,019
Dlaczego to tu rozkładasz?
Tędy biegną kable.
267
00:23:16,103 --> 00:23:17,354
Przepraszam.
268
00:23:17,437 --> 00:23:19,106
Weź je na drugą stronę namiotu,
269
00:23:19,189 --> 00:23:21,775
- nim pierwsza ekipa pójdzie na obiad.
- Tak jest.
270
00:23:21,858 --> 00:23:23,276
Rusz czasem głową.
271
00:23:42,170 --> 00:23:43,755
Przykro mi, że masz okropnego tatę.
272
00:23:44,756 --> 00:23:47,300
Przynajmniej wpadł na pomysł,
jak dać sygnał Śmiałkowi.
273
00:23:47,384 --> 00:23:48,760
Słuszna uwaga.
274
00:23:51,972 --> 00:23:54,891
Dzięki, że utrzymałeś
„wiadomo co” w tajemnicy.
275
00:23:54,975 --> 00:23:57,060
Nie utrzymuję. Szantażujesz mnie.
276
00:23:58,520 --> 00:23:59,646
A może zapomniałaś?
277
00:24:00,689 --> 00:24:03,567
- Zabrakło ci ciętej riposty.
- Daj mi sekundę.
278
00:24:03,650 --> 00:24:06,445
Dobra. Jeden, jedna tysięczna. Nic?
279
00:24:07,571 --> 00:24:10,699
Może coś wymyślę do czasu,
gdy skończę ci pomagać.
280
00:24:13,743 --> 00:24:17,247
Nie mogę się doczekać normalnego jedzenia.
281
00:24:17,330 --> 00:24:21,334
- Pierogi z mięsem nie są złe.
- Chyba że zjesz ich dwadzieścia.
282
00:24:29,509 --> 00:24:30,760
Pochodzi stąd?
283
00:24:31,887 --> 00:24:32,929
Co?
284
00:24:33,013 --> 00:24:34,222
No wiesz.
285
00:24:36,892 --> 00:24:38,977
Nie jestem pewna.
286
00:24:39,060 --> 00:24:41,188
- Czy to istota rozumna?
- To robot.
287
00:24:41,271 --> 00:24:44,065
Wiem, ale na twarzy miał wirujące światła.
288
00:24:44,900 --> 00:24:46,943
Wyglądał, jakby myślał.
289
00:24:50,280 --> 00:24:51,990
Jak długo mam trzymać to w tajemnicy?
290
00:24:52,073 --> 00:24:54,201
Dopóki przestanie być tajemnicą.
291
00:24:55,035 --> 00:24:57,412
- Mogę go znów zobaczyć?
- Nie. Po co?
292
00:24:57,996 --> 00:25:00,165
- Dlaczego nie?
- Bo nie możesz.
293
00:25:02,250 --> 00:25:04,920
Twoi rodzice nie wiedzą, prawda?
294
00:25:07,047 --> 00:25:10,592
- Czy to ważne?
- Z mojego doświadczenia, owszem.
295
00:25:11,927 --> 00:25:13,094
Nawet bardzo.
296
00:25:14,804 --> 00:25:17,098
Chyba dość ci już dzisiaj pomogłam.
297
00:25:28,443 --> 00:25:29,653
- Masz?
- Tak.
298
00:25:35,075 --> 00:25:37,202
Wiem wszystko o lądowaniu awaryjnym.
299
00:25:37,661 --> 00:25:41,039
- Od kogo?
- Don powiedział mi, że o mało nie umarł.
300
00:25:44,501 --> 00:25:46,670
Wszyscy sądziliśmy, że umrzemy.
301
00:25:48,421 --> 00:25:50,548
Powiedział, że czekał na ciebie.
302
00:25:52,592 --> 00:25:55,011
Bądź ostrożna, Judy.
303
00:25:55,887 --> 00:25:57,305
Co to ma znaczyć?
304
00:25:58,098 --> 00:26:00,058
Nie jest tym, za kogo go uważasz.
305
00:26:01,851 --> 00:26:05,105
Gdy się rozbiliśmy,
jego partnerka zginęła.
306
00:26:06,273 --> 00:26:10,777
Ukradł jej buty.
Zdjął je, jak gdyby nigdy nic.
307
00:26:10,860 --> 00:26:12,654
Nawet nie chciał jej pochować.
