All language subtitles for Regreso a Las Sabinas (2024) -E62

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:01,160 --> 00:00:02,360 Kocham Miguela. To koniec. 2 00:00:02,440 --> 00:00:03,440 POPRZEDNIO 3 00:00:03,520 --> 00:00:04,520 Wykorzystałaś mnie, 4 00:00:04,600 --> 00:00:07,000 a teraz pozbywasz się jak śmiecia. 5 00:00:07,080 --> 00:00:08,600 Skoro chcesz być szczera, 6 00:00:08,760 --> 00:00:11,680 Miguel ma prawo wiedzieć, kim naprawdę jest jego żona. 7 00:00:11,760 --> 00:00:13,360 Tak bardzo pragnęliśmy tej ciąży… 8 00:00:13,440 --> 00:00:14,480 Miguel… 9 00:00:16,120 --> 00:00:17,760 Przepraszam, Tano. 10 00:00:17,840 --> 00:00:19,640 Nie sądzę, żebyś był tak głupi. 11 00:00:19,760 --> 00:00:24,680 Jeśli się dowiem, że powiedziałeś komuś o mojej siostrze, 12 00:00:24,800 --> 00:00:27,480 dopilnuję, żebyś za to zapłacił. 13 00:00:27,640 --> 00:00:29,800 - Oddaj to! Nagrywała nas. - Nie! 14 00:00:29,880 --> 00:00:31,040 Jesteście mordercami. 15 00:00:31,120 --> 00:00:32,560 Myślisz, że mogłabym kogoś zabić? 16 00:00:32,680 --> 00:00:36,440 Morderca Egeów i Jiméneza jest na wolności. 17 00:00:36,520 --> 00:00:37,920 Przestańcie mnie przesłuchiwać. 18 00:00:38,040 --> 00:00:41,520 Może śmierć Jiméneza pomoże nam odnaleźć mordercę Óscara i Álexa. 19 00:00:41,600 --> 00:00:44,200 Ufasz Tomásowi? 20 00:00:44,280 --> 00:00:46,360 Powiedz, że śmierć Jiméneza to nie twoja sprawka. 21 00:00:46,680 --> 00:00:47,800 Nie miałam wyboru. 22 00:00:53,560 --> 00:00:59,800 POWRÓT DO LAS SABINAS 23 00:01:04,360 --> 00:01:05,760 Dlaczego to zrobiłaś? 24 00:01:06,360 --> 00:01:08,320 - Dlaczego mi nie powiedziałaś? - Uspokój się. 25 00:01:08,400 --> 00:01:10,760 Jak mam się uspokoić? 26 00:01:10,880 --> 00:01:14,920 Nie rozumiesz, że przez to otworzą zamkniętą sprawę? 27 00:01:15,000 --> 00:01:16,840 I tak mieli to zrobić. 28 00:01:17,440 --> 00:01:19,360 Jiménez zamierzał zmienić zeznania. 29 00:01:19,440 --> 00:01:21,400 - O czym ty mówisz? - Teraz nie ma jego, 30 00:01:21,480 --> 00:01:23,320 nie ma zeznań. 31 00:01:23,400 --> 00:01:27,520 Tak, ale przeprowadzą śledztwo i odkryją, że to nie było samobójstwo. 32 00:01:27,640 --> 00:01:30,120 I podejrzenia padną na Pacę, 33 00:01:30,240 --> 00:01:33,200 bo Jiménez z pewnością zeznawałby przeciwko niej. 34 00:01:33,400 --> 00:01:34,680 Skąd to wiesz? 35 00:01:35,040 --> 00:01:37,440 Mieszkam w El Acebuche, pamiętasz? 36 00:01:37,840 --> 00:01:41,520 Kiedy Paca się dowiedziała, poszła złożyć zeznanie bez prawnika. 37 00:01:43,240 --> 00:01:44,560 Paca nie jest tak lekkomyślna. 38 00:01:44,720 --> 00:01:46,720 Nie popełniłaby takiego błędu. 39 00:01:47,200 --> 00:01:48,600 Chyba że w strachu. 40 00:01:48,680 --> 00:01:50,880 To dla nas idealna sytuacja. 41 00:01:51,000 --> 00:01:54,760 Im bardziej Paca jest bezbronna, tym łatwiej nią manipulować. 42 00:01:55,480 --> 00:01:58,120 Ale jeśli ją aresztują, projekt wydobywczy zostanie wstrzymany. 43 00:01:58,200 --> 00:02:01,400 Nie jeśli wyznaczy mnie na swojego zastępcę. 44 00:02:01,920 --> 00:02:03,640 A co z jej córką? I z Tomásem? 45 00:02:03,720 --> 00:02:06,480 Tomás nie zabawi długo w El Acebuche. Dopilnuję tego. 46 00:02:06,680 --> 00:02:08,640 Ale z córką nie będzie tak łatwo. 47 00:02:08,960 --> 00:02:10,600 Dla Paki rodzina jest najważniejsza. 48 00:02:10,680 --> 00:02:12,320 Teraz ja jestem jej jedyną rodziną. 49 00:02:13,600 --> 00:02:14,720 Możesz mi zaufać? 50 00:02:15,040 --> 00:02:17,080 Tak, ufam ci. A ty mnie? 51 00:02:20,240 --> 00:02:22,080 Kogo wynajęłaś, żeby zabił Jiméneza? 52 00:02:22,160 --> 00:02:24,320 Ludzi, z którymi zadałam się w Buenos Aires. 53 00:02:24,400 --> 00:02:25,880 - Ich? - Tak. 54 00:02:25,960 --> 00:02:30,280 Faceta, z którym rozmawiałam, i jego wtyczkę z więzienia Jiméneza. 55 00:02:31,240 --> 00:02:32,440 To jakiś obłęd, mamo. 56 00:02:33,240 --> 00:02:35,920 Nie widzisz, że angażujesz coraz więcej ludzi? 57 00:02:36,040 --> 00:02:38,280 Mogą coś chlapnąć. Nie podałaś im swojego nazwiska? 58 00:02:38,360 --> 00:02:40,760 - Nie dawaj im swojego nazwiska! - Masz mnie za głupią? 59 00:02:42,040 --> 00:02:44,040 Zapłaciłam im tyle, co chcieli. Nie będą mówić. 60 00:02:44,760 --> 00:02:46,440 Możesz mi zaufać? 61 00:02:52,480 --> 00:02:55,080 Słuchajcie tego. Wczoraj Paca przyznała, że to ona 62 00:02:55,200 --> 00:02:57,080 kazała zatruć nasz zbiornik. 63 00:02:57,160 --> 00:02:58,840 Co? Powtórz. 64 00:02:58,960 --> 00:03:00,200 Miguel mi powiedział. 65 00:03:00,280 --> 00:03:03,720 Przyznała, że kłamała. Miałeś rację, tato. 66 00:03:03,800 --> 00:03:06,200 Ta suka… Przepraszam. 67 00:03:06,320 --> 00:03:08,840 Nie macie pojęcia, co przez nią przeszedłem. 68 00:03:08,920 --> 00:03:10,000 To nie wszystko. 69 00:03:11,080 --> 00:03:12,600 Wznawia swój projekt wydobywczy. 70 00:03:12,680 --> 00:03:17,120 Jeśli wniosek ekologów zostanie przyjęty, nie będzie mogła tego zrobić. 71 00:03:17,360 --> 00:03:19,600 Oby sprawiedliwości stało się zadość. 72 00:03:20,320 --> 00:03:22,560 To nie twoja wina, że poparłeś ten projekt. 73 00:03:22,680 --> 00:03:24,800 - Cóż… - Paca wszystkich nas oszukała. 74 00:03:28,000 --> 00:03:29,480 - Cześć. - Cześć. 75 00:03:36,000 --> 00:03:39,400 - Dlaczego mnie nie obudziłeś? - Bo spałaś jak dziecko. 76 00:03:40,200 --> 00:03:42,560 - Spędziłaś tu noc? - Julia! 77 00:03:42,640 --> 00:03:43,640 Proszę cię. 78 00:03:43,720 --> 00:03:44,720 Ze mną. 79 00:03:44,800 --> 00:03:45,800 Fajnie. 80 00:03:46,440 --> 00:03:49,920 Możesz następnym razem zrobić na śniadanie te pyszne tosty francuskie? 81 00:03:50,600 --> 00:03:52,160 Oczywiście. 82 00:03:52,280 --> 00:03:54,280 Zrobię je, ale też dam ci przepis, 83 00:03:54,400 --> 00:03:56,320 żebyś umiała je dla nas zrobić. 84 00:03:57,720 --> 00:04:01,480 A propos, chcesz, żebym upiekła na jutro tort czekoladowy? 85 00:04:01,560 --> 00:04:02,720 Na twoje urodziny. 86 00:04:03,400 --> 00:04:05,120 Nie trzeba. Dzięki. 87 00:04:05,680 --> 00:04:06,920 Nie będę świętował. 88 00:04:07,520 --> 00:04:09,920 Daj spokój. Powinieneś. 