Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:00,042 --> 00:00:00,959
movie info: 23.976fps
/SubEdit b.4056 (http://subedit.com.pl)/
2
00:00:00,959 --> 00:00:01,543
Bleach!
3
00:00:01,752 --> 00:00:02,336
Gintama!
4
00:00:02,336 --> 00:00:05,464
Och, przepraszam, Kurosaki-san, ¿e tak nagle wyskoczylimy z tym podwójnym odcinkiem.
5
00:00:05,464 --> 00:00:07,508
Och, nic siê nie sta³o, Sakata-san.
6
00:00:07,508 --> 00:00:09,009
A wiêc jeszcze raz!
7
00:00:09,510 --> 00:00:10,594
Specjalny czwartek!
8
00:00:11,011 --> 00:00:11,678
Gintama
9
00:00:11,678 --> 00:00:12,513
i Bleach:
10
00:00:12,763 --> 00:00:14,681
Wspania³y Wieczór Specjalnych Odcinków!
11
00:00:29,071 --> 00:00:30,531
Dobra, bez nerwów...
12
00:00:31,698 --> 00:00:33,158
Bez nerwów?
13
00:00:38,288 --> 00:00:40,040
Przestañ pieprzyæ.
14
00:00:40,624 --> 00:00:41,250
Ucieka!
15
00:00:41,250 --> 00:00:43,043
Nie wyj¹³ nawet miecza i ucieka!
16
00:00:43,043 --> 00:00:43,627
Za nim!
17
00:00:45,170 --> 00:00:48,507
Teraz, gdy trwa zakaz miecza, podjêcie walki by³oby g³upot¹...
18
00:00:48,507 --> 00:00:51,093
Sakata Gintoki
19
00:00:51,093 --> 00:00:55,764
Kole, którego znakiem firmowym s¹ rozczochrane w³osy, kocha s³odycze, dobrze walczy
20
00:00:55,764 --> 00:00:58,433
i, choæ na to nie wygl¹da, jest g³ównym bohaterem.
21
00:01:00,227 --> 00:01:01,645
Czekaaaaj!
22
00:01:01,645 --> 00:01:05,148
Przepraszam, ale o czwartej jest program w TV, który naprawdê chcia³bym obejrzeæ, wiêc...
23
00:01:06,483 --> 00:01:07,776
GIN-SAAAAAN!
24
00:01:08,110 --> 00:01:08,944
Shinpachi?
25
00:01:09,111 --> 00:01:11,238
Gin-san, ratuj mnie!!
26
00:01:11,905 --> 00:01:13,615
Shimura Shinpachi
27
00:01:13,615 --> 00:01:18,203
Dobry obiekt do ¿artów. Aby poznaæ ¿ycie samuraja, pracuje dla Gintoki.
28
00:01:18,203 --> 00:01:21,707
Oj, oj... czerpiesz przyjemnoæ z tego, ¿e kto ciê ci¹gle ciga?
29
00:01:22,082 --> 00:01:24,710
To nie moja wina!
30
00:01:24,793 --> 00:01:26,795
Co za ró¿nica, lepiej st¹d spadajmy!
31
00:01:26,795 --> 00:01:27,880
HEJ, CZEKAJCIE!!!
32
00:01:47,191 --> 00:01:48,525
W³anie w tym miejscu skoñ...
33
00:01:49,234 --> 00:01:51,737
Gin-chan! Nie têdy!
34
00:01:51,737 --> 00:01:53,238
Kagura
35
00:01:53,238 --> 00:01:56,366
Nale¿y do najsilniejszego kosmicznego rodu. Z zewn¹trz ma³a dziewczynka o s³odkiej buzi,
36
00:01:56,366 --> 00:01:59,494
ale w rodku jest okrutna i sadystyczna.
37
00:01:59,661 --> 00:02:00,871
Eee...
38
00:02:02,122 --> 00:02:03,540
Co to jest, u diab³a?
39
00:02:03,540 --> 00:02:05,709
Sadaharu, zwierz¹tko Kagury.
40
00:02:05,709 --> 00:02:07,544
Tak jak Kagura, to tajemnicza forma ¿ycia z innej planety.
41
00:02:07,544 --> 00:02:11,507
Ej, spójrz na to! Kole jest niele wkurzony!
42
00:02:11,507 --> 00:02:14,718
Ka-Kagura-chan, mo¿e powinnimy uciekaæ!!
43
00:02:19,306 --> 00:02:22,226
Jeli zaraz nie wrócimy do domu, przegapimy telenowelê!
44
00:02:22,476 --> 00:02:24,728
Czekajcie na mnie!!!
45
00:02:35,989 --> 00:02:37,699
lepy...
46
00:02:37,699 --> 00:02:38,367
...zau³ek?
47
00:02:42,621 --> 00:02:44,122
Teraz was mamy!
48
00:02:44,122 --> 00:02:47,334
O czym ty, do diab³a, mówisz?
To my dalimy siê wam z³apaæ!
49
00:02:47,334 --> 00:02:48,710
Powiniene byæ wdziêczny!
50
00:02:48,710 --> 00:02:50,087
Co takiego? Ju¿ po was.
51
00:02:50,087 --> 00:02:52,631
Przed chwil¹ uciekalicie przed nami, gdzie pieprz ronie, wiêc o czym ty mówisz?
52
00:02:52,631 --> 00:02:54,216
Dla kogo pracujesz!?
53
00:02:54,216 --> 00:02:57,511
Na pewno przyszed³e wykraæ nasze sekrety.
54
00:02:57,511 --> 00:02:59,847
Zanim was zabijemy, mam pytanie:
55
00:02:59,847 --> 00:03:02,391
Kim wy, do cholery, jestecie?
56
00:03:02,516 --> 00:03:04,142
"Kim my jestemy?"
57
00:03:04,142 --> 00:03:07,604
Heh... chyba nie mamy wyboru. Powiemy wam!
58
00:03:08,480 --> 00:03:12,109
Zajmujemy siê wszystkim, od pomocy w domu, a¿ po poszukanie zaginionych i ratowanie ¿ycia!
59
00:03:12,192 --> 00:03:14,695
Jakikolwiek masz problem, pomo¿emy ci!
60
00:03:14,945 --> 00:03:18,407
Pieni¹dze s¹ wszystkim! Poka¿ nam kasê, a zrobimy, co tylko zechcesz!
61
00:03:18,907 --> 00:03:22,369
Jestemy najemnikami Gin-chana!
62
00:03:22,369 --> 00:03:25,455
Najemnicy? Tacy, którzy robi¹ wszystko?
63
00:03:25,914 --> 00:03:30,002
Wiêc kto wynaj¹³ was, ¿ebycie wkradli siê do naszej bazy i...
64
00:03:32,963 --> 00:03:34,047
(Miau)
65
00:03:35,007 --> 00:03:35,716
To ona!
66
00:03:35,716 --> 00:03:39,553
Bez w¹tpienia! To Kuromi-chan - zaginiony kot Yamatoya'i!
67
00:03:41,221 --> 00:03:43,223
Spójrz, mam tu dla ciebie wodorosto¿elkê!
68
00:03:44,725 --> 00:03:46,810
Hej, czekaj, gdzie biegniesz!?
69
00:03:49,438 --> 00:03:51,899
Czy oni... szukali kota?
70
00:04:04,745 --> 00:04:07,581
No dalej! Otwórz mój umys³!
71
00:04:07,581 --> 00:04:10,250
No chod! Po tamtej stronie jest s³odki sen
72
00:04:10,250 --> 00:04:15,631
Teraz, kiedy zostalimy uwolnieni
73
00:04:15,631 --> 00:04:20,928
Klucze pokryte s¹ rdz¹, nie powstrzymamy krzyków
74
00:04:20,928 --> 00:04:25,974
Teraz, gdy to wiemy, "Och, nie ma ju¿ odwrotu!"
75
00:04:25,974 --> 00:04:31,271
Te dni, kiedy zostalimy rozdzieleni... (kochanie, ale dlaczego?)
76
00:04:31,271 --> 00:04:36,693
ci¹gle chodz¹ mi po g³owie (chce mi siê p³akaæ...)
77
00:04:36,693 --> 00:04:41,782
Nie chcê zagubiæ siê w w³asnym niespokojnym wiecie
78
00:04:41,782 --> 00:04:47,496
Nie uciekniesz przeznaczeniu... "nie jeste sam!"
79
00:04:47,496 --> 00:04:51,166
Bêdê po twojej stronie
80
00:04:51,166 --> 00:04:58,549
nie wa¿ne jak smutne mog¹ nadejæ sny
81
00:04:58,549 --> 00:05:03,011
Chcê poczuæ twoje ³zy... kochanie
82
00:05:03,011 --> 00:05:06,348
B³agam "uwierz mi"
83
00:05:06,348 --> 00:05:12,271
Bêdziemy ci¹æ mrok z³ych wspomnieñ
84
00:05:43,552 --> 00:05:45,345
Nasza dotychczasowa historia...
85
00:05:45,345 --> 00:05:46,763
"Kraj Samurajów"
86
00:05:46,763 --> 00:05:50,350
Tak kiedy nazywany by³ nasz kraj.
87
00:05:51,143 --> 00:05:59,484
20 lat temu, z kosmosu przybyli Amanto i zakazali nam walk na miecze.
88
00:06:00,485 --> 00:06:03,739
Jednak istnieje cz³owiek, który nadal posiada duszê samuraja.
89
00:06:04,281 --> 00:06:06,533
Tym cz³owiekiem jest Sakata Gintoki!
90
00:06:07,826 --> 00:06:12,497
Pracujê u niego jako najemnik.
91
00:06:12,497 --> 00:06:14,833
Ja - Shimura Shinpachi i Kagura-chan.
92
00:06:15,292 --> 00:06:18,545
Teraz, gdy o tym mylê... min¹³ ju¿ ca³y rok, odk¹d to siê zaczê³o...
93
00:06:18,545 --> 00:06:21,632
I nadal nie dosta³em zap³aty, na jak¹ zapracowa³em...
94
00:06:24,009 --> 00:06:29,139
Wy dranie! Jak miecie siebie nazywaæ Gintam¹!?
95
00:06:30,807 --> 00:06:32,935
Przyby³ czcigodny Kariya-sama.
96
00:06:33,810 --> 00:06:35,312
Oueeeeesu!