308
00:26:13,321 --> 00:26:17,117
- Ale burza...
- Nie było jeszcze burzy.
309
00:26:18,743 --> 00:26:22,497
Sama ją pochowałam. Ktoś musiał.
310
00:26:23,790 --> 00:26:25,792
A dziewczyna, która przeżyła...
311
00:26:25,875 --> 00:26:28,336
- Angela?
- Tak.
312
00:26:30,755 --> 00:26:31,965
Potrzebowała pomocy.
313
00:26:33,675 --> 00:26:37,178
Ale on schował się za skałą.
314
00:26:38,054 --> 00:26:39,598
Chciał przeczekać burzę.
315
00:26:40,557 --> 00:26:43,893
Nie obchodziło go,
czy ona zginie, czy przeżyje.
316
00:26:48,606 --> 00:26:51,067
To ja wyruszyłam po pomoc.
317
00:26:52,485 --> 00:26:54,279
Czemu mówiłaś, że jesteś sama?
318
00:26:55,780 --> 00:26:58,116
Szczerze? Chciałam was chronić.
319
00:26:59,868 --> 00:27:01,786
Chciałam chronić twoją rodzinę.
320
00:27:05,415 --> 00:27:06,958
Muszę wracać do pracy.
321
00:27:08,209 --> 00:27:09,210
Dobrze.
322
00:27:48,792 --> 00:27:50,794
KOMORA CIŚNIENIOWA
323
00:28:00,261 --> 00:28:01,971
14500 STÓP
324
00:28:05,517 --> 00:28:07,519
No dalej, Will. Poradzisz sobie.
325
00:28:08,937 --> 00:28:10,522
Zachowaj spokój.
326
00:28:32,919 --> 00:28:34,462
Jak mi poszło?
327
00:28:34,546 --> 00:28:36,923
Świetnie. Usiądź.
328
00:28:40,135 --> 00:28:41,010
Dobrze się czujesz?
329
00:28:42,178 --> 00:28:44,013
Nie zdałem?
330
00:28:46,307 --> 00:28:48,059
To tylko próbny test.
331
00:28:48,143 --> 00:28:51,438
Jeśli nie zdam, nikt z nas nie poleci
na Alfa Centauri.
332
00:28:56,401 --> 00:28:58,611
Posłuchaj. Pewnie nie pamiętasz,
333
00:28:58,695 --> 00:29:01,448
ale kiedy byłeś bardzo mały,
zawarliśmy umowę.
334
00:29:02,282 --> 00:29:04,075
Wywiązałeś się ze swojej części.
335
00:29:06,995 --> 00:29:08,496
Teraz moja kolej.
336
00:29:38,401 --> 00:29:40,528
Wieża świetlna jest gotowa.
337
00:29:40,612 --> 00:29:43,740
Zobaczmy. Kiedy Śmiałek będzie w zasięgu?
338
00:29:43,823 --> 00:29:46,159
Za 20 minut.
339
00:29:46,242 --> 00:29:47,076
Dobrze.
340
00:29:47,160 --> 00:29:49,662
Miło będzie wreszcie usłyszeć coś innego.
341
00:29:49,746 --> 00:29:53,374
„Widzimy was” zamiast: „Szukamy was”.
342
00:29:56,127 --> 00:29:56,961
Co masz?
343
00:29:59,464 --> 00:30:01,299
Boże, to niewiarygodne.
344
00:30:10,141 --> 00:30:11,100
Zapalcie.
345
00:30:30,870 --> 00:30:32,163
Udało się.
346
00:30:57,397 --> 00:31:00,400
Niewiarygodne. Piękne.
347
00:31:24,132 --> 00:31:25,675
Jak ćmy do płomienia.
348
00:31:32,181 --> 00:31:33,516
Co to?
349
00:31:34,809 --> 00:31:35,685
Robaki.
350
00:31:35,768 --> 00:31:39,063
Są dodatnio fototaktyczne.
351
00:31:39,147 --> 00:31:41,649
Chyba dodatnio obrzydliwe.
352
00:31:42,692 --> 00:31:44,903
W przeciwieństwie
do ujemnie fototaktycznych.
353
00:31:45,945 --> 00:31:48,072
To znaczy, że światło je przyciąga.
354
00:31:54,245 --> 00:31:55,330
Spoko.
355
00:31:56,039 --> 00:32:01,085
Kurczak w ziołach czy masło orzechowe?