89 00:04:10,000 --> 00:04:12,040 - Tu, w ogrodzie, z przyjaciółmi. - Nie, mamo. 90 00:04:12,360 --> 00:04:13,440 Już ci mówiłem. 91 00:04:17,000 --> 00:04:19,560 Nie patrzcie na mnie jak na dziwaka. 92 00:04:20,440 --> 00:04:22,800 Ten rok był do bani i nie chcę świętować. 93 00:04:25,400 --> 00:04:27,120 Jutro będzie dzień jak każdy inny. 94 00:04:40,320 --> 00:04:42,160 Dlaczego rozmawiałaś ze Strażą Obywatelską? 95 00:04:43,520 --> 00:04:44,600 No proszę. 96 00:04:45,320 --> 00:04:47,000 Jesteś coraz bardziej niegrzeczny. 97 00:04:47,360 --> 00:04:48,520 A dzień dobry? 98 00:04:50,080 --> 00:04:52,600 Obawiałam się, że śmierć Jiméneza może mi zaszkodzić, 99 00:04:52,960 --> 00:04:55,720 więc poszłam tam, żeby im pokazać, jak wzorową jestem obywatelką. 100 00:04:55,800 --> 00:04:58,680 Świetnie. A dlaczego był z tobą Miguel, a nie ja? 101 00:04:58,800 --> 00:05:01,040 Chciałam, żeby on i Esther zobaczyli, 102 00:05:01,160 --> 00:05:02,960 że nie mam nic wspólnego z tymi zabójstwami. 103 00:05:03,040 --> 00:05:05,560 No tak. Najlepiej zrobić to bez prawnika. 104 00:05:06,080 --> 00:05:07,920 O co chodzi? Jesteś zazdrosny? 105 00:05:08,720 --> 00:05:11,640 Nie zadzwoniłaś, bo chcesz zrobić ze mną to samo, co z Jiménezem. Prawda? 106 00:05:11,760 --> 00:05:14,200 - Nie bądź śmieszny. - Chcesz, żebym wziął na siebie winę. 107 00:05:14,280 --> 00:05:15,760 Dlatego pytałaś mnie o zmarłego. 108 00:05:15,840 --> 00:05:18,360 Jesteś nie tylko niegrzeczny, 109 00:05:18,480 --> 00:05:20,760 - ale masz paranoję. - Powiedz prawdę, Paca! 110 00:05:21,280 --> 00:05:23,240 Nie muszę ci nic wyjaśniać. 111 00:05:23,400 --> 00:05:25,720 Ty też nigdy się nie tłumaczysz. 112 00:05:25,800 --> 00:05:28,360 Robisz, co chcesz za moimi plecami i w moim własnym domu. 113 00:05:29,840 --> 00:05:31,400 Mój związek z Esther to przeszłość. 114 00:05:32,120 --> 00:05:33,120 Wiem. 115 00:05:33,440 --> 00:05:34,840 Dlatego jesteś na mnie wściekły. 116 00:05:35,800 --> 00:05:38,400 Znajdź sobie dziewczynę ze swojej ligi 117 00:05:38,480 --> 00:05:41,720 i przestań mnie obwiniać, bo Esther do niej nie należy. 118 00:05:55,160 --> 00:05:56,360 Tomás, zaczekaj. 119 00:05:59,440 --> 00:06:00,480 Mam pracę. 120 00:06:01,480 --> 00:06:03,800 Chcę, żebyśmy się dogadywali. Jesteśmy przyjaciółmi. 121 00:06:03,880 --> 00:06:06,320 Przyjaciółmi. Jasne. 122 00:06:07,040 --> 00:06:11,040 Powiedz mi, czy zawsze spotykasz się z przyjaciółmi w hotelu? 123 00:06:11,160 --> 00:06:12,560 Przestań mnie poniżać. 124 00:06:13,920 --> 00:06:15,200 Przepraszam. Nie miałam zamiaru. 125 00:06:15,320 --> 00:06:16,880 Jasne. Twoja matka też nie. 126 00:06:17,120 --> 00:06:19,320 Wiesz, co właśnie się stało? 127 00:06:20,680 --> 00:06:23,720 Powiedziała, że nie jestem z twojej ligi i mnie wyśmiała. 128 00:06:24,800 --> 00:06:25,800 Przykro mi. 129 00:06:25,960 --> 00:06:28,880 A najgorsze, że to dopiero początek. 130 00:06:29,040 --> 00:06:30,080 Co masz na myśli? 131 00:06:32,680 --> 00:06:35,160 Poszła sama złożyć zeznania. To znaczy, że ma plan. 132 00:06:35,560 --> 00:06:36,560 Nie. 133 00:06:36,680 --> 00:06:38,800 - Chce wszystko wyprostować. - Wyprostować? 134 00:06:40,280 --> 00:06:42,160 Macie to samo powołanie, co? 135 00:06:42,240 --> 00:06:44,040 Wyprostowałaś już sprawy z Miguelem? 136 00:06:44,120 --> 00:06:46,520 - Tomás, proszę. - Oczywiście, że nie. 137 00:06:46,600 --> 00:06:48,640 Miguel nigdy nie pozna prawdy. 138 00:06:48,720 --> 00:06:50,160 Proszę, usłyszą cię. 139 00:06:52,960 --> 00:06:54,680 Nie chcesz, żebyśmy byli przyjaciółmi. 140 00:06:55,400 --> 00:06:58,040 Chcesz, żebym trzymał buzię na kłódkę. 141 00:06:58,120 --> 00:06:59,160 Nie. 142 00:06:59,240 --> 00:07:02,520 Może też powinienem coś wyprostować? 143 00:07:02,680 --> 00:07:05,560 Powiedzieć Miguelowi, że sypiałem z jego żoną. Ale bez obaw. 144 00:07:05,680 --> 00:07:07,520 Nie wkurzy się, 145 00:07:07,600 --> 00:07:08,800 bo w końcu ty i ja… 146 00:07:10,000 --> 00:07:11,880 jesteśmy tylko przyjaciółmi. 147 00:07:30,200 --> 00:07:31,880 Musisz rozluźnić nadgarstek. 148 00:07:32,200 --> 00:07:33,640 Grywam raczej w piłkę nożną. 149 00:07:34,720 --> 00:07:37,720 Kiedy z tatą graliśmy w kosza, rzucaliśmy „życzenia”. 150 00:07:38,400 --> 00:07:40,080 Jeśli trafiliśmy, miało się spełnić. 151 00:07:41,400 --> 00:07:42,520 Też chcę w to zagrać. 152 00:07:42,600 --> 00:07:44,600 Dobra. Weź papier. 153 00:07:45,040 --> 00:07:46,720 - Ja pierwszy? - Tak. 154 00:07:47,920 --> 00:07:49,640 Powiedzieć życzenie na głos? 155 00:07:52,800 --> 00:07:56,400 Niech Esther szybko dojdzie do siebie po tym, co się stało. 156 00:07:58,720 --> 00:07:59,720 Tak! 157 00:08:03,280 --> 00:08:05,640 A jak ona się czuje? 158 00:08:05,960 --> 00:08:06,960 W porządku. 159 00:08:07,320 --> 00:08:08,440 Jest na dobrej drodze. 160 00:08:08,720 --> 00:08:11,040 Cieszy się, że Lucia przyjedzie. 161 00:08:12,520 --> 00:08:13,680 To jej dobrze zrobi. 162 00:08:14,080 --> 00:08:16,160 Moja kolej. Daj kulkę. 163 00:08:17,080 --> 00:08:18,120 Dobra. 164 00:08:22,800 --> 00:08:24,640 Życzę sobie, żebyś też doszedł do siebie. 165 00:08:25,080 --> 00:08:28,920 Nie ma potrzeby. Już dobrze się czuję. 166 00:08:29,000 --> 00:08:30,240 Na pewno? 167 00:08:30,520 --> 00:08:31,560 Tak. 168 00:08:32,000 --> 00:08:34,120 Ale doceniam twoją troskę. 169 00:08:35,640 --> 00:08:39,480 Czy to ma coś wspólnego z brakiem imprezy urodzinowej? 170 00:08:39,920 --> 00:08:43,520 To ważna liczba. Będziesz miał 18 lat. Powinniśmy to uczcić. 171 00:08:43,640 --> 00:08:44,720 No tak. 172 00:08:45,560 --> 00:08:46,800 Nie, nie chodzi o to. 173 00:08:47,640 --> 00:08:51,520 Wiele się ostatnio wydarzyło. Nie mam ochoty na imprezę. 174 00:08:51,680 --> 00:08:52,680 Rozumiem. 175 00:08:52,760 --> 00:08:54,640 Przechodzimy trudne chwile. 176 00:08:55,040 --> 00:08:59,000 W takich momentach pomaga docenienie tego, co naprawdę ma znaczenie. 177 00:09:00,200 --> 00:09:01,320 Na przykład? 