All language subtitles for Babanba.Banban.Vampire.S01E06

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:02,210 --> 00:00:07,132 Dziesięć lat temu upiłeś krwi niewinnego na moich oczach. 2 00:00:07,215 --> 00:00:08,633 Tamtego dnia 3 00:00:08,717 --> 00:00:12,554 poprzysiągłem sobie, że to twoja ostatnia ofiara. 4 00:00:13,054 --> 00:00:13,972 Zrozumiałe. 5 00:00:14,472 --> 00:00:16,725 Ale mam pytanie. 6 00:00:18,059 --> 00:00:20,061 Kiedy człowiek jest silniejszy? 7 00:00:20,145 --> 00:00:23,898 Gdy walczy dla innych czy dla siebie? 8 00:00:23,982 --> 00:00:25,150 Cóż… 9 00:00:25,233 --> 00:00:31,448 Zawsze jest silniejszy, gdy kierują nim jego żądze! 10 00:00:33,116 --> 00:00:38,496 Twój ojciec i dziadek walczyli, by pomścić swoje rodziny. 11 00:00:38,580 --> 00:00:42,542 Byli silniejsi od ciebie, bo ty walczysz dla obcych ludzi. 12 00:00:48,965 --> 00:00:50,258 Giń, Moriran! 13 00:00:52,218 --> 00:00:55,430 Napalę twoim ciałem w piecu. 14 00:01:03,188 --> 00:01:05,273 Brakowało milimetrów. 15 00:01:07,734 --> 00:01:09,736 Moje kondolencje, Sakamoto. 16 00:01:10,320 --> 00:01:14,491 Dziś twój ród odejdzie w niepamięć. 17 00:01:17,786 --> 00:01:20,205 Tyle na to czekałem, Moriran! 18 00:01:20,288 --> 00:01:22,082 Szlag by to, pułapka! 19 00:01:22,916 --> 00:01:24,250 Nie mogę się uwolnić. 20 00:01:24,334 --> 00:01:27,587 Zabije nas obydwoje? 21 00:01:28,171 --> 00:01:32,467 Mną też kierują moje żądze. 22 00:01:33,968 --> 00:01:34,844 Moriran. 23 00:01:34,928 --> 00:01:37,222 Wypij moją krew! 24 00:01:39,265 --> 00:01:40,225 Co? 25 00:03:01,681 --> 00:03:05,602 BABANBA BANBAN VAMPIRE 26 00:03:12,025 --> 00:03:15,486 Gdy dekadę temu uciekłeś po naszej krwawej walce, 27 00:03:15,570 --> 00:03:18,531 potajemnie zacząłem cię śledzić. 28 00:03:20,241 --> 00:03:22,202 Gdy cię odnalazłem, 29 00:03:23,494 --> 00:03:26,539 piłeś krew niewinnej osoby. 30 00:03:27,290 --> 00:03:29,209 Wiedziałem, że muszę ją ocalić, 31 00:03:29,292 --> 00:03:30,960 ale nawet nie drgnąłem. 32 00:03:32,253 --> 00:03:36,174 Zachwycił mnie widok upajania się krwią drugiej osoby. 33 00:03:36,257 --> 00:03:39,302 Co za rozkosz. Nie mogłem oderwać wzroku. 34 00:03:43,598 --> 00:03:46,017 Nigdy nie czułem takiego podniecenia. 35 00:03:53,233 --> 00:03:55,652 Gdy zobaczyłem ciało, wiedziałem. 36 00:03:55,735 --> 00:03:58,529 Moją misją nie jest cię zabić, 37 00:03:59,072 --> 00:04:01,783 a zmusić, byś wypił moją krew! 38 00:04:03,409 --> 00:04:05,745 Nie bądź śmieszny. 39 00:04:05,828 --> 00:04:08,206 Przyszedłeś mnie zabić. 40 00:04:08,289 --> 00:04:10,750 Tak, ale z zazdrości! 41 00:04:11,292 --> 00:04:15,004 Czemu pijesz krew innych, a nie moją? 42 00:04:15,088 --> 00:04:18,883 Wypij moją, nie Rihita! Szybko! 43 00:04:19,509 --> 00:04:22,178 Przecież poczułeś to, gdy jej skosztowałeś. 