356
00:32:04,088 --> 00:32:05,548
Lubię je mieszać.
357
00:32:06,132 --> 00:32:08,843
Serio? Czemu mnie to nie dziwi?
358
00:32:10,887 --> 00:32:13,431
Rozmawiałeś z tatą. Bardzo się wkurzył?
359
00:32:17,268 --> 00:32:18,478
Nie powiedziałeś mu?
360
00:32:25,568 --> 00:32:26,569
Nie ruszaj się.
361
00:32:32,033 --> 00:32:35,161
- Nie!
- Tylko pogarszasz sprawę. Nie ruszaj się.
362
00:32:39,874 --> 00:32:42,418
Ładna fryzura. Świetnie wyglądasz.
363
00:32:44,754 --> 00:32:45,672
Dzięki.
364
00:33:50,945 --> 00:33:53,197
UWAGA!
365
00:33:53,281 --> 00:33:56,409
Uwaga, wykryto promieniowanie Hawkinga.
366
00:34:00,747 --> 00:34:04,042
KRYTYCZNY
367
00:34:04,125 --> 00:34:05,418
Kur...
368
00:34:33,071 --> 00:34:34,781
Do tej pory to najlepsza noc.
369
00:34:34,864 --> 00:34:36,741
Zgadzam się.
370
00:34:37,241 --> 00:34:40,161
Będzie co opowiadać
po dotarciu na Alfa Centauri.
371
00:34:40,912 --> 00:34:42,747
Mógłbym to sobie podarować.
372
00:34:46,751 --> 00:34:49,295
Nie wiedziałam, jak to powiedzieć,
373
00:34:49,378 --> 00:34:51,506
bo nie chcę się mieszać w sprawy rodzinne.
374
00:34:51,589 --> 00:34:53,925
Chyba powinieneś o czymś wiedzieć.
375
00:34:55,885 --> 00:34:57,720
Chodzi o robota.
376
00:35:00,056 --> 00:35:00,890
Co takiego?
377
00:35:01,682 --> 00:35:03,601
Gdy nie było was z Maureen,
378
00:35:05,686 --> 00:35:09,982
Will zabrał robota do lasu.
Dziewczyny chyba poszły z nim.
379
00:35:10,066 --> 00:35:13,361
Sądziłam, że ci powiedzieli.
A przynajmniej Will.
380
00:35:20,368 --> 00:35:21,702
Wybacz.
381
00:35:33,673 --> 00:35:34,757
Will.
382
00:35:36,551 --> 00:35:38,469
- Gdzie jest?
- Co?
383
00:35:39,053 --> 00:35:40,221
Gdzie jest robot?
384
00:35:41,347 --> 00:35:42,306
Nie wiem.
385
00:35:43,933 --> 00:35:45,351
Dlaczego kłamiesz?
386
00:35:45,935 --> 00:35:48,813
Nie kłamię. Nie miałem takiego zamiaru.
387
00:35:49,939 --> 00:35:54,193
Nie chciałem...
388
00:35:54,277 --> 00:35:59,699
- Dlaczego ukryłeś robota?
- Przedtem był inny.
389
00:36:00,950 --> 00:36:01,951
O czym ty mówisz?
390
00:36:05,413 --> 00:36:10,001
Pamiętasz, jak na Śmiałku coś się stało,
a potem się rozbiliśmy?
391
00:36:10,084 --> 00:36:10,918
Tak.
392
00:36:13,713 --> 00:36:14,839
To przez niego.
393
00:36:17,258 --> 00:36:20,678
Nie wiem, dlaczego tam był.
394
00:36:22,263 --> 00:36:23,681
Skrzywdził ludzi.
395
00:36:24,473 --> 00:36:26,767
Nie, Will. Ludzie umarli.
396
00:36:27,268 --> 00:36:30,438
Ale ocalił mnie i Judy.
397
00:36:30,521 --> 00:36:33,274
Ochronił nas przed burzą.
Teraz jest dobry.
398
00:36:33,357 --> 00:36:34,609
Skrzywdził cię?
399
00:36:34,692 --> 00:36:38,112
Kontroluję go.
Kazałem mu obiecać, że już tego nie zrobi.
400
00:36:38,196 --> 00:36:42,241
Jesteś tylko dzieckiem.
Nie kontrolujesz niczego.