178 00:09:02,320 --> 00:09:05,520 Że twój syn odwiedza się w biurze, żeby zobaczyć, jak się czujesz. 179 00:09:09,280 --> 00:09:13,480 Nie spędziliśmy razem tyle czasu, ile byśmy chcieli, 180 00:09:13,840 --> 00:09:16,720 ale nie zmieniłbym ani jednej naszej wspólnej chwili. 181 00:09:18,200 --> 00:09:21,680 Wyjeżdżasz do Madrytu, ale nie chcę, żeby cokolwiek się między nami zmieniło. 182 00:09:23,760 --> 00:09:24,880 W takim razie… 183 00:09:25,920 --> 00:09:27,280 niech nic się nie zmieni. 184 00:09:28,760 --> 00:09:29,760 Dobrze! 185 00:09:40,600 --> 00:09:42,160 Zbyt ciężko pracujesz. 186 00:09:42,560 --> 00:09:44,840 Musisz odpocząć. Proszę. 187 00:09:45,840 --> 00:09:47,000 Napij się soku. 188 00:09:47,520 --> 00:09:50,240 Dziękuję, Lauro, ale nie ma potrzeby. 189 00:09:51,600 --> 00:09:52,600 Nic mi nie jest. 190 00:09:54,520 --> 00:09:55,680 Posłuchaj, Esther… 191 00:09:57,080 --> 00:09:58,440 Wiem, że to nie moja sprawa, 192 00:09:58,920 --> 00:10:00,480 ale troszczę się o ciebie. 193 00:10:01,560 --> 00:10:05,120 Właśnie widziałam Tomása. Był zdenerwowany. 194 00:10:07,560 --> 00:10:09,080 Coś jeszcze zaszło między wami? 195 00:10:12,440 --> 00:10:14,000 To ty powiedziałaś mojej mamie, prawda? 196 00:10:16,560 --> 00:10:17,560 Tak. 197 00:10:18,280 --> 00:10:21,320 Bardzo się o ciebie martwiła. nie mogłam tego ukrywać. 198 00:10:21,520 --> 00:10:23,280 Rozumiesz, prawda? 199 00:10:24,320 --> 00:10:25,320 Wybacz. 200 00:10:27,360 --> 00:10:28,640 Nie będę cię oceniać… 201 00:10:29,840 --> 00:10:31,000 ale dlaczego to zrobiłaś? 202 00:10:33,280 --> 00:10:35,560 Miałam trudny czas. 203 00:10:36,240 --> 00:10:37,240 A Tomás… 204 00:10:39,040 --> 00:10:40,160 był obok. 205 00:10:42,480 --> 00:10:44,120 Całkowicie to rozumiem. 206 00:10:44,560 --> 00:10:47,560 Przechodziłam coś podobnego w Buenos Aires. 207 00:10:48,400 --> 00:10:50,080 Związałam się z kimś, z kim nie powinnam. 208 00:10:50,200 --> 00:10:51,960 Ale musimy położyć kres takim sytuacjom. 209 00:10:52,480 --> 00:10:56,240 Próbowałam. Chciałam naprawić stosunki z Tomásem, ale… 210 00:10:57,040 --> 00:10:58,640 on nie chce. 211 00:10:59,240 --> 00:11:00,680 Niech zgadnę. 212 00:11:01,280 --> 00:11:03,600 Zagroził, że powie Miguelowi. 213 00:11:07,200 --> 00:11:08,680 Nie powinnaś tego akceptować. 214 00:11:08,760 --> 00:11:10,800 Inaczej będziesz na jego łasce. 215 00:11:11,120 --> 00:11:15,080 - Nie. Tomás nie jest złym człowiekiem. - Ale nie przywykł do porażki. 216 00:11:16,160 --> 00:11:18,440 Musisz powiedzieć Miguelowi prawdę. 217 00:11:18,520 --> 00:11:19,880 Nie. 218 00:11:19,960 --> 00:11:23,080 Chcę ratować moje małżeństwo, a nie je zniszczyć. 219 00:11:23,160 --> 00:11:24,520 Tak, ale jeśli… 220 00:11:25,280 --> 00:11:27,240 Tomás powie Miguelowi, 221 00:11:27,400 --> 00:11:29,680 twoje małżeństwo będzie skończone. 222 00:11:29,760 --> 00:11:33,960 A jeśli sama mu powiesz, zrozumie, że żałujesz. 223 00:11:35,080 --> 00:11:38,200 Będziesz miała szansę na przebaczenie. 224 00:12:16,520 --> 00:12:17,520 No i? 225 00:12:18,960 --> 00:12:20,720 Co sądzisz o tym, co zaszło przy śniadaniu? 226 00:12:21,240 --> 00:12:24,920 Twoja mama wyglądała na zawstydzoną. Byli uroczy, prawda? 227 00:12:25,000 --> 00:12:26,080 Tak. 228 00:12:27,000 --> 00:12:28,840 Co się dzieje, kochanie? Wszystko w porządku? 229 00:12:30,280 --> 00:12:31,920 Mamo, masz chwilę? 230 00:12:32,240 --> 00:12:33,360 Tak. O co chodzi? 231 00:12:33,440 --> 00:12:37,000 Myślałem o moich urodzinach i jest coś, co możesz dla mnie zrobić. 232 00:12:38,480 --> 00:12:40,680 Chciałbym zjeść jutro lunch z tobą i Miguelem. 233 00:12:44,080 --> 00:12:45,080 Jak to? 234 00:12:45,280 --> 00:12:46,800 Wspaniały pomysł. 235 00:12:47,040 --> 00:12:49,080 Nigdy nie byłem z wami sam. 236 00:12:49,720 --> 00:12:53,000 To znaczy, nigdy nie spędziliśmy czasu tylko we trójkę. 237 00:12:53,120 --> 00:12:54,560 Jesteście moimi rodzicami. 238 00:12:55,960 --> 00:12:58,480 Poza tym wyjeżdżam do Madrytu. 239 00:12:58,560 --> 00:13:02,480 - Zróbmy to, póki tu jestem. - Oczywiście. To naturalne. 240 00:13:03,640 --> 00:13:04,800 Rozmawiałem z Miguelem 241 00:13:04,920 --> 00:13:07,720 i powiedział mi coś, co lubią mówić dorośli, 242 00:13:07,840 --> 00:13:09,280 i w sumie jest to prawda. 243 00:13:09,680 --> 00:13:13,080 Że złe czasy pomagają ci docenić rzeczy, które naprawdę mają znaczenie. 244 00:13:14,200 --> 00:13:15,960 Nie trzeba pamiętać tego, co złe. 245 00:13:16,440 --> 00:13:17,760 Ważne, że jestem… 246 00:13:17,920 --> 00:13:19,840 Że wszyscy jesteśmy zdrowi. 247 00:13:21,040 --> 00:13:23,160 I chociaż tata zmarł, 248 00:13:23,880 --> 00:13:25,560 mam jeszcze drugiego ojca, prawda? 249 00:13:32,920 --> 00:13:35,320 Nie musisz nic mówić. 250 00:13:35,680 --> 00:13:36,720 Nie powiem. 251 00:13:37,840 --> 00:13:40,720 Cieszę się, że postanowiłeś uczcić swoje urodziny. 252 00:13:41,240 --> 00:13:42,240 Okej. 253 00:13:52,800 --> 00:13:54,840 Miguel, masz chwilę? 254 00:13:56,080 --> 00:13:57,760 Tak. Mogę tylko odnieść plecak? 255 00:13:57,880 --> 00:13:59,920 Wolałbym teraz. To delikatna sprawa. 256 00:14:05,000 --> 00:14:07,520 Dlaczego poszedłeś z Pacą do Straży Obywatelskiej? 257 00:14:07,640 --> 00:14:09,720 Poprosiła mnie o to. 258 00:14:09,800 --> 00:14:12,320 Uważasz, że mądrze było tam iść bez prawnego wsparcia? 259 00:14:16,080 --> 00:14:17,440 To było dość niespodziewane. 260 00:14:17,560 --> 00:14:19,480 I nieodpowiedzialne. 261 00:14:20,640 --> 00:14:24,240 - Co dokładnie im powiedziała? - Czemu sam jej nie spytasz? 262 00:14:27,120 --> 00:14:29,640 Pytałeś, ale nie chciała powiedzieć, co? 263 00:14:32,160 --> 00:14:33,760 Nie martwisz się o Pacę. 264 00:14:34,960 --> 00:14:37,400 Boisz się, że zostaniesz w to wmieszany. 265 00:14:39,000 --> 00:14:40,400 Chcę tylko wykonywać swoją pracę. 266 00:14:42,040 --> 00:14:44,080 Jesteś kiepskim kłamcą jak na prawnika. 267 00:14:46,680 --> 00:14:49,400 Ale nie martw się. Nie wspominała o tobie. 268 00:14:50,600 --> 00:14:52,840 Na twoim miejscu zachowałbym jednak czujność. 