44 00:04:25,974 --> 00:04:28,017 Wyborna krew. 45 00:04:28,101 --> 00:04:29,769 Dała mi niezłego kopa. 46 00:04:30,853 --> 00:04:32,146 Czy to możliwe? 47 00:04:32,230 --> 00:04:33,106 Co? 48 00:04:33,189 --> 00:04:35,191 To krew… 49 00:04:35,275 --> 00:04:36,484 - Jesteś… - Cicho! 50 00:04:37,068 --> 00:04:38,486 Jeszcze nie? 51 00:04:38,569 --> 00:04:40,321 Kazałem ci się zamknąć! 52 00:04:41,531 --> 00:04:44,158 Zachowałem dla ciebie prawictwo. 53 00:04:44,659 --> 00:04:45,493 Dalej! 54 00:04:45,576 --> 00:04:47,745 Wypij wszyściuśko! 55 00:04:47,829 --> 00:04:50,957 Odejdę z tego świata ogarnięty rozkoszą! 56 00:05:02,802 --> 00:05:04,887 Co robisz, Moriran? 57 00:05:08,725 --> 00:05:12,228 Tak się złożyło, że nie jestem głodny. 58 00:05:12,312 --> 00:05:14,731 Co ty wygadujesz? 59 00:05:14,814 --> 00:05:17,191 Przed chwilą próbowałeś mnie ugryźć. 60 00:05:17,942 --> 00:05:18,985 Pij. 61 00:05:19,068 --> 00:05:20,695 Smakuję wybornie. 62 00:05:20,778 --> 00:05:24,574 Specjalnie dla ciebie zachowałem prawictwo. 63 00:05:26,451 --> 00:05:28,953 Nie tknąłem alkoholu ani tytoniu. 64 00:05:29,454 --> 00:05:31,080 Nie uległem pokusom. 65 00:05:31,164 --> 00:05:34,375 Sakamoto, skarbuniu, umówimy się? 66 00:05:34,459 --> 00:05:37,545 Jesteś urocza, ale muszę odmówić. 67 00:05:37,628 --> 00:05:39,339 Dyscyplina przede wszystkim. 68 00:05:44,761 --> 00:05:46,804 Otrzymałem informacje o człowieku, 69 00:05:47,305 --> 00:05:50,016 który zaginął w dzielnicy nieopodal. 70 00:05:51,517 --> 00:05:53,519 Robił jakieś szemrane interesy, 71 00:05:53,603 --> 00:05:56,314 więc nikt nie przejął się jego zaginięciem. 72 00:05:56,814 --> 00:05:59,359 Potem usłyszałem o kolejnym. 73 00:06:00,443 --> 00:06:03,654 Choć obydwoje byli z półświatka, 74 00:06:03,738 --> 00:06:05,365 nic ich nie łączyło. 75 00:06:06,282 --> 00:06:10,036 Nie wyglądało na to, by którykolwiek spanikował. 76 00:06:10,119 --> 00:06:14,582 Gdy byłem w ich domach, wszystko wydawało się zwyczajne. 77 00:06:15,083 --> 00:06:17,710 Nic nie wskazywało na zaginięcie. 78 00:06:20,463 --> 00:06:24,342 Ciągle szukałem miejsc, gdzie możesz się pokazać. 79 00:06:25,551 --> 00:06:26,761 Stacje kolejowe. 80 00:06:27,261 --> 00:06:28,429 Zaułki. 81 00:06:29,138 --> 00:06:31,140 Dachy i opuszczone fabryki. 82 00:06:32,475 --> 00:06:35,186 Starałem się, choć traciłem nadzieję. 83 00:06:38,606 --> 00:06:40,191 Co teraz, Moriran? 84 00:06:40,274 --> 00:06:43,236 Wiesz, jakie to uczucie? Nareszcie cię znalazłem. 85 00:06:43,319 --> 00:06:44,445 Wypij ją! 86 00:06:44,529 --> 00:06:45,405 Ale już! 87 00:06:47,115 --> 00:06:50,743 Naprawdę nie jestem spragniony. 88 00:06:50,827 --> 00:06:52,245 Łżesz! 89 00:06:52,328 --> 00:06:54,330 Wampiry zawsze są spragnione! 90 00:06:54,414 --> 00:06:56,541 Nieważne, ile krwi wypiją! 91 00:06:57,083 --> 00:06:59,585 To prawda, ale… 92 00:07:00,086 --> 00:07:02,547 Ale nikt nigdy tak nie naciskał. 