97
00:06:35,812 --> 00:06:37,564
Oueeeesssu!
98
00:06:38,065 --> 00:06:40,484
Nie, nie, nie, zbyt cicho! Jeszcze raz!
99
00:06:40,484 --> 00:06:42,027
Oueeeeesu!
100
00:06:42,027 --> 00:06:43,320
Oueeeeessu!
101
00:06:43,320 --> 00:06:44,363
NADAL ZA CICHO!
102
00:06:44,530 --> 00:06:45,989
SPRÓBUJEMY JESZCZE RAZ!?
103
00:06:46,156 --> 00:06:49,076
Nic z tego. Nie mamy na to czasu.
104
00:06:49,076 --> 00:06:49,910
Tak?
105
00:06:50,202 --> 00:06:51,078
KARIYA PRIEST SHIMURA
.
106
00:06:51,078 --> 00:06:53,121
KARIYA PRIEST SHIMURA
To s¹ w³anie "gocie specjalni" tego odcinka.
107
00:06:53,789 --> 00:06:54,456
SHIMOMOTO PUU
.
108
00:06:54,456 --> 00:06:56,542
SHIMOMOTO PUU
Na szczêcie nie bêd¹ pojawiaæ siê co odcinek.
109
00:06:56,708 --> 00:06:58,335
Witamy, witamy, Kariya-sama.
110
00:06:58,669 --> 00:07:01,547
Dziêkujemy, ¿e przeby³e tak d³ug¹ drogê.
111
00:07:01,547 --> 00:07:05,467
Koniec formalnoci. Shikei, jak tam postêpy w naszej sprawie?
112
00:07:05,467 --> 00:07:08,637
Nic siê nie bój! Wszystko idzie zgodnie z planem.
113
00:07:08,637 --> 00:07:11,265
Ale najpierw, proszê, przejrzyj propozycjê kontraktu...
114
00:07:12,391 --> 00:07:15,686
"Odnonie tego, co chcemy uzyskaæ wchodz¹c w ten interes... ten plan bêdzie..."
115
00:07:15,686 --> 00:07:18,564
Zupe³nie nic nie rozumiem z tych bredni!
116
00:07:19,314 --> 00:07:21,984
Czy to jaki prawniczy ¿argon!?
117
00:07:24,486 --> 00:07:26,196
Naprawdê bardzo pana przepraszam.
118
00:07:39,251 --> 00:07:41,170
SHINSENGUMI
Shinsengumi
119
00:07:41,170 --> 00:07:42,963
Specjalny oddzia³ policji szogunatu.
120
00:07:42,963 --> 00:07:43,755
HIJIKATA TOUSHIROU
.
121
00:07:43,755 --> 00:07:46,383
HIJIKATA TOUSHIROU
Hijikata Toushirou dowodzi Shinsengumi.
122
00:07:46,383 --> 00:07:47,217
OKITA SOUGO
.
123
00:07:47,217 --> 00:07:49,928
OKITA SOUGO
Okita Sougo jest mistrzem miecza ca³ego Kumizu.
124
00:07:50,470 --> 00:07:52,806
Yamazaki, jak¹ mamy sytuacjê?
125
00:07:52,806 --> 00:07:54,850
Na drugim piêtrze, w jednym z pokojów, odbywa siê tajne spotkanie.
126
00:07:54,850 --> 00:08:00,564
Jest tam 4 ludzi: jeden Amanto, dwóch kupców i jeden Ronin...
127
00:08:00,564 --> 00:08:02,191
Wspaniale...
128
00:08:02,191 --> 00:08:02,941
Ruszamy!!
129
00:08:04,109 --> 00:08:10,073
Z twoj¹ pomoc¹, Kariya-sama, bêdziemy mogli zakoñczyæ tworzenie urz¹dzenia dla fabryki Amanto.
130
00:08:10,073 --> 00:08:13,285
Zosta³o nam tylko porozumieæ siê w sprawie ostatniego szczegó³u, o którym mówilimy.
131
00:08:13,785 --> 00:08:18,624
Hmm, jeli mój plan zadzia³a, ca³e Edo bêdzie moje.
132
00:08:19,124 --> 00:08:21,293
Dok³adnie, Kariya-sama.
133
00:08:26,590 --> 00:08:27,841
Niech nikt siê nie rusza!
134
00:08:27,841 --> 00:08:29,885
Jestemy Shinsengumi! Ani kroku!
135
00:08:29,885 --> 00:08:30,385
Sougo?
136
00:08:30,677 --> 00:08:31,470
Tak.
137
00:08:37,351 --> 00:08:38,685
Jestemy Shinsengumi!
138
00:08:44,358 --> 00:08:48,195
¯egnaj wicedowódco. Za chwilê bêdziesz w¹cha³ kwiatki od spodu!
139
00:08:50,989 --> 00:08:54,493
Ej Sougo. Co ty, u diab³a, wyprawiasz?
140
00:08:54,701 --> 00:08:55,536
Kurczê.
141
00:08:55,536 --> 00:08:58,288
Nie kurczuj mi tu! Próbowa³e mnie zabiæ!?
142
00:08:58,288 --> 00:09:00,916
Nie dziêkujê. To taki ¿arcik. ¯arcik!
143
00:09:01,291 --> 00:09:03,043
Zawsze je robiê, prawda?
144
00:09:03,252 --> 00:09:06,630
Zawsze próbujesz mnie zabiæ.
145
00:09:06,964 --> 00:09:11,468
W ka¿dym razie, Hijikata-san, wygl¹da na to, ¿e mielimy z³e informacje.
146
00:09:13,178 --> 00:09:15,597
A mo¿e jednak nie.
147
00:09:17,182 --> 00:09:19,560
Znak wy¿ej: Najemnicy
Znak ni¿ej: Otose
148
00:09:22,145 --> 00:09:26,233
Jestem ju¿ w takim wieku, ¿e powinienem wreszcie wyrosn¹æ z Jumpa. Kurde...
149
00:09:26,567 --> 00:09:28,610
nie ma nic wiêcej do roboty?
150
00:09:28,610 --> 00:09:33,615
Gin-chan, przestañ to czytaæ. To ci brzucha nie zape³ni...
151
00:09:33,615 --> 00:09:35,701
Spadnie ci poziom cukru we krwi.
152
00:09:35,826 --> 00:09:39,246
Ale wiesz... to jest chyba uzale¿nienie...
153
00:09:39,246 --> 00:09:41,790
Zawszê mylê sobie, ¿e ten numer bêdzie ostatni.
154
00:09:41,790 --> 00:09:44,209
Gin-san, to nie wygl¹da dobrze...
155
00:09:44,209 --> 00:09:47,921
Taa, pewnie le... czytanie Jumpa w moim wieku jest trochê ¿a³osne...
156
00:09:47,921 --> 00:09:51,216
To jest tak samo niedobre jak twoje domowe onigiri.
157
00:09:51,216 --> 00:09:52,676
Co ty mi tutaj... nie o to mi chodzi!
158
00:09:52,676 --> 00:09:54,553
Mówiê o tym! O tym!
159
00:09:55,095 --> 00:09:56,597
Ksi¹¿eczka bankowa?
160
00:09:56,597 --> 00:10:01,018
Ha, nie rób ze mnie idiotki! Ten kwitek jest niejadalny.
161
00:10:01,018 --> 00:10:03,520
Ten kwitek oznacza, ¿e wiêcej nie zjesz ani ziarenka ry¿u!
162
00:10:03,520 --> 00:10:06,690
Zablokowali nam konto, do cholery! Jestem za³amany!
163
00:10:06,690 --> 00:10:10,569
Wczoraj nie z³apalimy kota i harowalimy za darmo!
164
00:10:10,569 --> 00:10:14,990
Uspokój siê. Zachowujesz siê jak dzieciak, który zapomnia³ kupiæ Jumpa.
165
00:10:15,240 --> 00:10:18,285
Brak kasy jest jak zapalenie zatok.
166
00:10:18,702 --> 00:10:24,041
Mo¿na je zignorowaæ. Wystarczy przestaæ d³ubaæ w nosie i samo przejdzie.
167
00:10:24,333 --> 00:10:26,335
Czy ty zdajesz sobie z sprawê z powagi sytuacji?
168
00:10:26,335 --> 00:10:29,463
Nie chodzi o Jumpa! Chodzi o k³opoty, w których jestemy! To siê le skoñczy!
169
00:10:29,463 --> 00:10:32,633
Jutro na obiad bêd¹ okruszki chleba.
170
00:10:33,592 --> 00:10:34,384
Co jest...?
171
00:10:34,384 --> 00:10:35,052
Zapalenie zatok?
172
00:10:35,052 --> 00:10:36,595
To trzêsienie ziemi, kretynko!
173
00:10:39,932 --> 00:10:41,016
Przesta³o.
174
00:10:41,475 --> 00:10:43,936
Ostatnio to siê czêsto zdarza³o. Trzêsienia ziemi...
175
00:10:43,936 --> 00:10:49,733
To jak bicie serca ch³opca z liceum, któremu piêæ dziewczyn na raz wyzna³o mi³oæ.
176
00:10:49,733 --> 00:10:52,319
To siê rzadko zdarza.
177
00:10:52,486 --> 00:10:54,905
Jednak jest mo¿liwe. W Jumpie.
178
00:10:55,948 --> 00:10:57,324
Mamy gocia?
179
00:10:57,324 --> 00:10:59,826
Nie ma mowy. To na pewno roznosiciel gazet.
180
00:10:59,993 --> 00:11:04,748
Shinpachi, jeli to nie Wyborcza, powiedz im, ¿e ju¿ prenumerujemy Wyborcz¹.
181
00:11:04,748 --> 00:11:08,710
A jeli to Wyborcza, odelij ich ze z³oliwym umiechem, jaki maj¹ dziennikarze Faktu, pisz¹c artyku³y.
182
00:11:09,545 --> 00:11:10,546
Ju¿ otwieram!
183
00:11:10,754 --> 00:11:14,132
Tak, jeli chodzi o gazetê, to akurat...
184
00:11:22,474 --> 00:11:23,809
O co chodzi...?
185
00:11:24,893 --> 00:11:29,439
S³ysza³em, ¿e to miejsce, w którym s¹ najemnicy do wynajêcia.
186
00:11:31,316 --> 00:11:36,280
Shinpachi, co ty tam robisz? Popiesz siê, bo "Ladies Four" siê zaczyna!