269 00:14:53,960 --> 00:14:56,320 Wiem, że z projektem jest powiązana łapówka. 270 00:14:56,600 --> 00:14:57,840 Pierwsze słyszę. 271 00:14:58,840 --> 00:14:59,840 Z pewnością. 272 00:15:01,520 --> 00:15:04,080 Wątpię, by Straż Obywatelska dała ci spokój. 273 00:15:04,720 --> 00:15:08,360 Do oskarżenia potrzebny jest dowód. 274 00:15:08,440 --> 00:15:09,920 To logiczne. 275 00:15:10,640 --> 00:15:12,800 Zapewniam cię, że go znajdą. 276 00:15:12,960 --> 00:15:15,200 Z twoją pomocą. Jasne. 277 00:15:16,040 --> 00:15:17,720 Nie potrafiłbyś znaleźć cienia dowodu. 278 00:15:19,840 --> 00:15:22,200 Nawet nie widzisz tego, co masz przed oczami. 279 00:15:46,160 --> 00:15:47,640 Zapowiada się słoneczny dzień. 280 00:15:49,680 --> 00:15:51,280 Na to wygląda. 281 00:15:53,640 --> 00:15:57,960 Nie chciałem rozmawiać o pogodzie. Chcę tylko powiedzieć, że… 282 00:15:58,160 --> 00:16:00,600 to, co widziałeś dziś rano, twoją mamę… 283 00:16:00,680 --> 00:16:03,040 Proszę, nie. Nie musisz wyjaśniać. 284 00:16:03,160 --> 00:16:04,600 Muszę. Dla syna, 285 00:16:04,720 --> 00:16:08,280 widok matki spędzającej noc z mężczyzną może być niepokojący. 286 00:16:08,680 --> 00:16:09,720 Posłuchaj. 287 00:16:09,800 --> 00:16:12,280 Oboje jesteście dorośli i możecie robić, co chcecie. 288 00:16:12,400 --> 00:16:16,200 Tak, ale chcę, żebyś wiedział, że… 289 00:16:16,760 --> 00:16:18,320 naprawdę ją kocham. 290 00:16:18,400 --> 00:16:20,640 I zamierzam uczynić ją bardzo szczęśliwą. 291 00:16:24,360 --> 00:16:25,480 Okej. 292 00:16:25,600 --> 00:16:27,480 Ostatnio jesteś bardzo poważny. 293 00:16:27,960 --> 00:16:29,400 Wszystko w porządku? 294 00:16:31,320 --> 00:16:33,360 Tak. Wszystko jest dobrze. 295 00:16:33,480 --> 00:16:37,040 To, co spotkało Esther i twojego brata bardzo zmartwiło twoją mamę. 296 00:16:38,000 --> 00:16:39,000 To było straszne. 297 00:16:40,120 --> 00:16:43,640 Nie martw się, że to samo przytrafi się tobie i Gracii. 298 00:16:43,760 --> 00:16:47,840 Musisz o tym zapomnieć i czekać na swoje dziecko. 299 00:16:47,920 --> 00:16:50,480 Będziesz wspaniałym ojcem. 300 00:16:51,000 --> 00:16:53,480 Widzę, jak dobrze zajmujesz się Julią i Lucasem, 301 00:16:53,640 --> 00:16:55,200 a to nawet nie jest twój obowiązek. 302 00:16:55,720 --> 00:16:57,920 Będziesz ojcem, jakim ja nigdy nie byłem. 303 00:16:58,920 --> 00:17:01,120 Nie spisałem się w roli ojca Gracii i Palomy. 304 00:17:01,640 --> 00:17:05,240 Zanim wróciły nie widziałem nawet, jaką krzywdę im wyrządziłem. 305 00:17:05,320 --> 00:17:08,040 - Ale teraz chcę im to wynagrodzić. - Dobrze… 306 00:17:08,160 --> 00:17:10,200 Ale to nie wszystko. 307 00:17:10,280 --> 00:17:13,800 Muszę naprawić wiele zaniedbań z przeszłości, nie tylko wobec córek. 308 00:17:13,880 --> 00:17:15,960 Ty nie będziesz musiał niczego żałować. 309 00:17:16,040 --> 00:17:18,520 Doceniam twoje zaufanie. Naprawdę. 310 00:17:18,600 --> 00:17:21,200 Cieszę się, że mi to wszystko mówisz, ale… 311 00:17:22,000 --> 00:17:23,600 muszę już iść. Przepraszam. 312 00:17:23,720 --> 00:17:26,360 Oczywiście. Wybacz moją gadaninę. 313 00:17:48,640 --> 00:17:50,200 - Cześć. - Cześć. 314 00:17:51,040 --> 00:17:52,120 Masz dużo pracy? 315 00:17:52,520 --> 00:17:53,760 Trochę, tak. 316 00:17:55,280 --> 00:17:57,360 Widziałam, że rozmawiałeś z Tomásem. 317 00:17:57,840 --> 00:17:58,920 Jakieś problemy? 318 00:18:00,680 --> 00:18:02,600 Nie, żadnych. 319 00:18:08,320 --> 00:18:10,120 Halo? Cześć. 320 00:18:11,640 --> 00:18:12,720 Kiedy? 321 00:18:14,160 --> 00:18:16,040 Świetnie, do jutra. 322 00:18:16,480 --> 00:18:19,560 Dzięki. Pa. 323 00:18:19,680 --> 00:18:20,680 To Lucia? 324 00:18:21,720 --> 00:18:25,640 Nie. Lucia przyjeżdża jutro. Powiedziała, że nie musimy jej odbierać. 325 00:18:26,000 --> 00:18:27,000 To była Gracia. 326 00:18:27,120 --> 00:18:29,160 Lucas chce zjeść z nami lunch. 327 00:18:30,080 --> 00:18:31,560 Są jego urodziny, prawda? 328 00:18:31,640 --> 00:18:34,960 Tak. Ale chce się spotkać tylko z nami. 329 00:18:35,040 --> 00:18:36,560 Z Gracią i ze mną. 330 00:18:37,440 --> 00:18:40,600 Oczywiście. Jesteście jego rodzicami. 331 00:18:43,240 --> 00:18:45,480 Dzięki. Jesteś najlepsza. 332 00:18:51,880 --> 00:18:54,200 Miguel, ja… 333 00:18:57,560 --> 00:19:00,080 Tak. Tomás był na mnie wściekły. 334 00:19:00,480 --> 00:19:03,680 Nie podobało mu się, że Paca zabrała na posterunek mnie, 335 00:19:03,760 --> 00:19:05,600 a nie jego. Był zły. 336 00:19:07,000 --> 00:19:08,240 Nic dziwnego. 337 00:19:08,760 --> 00:19:10,840 Broni interesów mojej matki, prawda? 338 00:19:12,080 --> 00:19:13,560 Raczej swoich. 339 00:19:14,920 --> 00:19:16,720 Ten facet chce chronić swoją własną skórę. 340 00:19:16,840 --> 00:19:18,200 I nie ufa twojej mamie. 341 00:19:18,720 --> 00:19:20,080 W dodatku mówi mi, 342 00:19:20,160 --> 00:19:22,280 że nie widzę, co się dzieje przed moimi oczami. 343 00:19:23,000 --> 00:19:25,320 Co za palant. 344 00:19:26,000 --> 00:19:28,240 To normalne, że był zły. 345 00:19:28,800 --> 00:19:31,240 Nie zaprzątaj sobie nim głowy. 346 00:19:31,400 --> 00:19:32,400 Dobrze. 347 00:19:36,280 --> 00:19:38,600 Gotowe. Dam mu to później. 348 00:19:38,720 --> 00:19:40,560 - Oby się spodobało. - Na pewno. 349 00:19:40,680 --> 00:19:42,200 - Tak? - Ładnie zapakowałaś. 350 00:19:42,280 --> 00:19:43,560 - Tak myślisz? - Dobra robota. 351 00:19:44,240 --> 00:19:45,360 Cześć, dziewczęta. 352 00:19:45,680 --> 00:19:46,680 Hej. 353 00:19:47,200 --> 00:19:48,840 Wasza mama niedługo będzie. 354 00:19:49,000 --> 00:19:51,480 Chciałbym porozmawiać z wami trzema. Macie chwilę? 355 00:19:52,520 --> 00:19:55,320 Oczywiście, ale… co się dzieje? 356 00:19:55,480 --> 00:19:56,960 Nic złego. 357 00:19:57,040 --> 00:19:59,680 Chciałem wam powiedzieć o decyzji, jaką podjąłem. 358 00:20:02,920 --> 00:20:03,960 Cześć, mamo. 359 00:20:04,480 --> 00:20:05,640 - Cześć. - Hej. 360 00:20:07,920 --> 00:20:08,920 Hej. 361 00:20:14,360 --> 00:20:15,360 Cóż… 362 00:20:16,360 --> 00:20:18,320 Myślałem o tym od kilku dni 363 00:20:18,440 --> 00:20:20,160 i podjąłem decyzję. 