93 00:07:03,047 --> 00:07:06,884 Przez to twoje błaganie w ogóle mi się odechciało. 94 00:07:07,552 --> 00:07:09,011 Chyba żartujesz. 95 00:07:09,095 --> 00:07:11,764 Czekałem na tę chwilę dziesięć lat! 96 00:07:12,515 --> 00:07:13,683 A ty miałbyś ochotę 97 00:07:14,267 --> 00:07:17,186 na kogoś, kto cię tak osacza? 98 00:07:18,229 --> 00:07:19,355 Nie to nie. 99 00:07:19,439 --> 00:07:22,567 Ani się waż wgryzać, poważnie mówię. 100 00:07:22,650 --> 00:07:27,447 Co to ma być? Odwrócona psychologia? 101 00:07:27,530 --> 00:07:31,534 I co teraz? Zabiję cię, jak mnie nie ugryziesz. 102 00:07:31,617 --> 00:07:33,119 Co wybierasz? 103 00:07:34,787 --> 00:07:35,830 Nic. 104 00:07:35,913 --> 00:07:36,914 Co? 105 00:07:36,998 --> 00:07:38,124 Co robicie? 106 00:07:38,791 --> 00:07:41,043 Rihito! Obudziliśmy cię? 107 00:07:41,127 --> 00:07:43,337 Pan Sakamoto? 108 00:07:43,421 --> 00:07:45,756 Dobry wieczór. 109 00:07:45,840 --> 00:07:47,925 Masz podartą koszulę, Mori. 110 00:07:48,551 --> 00:07:49,427 Podartą… 111 00:07:51,304 --> 00:07:54,140 No tak. 112 00:07:54,223 --> 00:07:55,433 Bo my… 113 00:07:59,979 --> 00:08:02,398 Dwóch półnagich facetów w środku nocy. 114 00:08:02,899 --> 00:08:04,525 Jak to wyjaśnić? 115 00:08:06,027 --> 00:08:07,653 Czy wy… 116 00:08:07,737 --> 00:08:08,779 Skąd! 117 00:08:09,363 --> 00:08:11,282 …bierzecie razem kąpiel? 118 00:08:12,158 --> 00:08:15,119 Nieładnie tak się wykradać beze mnie. 119 00:08:15,620 --> 00:08:17,955 I tak już nie śpię. 120 00:08:18,039 --> 00:08:18,956 Mogę dołączyć? 121 00:08:19,040 --> 00:08:21,584 Pewnie, zapraszamy. 122 00:08:22,251 --> 00:08:23,920 To załatwi sprawę. 123 00:08:25,213 --> 00:08:26,088 Moriran? 124 00:08:27,882 --> 00:08:30,468 Co za urocze wyobrażenia! 125 00:08:30,968 --> 00:08:35,973 Rihito, twoja niewinność nie przestanie mnie zachwycać! 126 00:08:36,057 --> 00:08:38,434 Kocham cię! Tak bardzo cię kocham! 127 00:08:38,518 --> 00:08:39,727 Co ty? 128 00:08:39,810 --> 00:08:43,898 Gdyby na świecie byli tylko prawiczkowie, nie byłoby wojen. 129 00:08:44,398 --> 00:08:45,650 Mój drogi Rihito. 130 00:08:45,733 --> 00:08:48,653 Masz nieskalaną i piękną duszę. 131 00:08:50,029 --> 00:08:51,656 Dalej ciepła. 132 00:08:51,739 --> 00:08:52,907 Wejdę pierwszy. 133 00:08:52,990 --> 00:08:54,408 Już idę. 134 00:08:57,328 --> 00:08:58,996 Moriran! 135 00:08:59,830 --> 00:09:00,998 Moriran. 136 00:09:01,082 --> 00:09:02,583 Co to za spojrzenie? 137 00:09:03,376 --> 00:09:05,836 Na mnie nigdy tak nie patrzył. 138 00:09:07,838 --> 00:09:10,591 Co pan na to? Fajnie, prawda? 139 00:09:10,675 --> 00:09:12,260 Rzeczywiście. 140 00:09:13,135 --> 00:09:15,680 Przyszedłem do łaźni Koi gotów na śmierć, 141 00:09:16,222 --> 00:09:18,724 a skończyło się wspólną kąpielą. 142 00:09:19,809 --> 00:09:23,521 Czemu Moriran ma obsesję na punkcie Rihita? 