187
00:11:36,280 --> 00:11:38,866
S³ysza³em, ¿e s¹ tu najemnicy...
188
00:11:40,742 --> 00:11:44,204
Co jest? Czy¿by przyszed³ akwizytor?
189
00:11:44,204 --> 00:11:47,207
Pewnie chce nam wcisn¹æ si³¹ jaki...
190
00:11:47,207 --> 00:11:48,709
Jestecie najemnikami, prawda?
191
00:11:53,755 --> 00:11:56,633
Hej? Hej? Ludzie?
192
00:11:56,633 --> 00:11:58,677
Nie jeste chyba...
193
00:11:59,636 --> 00:12:00,679
klientem!?
194
00:12:03,682 --> 00:12:06,560
Kato Ken. Ronin i dzisiejszy klient.
195
00:12:07,603 --> 00:12:13,567
Zapomnia³bym, nazywam siê Kato Ken. Dopiero co zosta³em Roninem.
196
00:12:13,901 --> 00:12:16,570
Hej, hej, co tu siê dzieje, do cholery?
197
00:12:16,570 --> 00:12:20,866
To bardzo poderzane! Dwóch klientów w dwa dni jest dla nas czym niespotykanym!
198
00:12:21,408 --> 00:12:24,244
Proszê, to... he-he-herbata!
199
00:12:26,121 --> 00:12:26,997
Przepraszam...
200
00:12:26,997 --> 00:12:29,666
Nie wyjdziesz st¹d ¿ywy, jeli robisz sobie z nas ¿arty!
201
00:12:29,666 --> 00:12:32,461
Co? Nie powinna groziæ klientowi!
202
00:12:33,545 --> 00:12:35,047
Co chcia³by nam zleciæ?
203
00:12:35,047 --> 00:12:39,885
Chcia³bym odzyskaæ co, co straci³em.
204
00:12:40,177 --> 00:12:43,388
Co, co by³o mi bardzo drogie... chcia³bym to mieæ z powrotem.
205
00:12:44,806 --> 00:12:48,018
Um... to co straci³e... co to takiego?
206
00:12:48,018 --> 00:12:51,939
Có¿, to co...
móg³bym to odzyskaæ sam, gdybym mia³ 30 milionów, ale...
207
00:12:51,939 --> 00:12:52,898
Ej, ³ysa pa³o!
208
00:12:52,898 --> 00:12:56,318
Powiedzia³am ci chyba, ¿e jeli sobie ¿artujesz, polê ciê do piek³a! Ju¿ zapomnia³e?
209
00:12:56,318 --> 00:12:58,237
Straciæ co i chcieæ to odzyskaæ, ech?
210
00:12:58,237 --> 00:13:02,241
Zawsze, gdy wydaje ci siê, ¿e to co odzyska³e, wyci¹gasz po to rêce i znowu to tracisz...
211
00:13:02,241 --> 00:13:06,078
Wiêc to dlatego!? Ta rêka wyda³a wszystkie nasze pieni¹dze na hazard!
212
00:13:06,245 --> 00:13:09,790
Ale myla³em, ¿e przyjmiecie misjê od ka¿dego cz³owieka w potrzebie?
213
00:13:09,790 --> 00:13:12,501
Nie widzisz dziadu, w jakiej jestemy sytuacji!?
214
00:13:12,501 --> 00:13:14,378
I chcesz, ¿ebymy siê zajmowali twoimi problemikami za darmo!?
215
00:13:14,378 --> 00:13:16,171
Taki kawa³ skurczysyna jak ty, powinien zgniæ w piekle!
216
00:13:16,171 --> 00:13:18,507
Wy dwoje! Uspokójcie siê.
217
00:13:19,049 --> 00:13:22,386
W ka¿dym razie, co chcesz zrobiæ z tymi wszystkimi pieniêdzmi?
218
00:13:23,011 --> 00:13:28,559
Miesi¹c temu wylali mnie z pracy, poniewa¿ uznali mnie za bezu¿ytecznego pracownika.
219
00:13:29,059 --> 00:13:34,439
Trzy tygodnie temu wmiesza³em siê w co niepewnego i zosta³em oszukany. Zabrano mi dom.
220
00:13:35,649 --> 00:13:40,988
Dwa tygodnie temu, bez choæby listu po¿egnalnego, moja ¿ona ode mnie odesz³a.
221
00:13:43,073 --> 00:13:44,616
Tydzieñ temu...
222
00:13:52,082 --> 00:13:55,085
Czemu przesta³e opowiadaæ!? Teraz to mi siedzi w g³owie!
223
00:13:55,085 --> 00:13:58,755
Czemu w twoim ¿yciu co tydzieñ zdarza siê co hardcore`owego!?
224
00:13:58,755 --> 00:14:01,341
Co siê sta³o tydzieñ temu!?
225
00:14:02,134 --> 00:14:05,012
Chcecie wiedzieæ... co siê sta³o póniej?
226
00:14:08,348 --> 00:14:12,102
Dlaczego dokoñczy nam dopiero, gdy zakoñczymy misjê?
227
00:14:12,102 --> 00:14:15,522
Mam powa¿ne w¹tpliwoci, czy uda nam siê j¹ zakoñczyæ...
228
00:14:16,231 --> 00:14:18,817
Przepraszam, dok¹d idziecie?
229
00:14:19,193 --> 00:14:23,864
A co to... chyba powiedzia³e, ¿e zap³acisz tak szybko jak to mo¿liwe, prawda?
230
00:14:24,740 --> 00:14:27,868
Witajcie... A, to wy...
231
00:14:28,493 --> 00:14:32,748
Otose-san. Otose jest w³acicielk¹ Snacks i gospodyni¹ Gin-chana.
232
00:14:35,375 --> 00:14:36,710
Wiêc o to chodzi.
233
00:14:36,710 --> 00:14:40,172
Jestecie naiwni. Gdyby by³ jaki sposób,
234
00:14:40,172 --> 00:14:44,718
by szybko zdobyæ kasê, nie by³oby z³odziei na tym wiecie!
235
00:14:44,718 --> 00:14:46,637
Ty te¿ jeste z³odziejk¹?
236
00:14:46,637 --> 00:14:47,846
To prawda.
237
00:14:48,388 --> 00:14:53,060
Katherine! Pracownica Snack no Otose. Jest przybyszem z kosmosu.
238
00:14:55,395 --> 00:14:58,357
To nie tak, ¿e nie ma wyjcia.
239
00:14:58,899 --> 00:15:00,025
Lewy szpital
240
00:15:00,275 --> 00:15:02,778
(Znaki: Organy na sprzeda¿)
Najdro¿szy kliencie, który sobie ¿yczysz?
241
00:15:02,778 --> 00:15:04,029
Uh... to jest...
242
00:15:04,363 --> 00:15:07,157
Masz przecie¿ dwie, wiêc mo¿esz jedn¹ sprzedaæ, prawda?
243
00:15:07,366 --> 00:15:09,493
Podejmij mêsk¹ decyzjê!
244
00:15:09,910 --> 00:15:10,869
Niedobrze...
245
00:15:11,703 --> 00:15:13,956
Co za... zmarnowalimy tylko czas...
246
00:15:14,623 --> 00:15:18,293
Próbowaæ wzbogaciæ siê na nic nie robieniu jest bardzo g³upie, co nie?
247
00:15:18,293 --> 00:15:21,004
Taa! To niemo¿liwe! W prawdziwym wiecie to niemo¿liwe!
248
00:15:27,094 --> 00:15:29,304
Siema wszystkim, co za zbieg okolicznoci?
249
00:15:29,763 --> 00:15:34,518
Sarutobi Ayame, zwana te¿ Sa-chan, by³a elitarnym ninj¹ wród stra¿ników zamku Oniwaban.
250
00:15:35,060 --> 00:15:38,689
Co? Najszybsza droga, ¿eby zdobyæ pieni¹dze?
251
00:15:39,356 --> 00:15:44,403
Sa-chan, w³ó¿ okulary! Stanowisz niebezpieczeñstwo dla ludzi woko³o.
252
00:15:44,695 --> 00:15:46,780
Nie obchodzi mnie, ¿e bêdziesz wygl¹daæ jak ja!
253
00:15:47,281 --> 00:15:48,073
O czym ty gadasz?
254
00:15:48,490 --> 00:15:51,869
Mam ciê g³êboko gdzie.
255
00:15:52,536 --> 00:15:53,912
Tym, który mnie obchodzi jest...
256
00:15:57,082 --> 00:15:59,418
Tylko ty! Gin-san.
257
00:16:01,086 --> 00:16:03,589
W³anie dlatego proszê ciê, aby za³o¿y³a okulary!
258
00:16:04,298 --> 00:16:09,469
Tak, pieni¹¿ki... czyli to nie s¹ pieni¹dze, których ja i Gin-chan potrzebujemy, aby zapieczêtowaæ sw¹ mi³oæ.
259
00:16:09,469 --> 00:16:14,808
Czemu mia³bym ciê kochaæ? Nie mo¿esz znaleæ kochanka nawet w swoim zawodzie.
260
00:16:15,058 --> 00:16:19,938
Zimny jak zawsze. Ale ja siê nie poddam, choæby nie wiem co.
261
00:16:19,938 --> 00:16:22,357
Niewa¿ne. Po co ci to natto?
262
00:16:22,357 --> 00:16:25,652
Jeli mylisz, ¿e mnie tym uwiedziesz, to jeste w b³êdzie, naprawdê.
263
00:16:25,652 --> 00:16:29,823
Mylisz, ¿e ci¹g³e odrzucanie mnie, czyni mnie szczêliw¹?
264
00:16:29,823 --> 00:16:34,203
Zrób co z tym natto! Natto-babo!
265
00:16:35,495 --> 00:16:39,541
Tak, dok³adnie, jak powiedzia³e. Chcia³abym osi¹gn¹æ co wiêcej!
266
00:16:39,541 --> 00:16:43,712
Dlatego jestem taka! To w³anie mnie ekscytuje!
267
00:16:44,713 --> 00:16:46,798
Hej, co tak mierdzi. Co jest w powietrzu?
268
00:16:46,798 --> 00:16:49,051
Czy to natto? A mo¿e kto siê zsika³?
269
00:16:51,678 --> 00:16:52,721
Kato!
270
00:16:56,850 --> 00:16:59,311
Siema, Kato, jak ci leci?