364 00:20:21,600 --> 00:20:24,880 Zwracam ziemię, którą kupiłem od Fernanda Larrei jego rodzinie. 365 00:20:25,280 --> 00:20:26,440 Że co? 366 00:20:27,080 --> 00:20:28,760 Tak. Oddaję ją. 367 00:20:29,240 --> 00:20:32,720 Sprzedał mi tę ziemię z desperacji, po zaniżonej wartości. 368 00:20:32,800 --> 00:20:34,480 Nie jestem dumny, że ją kupiłem. 369 00:20:34,560 --> 00:20:39,040 Czas poskładać rozbite fragmenty przeszłości. 370 00:20:39,120 --> 00:20:41,320 Wiem, że nie wymażę cierpienia, które spowodowałem, 371 00:20:41,880 --> 00:20:46,680 ale przyznanie się do błędów to już coś, prawda? 372 00:20:50,400 --> 00:20:52,000 Nic nie powiecie? 373 00:20:52,480 --> 00:20:53,880 Myślę, że to bardzo dobry pomysł. 374 00:20:54,480 --> 00:20:55,880 Tak jest uczciwie. 375 00:20:56,680 --> 00:20:58,880 - Dziękuję, kochanie. - Nie dziękuj mi. 376 00:20:59,440 --> 00:21:00,880 To twoja ziemia 377 00:21:00,960 --> 00:21:03,880 i nikt nie wie lepiej niż ty, co należy z nią zrobić. 378 00:21:04,480 --> 00:21:05,480 Co powiesz? 379 00:21:05,600 --> 00:21:08,360 A co mam powiedzieć? To wspaniale. 380 00:21:09,640 --> 00:21:10,640 Bardzo dobrze. 381 00:21:11,320 --> 00:21:12,520 Świetnie. 382 00:21:13,320 --> 00:21:15,080 Wszystko w końcu zaczyna się układać. 383 00:21:22,880 --> 00:21:24,520 - Wszystkiego najlepszego! - Dziękuję. 384 00:21:26,440 --> 00:21:28,480 Wszystkiego najlepszego, skarbie. 385 00:21:29,760 --> 00:21:31,040 To dla ciebie. 386 00:21:31,120 --> 00:21:34,200 Kup sobie coś ładnego, cokolwiek chcesz. To samo dostanie Lucia. 387 00:21:34,280 --> 00:21:36,560 Wystarczyłoby cokolwiek, ale dzięki. 388 00:21:36,640 --> 00:21:38,120 Nie ma za co. 389 00:21:38,200 --> 00:21:41,520 Ale to nie jest główny prezent. Jest nim lunch. 390 00:21:41,600 --> 00:21:44,680 Przygotowałam coś specjalnego. Mam nadzieję, że będzie ci smakowało. 391 00:21:44,760 --> 00:21:46,040 Na pewno będzie pyszne. 392 00:21:46,120 --> 00:21:48,040 Chodźcie. Tu jest wasz stolik. 393 00:21:57,880 --> 00:21:58,880 Co słychać? 394 00:22:00,000 --> 00:22:01,200 Jak się czuje Esther? 395 00:22:01,280 --> 00:22:02,560 W porządku. 396 00:22:02,640 --> 00:22:04,280 A ty? Jak ciąża? 397 00:22:05,120 --> 00:22:06,160 Ciągle jestem głodna. 398 00:22:06,360 --> 00:22:08,920 Tak samo było z Julią i Lucasem. 399 00:22:09,240 --> 00:22:10,960 Mogłam zjeść wszystko o każdej porze. 400 00:22:12,280 --> 00:22:13,560 Kto by pomyślał? 401 00:22:14,000 --> 00:22:17,880 To, co rosło we mnie, ma już 18 lat. Obłęd. 402 00:22:18,320 --> 00:22:19,320 Totalny. 403 00:22:20,400 --> 00:22:21,400 Jak się z tym czujesz? 404 00:22:23,000 --> 00:22:26,880 Tak samo jak wczoraj. Wciąż nie mogę zapuścić brody, więc… 405 00:22:34,760 --> 00:22:35,880 Masz chwilę? 406 00:22:36,240 --> 00:22:37,480 Tak. Słucham. 407 00:22:38,440 --> 00:22:41,520 Chciałabym o czymś porozmawiać, ale musisz powiedzieć mi prawdę. 408 00:22:42,480 --> 00:22:45,000 Oddajesz ziemię ze względu na Silvię, prawda? 409 00:22:46,920 --> 00:22:48,280 Słyszałaś, co mówiłem. 410 00:22:49,360 --> 00:22:51,360 Ale tak. Częściowo. 411 00:22:53,600 --> 00:22:55,320 Powinieneś był to ze mną przedyskutować. 412 00:22:55,760 --> 00:22:57,880 Nie zrozum mnie źle. Powiedziałem ci to, 413 00:22:57,960 --> 00:23:00,000 ponieważ byliśmy razem, kiedy ją kupiłem. 414 00:23:00,440 --> 00:23:02,560 Ale nie potrzebuję twojego pozwolenia. 415 00:23:02,920 --> 00:23:05,600 To oczywiste, że Silvia tobą manipuluje. 416 00:23:05,720 --> 00:23:09,000 Ona nawet o tym nie wie. 417 00:23:09,680 --> 00:23:12,200 Podjąłem tę decyzję, bo tego chciałem. 418 00:23:12,320 --> 00:23:16,360 Więc naprawiasz przeszłość kosztem przyszłości. 419 00:23:16,600 --> 00:23:18,640 Przez ciebie nasze córki będą skłócone. 420 00:23:20,080 --> 00:23:21,520 Z powodu spadku? 421 00:23:21,920 --> 00:23:24,160 Oczywiście, że tak. 422 00:23:24,280 --> 00:23:26,920 Pomijamy tylko jedno pokolenie. 423 00:23:27,200 --> 00:23:29,000 Miguel jest ojcem Lucasa. 424 00:23:29,120 --> 00:23:31,080 Tano jest mężem Gracii. 425 00:23:32,160 --> 00:23:34,960 Moje wnuki i tak dostaną tę ziemię w spadku. 426 00:23:35,120 --> 00:23:38,120 Nie widzisz, kto na tym straci? 427 00:23:39,800 --> 00:23:41,480 Paloma, bo nie ma dzieci? 428 00:23:41,600 --> 00:23:42,840 Nawet gdyby miała, 429 00:23:43,760 --> 00:23:45,560 ona i jej spadkobiercy 430 00:23:46,080 --> 00:23:48,360 dostaliby mniejszy spadek. 431 00:23:49,400 --> 00:23:53,080 A spadkobiercy Gracii dostaną też ziemię Larreów. 432 00:23:53,160 --> 00:23:55,920 Nie wiem, do czego zmierzasz. Kocham moje córki jednakowo. 433 00:23:56,080 --> 00:23:58,920 Skoro tak, nie oddawaj ziemi. 434 00:23:59,360 --> 00:24:01,320 Tworzysz problem tam, gdzie go nie ma. 435 00:24:01,400 --> 00:24:04,280 Poza tym Paloma się nie sprzeciwiła. Wręcz przeciwnie. 436 00:24:04,480 --> 00:24:05,960 A co miała zrobić? 437 00:24:06,040 --> 00:24:07,520 Skonfrontować się z siostrą? 438 00:24:08,480 --> 00:24:10,280 Zapędziłeś ją w kozi róg, 439 00:24:10,360 --> 00:24:12,440 mówiąc to wszystko w obecności Gracii. 440 00:24:13,760 --> 00:24:16,520 Mam wrażenie, że nie znasz naszych córek. 441 00:24:16,640 --> 00:24:17,880 Paloma nie jest taka. 442 00:24:18,040 --> 00:24:19,040 Nie? 443 00:24:19,960 --> 00:24:23,600 Musi mieć jakiś interes w ziemi, skoro nie chciała mi oddać mojej. 444 00:24:23,720 --> 00:24:27,440 Chcę tylko uniknąć sporów między dziewczynkami. 445 00:24:28,000 --> 00:24:30,280 Takie rzeczy niszczą rodziny. 446 00:24:30,360 --> 00:24:31,920 Dość. 447 00:24:32,960 --> 00:24:34,680 Mówisz jak Paca. 448 00:24:38,000 --> 00:24:39,000 Co się dzieje? 449 00:24:39,480 --> 00:24:40,480 Cześć, kochanie. 450 00:24:40,560 --> 00:24:41,960 Wszystko w porządku. 451 00:24:43,120 --> 00:24:45,840 Przepraszam. Muszę odebrać. To w sprawie nawozu. 452 00:24:48,080 --> 00:24:49,120 Halo? 453 00:24:52,840 --> 00:24:55,280 Jako dziecko byłeś jeszcze bardziej podobny do Miguela. 454 00:24:55,400 --> 00:24:56,920 Zwłaszcza kiedy się złościłeś. 