143 00:09:24,146 --> 00:09:27,858 Jest masa innych 18-letnich prawiczków. 144 00:09:28,859 --> 00:09:29,986 Powiedz, Moriran. 145 00:09:30,069 --> 00:09:32,863 Czemu nie chcesz wypić mojej krwi? 146 00:09:33,364 --> 00:09:37,118 Wystarczyła ci krew Sakamoto Ryomy? 147 00:09:38,244 --> 00:09:41,581 To daleki krewny, ale nadal mój. 148 00:09:43,624 --> 00:09:44,750 Prawda. 149 00:09:44,834 --> 00:09:45,793 - Moriran. - Co? 150 00:09:45,876 --> 00:09:48,504 Powiedz mi coś. 151 00:09:48,588 --> 00:09:52,550 Czemu zabiłeś Sakamoto Ryomę właśnie wtedy? 152 00:09:53,301 --> 00:09:57,513 Mam teraz 31 lat, tyle samo co on. 153 00:09:58,139 --> 00:10:00,349 Czyż to nie nasze przeznaczenie? 154 00:10:01,809 --> 00:10:03,561 To nie ja go zabiłem. 155 00:10:06,147 --> 00:10:10,526 Byłem wówczas szpiegiem Shinsengumi. Pracowałem pod przykrywką. 156 00:10:10,610 --> 00:10:12,236 Zinfiltrowałem domenę Tosa. 157 00:10:14,447 --> 00:10:17,742 Ale osobowość Ryomy ujęła moje serce. 158 00:10:18,326 --> 00:10:20,995 Ryoma też nazywał mnie Oryo. 159 00:10:21,078 --> 00:10:23,164 Zbliżyliśmy się do siebie. 160 00:10:24,582 --> 00:10:25,958 Chodź, Oryo. 161 00:10:26,542 --> 00:10:29,003 Mogłem go pożreć w każdej chwili, 162 00:10:29,503 --> 00:10:32,590 ale wolałem ujrzeć Japonię z jego wizji, 163 00:10:32,673 --> 00:10:34,467 więc nie wypiłem jego krwi. 164 00:10:34,550 --> 00:10:39,972 Niedługo wszyscy mężczyźni, kobiety i wampiry będą sobie równi. 165 00:10:40,806 --> 00:10:42,099 Ale tamtego dnia 166 00:10:42,183 --> 00:10:45,603 grupa zabójców odkryła to miejsce i ruszyła do Omiya. 167 00:10:47,688 --> 00:10:48,689 Cicho! 168 00:10:51,400 --> 00:10:55,029 Był to kapitan dziesiątego oddziału Shinsengumi, 169 00:10:55,112 --> 00:10:56,280 Harada Sanosuke. 170 00:10:56,781 --> 00:11:01,202 Ryoma uwielbiał kurczaki Shamo. Wysłał mnie po jednego. 171 00:11:02,536 --> 00:11:05,039 Jak wróciłem, 172 00:11:05,122 --> 00:11:07,958 Ryoma i Nakaoka Shintaro byli na skraju śmierci. 173 00:11:08,584 --> 00:11:09,418 Ryoma! 174 00:11:10,586 --> 00:11:14,840 Zawsze myślałem, że spotka mnie śmierć z twojej ręki. 175 00:11:14,924 --> 00:11:15,966 Oryo… 176 00:11:16,050 --> 00:11:18,135 Nie martw się, Ryoma. 177 00:11:18,219 --> 00:11:20,054 Zginiesz z mojej ręki. 178 00:11:21,514 --> 00:11:24,433 To wtedy wypiłem krew Ryomy. 179 00:11:25,101 --> 00:11:28,479 Teraz i tak nikt mi nie uwierzy. 180 00:11:28,562 --> 00:11:30,815 Wierzę ci, Mori. 181 00:11:33,192 --> 00:11:34,652 Krew Ryomy… 182 00:11:35,903 --> 00:11:38,280 Jak smakuje krew Sakamoty? 183 00:11:39,073 --> 00:11:43,911 Nic nie smakuje tak wybornie jak krew ukochanego. 184 00:11:45,037 --> 00:11:47,123 W moich żyłach płynie ta sama krew. 185 00:11:47,206 --> 00:11:50,209 Nie pragnę krwi Sakamoty. 186 00:11:50,960 --> 00:11:53,087 Pragnę krwi ukochanego. 