271
00:16:59,311 --> 00:17:00,604
Có¿... ja...
272
00:17:03,815 --> 00:17:05,567
Kiepsko na tym wyszed³e, nie?
273
00:17:05,567 --> 00:17:10,030
Mog³o byæ lepiej, gdyby ostro¿niej podpisywa³ dokumenty.
274
00:17:10,322 --> 00:17:15,369
Musi byæ co nie tak. Póniej te¿ zdarzy³o ci siê kilka rzeczy!
275
00:17:15,369 --> 00:17:16,411
Sk¹d o tym wiesz?
276
00:17:18,747 --> 00:17:20,499
Co za ró¿nica! Jak ci siê teraz wiedzie?
277
00:17:20,499 --> 00:17:24,086
Có¿, chcê odzyskaæ swój dom, wiêc robiê ró¿ne rzeczy w tej sprawie...
278
00:17:24,086 --> 00:17:27,047
Odzyskaæ swój dom? Ha, to niemo¿liwe!
279
00:17:27,381 --> 00:17:29,007
Jakby ci to... tam teraz jest...
280
00:17:29,007 --> 00:17:29,424
Hej!
281
00:17:31,260 --> 00:17:32,386
Ach, tak!
282
00:17:32,386 --> 00:17:37,766
To nic takiego. Powiedz mi, kiedy kupisz nowy dom, wylemy ci noworoczn¹ kartkê.
283
00:17:39,476 --> 00:17:40,227
Wyk¹p siê!
284
00:17:40,227 --> 00:17:41,270
Umyj zêby!
285
00:17:41,270 --> 00:17:42,479
Do nastêpnego tygodnia!
286
00:17:44,147 --> 00:17:45,023
Ej, ty.
287
00:17:45,399 --> 00:17:45,983
Tak?
288
00:17:46,900 --> 00:17:52,406
A mo¿e zmiana umowy? Nie by³o tam mowy o morderstwie, ale mogê kogo zabiæ.
289
00:17:52,406 --> 00:17:53,866
Morderstwo!
290
00:17:53,866 --> 00:17:56,702
Zmieszam tych drani z b³otem, zawinê w dywan i zrzucê do rw¹cej rzeki!
291
00:17:56,702 --> 00:17:58,245
Hê? Czekajcie moment.
292
00:17:59,872 --> 00:18:04,793
Zmieniê umowê, ale nie chodzi mi o morderstwo.
293
00:18:06,503 --> 00:18:09,298
Chcê... byæ silniejszy.
294
00:18:10,174 --> 00:18:11,550
Nic trudnego.
295
00:18:11,550 --> 00:18:12,801
Hej, ludzie...
296
00:18:14,094 --> 00:18:19,057
Uch... niewa¿ne, dajcie mu atak, który odbiera 100 HP.
297
00:18:19,474 --> 00:18:21,768
Co zamierzasz zrobiæ Gin-san?
298
00:18:22,477 --> 00:18:25,189
Mam parê spraw do za³atwienia.
299
00:18:28,901 --> 00:18:30,235
Wiêc tak, jak powiedzia³e...
300
00:18:31,862 --> 00:18:34,156
Wiêc to jest ten plan?
301
00:18:34,364 --> 00:18:39,536
Kondo Isao.
Tak straszny, ¿e p³acz¹ce dzieci, które go zobacz¹ przestaj¹ p³akaæ. Jest pierwszym oficerem Shinsengumi.
302
00:18:40,162 --> 00:18:41,580
Tak przy okazji, Hijikata...
303
00:18:42,789 --> 00:18:45,250
Jakbym na to nie patrzy³ i tak tego nie rozumiem.
304
00:18:46,043 --> 00:18:51,632
Zacznijmy od pocz¹tku! To jest plan autorstwa Amanto!
305
00:18:51,632 --> 00:18:54,843
Och, to? To jaki rodzaj urz¹dzenia...
306
00:18:55,511 --> 00:19:01,099
No, wracaj¹c do sedna, kto szykuje co paskudnego w Edo.
307
00:19:02,643 --> 00:19:03,936
Czekaj...
308
00:19:07,189 --> 00:19:08,982
Co to znaczy "co paskudnego"?
309
00:19:10,734 --> 00:19:12,569
Czy ty w ogóle mnie s³uchasz, do cholery!?
310
00:19:26,834 --> 00:19:29,002
(znak: Ambasada Dryfuj¹cej Gwiazdy)
311
00:19:33,257 --> 00:19:34,091
Ambasada Amanto?
312
00:19:34,800 --> 00:19:35,634
Gintoki.
313
00:19:36,426 --> 00:19:37,094
Tsura?
314
00:19:37,511 --> 00:19:39,805
Nie jestem Tsura. Jestem Katsura.
315
00:19:40,848 --> 00:19:43,225
Katsura Kotarou, wierny patriota.
316
00:19:43,225 --> 00:19:47,271
Stara siê wyrzuciæ z Edo obcych, zwanych Amanto.
317
00:19:48,939 --> 00:19:51,108
Elizabeth.
Co to jest, do cholery!?
318
00:19:51,483 --> 00:19:54,486
Gintoki, co ty robisz w takim miejscu?
319
00:19:54,486 --> 00:19:58,782
Có¿, to chyba co miêdzy joggingiem a spacerem.
320
00:19:58,782 --> 00:20:01,451
W³aciwie to sam nie wiem, które z nich...
321
00:20:01,451 --> 00:20:03,620
To dobrze, o ile to prawdziwy powód.
322
00:20:04,329 --> 00:20:05,789
Co chcesz przez to powiedzieæ?
323
00:20:05,789 --> 00:20:09,376
Ostatnio kr¹¿y o tym miejscu wiele plotek.
324
00:20:09,376 --> 00:20:10,294
Plotek?
325
00:20:10,544 --> 00:20:15,632
Ostatnie plotki donosz¹ o tym, ¿e Amanto spiskuj¹, aby zniszczyæ Edo.
326
00:20:16,091 --> 00:20:19,386
Dlaczego Amanto chc¹ zrobiæ co takiego?
327
00:20:19,636 --> 00:20:24,558
Nie wiadomo. Jednak jeli to prawda, musimy ich ukaraæ.
328
00:20:25,767 --> 00:20:30,147
Gintoki, nie wiem po co tu przyszed³e, ale powiniene byæ ostro¿ny.
329
00:20:30,147 --> 00:20:32,983
Ambasada to terytorium innego kraju.
330
00:20:33,775 --> 00:20:35,777
Innego kraju, ech?
331
00:20:36,320 --> 00:20:40,157
Wiêc s¹dzê, ¿e powinienem byæ ostro¿ny, ech?
Na razie, Tsura.
332
00:20:41,450 --> 00:20:43,869
Nie Tsura, tylko Katsura.
333
00:20:56,465 --> 00:20:58,050
Czy te kapelusze s¹ teraz takie modne?
334
00:21:04,181 --> 00:21:06,099
Ok! Teraz ty!
335
00:21:06,099 --> 00:21:07,226
Przecie¿ nikt tego nie zrobi!!
336
00:21:07,226 --> 00:21:10,145
O czym ty mówisz? To ³atwiutkie!
337
00:21:10,145 --> 00:21:13,357
Musisz tylko przybraæ wyraz twarzy powa¿ny jak Andrzej Go³ota.
338
00:21:13,357 --> 00:21:15,192
Nie wiem nawet, kto to taki.
339
00:21:17,694 --> 00:21:20,447
W ka¿dym razie, spróbuj mnie zaatakowaæ.
340
00:21:20,948 --> 00:21:22,366
N-no dobrze.
341
00:21:29,831 --> 00:21:33,877
Co jest? Czemu masz takie przekrwione oczy? Czy¿by zawali³ noc, siedz¹c na forum animesub.info?
342
00:21:34,837 --> 00:21:37,339
Nie mogê tam wchodziæ, bo mnie zbanowali.
343
00:21:37,840 --> 00:21:42,344
Przestañ. Jeli bêdziesz tym macha³, komu stanie siê krzywda.
344
00:21:43,470 --> 00:21:46,598
Ten kole, czy¿by zauwa¿y³, ¿e mam miecz w lasce?
345
00:21:47,140 --> 00:21:51,603
Naprawdê, nie mam czasu. Powiedz mi wreszcie, czego chcesz?
346
00:21:51,603 --> 00:21:56,608
Pieprzysz. Ty gnojku, wiemy, ¿e krêcisz siê po okolicy.
347
00:21:56,942 --> 00:22:01,071
Zaraz, pomyli³e mnie z kim. To by³ Tsura, nie ja.
348
00:22:01,363 --> 00:22:02,865
Koniec gadania.
349
00:22:07,661 --> 00:22:08,370
Trzêsienie ziemi?
350
00:22:14,501 --> 00:22:16,044
Ty s³abeuszu!
351
00:22:16,712 --> 00:22:18,630
I ty chcesz siê wzmocniæ!?
352
00:22:19,256 --> 00:22:20,966
Marzysz, ty cieniasie!
353
00:22:22,843 --> 00:22:24,511
Chyba by³e dla niego zbyt twardy.
354
00:22:24,511 --> 00:22:26,889
Ach! Przepraszam! Nic ci nie jest?
355
00:22:29,057 --> 00:22:31,351
OK, czas stan¹æ na nogi, Kato Ken!
356
00:22:31,977 --> 00:22:37,399
W³anie tak bêdziesz walczy³. Zacinij piêci i walcz! Walcz!
357
00:22:37,399 --> 00:22:39,776
Masz waliæ, waliæ, waliæ!
358
00:22:39,776 --> 00:22:44,489
Czekaj. Boks mielimy przerabiaæ jutro!
359
00:22:44,489 --> 00:22:46,450
Jeszcze siê nie nauczy³ walki na miecze.
360
00:22:46,742 --> 00:22:49,328
Trudno, nie bêdzie u¿ywa³ miecza.
361
00:22:51,788 --> 00:22:53,749
S¹dzê, ¿e teraz ja powinnam wkroczyæ do akcji.
362
00:22:55,125 --> 00:22:56,877
Bêdziesz silniejszy.
363
00:22:58,170 --> 00:22:59,379
Mocniej!
364
00:22:59,630 --> 00:23:01,507
Tak dobrze?
365
00:23:01,590 --> 00:23:03,759
Tak, jeszcze!