401
00:36:42,825 --> 00:36:43,784
Gdzie on jest?
402
00:36:46,204 --> 00:36:47,205
Gdzie on jest?
403
00:36:49,749 --> 00:36:52,043
Myślałem, że lepiej cię wychowałem.
404
00:36:53,669 --> 00:36:54,754
Dlatego go ukryłeś?
405
00:36:55,338 --> 00:36:57,298
Bo się bałeś, że nas skrzywdzi?
406
00:36:58,507 --> 00:36:59,342
Nie.
407
00:37:04,138 --> 00:37:06,557
Bałem się, że coś mu zrobisz.
408
00:37:11,979 --> 00:37:12,939
Co do diabła?
409
00:37:16,943 --> 00:37:18,069
Nie!
410
00:37:30,581 --> 00:37:32,375
Szybko! Uciekajcie!
411
00:37:32,458 --> 00:37:34,627
Chowajcie się! Odsuńcie się od wieży!
412
00:37:34,710 --> 00:37:35,711
Zabiorę go.
413
00:37:35,795 --> 00:37:37,338
Biegiem!
414
00:37:38,297 --> 00:37:39,131
Penny!
415
00:37:40,675 --> 00:37:41,884
Judy!
416
00:37:44,470 --> 00:37:46,847
Vijay, na ziemię.
417
00:37:48,557 --> 00:37:50,017
Tutaj, na ziemię!
418
00:37:53,062 --> 00:37:53,938
Nie wstawaj!
419
00:38:42,737 --> 00:38:43,904
Wezwij robota.
420
00:38:44,739 --> 00:38:46,615
Teraz to nieważne, że go zobaczą.
421
00:39:55,434 --> 00:39:58,521
Tu kapitan Radic ze Śmiałka.
422
00:39:58,604 --> 00:40:00,856
Dzień siódmy, godzina 19.
423
00:40:00,940 --> 00:40:04,402
Musimy jeszcze namierzyć ocalałych,ale podwoimy...
424
00:40:17,289 --> 00:40:19,417
- Tato.
- Chodź, Penny!
425
00:40:33,055 --> 00:40:34,432
Czemu nie uciekamy?
426
00:40:36,016 --> 00:40:39,562
Jeśli odwrócimy się plecami,
nie mamy szans.
427
00:40:39,645 --> 00:40:42,523
Grozi im niebezpieczeństwo.
Jak nam wszystkim.
428
00:40:44,775 --> 00:40:45,609
Gdzie jesteś?
429
00:40:50,823 --> 00:40:51,657
Widzisz?
430
00:41:35,826 --> 00:41:37,495
Nie może być.
431
00:41:47,922 --> 00:41:49,006
Uciekajcie, teraz.
432
00:41:56,472 --> 00:41:58,015
Tutaj, Robinsonowie!
433
00:42:10,277 --> 00:42:11,529
Nie będzie walczył.
434
00:42:13,322 --> 00:42:14,532
Bo mu zabroniłem.
435
00:42:18,077 --> 00:42:19,078
To był błąd.
436
00:42:57,116 --> 00:42:58,075
Walcz.
437
00:43:00,369 --> 00:43:02,913
Proszę, walcz.
438
00:43:05,291 --> 00:43:06,625
Walcz.
439
00:43:12,965 --> 00:43:14,842
Bądź taki, jak wcześniej.
440
00:43:18,095 --> 00:43:19,513
Musisz stać się zły.
441
00:43:22,308 --> 00:43:23,225
Zrób to.
442
00:43:24,602 --> 00:43:26,604
Bądź zły.
443
00:44:13,525 --> 00:44:14,985
Cofnijcie się.
444
00:44:22,076 --> 00:44:23,118
Tylko nie oni.
445
00:44:24,119 --> 00:44:25,162
Nie!
446
00:44:25,245 --> 00:44:27,081
Will, nie!
447
00:44:32,336 --> 00:44:33,337
To ja.
448
00:44:37,966 --> 00:44:38,801
Will.
449
00:44:38,884 --> 00:44:40,094
Wystarczy.
450
00:44:44,682 --> 00:44:45,557
Już wystarczy.
451
00:44:50,521 --> 00:44:51,438
To ja.
452
00:45:04,243 --> 00:45:05,119
To ja.
453
00:47:51,285 --> 00:47:53,203
Napisy: Gabriela Deryło
30912
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.