187 00:11:53,713 --> 00:11:57,049 Wampiry już takie są. Prawda, Rihito? 188 00:11:59,593 --> 00:12:00,428 Jasne. 189 00:12:00,511 --> 00:12:04,014 Jeśli naprawdę chcesz, zawsze możesz wypić moją. 190 00:12:04,098 --> 00:12:06,267 Naprawdę? 191 00:12:06,767 --> 00:12:08,269 Mogę? 192 00:12:08,352 --> 00:12:10,354 To może teraz? 193 00:12:10,438 --> 00:12:11,272 Żartuję! 194 00:12:12,523 --> 00:12:14,066 Nigdy się nie zmienisz. 195 00:12:14,150 --> 00:12:15,025 Ale… 196 00:12:15,609 --> 00:12:18,028 Rozgrzałem się. Wychodzę. 197 00:12:18,571 --> 00:12:20,573 Nie spieszcie się. 198 00:12:20,656 --> 00:12:22,241 Jasne. 199 00:12:23,033 --> 00:12:25,286 Dobranoc panu. 200 00:12:25,369 --> 00:12:26,704 Do jutra. 201 00:12:26,787 --> 00:12:28,748 Dobranoc. 202 00:12:28,831 --> 00:12:29,874 Do jutra. 203 00:12:39,425 --> 00:12:40,801 To dobry dzieciak. 204 00:12:40,885 --> 00:12:41,844 Tak. 205 00:12:41,927 --> 00:12:44,013 Rihito jest najcudowniejszy. 206 00:12:44,096 --> 00:12:45,806 I chcesz wypić jego krew? 207 00:12:46,307 --> 00:12:49,602 Za trzy lata zdecydowanie tak. 208 00:12:50,686 --> 00:12:53,439 Rihito cię podziwia, 209 00:12:53,939 --> 00:12:55,733 więc pozwolę ci żyć. 210 00:12:56,525 --> 00:12:59,028 Ale jeśli znowu staniesz mi na drodze, 211 00:12:59,653 --> 00:13:02,448 zgniotę cię jak komara. 212 00:13:04,408 --> 00:13:07,328 Mimo wszystko jestem nauczycielem 213 00:13:08,078 --> 00:13:09,413 i łowcą wampirów. 214 00:13:11,665 --> 00:13:13,125 Ochronię tego chłopca. 215 00:13:15,044 --> 00:13:17,129 Bronimy swoich wartości, co? 216 00:13:17,213 --> 00:13:18,839 Lepiej uciekaj. 217 00:13:18,923 --> 00:13:20,007 Nie, Moriran. 218 00:13:20,674 --> 00:13:22,593 Nie bronię żadnych wartości. 219 00:13:22,676 --> 00:13:26,680 Pragnę tylko, żebyś wypił moją krew! 220 00:13:28,182 --> 00:13:30,976 Gdy za trzy lata skosztujesz krwi Rihita, 221 00:13:31,560 --> 00:13:33,771 pewnie już nigdy cię nie zobaczę. 222 00:13:34,855 --> 00:13:37,024 Dlatego chcę go chronić. 223 00:13:37,817 --> 00:13:39,819 Czemu tego nie rozumiesz? 224 00:13:40,986 --> 00:13:44,156 Ale skoro czekasz jeszcze trzy lata, 225 00:13:44,240 --> 00:13:47,076 to nadal mam szanse. 226 00:13:47,827 --> 00:13:48,661 Zobaczysz. 227 00:13:49,245 --> 00:13:52,873 Nim czas minie, wypijesz moją krew. 228 00:13:52,957 --> 00:13:56,544 Schowasz to wreszcie i pójdziesz? 229 00:13:57,211 --> 00:13:59,255 Muszę posprzątać łaźnię i pralnię. 230 00:13:59,338 --> 00:14:01,924 Muszę też zająć się bojlerem. 231 00:14:02,007 --> 00:14:03,342 Czekaj, Moriran! 232 00:14:05,261 --> 00:14:07,721 Nie postrzegam cię już jako ofiary. 233 00:14:07,805 --> 00:14:09,682 Więc kim dla ciebie jestem? 234 00:14:09,765 --> 00:14:11,392 Kimś więcej? 235 00:14:11,475 --> 00:14:12,309 Śmieciem. 236 00:14:12,393 --> 00:14:14,019 Śmieciem? 