366
00:23:03,759 --> 00:23:05,469
Tak.
367
00:23:05,469 --> 00:23:07,429
Tak, w ten sposób!
368
00:23:07,679 --> 00:23:09,223
Tak te¿?
369
00:23:09,723 --> 00:23:12,059
Wygl¹da na to, ¿e masz jaki potencja³.
370
00:23:12,059 --> 00:23:15,771
Co to za trening? W czym mu to pomo¿e!?
371
00:23:16,188 --> 00:23:17,356
Ty laleczko.
372
00:23:17,356 --> 00:23:20,776
Jestem facetem, dobra!? W dodatku on niczego siê nie nauczy³...
373
00:23:20,776 --> 00:23:25,364
Och, koñczy ci siê wytrzyma³oæ! Jak siê nie uspokoisz, mo¿emy ciê tam jeszcze potrzymaæ!
374
00:23:25,364 --> 00:23:27,533
Dobra, zdejmijcie mnie st¹d!
375
00:23:27,533 --> 00:23:28,367
Przepraszam...
376
00:23:29,243 --> 00:23:32,579
Dziêkujê wam bardzo, ale mam ju¿ dosyæ.
377
00:23:33,455 --> 00:23:38,418
Tak jak myla³em, nie mogê staæ siê silniejszy. Poddajê siê.
378
00:23:38,752 --> 00:23:40,337
Uch, co...?
379
00:23:40,546 --> 00:23:42,422
Opuszczam was.
380
00:23:44,091 --> 00:23:44,800
Kato Ken?
381
00:23:51,098 --> 00:23:55,561
Zniszczy³e mi ubranie.
Mama siê na mnie wcieknie. Kawa³ z ciebie chama.
382
00:23:55,561 --> 00:23:59,439
Powiniene martwiæ siê teraz o swoje ¿ycie!
383
00:24:05,571 --> 00:24:08,490
Kim jest tajemniczy mê¿czyzna, Shishimura, który zaatakowa³ Gintokiego?
384
00:24:08,866 --> 00:24:11,451
Co planuje Kariya?
385
00:24:11,869 --> 00:24:14,872
Czy Kato naprawdê siê podda?
386
00:24:20,169 --> 00:24:23,755
W tym punkcie dla niektórych z was historia siê koñczy.
387
00:24:24,256 --> 00:24:27,926
A tych, którzy zauwa¿yli, ¿e to dopiero po³owa odcinka, zapraszamy na drug¹ czêæ!
388
00:24:27,926 --> 00:24:30,053
Ci¹g dalszy za chwilê
389
00:24:39,188 --> 00:24:42,649
Niez³y jeste. Czy¿by by³ kiedy samurajem?
390
00:24:42,649 --> 00:24:45,360
A ty nale¿a³e do gangu, co?
391
00:24:45,360 --> 00:24:47,863
Utleni³e sobie w³osy, kiedy by³e m³ody... to niezdrowe, wiesz?
392
00:24:47,863 --> 00:24:50,407
Chcesz powiedzieæ, ¿e powinienem mieæ takie faluj¹ce w³osy jak ty, debilu!?
393
00:24:50,407 --> 00:24:54,203
No wiesz co?
To nie moja wina, ¿e s¹ krêcone...
394
00:24:54,661 --> 00:24:56,663
Nastêpnym ciosem ciê zabijê.
395
00:24:57,164 --> 00:24:58,123
Gotowy?
396
00:24:58,457 --> 00:25:00,626
Shimura, za tob¹, za tob¹...
397
00:25:00,626 --> 00:25:02,169
Nie jestem Shimura, tylko-
398
00:25:02,169 --> 00:25:05,672
Ej, co ty, do diab³a, robisz? Przecie¿ trwa zakaz miecza!
399
00:25:05,672 --> 00:25:07,758
Uch, nie, to jest...
400
00:25:09,134 --> 00:25:10,260
wietne przyjêcie.
401
00:25:11,220 --> 00:25:13,138
Och, przygotowujesz siê do wystêpu, co?
402
00:25:13,805 --> 00:25:17,309
Tak, to prawda! Co nie? Hê?
403
00:25:18,435 --> 00:25:19,102
Nie ma go.
404
00:25:24,983 --> 00:25:26,944
Co jest z wami? Przechodzicie okres dojrzewania?
405
00:25:26,944 --> 00:25:28,904
Raz siê miejecie, innym razem zatapiacie siê w smutku
406
00:25:28,904 --> 00:25:31,031
i próbujecie ukrywaæ swoje emocje... debile...
407
00:25:31,198 --> 00:25:32,241
Gin-san!
408
00:25:32,741 --> 00:25:34,034
Gin-san! Przepraszam!
409
00:25:34,034 --> 00:25:35,994
Kato Ken poszed³ do domu...
410
00:25:36,495 --> 00:25:39,456
Kato Ken? Aaa, mówicie o tym kliencie?
411
00:25:39,456 --> 00:25:41,834
Halo!? Popiesz siê i mnie zdejmij!
412
00:25:41,834 --> 00:25:43,585
Có¿, widocznie musia³o tak byæ?
413
00:25:43,794 --> 00:25:47,965
Nie mo¿na siê martwiæ b³ahostkami.
Przejmowanie siê nimi spowoduje, ¿e bêdziecie ca³y czas smutne.
414
00:25:48,549 --> 00:25:52,344
Od pocz¹tku wiedzia³em, ¿e nic z tego nie bêdzie. Naprawdê.
415
00:25:52,344 --> 00:25:53,303
Gin-san!
416
00:25:55,430 --> 00:25:59,768
Kurczê, nie wiedzia³em, ¿e Gin-san ma serce z kamienia.
417
00:25:59,768 --> 00:26:03,939
Zawsze tak jest. "Nie oczekuj pomocy od nikogo i sam nikomu nie pomagaj".
418
00:26:04,648 --> 00:26:07,442
A tak na marginesie,
Kagura-chan, dlaczego jeste w moim domu?
419
00:26:07,609 --> 00:26:09,403
Dlaczego jesz mój ry¿?
420
00:26:09,403 --> 00:26:11,363
Jestem na s¹siedzkim obiedzie.
421
00:26:11,363 --> 00:26:12,698
Nie jestem twoim s¹siadem!
422
00:26:12,698 --> 00:26:14,950
I co zamierzacie z tym zrobiæ?
423
00:26:14,950 --> 00:26:16,535
Siostrzyczka.
424
00:26:18,328 --> 00:26:23,792
Otae. Starsza siostra Shinpachiego: Aktualnie ochrania dojo, które zostawi³ jej ojciec.
425
00:26:23,792 --> 00:26:28,130
Je¿eli wy nie wierzycie w Gin-sana, to kto ma w niego wierzyæ?
426
00:26:28,338 --> 00:26:32,467
Nie, ten kole nie jest tak dobry, jak mylisz, Otae-san.
427
00:26:32,467 --> 00:26:38,557
To jasne. Kole z oczami zdech³ej ryby, nie mo¿e byæ dobry facetem!
428
00:26:38,557 --> 00:26:42,060
To ty nie mo¿esz byæ dobrym facetem, przestañ mnie przeladowaæ, ba³wanie!
429
00:26:42,603 --> 00:26:44,980
Ona ci¹gle jest przeladowana?
430
00:26:44,980 --> 00:26:48,108
Taa, to jest trudne do wyjanienia.
431
00:26:49,359 --> 00:26:52,196
Zastanawiam siê, co teraz robi Gin-san...
432
00:27:07,753 --> 00:27:08,712
Chcesz trochê?
433
00:27:10,797 --> 00:27:12,716
Uch... co to jest?
434
00:27:12,716 --> 00:27:15,594
To czerwone fasolki z ry¿em, Gintoki-don.
435
00:27:15,802 --> 00:27:17,429
Ja... podziêkujê.
436
00:27:27,231 --> 00:27:28,482
Dobra sake.
437
00:27:29,149 --> 00:27:31,527
Zapomnijmy o tym, co siê sta³o.
438
00:27:32,110 --> 00:27:34,947
Tylko, ¿e kiedy próbujesz zapomnieæ o czym z³ym, nastêpnego dnia to wraca do twojej g³owy.
439
00:27:34,947 --> 00:27:38,784
I w³anie to powoduje, ¿e czujesz siê jeszcze gorzej ni¿ poprzedniego dnia?
440
00:27:40,410 --> 00:27:42,663
Mo¿esz przed tym uciec.
441
00:27:42,663 --> 00:27:43,580
Szczególnie...
442
00:27:44,790 --> 00:27:47,543
jeli to co, o czym naprawdê chcesz zapomnieæ.
443
00:27:52,589 --> 00:27:55,175
Mo¿e tak byæ,
poniewa¿ ci¹gle szukam dla siebie usprawiedliwienia.
444
00:27:55,175 --> 00:27:56,051
Usprawiedliwienia?
445
00:28:00,180 --> 00:28:01,640
Mówi³em ci to ju¿, prawda?
446
00:28:01,640 --> 00:28:06,645
Wyrzucono mnie z pracy, zabrano mi dom a moja rodzina ode mnie odesz³a...
447
00:28:08,355 --> 00:28:12,150
Dot¹d pracowa³em w pewnej firmie jako biznesmen.
448
00:28:13,402 --> 00:28:18,323
Dla rodziny harowa³em i harowa³em, ¿eby w koñcu kupiæ w³asny dom.
449
00:28:19,199 --> 00:28:24,705
By³em szczêliwy. Dla swojej rodziny postanowi³em pracowaæ jeszcze ciê¿ej, ale...
450
00:28:24,705 --> 00:28:25,539
Bum!!
.
451
00:28:26,123 --> 00:28:32,462
(na kartce: ZWOLNIONY!)
Nie wiedzia³em, co siê sta³o. Nie zrobi³em nic szczególnego, a nagle zosta³em zwolniony.
452
00:28:32,462 --> 00:28:37,926
Kiedy by³em pijany podpisa³em umowê, któr¹ podsunêli mi ci ludzie.
453
00:28:39,136 --> 00:28:41,680
Pokazuj¹c mi kontrakt z moim podpisem,
454
00:28:41,680 --> 00:28:44,433
powiedzieli mi "Wyjd z domu, teraz to nasz teren"
455
00:28:44,433 --> 00:28:50,105
Nie moglimy znieæ tego, ¿e wyrzucili nas z w³asnego domu. Moja ¿ona wziê³a córeczkê i odesz³a.