455 00:24:57,000 --> 00:24:59,240 - Serio? Jak to? - Jesteś jak balon. 456 00:24:59,400 --> 00:25:02,600 Nadymasz się aż pękniesz, a potem wracasz do normalności. 457 00:25:02,680 --> 00:25:03,680 Balon? 458 00:25:03,960 --> 00:25:05,320 Nieprawda. 459 00:25:05,800 --> 00:25:07,280 Raczej ty taka jesteś. 460 00:25:07,720 --> 00:25:10,240 Serio? A to, że jest wybredny, też ma po mnie? 461 00:25:10,360 --> 00:25:12,840 Są moje urodziny. Zejdźcie ze mnie. 462 00:25:12,920 --> 00:25:14,320 Chcę usłyszeć waszą historię. 463 00:25:16,360 --> 00:25:17,360 Jaką historię? 464 00:25:17,720 --> 00:25:20,520 Tę, jak się spotkaliście i zakochaliście w sobie. 465 00:25:29,880 --> 00:25:32,520 To było dawno temu. Nawet nie pamiętamy. 466 00:25:32,680 --> 00:25:33,840 Jasne. 467 00:25:33,920 --> 00:25:35,280 Nie dam się nabrać. 468 00:25:35,880 --> 00:25:39,280 Nie każcie mi błagać. Chcę to usłyszeć. Ze szczegółami. 469 00:25:43,440 --> 00:25:44,480 Dobra. 470 00:25:45,560 --> 00:25:47,360 Jak długo się znamy? 471 00:25:47,800 --> 00:25:49,240 Od dziecka, prawda? 472 00:25:50,760 --> 00:25:53,680 Ale zacząłem zauważać twoją mamę, kiedy uratowała mi życie. 473 00:25:55,200 --> 00:25:56,280 Uratowałam ci życie? 474 00:25:56,680 --> 00:25:57,800 Nie pamiętasz? 475 00:25:58,480 --> 00:26:00,160 Zasnąłem na trawie. 476 00:26:00,240 --> 00:26:02,760 Gdyby nie ty, ukąsiłby mnie wąż. 477 00:26:03,600 --> 00:26:06,240 Rzeczywiście. Zapomniałam o tym. 478 00:26:09,200 --> 00:26:11,640 A potem, w podziękowaniu, 479 00:26:12,120 --> 00:26:14,120 podarowałem jej plecioną bransoletkę. 480 00:26:24,840 --> 00:26:26,160 Co się z nią stało? 481 00:26:26,880 --> 00:26:28,440 Nadal ją mam. 482 00:26:29,080 --> 00:26:32,200 W moim pudełku z pamiątkami. Znalazłam ją, kiedy wróciłam do Manterany. 483 00:26:34,040 --> 00:26:35,080 Świetnie. 484 00:27:02,280 --> 00:27:03,440 Co znowu? 485 00:27:05,480 --> 00:27:07,480 Wiem, że nie powiedziałeś Miguelowi. 486 00:27:08,760 --> 00:27:10,840 Chciałam ci podziękować, że zmieniłeś zdanie. 487 00:27:12,560 --> 00:27:13,800 Nie zmieniłem. 488 00:27:15,960 --> 00:27:18,880 Ale nie możemy ranić tych, których kochamy. 489 00:27:21,920 --> 00:27:22,960 Tomás, proszę… 490 00:27:23,040 --> 00:27:25,280 Daj mi dokończyć. Zasługuję chociaż na to. 491 00:27:29,760 --> 00:27:31,680 Nie chcę, żeby Miguel cię zostawił. 492 00:27:32,560 --> 00:27:34,400 Chcę, żebyś ty go zostawiła. 493 00:27:35,000 --> 00:27:37,000 Żebyś zobaczyła, że nie jest dla ciebie odpowiedni. 494 00:27:39,920 --> 00:27:41,280 Miguel jest miłością mojego życia. 495 00:27:41,760 --> 00:27:43,400 Właśnie o tym mówię. 496 00:27:45,240 --> 00:27:47,080 Odkąd się zaręczyliście, nie jesteś sobą. 497 00:27:49,800 --> 00:27:51,520 - To nieprawda. - Nie? 498 00:27:54,040 --> 00:27:56,880 Esther, którą znałem, nie posunęłaby się tak daleko, 499 00:27:56,960 --> 00:27:58,240 żeby zatrzymać go przy sobie. 500 00:27:59,600 --> 00:28:02,520 Byłaś silną, pewną siebie kobietą, która miała do siebie szacunek. 501 00:28:02,840 --> 00:28:04,800 Przez niego straciłaś poczucie własnej wartości. 502 00:28:07,400 --> 00:28:09,320 Chciałbym, żebyś zobaczyła siebie moimi oczami. 503 00:28:24,320 --> 00:28:25,440 Chodź. 504 00:28:26,000 --> 00:28:27,040 Spójrz na siebie. 505 00:28:31,720 --> 00:28:32,760 Zobacz. 506 00:28:34,240 --> 00:28:35,480 Jesteś doskonała. 507 00:28:37,360 --> 00:28:38,800 Miguel tego nie widzi, ale ja tak. 508 00:28:41,960 --> 00:28:44,640 Jestem pewien, że kiedyś znowu będziesz sobą. 509 00:28:45,960 --> 00:28:47,240 I gdy ten dzień nadejdzie, 510 00:28:48,440 --> 00:28:50,080 to nie ja będę cię szukał. 511 00:28:50,200 --> 00:28:51,640 Sama do mnie przyjdziesz. 512 00:28:57,320 --> 00:28:58,400 Esther. 513 00:29:00,440 --> 00:29:01,560 Kochanie! 514 00:29:14,720 --> 00:29:16,480 To jest to? Nie. 515 00:29:19,120 --> 00:29:20,280 - Tato? - Tak? 516 00:29:20,360 --> 00:29:22,280 - Porozmawiajmy. - O czym? 517 00:29:22,400 --> 00:29:23,760 O co chodziło z mamą? 518 00:29:23,840 --> 00:29:25,480 - O nic. - Jak to o nic? 519 00:29:25,960 --> 00:29:28,520 Musisz mi powiedzieć. Co się stało? 520 00:29:32,240 --> 00:29:35,640 Twoja mama uważa, że oddanie ziemi Larreom jest błędem. 521 00:29:35,720 --> 00:29:38,840 Powiedziała, że skorzysta na tym Gracia, ale nie ty. 522 00:29:40,120 --> 00:29:41,280 Broniła mnie? 523 00:29:41,640 --> 00:29:45,000 Tak. Poczułem się najgorszym i najbardziej stronniczym ojcem na świecie. 524 00:29:45,360 --> 00:29:47,160 Dziwne. Nagle się o mnie martwi? 525 00:29:47,760 --> 00:29:50,920 Była wściekła, kiedy nie oddałam jej udziału w Las Sabinas. 526 00:29:51,040 --> 00:29:55,440 Z tego co mówi, nadal jest. Szczerze mówiąc, zachowuje się dziwnie i… 527 00:29:56,600 --> 00:29:57,800 I co? 528 00:29:58,880 --> 00:30:02,240 Nie wiem. Dawna Laura chciałaby, żebym naprawił krzywdy Silvii i jej synom. 529 00:30:02,360 --> 00:30:04,920 - Jestem tego pewien. - To oczywiste, że bardzo się zmieniła. 530 00:30:05,000 --> 00:30:08,280 Tak. Ale wszyscy się zmieniamy. Ja też. 531 00:30:08,360 --> 00:30:11,160 Zmiękłeś na zewnątrz, ale czy w środku, to nie jestem pewna. 532 00:30:11,680 --> 00:30:13,600 Coś tu nie gra. 533 00:30:13,680 --> 00:30:17,200 Gust albo ulubiony kolor mogą się zmienić, 534 00:30:17,280 --> 00:30:20,520 ale nie poglądy na temat tego, co jest uczciwe, a co nie. 535 00:30:21,760 --> 00:30:26,360 Dziwne, że oskarżyła cię o nierówne traktowanie mnie i Gracii. 536 00:30:26,920 --> 00:30:28,760 Nigdy tego nie robiłeś. 537 00:30:29,160 --> 00:30:30,520 Ani twoja mama. 538 00:30:30,600 --> 00:30:31,760 Właśnie. 539 00:30:31,840 --> 00:30:35,480 Jakiś czas temu powiedziała mi, że ja jestem jej bliższa 540 00:30:36,120 --> 00:30:38,360 przez więź, jaką obie czujemy z ziemią. 541 00:30:38,440 --> 00:30:39,560 Ale to… 542 00:30:39,680 --> 00:30:43,400 Wiem. Dodała, że Gracia jest inna. 543 00:30:44,240 --> 00:30:46,240 I że interesują ją tylko rzeczy powierzchowne. 544 00:30:46,920 --> 00:30:48,440 - Dziwne. - Prawda? 