237 00:14:15,729 --> 00:14:17,523 Jak poszła wizyta domowa? 238 00:14:17,606 --> 00:14:22,069 Okazało się, że pan Sakamoto zna Moriego od lat. 239 00:14:22,152 --> 00:14:23,863 Naprawdę? 240 00:14:23,946 --> 00:14:26,782 Co? Zna mojego bracha? 241 00:14:26,866 --> 00:14:29,243 Zostaw nauczyciela w spokoju. 242 00:14:29,326 --> 00:14:32,079 Muszę chronić Rihita za wszelką cenę. 243 00:14:32,162 --> 00:14:34,790 Doceniam to, Franken. 244 00:14:34,874 --> 00:14:37,626 Muszę dotrzymać słowa. 245 00:14:37,710 --> 00:14:42,882 Pan Sakamoto wrócił później na kąpiel z Morim. 246 00:14:43,465 --> 00:14:44,842 Też do nich dołączyłem. 247 00:14:44,925 --> 00:14:48,262 Ten wielki basen to wypas. 248 00:14:49,179 --> 00:14:50,598 Tatsuno Rihito. 249 00:14:50,681 --> 00:14:52,933 Jest tylu innych nastolatków. 250 00:14:53,017 --> 00:14:54,268 Dlaczego on? 251 00:14:54,852 --> 00:14:58,022 Co on ma, czego ja nie mam? 252 00:14:58,105 --> 00:15:00,357 Wpadnij jeszcze do nas na noc. 253 00:15:01,025 --> 00:15:03,444 Ty też, Aoi. Jeśli chcesz. 254 00:15:03,986 --> 00:15:07,615 No jacha. Wpadnij do łaźni. 255 00:15:20,336 --> 00:15:23,005 Przestań! Ale mnie wkurzasz! 256 00:15:23,088 --> 00:15:24,840 Co z nią? 257 00:15:26,425 --> 00:15:27,343 Co? 258 00:15:27,426 --> 00:15:30,262 Franken został na noc w łaźni Koi? 259 00:15:30,346 --> 00:15:32,222 To młodociany oprych. 260 00:15:32,306 --> 00:15:37,645 Czy tamtej nocy Moriran zamienił go w wampira? 261 00:15:39,605 --> 00:15:42,358 Ale nadal jest aktywny za dnia. 262 00:15:43,192 --> 00:15:45,986 Może wyewoluował nowy rodzaj wampira? 263 00:15:46,070 --> 00:15:48,280 Teraz mogą być aktywne za dnia? 264 00:15:48,364 --> 00:15:49,823 Aoi! 265 00:15:49,907 --> 00:15:50,991 Pa, Franken. 266 00:15:51,075 --> 00:15:52,743 Nara, młody. 267 00:15:55,704 --> 00:15:56,664 Ej. 268 00:15:56,747 --> 00:15:59,375 Co się gapisz, zboczuchu? 269 00:16:00,834 --> 00:16:03,295 Zauważył, że szpieguję. 270 00:16:03,379 --> 00:16:06,882 Człowiek nie byłby tak czujny. 271 00:16:11,887 --> 00:16:13,013 Dawaj na zewnątrz. 272 00:16:19,103 --> 00:16:21,230 Co kombinujesz? 273 00:16:21,313 --> 00:16:23,899 Czaiłeś się za nami. 274 00:16:23,983 --> 00:16:26,652 Byłeś też u Rihita. 275 00:16:26,735 --> 00:16:28,112 To twój cel? 276 00:16:28,195 --> 00:16:30,906 Czy Aoi, bo często są razem? 277 00:16:30,990 --> 00:16:32,866 Brzydzę się tobą, pedofilu! 278 00:16:33,701 --> 00:16:37,246 Nie jestem pedofilem, tylko się martwię… 279 00:16:37,329 --> 00:16:38,288 Morda! 280 00:16:38,372 --> 00:16:39,915 Za głupi jestem na gadki. 281 00:16:39,999 --> 00:16:42,376 Rozumiem tylko język walki. 282 00:16:42,459 --> 00:16:45,421 Zaczekaj. 283 00:16:45,504 --> 00:16:46,547 Pogadajmy. 284 00:16:46,630 --> 00:16:47,673 Nie jęcz! 285 00:16:47,756 --> 00:16:50,259 Te pięści pokażą, kim naprawdę jesteś. 