456
00:28:57,446 --> 00:29:00,115
Powiedzia³em, ¿e tydzieñ temu co siê zdarzy³o, czy¿ nie?
457
00:29:00,574 --> 00:29:02,826
Jak mylisz, co mog³o siê zdarzyæ?
458
00:29:02,826 --> 00:29:03,660
Nie mam pojêcia.
459
00:29:06,330 --> 00:29:07,122
List?
460
00:29:07,581 --> 00:29:12,753
Tak. Wyrzucili mnie z w³asnego domu,
ale moja córeczka do mnie napisa³a.
461
00:29:16,673 --> 00:29:20,844
Tato, chcê wróciæ do domu.
462
00:29:32,064 --> 00:29:34,691
Po tych wszystkich nieszczêciach, straci³em nadziejê.
463
00:29:34,691 --> 00:29:38,737
Jednak, po przeczytaniu tego listu, postanowi³em, ¿e siê nie poddam.
464
00:29:41,073 --> 00:29:42,658
Jestem idiot¹... nie s¹dzisz?
465
00:29:42,658 --> 00:29:45,827
Pomyla³em, ¿e je¿eli spróbujê odzyskaæ swój dom,
466
00:29:45,827 --> 00:29:48,288
moja rodzina do mnie wróci i bêdzie tak jak kiedy.
467
00:29:48,872 --> 00:29:50,832
Ale teraz rozumiem.
468
00:29:51,291 --> 00:29:55,587
Jestem zupe³nie bezu¿yteczny. Dla osoby takiej jak ja, nie ma ratunku.
469
00:29:55,587 --> 00:29:56,296
Ok, idziemy.
470
00:29:56,672 --> 00:29:57,714
Umm...
471
00:29:59,132 --> 00:30:00,467
Dziêkujê za posi³ek.
472
00:30:02,761 --> 00:30:04,972
Panie kliencie, rachunek.
473
00:30:08,433 --> 00:30:13,522
Jestem bezrobotny. Nie mog³e zap³aciæ rachunku?
474
00:30:13,522 --> 00:30:14,815
Dobra, czas iæ Kato Ken.
475
00:30:14,815 --> 00:30:16,066
Uch, iæ...?
476
00:30:16,733 --> 00:30:19,444
Co? Nie chcesz odzyskaæ swojego kontraktu?
477
00:30:19,444 --> 00:30:21,113
To znaczy, ¿e...!?
478
00:30:21,488 --> 00:30:24,283
Jestem najemnikiem. Zrobiê wszystko...
479
00:30:25,367 --> 00:30:27,953
Uch, niedobrze mi...
480
00:30:29,454 --> 00:30:31,874
Czy mo¿emy pójæ i odzyskaæ kontrakt jutro?
481
00:30:32,833 --> 00:30:38,005
Och, znowu siê trzêsie... moja g³owa... trzêsie siê...
482
00:30:38,005 --> 00:30:42,426
Nie... teraz to jest... trzêsienie ziemi?
483
00:30:43,010 --> 00:30:44,428
Nie wytrzymam ju¿!
484
00:30:45,804 --> 00:30:47,639
Hê, ja te¿...
485
00:30:49,725 --> 00:30:52,394
Nie rób tego tutaj... odsuñ siê trochê!
486
00:30:56,231 --> 00:31:00,819
Agh, moja g³owa... ale mam kaca...
487
00:31:01,195 --> 00:31:02,654
Muszê siê napiæ wody...
488
00:31:02,988 --> 00:31:06,783
Zawsze wierzy³em w Gin-sana! Wiedzia³em, ¿e on wszystko naprawi!
489
00:31:06,783 --> 00:31:11,413
Mów, co chcesz, ale to ty powiedzia³e, ¿e ma serce z kamienia.
490
00:31:11,413 --> 00:31:13,290
A ty co Kagura-chan?
491
00:31:13,290 --> 00:31:15,542
To ty mówi³a o tym, ¿e zostawia tych, którzy przyszli po pomoc!
492
00:31:15,542 --> 00:31:20,380
Zamkn¹æ siê! Nie drzyjcie siê tak, bo mi dzwoni w g³owie!
493
00:31:22,090 --> 00:31:24,176
Och, to tu, to tu.
494
00:31:25,135 --> 00:31:28,305
To st¹d musimy odzyskaæ kontrakt Kena-san, tak?
495
00:31:28,305 --> 00:31:30,390
Jak siê tam wlizgniemy?
496
00:31:30,390 --> 00:31:34,436
Huh? Nie bêdziemy siê wlizgiwaæ! Zaatakujemy ich!
497
00:31:34,937 --> 00:31:39,107
To znaczy, przypucimy na nich frontalny atak.
498
00:31:39,107 --> 00:31:40,275
Ach! Gin-san!?
499
00:31:40,275 --> 00:31:42,361
Odsuñ siê!
500
00:31:44,071 --> 00:31:44,780
Moment!
501
00:31:44,780 --> 00:31:47,658
Bunta! Chcesz byæ jak Bunta?
502
00:31:47,950 --> 00:31:50,285
Hej, jest tu kto?
503
00:31:50,285 --> 00:31:52,371
Nie musisz ich przecie¿ wo³aæ...
504
00:31:52,829 --> 00:31:56,208
Czy to nie dziwne? Nikogo nie widaæ...
505
00:32:12,391 --> 00:32:16,144
Jeszcze ciep³e. To znaczy, ¿e jeszcze niedawno kto tu by³.
506
00:32:16,144 --> 00:32:18,564
Taa, to prawda. Wszystko jest gor¹ce.
507
00:32:18,564 --> 00:32:22,442
Jakie delikatne miêsko!
508
00:32:22,442 --> 00:32:24,528
Eeeeej! Co wy, do diab³a, robicie?
509
00:32:24,528 --> 00:32:27,990
Przecie¿ to siê nie mo¿e zmarnowaæ, prawda?
510
00:32:27,990 --> 00:32:29,700
Kto zjada ostatki, bywa piêkny i g³adki!
511
00:32:29,700 --> 00:32:32,995
Za du¿o tu tych ostatków! Co bêdzie, jeli jedzenie oka¿e siê zatrute!?
512
00:32:32,995 --> 00:32:36,039
Nie martwcie siê, jedzenie nie jest zatrute.
513
00:32:41,920 --> 00:32:45,507
To oni? To ta mysz, która wêszy³a ko³o naszego ogona?
514
00:32:45,507 --> 00:32:46,675
Tak, Kariya-sama.
515
00:32:47,050 --> 00:32:50,470
To ty Kato? Co ty tu robisz, do diaska?
516
00:32:50,470 --> 00:32:51,638
C-có¿...
517
00:32:52,014 --> 00:32:56,310
Przy okazji, nie czujecie siê g³upio, ¿e zastawiacie tak¹ nêdzn¹ pu³apkê?
518
00:32:56,310 --> 00:33:00,230
A wy, nie czujecie siê g³upio, ¿e wpadlicie w tak¹ nêdzn¹ pu³apkê?
519
00:33:00,230 --> 00:33:03,859
Jak dacie mi wiêcej tych ostrych potraw, mo¿emy tu jeszcze posiedzieæ.
520
00:33:03,859 --> 00:33:05,611
Nie s³uchacie, co siê do was mówi!
521
00:33:05,611 --> 00:33:08,989
Hej! Oddajcie kontrakt Kato Kena!
522
00:33:09,948 --> 00:33:13,911
To, o to chodzi? Przebylicie tê drogê i wlizgnêlicie siê tu z tego powodu?
523
00:33:14,161 --> 00:33:15,579
No i co z tego!?
524
00:33:18,165 --> 00:33:21,627
Wygl¹da na to, ¿e ich przeceni³e, Shishimura.
525
00:33:21,960 --> 00:33:23,128
Bardzo przepraszam.
526
00:33:23,420 --> 00:33:25,005
Idziemy. Nie mamy czasu.
527
00:33:25,005 --> 00:33:26,548
A co z nimi?
528
00:33:26,548 --> 00:33:27,925
Zapomnij o nich.
529
00:33:30,260 --> 00:33:35,724
Hej, Kato, nie martw siê. Nied³ugo zniknie nie tylko twój dom, ale wszystko!
530
00:33:35,724 --> 00:33:39,019
Zostaniecie zrównani z ziemi¹.
531
00:33:40,229 --> 00:33:41,271
Zrównani z ziemi¹?
532
00:33:42,564 --> 00:33:44,358
Brama otwarta!
533
00:33:44,358 --> 00:33:50,155
Otwieranie drogi dla Higashimurayamy numer jeden. Przyjmowanie pozycji do startu.
534
00:33:52,282 --> 00:33:53,951
Wykonajmy nastêpny krok!
535
00:33:53,951 --> 00:33:54,868
Zrozumiano!
536
00:34:11,552 --> 00:34:15,681
Przyjrzyj siê. To bêdzie twoje ostatnie spojrzenie na krajobraz Edo.
537
00:34:21,436 --> 00:34:24,940
To bezu¿yteczne! Moglibycie mi pomóc!
538
00:34:24,940 --> 00:34:28,902
Hej, Kagura! Mówi³em ci, ¿eby co zrobi³a! Jeste cz³onkiem klanu Yato, prawda!?
539
00:34:28,902 --> 00:34:32,865
Nic z tego. Bêdê jeæ, póki nie przestanê siê ruszaæ.
540
00:34:32,865 --> 00:34:34,032
Naprawdê...
541
00:34:34,032 --> 00:34:34,908
Hê?
542
00:34:35,659 --> 00:34:38,495
Elizabeth-san!? Co ty tu robisz?
543
00:34:38,495 --> 00:34:41,039
To znaczy, ¿e jest tu te¿ Tsura?
544
00:34:41,039 --> 00:34:43,166
Nie Tsura, tylko Katsura.
545
00:34:43,667 --> 00:34:48,046
Kiedy wy zajêlicie uwagê wroga,
ja po cichu wlizgn¹³em siê tu od ty³u.
546
00:34:48,046 --> 00:34:50,674
Poszed³em sprawdziæ sejf i znalaz³em co ciekawego.
547
00:34:51,049 --> 00:34:53,552
Co? Znalaz³e kontrakt Kato Kena!?
548
00:34:53,927 --> 00:34:57,389
Nie wiem, o czym mówisz, ale spójrz na to?