545 00:30:53,840 --> 00:30:56,400 - Co? O co chodzi? - O nic. 546 00:30:56,560 --> 00:30:59,000 Przeszła mi przez głowę absurdalna myśl. 547 00:30:59,080 --> 00:31:01,040 - Jaka? - Pomyślisz, że mam udar. 548 00:31:01,120 --> 00:31:03,640 - O co chodzi? Powiedz. - Zatrzymam to dla siebie. 549 00:31:03,720 --> 00:31:05,200 Proszę. Co pomyślałeś? 550 00:31:05,640 --> 00:31:07,160 A jeśli mama nie jest mamą? 551 00:31:08,240 --> 00:31:10,360 - Co? - To głupie. 552 00:31:11,680 --> 00:31:12,680 Tak. 553 00:31:14,040 --> 00:31:15,840 Może wcale nie takie głupie. 554 00:31:19,040 --> 00:31:21,200 To by wiele tłumaczyło. 555 00:31:21,840 --> 00:31:22,920 Na przykład to, 556 00:31:23,080 --> 00:31:26,200 dlaczego nie pamięta „W kwietniu będę…” i wielu innych rzeczy. 557 00:31:26,320 --> 00:31:29,120 O Boże. To niemożliwe. 558 00:31:29,560 --> 00:31:31,200 Ale oboje mamy wątpliwości. 559 00:31:35,560 --> 00:31:36,560 Co zrobimy? 560 00:31:40,400 --> 00:31:42,440 Dowiemy się, czy mama jest mamą. 561 00:31:49,200 --> 00:31:51,560 - Bardzo chciałam cię zobaczyć. - Ja ciebie też. 562 00:31:51,640 --> 00:31:53,520 Następnym razem zabieram cię do Rzymu. 563 00:31:53,600 --> 00:31:56,080 Jakbym go nie widziała. Wysłałaś mi tysiąc zdjęć. 564 00:31:58,000 --> 00:31:59,200 Ale chętnie pojadę. 565 00:31:59,280 --> 00:32:01,360 Dobrze. Wezmę prysznic. 566 00:32:01,440 --> 00:32:02,560 Idź. 567 00:32:05,720 --> 00:32:06,880 Co się dzieje? 568 00:32:07,320 --> 00:32:08,400 Dziwnie się czuję. 569 00:32:10,640 --> 00:32:13,920 Emilio chce zwrócić Larreom ich ziemię. 570 00:32:14,000 --> 00:32:17,640 Oddać, nie sprzedać. 571 00:32:17,720 --> 00:32:20,640 Wygląda na to, że chce odkupić swoje grzechy. 572 00:32:21,560 --> 00:32:24,360 To nie to. Chodzi o twoją przyjaciółkę, Silvię. 573 00:32:24,800 --> 00:32:26,280 Wyprała mu mózg. 574 00:32:26,360 --> 00:32:28,600 Dostanie wszystko, czego chce. 575 00:32:28,680 --> 00:32:30,080 Próbuje go wykorzystać. 576 00:32:30,200 --> 00:32:31,200 Nie. 577 00:32:31,880 --> 00:32:33,800 Silvia nie jest taka. 578 00:32:33,880 --> 00:32:35,560 A jaka jest? 579 00:32:35,680 --> 00:32:36,720 Dobra. 580 00:32:37,800 --> 00:32:39,200 To bez znaczenia. 581 00:32:39,280 --> 00:32:43,800 Chodzi o to, że jeśli Miguel i Tano dostaną ziemię, 582 00:32:43,960 --> 00:32:46,960 nie będziesz mogła jej wykorzystać w swoim projekcie. 583 00:32:47,040 --> 00:32:48,040 Lauro, 584 00:32:48,680 --> 00:32:50,960 mam poważniejsze problemy niż to. 585 00:32:51,400 --> 00:32:53,240 Wiesz, że jestem podejrzana o morderstwo? 586 00:32:53,320 --> 00:32:56,040 Nie powinnaś się była przyznawać do skażenia zbiornika. 587 00:32:59,880 --> 00:33:00,880 Przepraszam. 588 00:33:02,240 --> 00:33:04,760 To pewnie nowy informatyk, którego polecił Daniel. 589 00:33:07,640 --> 00:33:08,640 Dlaczego? 590 00:33:09,080 --> 00:33:11,160 Wyjeżdża z Manterany. Wczoraj mi powiedział. 591 00:33:11,600 --> 00:33:12,600 Przepraszam. 592 00:33:12,880 --> 00:33:13,920 Tak? 593 00:33:15,080 --> 00:33:16,080 Przy telefonie. 594 00:33:17,200 --> 00:33:18,200 Świetnie. 595 00:33:19,160 --> 00:33:20,160 O której? 596 00:33:24,920 --> 00:33:27,360 A twoja mama podpuszczała mnie: 597 00:33:27,440 --> 00:33:29,280 „Nie odważysz się”. 598 00:33:30,560 --> 00:33:33,480 Poszliśmy do supermarketu ukraść butelkę whisky. 599 00:33:33,560 --> 00:33:35,920 Był tak zdenerwowany, że wziął pierwszą z brzegu. 600 00:33:36,000 --> 00:33:37,040 Brandy z wytłoków. 601 00:33:37,120 --> 00:33:38,520 Fuj. 602 00:33:38,640 --> 00:33:40,480 Była żartownisią. 603 00:33:40,560 --> 00:33:41,600 Nie wątpię. 604 00:33:42,640 --> 00:33:44,640 - Trochę szacunku. - Prawda w oczy kole. 605 00:33:44,720 --> 00:33:45,880 - Właśnie. - Cóż… 606 00:33:46,920 --> 00:33:50,560 Potem zaczęliśmy pić i powiedziałem jej, że zapłacę za tę butelkę, 607 00:33:50,640 --> 00:33:53,200 bo inaczej się rozchorujemy. 608 00:33:53,320 --> 00:33:56,560 Było ci niedobrze, bo za dużo wypiłeś. 609 00:33:58,640 --> 00:34:00,360 Wtedy spojrzałem na nią… 610 00:34:03,280 --> 00:34:04,600 i przyznałem się do czegoś. 611 00:34:05,120 --> 00:34:08,240 Powiedział, że tyle wypił, żeby mieć odwagę mnie pocałować. 612 00:34:09,320 --> 00:34:10,400 I pocałowałem ją. 613 00:34:18,600 --> 00:34:20,400 Ale wtedy zacząłem wymiotować 614 00:34:20,480 --> 00:34:22,320 - i nie mogłem przestać. - Wow! 615 00:34:22,480 --> 00:34:25,240 Musiałam trzymać mu głowę. Jak romantycznie… 616 00:34:25,320 --> 00:34:26,760 To był wasz pierwszy pocałunek? 617 00:34:26,840 --> 00:34:28,840 Nie. Pierwszy był wcześniej. 618 00:34:29,200 --> 00:34:30,480 Dzień po bransoletce. 619 00:34:30,680 --> 00:34:32,880 - Tak. - Tego dnia wróciła Gretel. 620 00:34:32,960 --> 00:34:35,480 Twój pies, Mówiłaś, że zawsze była z tobą. 621 00:34:35,560 --> 00:34:37,160 Tak. I zawsze uciekała. 622 00:34:37,880 --> 00:34:40,920 Pamiętam ten dzień. Bardzo się martwiłaś. 623 00:34:41,000 --> 00:34:44,480 Pomogłeś mi. Byłeś pewien, że wróci. 624 00:34:44,560 --> 00:34:45,560 I wróciła. 625 00:34:47,200 --> 00:34:48,360 Oczywiście, że tak. 626 00:34:54,280 --> 00:34:56,280 Kto nie chciałby wrócić do twojej mamy? 627 00:35:01,560 --> 00:35:04,920 Żeby zmniejszyć opuchliznę, trzeba dużo odpoczywać. 628 00:35:06,160 --> 00:35:07,840 Do zobaczenia za tydzień. 629 00:35:08,280 --> 00:35:10,520 Uważaj na siebie. Dziękuję. 630 00:35:11,480 --> 00:35:12,840 - Cześć, Tano. - Cześć. 631 00:35:16,520 --> 00:35:17,600 Wszystko w porządku? 632 00:35:18,080 --> 00:35:19,200 Mogę? 633 00:35:19,280 --> 00:35:20,440 Tak, oczywiście. 634 00:35:21,960 --> 00:35:22,960 Co się stało? 635 00:35:25,920 --> 00:35:28,880 Wiedziałaś, że Gracia i Miguel jedzą lunch z Lucasem? 636 00:35:29,960 --> 00:35:30,960 Tak. 637 00:35:31,040 --> 00:35:32,280 Nie wydaje ci się to dziwne? 638 00:35:32,400 --> 00:35:33,680 Dziwne? Dlaczego? 639 00:35:35,800 --> 00:35:37,160 Bo są we trójkę. 640 00:35:38,560 --> 00:35:40,800 - I? - Nie zaprosili nas. 641 00:35:40,920 --> 00:35:42,800 Tak sobie zażyczył Lucas. To jego urodziny. 