286 00:16:51,510 --> 00:16:52,678 Jeśli się mylę, 287 00:16:52,761 --> 00:16:55,931 możesz mnie zawiesić albo wywalić ze szkoły! 288 00:16:57,683 --> 00:17:00,728 Ta trucizna jest zabójcza tylko dla wampirów. 289 00:17:00,811 --> 00:17:01,729 Wybacz. 290 00:17:02,396 --> 00:17:04,732 Jestem łowcą wampirów. 291 00:17:05,441 --> 00:17:08,110 Mój obowiązek to egzorcyzmowanie wampirów. 292 00:17:10,487 --> 00:17:11,321 Boli. 293 00:17:11,405 --> 00:17:13,032 Boli? 294 00:17:13,115 --> 00:17:15,784 Jak chuj! 295 00:17:15,868 --> 00:17:17,411 I tyle? 296 00:17:17,494 --> 00:17:20,497 Co za nauczyciel łazi z kosą? 297 00:17:20,581 --> 00:17:23,000 Znalazł się łowca wampirów. 298 00:17:23,083 --> 00:17:25,210 Łap to, emo zjebie! 299 00:17:29,548 --> 00:17:32,176 Czyli nie jesteś wampirem? 300 00:17:32,259 --> 00:17:33,594 Co ty gadasz? 301 00:17:33,677 --> 00:17:35,637 Jestem Franken! 302 00:17:35,721 --> 00:17:36,847 Czyli Moriran… 303 00:17:37,347 --> 00:17:39,933 Moriran nic ci nie zrobił? 304 00:17:40,017 --> 00:17:42,019 Że co? To mój brachu. 305 00:17:42,102 --> 00:17:43,520 Niby się znacie. 306 00:17:43,604 --> 00:17:45,105 Brachu? 307 00:17:46,148 --> 00:17:48,901 W każdym razie znasz Moriego Ranmaru. 308 00:17:49,818 --> 00:17:52,613 Co naprawdę was łączy? 309 00:17:52,696 --> 00:17:55,824 To mój towarzysz broni. 310 00:17:55,908 --> 00:17:57,910 A was, gnoju? 311 00:17:58,911 --> 00:18:02,164 Nas łączy coś znacznie więcej. 312 00:18:03,624 --> 00:18:05,667 Więc jesteśmy rywalami? 313 00:18:05,751 --> 00:18:08,670 Połączyło nas coś, zanim się urodziłem. 314 00:18:09,213 --> 00:18:10,839 Powiedziałbym, że jest mi… 315 00:18:14,384 --> 00:18:16,428 Zanim się urodziłeś? 316 00:18:16,512 --> 00:18:18,514 Przeszłość się nie liczy. 317 00:18:19,056 --> 00:18:20,808 Teraz jest rodziną Rihita. 318 00:18:21,433 --> 00:18:23,268 Gdy Rihito poślubi Aoi, 319 00:18:23,352 --> 00:18:26,563 nic nie podważy naszej braterskiej więzi! 320 00:18:27,648 --> 00:18:30,150 Rihito i Aoi biorą ślub? 321 00:18:30,234 --> 00:18:31,360 No co? 322 00:18:31,443 --> 00:18:33,695 Tego się nie spodziewałeś, zboczuchu. 323 00:18:33,779 --> 00:18:34,738 Dawaj! 324 00:18:37,074 --> 00:18:40,160 Mój brachu prosił, żebym odganiał od niego gówniary. 325 00:18:40,244 --> 00:18:44,039 Zresztą Aoi bardzo podoba się Rihitu. 326 00:18:47,918 --> 00:18:49,002 Co u licha? 327 00:18:49,586 --> 00:18:53,715 Myślałem, że Moriran chce zachować prawictwo Rihita. 328 00:18:54,550 --> 00:18:58,470 Jeśli Rihito zacznie spotykać się z Aoi i je straci, 329 00:18:58,554 --> 00:19:01,473 będzie dla Moriego bezwartościowy. 330 00:19:02,182 --> 00:19:04,977 Ten przygłup nie zrozumiał. 331 00:19:05,978 --> 00:19:10,190 Tylko spróbuj do niego fikać, a odpadniesz na strzała! 332 00:19:10,274 --> 00:19:11,191 Wykorzystam go. 333 00:19:11,859 --> 00:19:14,862 Jeśli połączymy siły, Moriran może mnie zauważy. 