549
00:34:58,348 --> 00:35:02,352
Och, niedobrze. Nie rozczytam takiego drobnego druczku...
550
00:35:02,561 --> 00:35:05,230
Wiesz, co jest w tych dokumentach, Gintoki?
551
00:35:06,190 --> 00:35:07,941
Nie mam pojêcia.
552
00:35:08,233 --> 00:35:12,988
Wiêc ci to powiem. Oni planuj¹ zniszczyæ ca³e Edo.
553
00:35:14,323 --> 00:35:15,449
Balanga w Edo?
554
00:35:15,449 --> 00:35:16,825
Chc¹ zniszczyæ Edo, kretynko!
555
00:35:18,118 --> 00:35:20,495
Jest tak, jak myla³em.
556
00:35:21,580 --> 00:35:25,626
Wygl¹da na to, ¿e chc¹ znaleæ najlepszy punkt, aby wywo³aæ trzêsienie ziemi.
557
00:35:25,626 --> 00:35:32,132
U¿yj¹ do tego statku Amanto, wiêc mog¹ wywo³aæ ogromne wstrz¹sy,
558
00:35:32,132 --> 00:35:34,635
aby zamieniæ Edo w popió³.
559
00:35:35,886 --> 00:35:37,221
Jak oni to...
560
00:35:37,221 --> 00:35:39,890
Za du¿o siê naogl¹dali anime.
561
00:35:39,890 --> 00:35:42,142
Ale dlaczego oni chc¹ to zrobiæ?
562
00:35:42,142 --> 00:35:45,062
Kariya trzyma z tymi, którzy okradli ciê z ziemi.
563
00:35:45,062 --> 00:35:49,775
Chc¹, ¿eby ludzie stracili domy, aby mogli niedrogo kupiæ tê ziemiê.
564
00:35:50,234 --> 00:35:52,194
Ich celem jest stare miasto?
565
00:35:52,194 --> 00:35:55,697
Gdyby nie u¿yli statku Amanto, byliby pó³g³ówkami.
566
00:35:55,697 --> 00:35:58,867
Je¿eli stworz¹ ogromne trzêsienie ziemi, wszyscy na zewn¹trz bêd¹ w niebezpieczeñstwie.
567
00:35:58,867 --> 00:36:01,620
To niedobrze! W takim razie Edo zostanie...
568
00:36:01,620 --> 00:36:05,499
Niestety, nie wiemy, gdzie zamierzaj¹ uderzyæ.
569
00:36:05,499 --> 00:36:07,334
Masz jakie przypuszczenia?
570
00:36:07,334 --> 00:36:09,628
Nie, niestety, wiêcej nie wiem...
571
00:36:09,753 --> 00:36:16,176
W takim razie, co zrobimy!?
Nie mamy czasu szukaæ ich po ca³ym Edo!
572
00:36:18,136 --> 00:36:21,682
Kagura! Zjad³a ju¿, co mia³a zjeæ, prawda?
Popiesz siê i wydostañ nas z tej klatki!
573
00:36:21,682 --> 00:36:22,766
Tak jest!
574
00:36:26,770 --> 00:36:29,064
Do diab³a, skoro mog³a nas st¹d wydostaæ, by³o zrobiæ to wczeniej!
575
00:36:29,064 --> 00:36:29,815
Kato Ken!
576
00:36:29,815 --> 00:36:30,816
Ach, tak?
577
00:36:30,816 --> 00:36:32,568
Gdzie jest twój dom?
578
00:36:35,863 --> 00:36:38,073
Hej Gintoki! Dok¹d jedziesz?
579
00:36:38,448 --> 00:36:40,200
Nie mo¿esz tam jechaæ sam! To niebezpieczne!
580
00:36:40,200 --> 00:36:44,037
Mimo wszystko, mam powód, ¿eby tam jechaæ! Na razie, Tsura!
581
00:36:44,371 --> 00:36:46,373
Nie Tsura, tylko Katsura!
582
00:36:46,373 --> 00:36:48,709
Gin-san! Co siê dzieje, do diab³a!?
583
00:36:48,709 --> 00:36:54,131
Ci gocie prawdopodobnie planuj¹ zniszczyæ ca³e Edo i zagarn¹æ te ziemie.
584
00:36:54,131 --> 00:36:55,591
No tak, ale..
585
00:36:55,716 --> 00:36:59,678
Wiêc po co im mo¿e byæ dom Kato Kena, skoro i tak zostanie zniszczony?
586
00:36:59,803 --> 00:37:04,641
A wiêc chodzi o...?
Chc¹ wykorzystaæ go jako cel tego trzêsienia ziemi?
587
00:37:04,641 --> 00:37:06,101
Dok³adnie.
588
00:37:06,101 --> 00:37:09,313
Wylanie go z pracy, wyrzucenie z domu...
589
00:37:09,313 --> 00:37:11,315
Wszystko by³o przez nich zaplanowane!
590
00:37:11,315 --> 00:37:12,232
Co za bydlaki.
591
00:37:12,232 --> 00:37:14,109
W ka¿dym razie, musimy siê popieszyæ!
592
00:37:14,109 --> 00:37:14,526
OK!
593
00:37:14,526 --> 00:37:16,195
Przepraszam, uch...
594
00:37:16,695 --> 00:37:20,282
Jeli chcesz co powiedzieæ, mów teraz!
595
00:37:20,282 --> 00:37:23,035
W³anie, za chwilê miasto zostanie zaatakowane!
596
00:37:23,035 --> 00:37:24,620
Dobrze, powiem to...
597
00:37:24,620 --> 00:37:26,496
Jedziecie w z³¹ stronê...
598
00:37:31,418 --> 00:37:37,883
I w³anie dziêki temu, nasza technologia Dryfuj¹cej Gwiazdy zdolna by³a zbudowaæ ten Stymulator Trzêsieñ Ziemi.
599
00:37:37,883 --> 00:37:41,762
A teraz, dziêki planowi Kariya-sama,
nasze marzenia siê spe³ni¹.
600
00:37:41,762 --> 00:37:43,847
Nastêpna era bêdzie nasza.
601
00:37:44,681 --> 00:37:45,641
Zaczynajmy.
602
00:37:45,641 --> 00:37:46,433
Tak jest.
603
00:37:55,859 --> 00:38:00,239
Fala Destrukcji uruchomiona.
Zosta³o 10 minut do osi¹gniêcia celu.
604
00:38:01,448 --> 00:38:03,992
Dalej, spe³nij nasze ambicje!
605
00:38:05,953 --> 00:38:06,662
Co jest?
606
00:38:09,039 --> 00:38:10,499
Mam do was sprawê.
607
00:38:10,499 --> 00:38:12,960
Jestemy Shinsengumi. Poddajcie siê.
608
00:38:14,461 --> 00:38:16,630
Te szogunowe psy, tak?
609
00:38:19,800 --> 00:38:23,679
Chcesz wyst¹piæ z tym przeciw Shinsengumi? Ciekawe!
610
00:38:24,304 --> 00:38:25,889
Kondo Isao gotowy!
611
00:38:26,265 --> 00:38:28,851
Hijikata Toushirou gotowy!
612
00:38:29,017 --> 00:38:31,270
Okita Sogou gotowy!
613
00:38:31,812 --> 00:38:33,188
Dobra, zaczynamy!
614
00:38:34,481 --> 00:38:35,274
Zatrzymaæ siê!
615
00:38:37,109 --> 00:38:40,779
Co wy gadacie, do diab³a? To was trzeba zatrzymaæ!
616
00:38:40,904 --> 00:38:45,492
Chyba co le zrozumia³e. To jest teren Dryfuj¹cej Gwiazdy.
617
00:38:45,492 --> 00:38:50,038
Jeli twoja noga postanie na tym terenie, bêdzie z tego miêdzynarodowy incydent!
618
00:38:50,038 --> 00:38:52,040
Wiêc to jest obce terytorium, eh?
619
00:38:52,040 --> 00:38:56,211
Cholera...
Hej, o co w³aciwie chodzi z tym obcym terytorium?
620
00:38:57,004 --> 00:39:01,758
Jeli naprawdê chcecie wejæ do tego domu, bêdziecie musieli wygraæ proces s¹dowy.
621
00:39:05,304 --> 00:39:07,055
Ech, Sougo, co ty robisz?
622
00:39:07,222 --> 00:39:11,435
Jeli zmieciemy ten dom z powierzchni ziemi, bêdziemy mogli póniej do niego wejæ, prawda?
623
00:39:11,435 --> 00:39:13,520
Kim ty jeste? Idiot¹!?
624
00:39:13,687 --> 00:39:16,857
Heh, a teraz popieszcie siê i wynocie siê st¹d!
625
00:39:22,112 --> 00:39:24,990
Dziêki za suport, teraz kolej na prawdziwych bohaterów!
626
00:39:24,990 --> 00:39:25,908
To jest...!
627
00:39:25,908 --> 00:39:26,867
Najemnicy.
628
00:39:27,451 --> 00:39:28,535
Wiêc przyszed³, eh?
629
00:39:28,911 --> 00:39:29,953
Resztê zostawiam tobie!
630
00:39:32,080 --> 00:39:35,209
Najemnik Gin-chan zajmie siê wami!
631
00:39:37,669 --> 00:39:40,005
Wspaniale! On mo¿e robiæ tutaj, co tylko chce!
632
00:39:40,005 --> 00:39:41,548
O mój Bo¿e...
633
00:39:45,177 --> 00:39:46,845
Kariya-sama, wejdmy lepiej do rodka.
634
00:39:46,845 --> 00:39:47,387
Dobra.
635
00:39:48,096 --> 00:39:48,722
Czekajcie!
636
00:39:49,848 --> 00:39:52,309
Teraz za³atwimy nasze niedokoñczone sprawy.
637
00:39:52,434 --> 00:39:56,230
Nie myl sobie, ¿e bêdê twoim rywalem, wirze!
638
00:40:03,153 --> 00:40:05,280
Zosta³o 5 minut do osi¹gniêcia celu!
639
00:40:05,280 --> 00:40:08,408
Wyjdmy na powierzchniê, zanim cel zostanie osi¹gniêty.
640
00:40:08,408 --> 00:40:09,034
Tak jest!
641
00:40:09,034 --> 00:40:10,827
Wychodzimy, Panie Maszyno!