642 00:35:42,880 --> 00:35:45,200 Mogli się nie zgodzić, nie uważasz? 643 00:35:45,280 --> 00:35:48,800 Tano, wszystko gra? Nie wiem, o co ci chodzi. 644 00:35:49,680 --> 00:35:52,760 Odkąd powiedziałaś, że byli razem… 645 00:35:52,840 --> 00:35:55,720 Przepraszam. Nie powinnam była nic mówić. 646 00:35:55,840 --> 00:35:58,440 Wręcz przeciwnie. Byłem ci wdzięczny. 647 00:35:58,560 --> 00:36:00,520 Otworzyłaś mi oczy. 648 00:36:01,000 --> 00:36:04,160 Poszedłem do restauracji, a oni się śmiali. 649 00:36:04,240 --> 00:36:06,840 Co? Szpiegowałeś ich? 650 00:36:06,960 --> 00:36:09,880 Miguel się śmiał. Po tym, co ci się przydarzyło. 651 00:36:10,000 --> 00:36:12,440 To urodziny jego syna. 652 00:36:12,560 --> 00:36:13,760 Nie ma w tym nic złego. 653 00:36:17,080 --> 00:36:18,920 Jesteś zbyt wyrozumiała. Serio. 654 00:36:19,000 --> 00:36:21,560 Nie przeszkadza ci, że ciągle są razem? 655 00:36:21,680 --> 00:36:23,120 Zawsze używają pracy jako wymówki? 656 00:36:23,680 --> 00:36:26,720 Dopiero zaczęli nowy biznes. To wymaga dużo zaangażowania. 657 00:36:26,840 --> 00:36:28,000 Właśnie. Zaangażowania. 658 00:36:29,200 --> 00:36:33,480 Nie pomyślałaś, że specjalnie to zrobili, żeby móc się widywać? 659 00:36:35,880 --> 00:36:36,880 Nie. 660 00:36:37,000 --> 00:36:38,440 - Nie? - Nie. 661 00:36:38,520 --> 00:36:39,640 Jak możesz być taka pewna? 662 00:36:40,160 --> 00:36:41,640 Nie mogę. 663 00:36:42,000 --> 00:36:45,240 Ale wybieram spokój umysłu i zaufanie do mojego męża. 664 00:36:47,360 --> 00:36:48,600 Co się dzieje? 665 00:36:49,320 --> 00:36:51,240 Będziesz miał dziecko, powinieneś być szczęśliwy. 666 00:36:56,040 --> 00:36:58,560 A jeśli to dziecko nie jest moje? 667 00:37:06,240 --> 00:37:07,320 Myślisz… 668 00:37:07,760 --> 00:37:09,080 że jest Miguela? 669 00:37:21,280 --> 00:37:22,320 Cześć, Manuela. 670 00:37:22,880 --> 00:37:23,920 Cześć, Dani. 671 00:37:27,120 --> 00:37:28,760 Słyszałem o Jiménezie. 672 00:37:31,080 --> 00:37:32,880 Wszyscy o tym mówią. 673 00:37:33,480 --> 00:37:35,240 - Manterana nigdy się nie zmienia. - Fakt. 674 00:37:36,640 --> 00:37:38,320 Mówią, że to mogło nie być samobójstwo. 675 00:37:39,600 --> 00:37:42,120 Śledztwo jest w toku. 676 00:37:43,360 --> 00:37:45,680 Sprawy wyglądają coraz gorzej. 677 00:37:46,560 --> 00:37:50,280 Tak. Wiem, że to wszystko bardzo cię dotyka. 678 00:37:50,960 --> 00:37:55,440 Jeśli chcesz porozmawiać, 679 00:37:55,560 --> 00:37:58,720 jak kiedyś, możesz na mnie liczyć. 680 00:38:01,240 --> 00:38:04,400 Jestem pewna, że ten, kto zlecił zabójstwo Jiméneza, 681 00:38:04,920 --> 00:38:08,520 zabił też Óscara i Álexa. 682 00:38:11,440 --> 00:38:14,200 Był problem z fałszywymi raportami środowiskowymi. 683 00:38:14,280 --> 00:38:16,480 Ale bardziej mnie martwi Manuela. 684 00:38:16,560 --> 00:38:19,080 Jest pewna, że Paca kazała Jiménezowi wynająć Óscara. 685 00:38:19,160 --> 00:38:22,120 - Ale… to nic nie znaczy. - Co? 686 00:38:22,200 --> 00:38:24,200 Musisz zapomnieć o Óscarze! 687 00:38:31,720 --> 00:38:32,720 Cześć. 688 00:38:34,160 --> 00:38:36,600 - Cześć. - Przepraszam, nie chciałem przeszkadzać. 689 00:38:38,200 --> 00:38:40,520 Spacerowałem i usłyszałem imię mojego brata. 690 00:38:40,920 --> 00:38:41,920 Nie! 691 00:38:42,000 --> 00:38:44,440 Rozmawialiśmy o ścieżce kilka metrów stąd. 692 00:38:46,160 --> 00:38:47,480 Tak, o ścieżce. 693 00:38:48,800 --> 00:38:50,080 Nie wiedziałem, że się znacie. 694 00:38:51,000 --> 00:38:53,280 Poznaliśmy się spacerując po lesie. 695 00:38:53,400 --> 00:38:56,360 - Lubisz spacery? - Bardzo. 696 00:38:57,600 --> 00:38:59,760 Nie będę wam więcej przeszkadzał. Do widzenia. 697 00:39:05,560 --> 00:39:07,960 Mamo, on powie Manueli, że nas widział. Będzie… 698 00:39:08,280 --> 00:39:09,440 Co robisz? 699 00:39:20,040 --> 00:39:21,600 Co ty zrobiłaś? 700 00:39:22,400 --> 00:39:23,440 Co ty zrobiłaś? 701 00:39:35,520 --> 00:39:39,720 Potrzebujemy nowych tropów. Innych niż Paca i El Acebuche. 702 00:39:40,640 --> 00:39:42,800 Sprawa się rozrasta. 703 00:39:43,880 --> 00:39:46,240 Możliwe, że zabójca zaatakuje ponownie. 704 00:39:49,160 --> 00:39:52,360 Muszę iść do pracy. 705 00:39:53,240 --> 00:39:54,960 - Gdybyś czegoś potrzebowała, dzwoń. - Okej. 706 00:40:12,000 --> 00:40:15,080 Co robisz? Nie możesz wyjechać. 707 00:40:15,360 --> 00:40:17,080 Ty też powinnaś. 708 00:40:17,480 --> 00:40:20,560 Nie wierzę. Zniszczysz cały nasz plan? 709 00:40:20,640 --> 00:40:23,160 Jaki plan? Nie widzisz, że zaraz wszystkiego się dowiedzą? 710 00:40:23,240 --> 00:40:25,160 Tak się nie stanie. 711 00:40:25,600 --> 00:40:28,000 Błagam cię, mamo. Jeszcze mamy czas. 712 00:40:28,280 --> 00:40:31,320 Wyjedźmy, a jak będziemy bezpieczni, opróżnimy konta Paki. 713 00:40:31,440 --> 00:40:33,160 Jesteś bardzo zdenerwowany. 714 00:40:33,240 --> 00:40:34,560 Oczywiście, że tak. 715 00:40:35,120 --> 00:40:38,560 Czuję się winny. Boję się. Nie wytrzymam tego dłużej. 716 00:40:38,640 --> 00:40:41,080 Nie mów tak, Daniel. 717 00:40:41,200 --> 00:40:45,280 Kiedy zdecydowaliśmy się tu przyjechać, nie wiedziałem, że zrobimy coś takiego. 718 00:40:45,600 --> 00:40:47,960 Zrobiliśmy to, żeby nas chronić. 719 00:40:50,000 --> 00:40:52,960 Te zabójstwa były złem koniecznym. 720 00:40:54,600 --> 00:40:55,760 Nieprawda. 721 00:41:01,520 --> 00:41:03,520 Co robisz? Co wlewasz do wody? 722 00:41:04,520 --> 00:41:07,080 - Co to jest? Przestań, co ty… - Emilio… 723 00:41:24,600 --> 00:41:25,600 Óscar. 724 00:41:26,240 --> 00:41:27,880 Óscar? Powiedz coś. 725 00:41:27,960 --> 00:41:30,320 Óscar! Mów do mnie. 726 00:41:30,760 --> 00:41:33,520 Nie chciałem cię skrzywdzić… Óscar. 727 00:41:59,560 --> 00:42:01,200 Zabiliśmy troje ludzi. 728 00:42:07,760 --> 00:42:09,360 Przez ciebie zostałem mordercą. 729 00:42:20,920 --> 00:42:21,920 Pomóż mi. 730 00:42:27,600 --> 00:42:29,280 Pomóż mi. 731 00:43:58,560 --> 00:44:00,560 Napisy: Katarzyna Orkan-Łęcka 50513

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.