334 00:19:15,529 --> 00:19:18,699 Mori pragnie tego prawiczka, ale on bierze ślub. 335 00:19:18,782 --> 00:19:22,202 Dzięki współpracy z bratem inny prawiczek zdobywa Moriego. 336 00:19:31,461 --> 00:19:32,379 Wchodzę w to. 337 00:19:32,462 --> 00:19:35,090 Niby w co? 338 00:19:35,841 --> 00:19:37,593 Pomogę ci. 339 00:19:37,676 --> 00:19:39,344 Z czym? 340 00:19:39,428 --> 00:19:42,014 Rihito i Aoi będą razem! 341 00:19:42,097 --> 00:19:44,892 Ty zajebany pedofilu! 342 00:19:44,975 --> 00:19:45,809 To nie tak. 343 00:19:45,893 --> 00:19:49,771 Mori poprosił mnie, żebym ich do siebie zbliżył. 344 00:19:49,855 --> 00:19:50,898 - Kłamstwo. - Co? 345 00:19:50,981 --> 00:19:52,482 - Brachu? - Tak jest. 346 00:19:52,566 --> 00:19:54,276 Znamy się od lat. 347 00:19:54,359 --> 00:19:57,404 Za przyjaciół oddam życie. 348 00:19:57,487 --> 00:19:58,614 Większe kłamstwo. 349 00:19:58,697 --> 00:20:00,949 Naprawdę? 350 00:20:01,033 --> 00:20:02,451 Oddasz za nich życie? 351 00:20:02,534 --> 00:20:05,078 No przechuj z ciebie! 352 00:20:05,162 --> 00:20:06,496 To tak jak ja! 353 00:20:06,580 --> 00:20:08,749 Tak jest! Stanowimy drużynę! 354 00:20:08,832 --> 00:20:11,251 Podjarałem się! 355 00:20:11,335 --> 00:20:14,171 Razem spełnimy nasze marzenia! 356 00:20:14,254 --> 00:20:16,423 Wygląda na zboczeńca, ale… 357 00:20:16,506 --> 00:20:18,592 Porządny z ciebie facet. 358 00:20:18,675 --> 00:20:21,303 Wygląda na przygłupiego prostaka, ale… 359 00:20:21,386 --> 00:20:23,639 Z ciebie też. 360 00:20:23,722 --> 00:20:25,974 Działamy razem, panie Sakamoto? 361 00:20:26,058 --> 00:20:27,017 Tak jest. 362 00:20:27,100 --> 00:20:30,771 Od dziś nasza więź jest tak silna jak ten uścisk! 363 00:20:31,855 --> 00:20:36,193 Tym samym zakładamy organizację, której celem jest doprowadzenie do ślubu. 364 00:20:36,276 --> 00:20:39,655 Jej nazwa to R.A.M! Naszym celem ślub Rihita i Aoi! 365 00:20:39,738 --> 00:20:41,240 ŚLUB RIHITA I AOI 366 00:20:48,247 --> 00:20:51,208 Czemu ci debile drą japy? 367 00:20:56,713 --> 00:20:58,882 Nigdy jeszcze nie byłem w łaźni. 368 00:20:58,966 --> 00:21:00,467 Musisz do nas wpaść. 369 00:21:00,550 --> 00:21:02,052 Będzie fajnie. 370 00:21:03,053 --> 00:21:04,721 Brat do mnie napisał. 371 00:21:05,347 --> 00:21:06,682 Do mnie też. 372 00:21:06,765 --> 00:21:10,060 Ty i Franken ze sobą gadacie? 373 00:21:10,644 --> 00:21:13,772 Rihito, jutro wpadam z Aoi do łaźni. 374 00:21:17,985 --> 00:21:20,862 Dołącz do nas, Aoi. 375 00:21:20,946 --> 00:21:22,030 Co? 376 00:21:22,114 --> 00:21:23,365 Dobra. 377 00:21:29,788 --> 00:21:33,041 Chcemy dać nura do największego basenu. 378 00:21:33,125 --> 00:21:34,042 Cześć. 379 00:21:34,543 --> 00:21:36,211 Cześć. 380 00:23:03,382 --> 00:23:07,928 Napisy: Mikołaj Kopczak 25211

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.