642
00:40:15,624 --> 00:40:16,166
Trzêsienie?
643
00:40:16,166 --> 00:40:17,000
Niemo¿liwe, ju¿?
644
00:40:33,225 --> 00:40:36,436
Co to jest? Ta maszyna wygl¹da, jakby mia³a zniszczyæ wiat!?
645
00:40:36,436 --> 00:40:39,189
To nie jest zwyk³a maszyna!
646
00:40:40,107 --> 00:40:42,067
To jest ten statek, o którym mówi³ Tsura?
647
00:40:45,779 --> 00:40:50,993
Dobrze siê spisalicie, ale ju¿ za chwilê nasz plan zostanie wykonany.
648
00:40:50,993 --> 00:40:53,662
Cholera, Edo zostanie...
649
00:40:56,623 --> 00:40:57,416
Shinpachi!
650
00:40:58,250 --> 00:41:00,252
Twoim przeciwnikiem jestem JA!
651
00:41:00,502 --> 00:41:01,420
Draniu.
652
00:41:03,922 --> 00:41:06,383
3 minuty do osi¹gniêcia celu!
653
00:41:09,803 --> 00:41:11,597
Mój dom...
654
00:41:11,597 --> 00:41:12,389
Ech?
655
00:41:12,389 --> 00:41:13,473
Kato Ken!
656
00:41:13,473 --> 00:41:16,018
G³upole! Dlaczego pozwolilicie mu siê tam dostaæ?
657
00:41:16,018 --> 00:41:18,187
Ech... jego aura by³a tak s³aba...
658
00:41:18,478 --> 00:41:20,939
Kato Ken! Powstrzymaj ich!
659
00:41:20,939 --> 00:41:22,316
A-ale...
660
00:41:27,946 --> 00:41:29,406
Mam siê zaj¹æ t¹ miernot¹, ech?
661
00:41:34,161 --> 00:41:35,120
Ja...
662
00:41:35,120 --> 00:41:36,580
Nie uciekaj!
663
00:41:38,040 --> 00:41:41,502
Najpierw musisz zmieniæ siê ty!
Jeli nie, inne rzeczy te¿ siê nie zmieni¹!
664
00:41:42,127 --> 00:41:43,337
Zmieniæ siê?
665
00:41:43,337 --> 00:41:45,923
Nawet jeli mo¿esz przed czym uciec, mo¿e nie powiniene!
666
00:41:45,923 --> 00:41:50,844
Szczególnie, gdy jest to co, o czym chcesz zapomnieæ!
667
00:42:08,195 --> 00:42:09,404
Tatusiu...
668
00:42:14,201 --> 00:42:15,077
Ja...
669
00:42:16,453 --> 00:42:18,247
JA...
670
00:42:18,247 --> 00:42:19,456
JA... ZMIENIÊ SIÊ!
671
00:42:23,293 --> 00:42:26,171
Je¿eli przybiorê wyraz twarzy powa¿ny jak Andrzej Go³ota,
bêdê móg³ zapomnieæ o w¹tpliwociach.
672
00:42:26,171 --> 00:42:26,880
Co do...?
Je¿eli przybiorê wyraz twarzy powa¿ny jak Andrzej Go³ota,
bêdê móg³ zapomnieæ o w¹tpliwociach.
673
00:42:26,880 --> 00:42:28,090
Dostanê ciê!
674
00:42:28,090 --> 00:42:29,299
Blefujesz!
675
00:42:29,299 --> 00:42:32,636
Ach, jak absurdalnie trudno jest kontrolowaæ
wylewaj¹c¹ siê ze mnie mêskoæ!
676
00:42:35,305 --> 00:42:36,682
Powiedz swoje ostatnie s³owo.
677
00:42:39,101 --> 00:42:41,019
Niedobrze!
678
00:42:43,313 --> 00:42:44,314
Super!
679
00:42:45,899 --> 00:42:46,984
Kariya-sama!
680
00:42:46,984 --> 00:42:48,485
Szybko, wynomy siê st¹d!
681
00:42:52,072 --> 00:42:54,950
Tak jak mo¿na by³o oczekiwaæ po naszym uczniu!
Sta³ siê silniejszy!
682
00:42:54,950 --> 00:42:58,453
Uczy³a go przecie¿ uderzeñ z prostego,
a nie potykania siê, Kagura-chan.
683
00:42:58,871 --> 00:43:01,790
Co ty tam robisz, Kato Ken!?
Popiesz siê i zatrzymaj tê maszynê!
684
00:43:01,790 --> 00:43:02,833
Ach, t-tak!
685
00:43:06,044 --> 00:43:07,588
Uch...
686
00:43:07,588 --> 00:43:08,505
Mo¿e ten...
687
00:43:16,471 --> 00:43:19,892
Zosta³o 50 sekund! 25 sekund!
688
00:43:19,892 --> 00:43:22,519
Szybko! Zrób co, zatrzymaj to!
689
00:43:22,936 --> 00:43:25,272
Uch, er, uch, co ja mam robiæ...
690
00:43:26,648 --> 00:43:27,441
To ta dwignia!
691
00:43:30,068 --> 00:43:31,069
Z³ama³a siê!
692
00:43:31,069 --> 00:43:33,655
Z³ama³a siê? Zawsze tak jest... co za pech!
693
00:43:35,949 --> 00:43:38,243
Czekaj! Nasza walka jeszcze siê nie...
694
00:43:38,660 --> 00:43:41,788
Zamknij siê! Nie mam czasu, ¿eby z tob¹ walczyæ!
695
00:43:41,788 --> 00:43:43,207
Jednym uderzeniem?
696
00:43:49,004 --> 00:43:50,047
STOP!
697
00:43:55,719 --> 00:43:57,387
Zatrzyma³o siê...
698
00:43:57,387 --> 00:43:59,181
Szybko, wynomy siê st¹d!
699
00:43:59,181 --> 00:44:00,224
Ach, tak!
700
00:44:04,728 --> 00:44:06,396
Jee!
Jee!
701
00:44:09,566 --> 00:44:14,321
Hej wy, jeli przekroczycie tê liniê,
nie bêdziecie ju¿ na obcym terytorium, prawda!?
702
00:44:16,823 --> 00:44:19,785
Jestem wycieñczony...
mog³em siê tego spodziewaæ po Gintokim.
703
00:44:19,785 --> 00:44:20,452
(znak: Powiniene wreszcie kupiæ samochód)
.
704
00:44:20,452 --> 00:44:21,954
(znak: Powiniene wreszcie kupiæ samochód)
Mój ¿o³¹dek...
705
00:44:27,876 --> 00:44:30,796
Nasz dom... jest...
706
00:44:34,633 --> 00:44:35,717
Sakata-san...
707
00:44:35,717 --> 00:44:38,470
Co jest? Przecie¿ mo¿esz zbudowaæ tyle domów, ile tylko chcesz.
708
00:44:38,470 --> 00:44:39,346
Ale...
709
00:44:41,306 --> 00:44:43,308
Zmieni³e siê przecie¿, prawda?
710
00:44:44,351 --> 00:44:45,060
Tak!
711
00:44:52,526 --> 00:44:54,194
Kurimi-chan! Kot Yamaty!
712
00:44:56,238 --> 00:44:59,366
Ej, ty g³upi kocie! Czekaj!
713
00:45:06,290 --> 00:45:10,043
Achh, gdybym tylko mia³ co takiego jak "BANKAI".
714
00:45:11,086 --> 00:45:13,172
Gin-chan! Spójrz w telewizor!
715
00:45:13,172 --> 00:45:13,964
Huh?
716
00:45:19,261 --> 00:45:20,679
Czy to jest...?
717
00:45:20,679 --> 00:45:23,557
Tak, to na pewno... Kato Ken!
718
00:45:23,557 --> 00:45:25,184
Och, Kato Ken-san?
719
00:45:25,184 --> 00:45:29,563
Teraz sta³ siê piosenkarzem Enka i dzia³a w show-biznesie...
720
00:45:36,028 --> 00:45:37,529
Wygl¹da niele, ech?
721
00:45:42,743 --> 00:45:49,625
Drodzy najemnicy!
Moja rodzina wróci³a.
Dziêkujê wam.
Kato Ken
722
00:45:58,008 --> 00:46:01,178
G³one bicie twojego serca
723
00:46:01,178 --> 00:46:04,973
Wentylator krêci siê i krêci
724
00:46:04,973 --> 00:46:08,519
Twoja przerwana rozmowa...
725
00:46:08,519 --> 00:46:12,272
uciêta w rodku... kropka, kropka!
726
00:46:12,272 --> 00:46:20,030
Spaæ z krzes³a
727
00:46:20,030 --> 00:46:23,534
Poca³unek b³êkitny jak niebo
728
00:46:23,534 --> 00:46:30,582
Daj z siebie wszystko i uciekaj NA SKUTERZE!
729
00:46:30,582 --> 00:46:39,132
A nasze dni jeszcze wróc¹
730
00:46:39,132 --> 00:46:43,470
Guma balonowa ku-cha ku-cha
731
00:46:43,470 --> 00:46:46,598
Nawet jeli mam ¿yæ jakby by³ to z³y ¿art
732
00:46:46,598 --> 00:46:50,602
Ostry punkt mojej duszy
733
00:46:50,602 --> 00:46:53,897
silnie b³yszczy
734
00:46:53,897 --> 00:46:58,026
Balon z gumy. Przebij go.
735
00:46:58,026 --> 00:47:01,280
Zanim pêknie, rusz siê
736
00:47:01,280 --> 00:47:05,242
Smak, który czujemy podczas ¿ucia
737
00:47:05,242 --> 00:47:08,787
Jak ponure podmuchy wiatru
738
00:47:08,787 --> 00:47:12,499
Nasze w³asne poczucie piêkna
739
00:47:12,499 --> 00:47:20,215
Zabierzmy je ze sob¹
740
00:47:21,049 --> 00:47:23,594
Rok temu spotka³em tego cz³owieka.
741
00:47:24,219 --> 00:47:27,181
Nazywany by³ samurajem, ale by³ dziki ponad normê.
742
00:47:27,181 --> 00:47:30,475
Pomimo ¿e nazywali go przestêpc¹, jego oczy by³y powa¿ne.
743
00:47:30,767 --> 00:47:35,063
W nastêpnym odcinku: Ten z falistymi w³osami nie jest z³ym cz³owiekiem.59233
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.