All language subtitles for Regreso a Las Sabinas (2024) -E33

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:01,200 --> 00:00:04,560 Zanim Miguel się ożenił, próbowaliśmy odnowić nasz związek. 2 00:00:04,640 --> 00:00:05,640 POPRZEDNIO 3 00:00:05,800 --> 00:00:08,360 Jeśli nie chcesz zostawić Miguela, by oszczędzić mu więzienia, 4 00:00:08,440 --> 00:00:11,120 przynajmniej zrób to, by wasze życie nie stało się piekłem. 5 00:00:11,200 --> 00:00:13,840 Gdyby Emilio nie obwinił Gracii, 6 00:00:14,040 --> 00:00:17,320 sprawy między wami ułożyłyby się inaczej. 7 00:00:17,400 --> 00:00:19,120 Nie chcę gdybać. 8 00:00:19,240 --> 00:00:23,720 Tej nocy, kiedy Emilio nakrył nas razem, nie musiał wracać do Las Sabinas. 9 00:00:23,840 --> 00:00:26,640 Myślałam, że tak będzie dla niej najlepiej. 10 00:00:26,800 --> 00:00:28,880 - Kto ci powiedział? - Mój ojciec. 11 00:00:28,960 --> 00:00:30,200 Teraz też twój. 12 00:00:30,280 --> 00:00:33,600 Chcę przygotować dla Lucasa rodzinny obiad. Niech nas pozna. 13 00:00:33,760 --> 00:00:36,000 Paloma powinna mu to powiedzieć, nie ty. 14 00:00:36,440 --> 00:00:40,080 Jak śmiałaś mu mówić, ile wycierpiała jego córka? 15 00:00:40,480 --> 00:00:42,480 Twój ojciec porzucił was obie. 16 00:00:42,840 --> 00:00:46,640 Twoja siostra zaczęła od nowa, a ty zostałaś sama. 17 00:00:46,760 --> 00:00:49,600 - Óscar… - Wybaczysz mi? 18 00:00:53,720 --> 00:00:59,800 POWRÓT DO LAS SABINAS 19 00:01:16,240 --> 00:01:17,240 Hej. 20 00:01:22,760 --> 00:01:25,800 Hej! Co robisz na mojej ziemi? 21 00:01:32,360 --> 00:01:33,560 To ty. 22 00:01:35,160 --> 00:01:37,120 Nie chcę mieć z tobą nic wspólnego. Odejdź! 23 00:01:37,200 --> 00:01:38,200 Chodź. 24 00:01:39,000 --> 00:01:41,680 - Chcesz wiedzieć, gdzie to jest? - O czym mówisz? 25 00:01:43,920 --> 00:01:46,400 - Dlaczego mam z tobą pójść? - Chodź. 26 00:02:16,800 --> 00:02:18,080 Dzień dobry, Doña Paca. 27 00:02:18,560 --> 00:02:19,600 Co robisz? 28 00:02:20,200 --> 00:02:21,320 Zamknij je. 29 00:02:22,080 --> 00:02:23,640 Oczywiście. Przepraszam. 30 00:02:25,760 --> 00:02:29,080 Zostanę dziś w łóżku. Niech nikt mi nie przeszkadza. 31 00:02:29,880 --> 00:02:33,120 Tomás przyszedł już na spotkanie. Co mam mu powiedzieć? 32 00:02:34,040 --> 00:02:37,440 Poproś, żeby przygotował dokumenty i poszedł do domu. 33 00:02:38,000 --> 00:02:39,960 Niech tylko mi nie przeszkadza. 34 00:02:40,560 --> 00:02:42,560 Powiem mu, żeby poszedł. Potrzebuje pani coś jeszcze? 35 00:02:42,680 --> 00:02:44,960 Nie. Po prostu wyjdź. 36 00:02:45,680 --> 00:02:46,760 Jak sobie pani życzy. 37 00:02:50,120 --> 00:02:51,480 Mamo, ciągle jesteś w łóżku? 38 00:02:53,920 --> 00:02:54,920 Co się dzieje? 39 00:02:55,000 --> 00:02:57,280 Nie czuję się dobrze. Chyba coś złapałam. 40 00:02:59,160 --> 00:03:02,120 Nie masz gorączki. Chcesz paracetamol? 41 00:03:04,120 --> 00:03:06,440 Poleżę dziś w łóżku, a jutro poczuję się lepiej. 42 00:03:09,560 --> 00:03:11,160 Wiem, przez co przechodzisz. 43 00:03:12,400 --> 00:03:13,520 I to nie jest łatwe. 44 00:03:14,880 --> 00:03:16,960 Może byłam wczoraj trochę ostra i… 45 00:03:19,240 --> 00:03:22,880 Praca dobrze ci zrobi. 46 00:03:23,200 --> 00:03:25,640 - Przestaniesz myśleć o… - Daj mi spokój. 47 00:03:37,720 --> 00:03:41,080 Napisz, ile osób przychodzi na obiad. 48 00:03:46,160 --> 00:03:47,160 Co się dzieje? 49 00:03:50,040 --> 00:03:51,440 Mama leży w łóżku. 50 00:03:52,120 --> 00:03:55,200 Nic jej nie dolega, ale nie chce wstać. 51 00:03:57,160 --> 00:04:00,040 To był dla niej emocjonalny rollercoaster. Musiało to jakoś na nią wpłynąć. 52 00:04:01,600 --> 00:04:03,480 Wszystko robię źle… 53 00:04:05,800 --> 00:04:07,960 Robisz to, co zawsze. Pomagasz jej. 54 00:04:08,080 --> 00:04:11,840 Tak. Wiesz jak? Proponując jej paracetamol. 55 00:04:11,960 --> 00:04:13,640 Tak ją właśnie wspieram. 56 00:04:14,920 --> 00:04:17,360 Hej. Co się dzieje? 57 00:04:17,760 --> 00:04:19,440 Kiedy powiedziała mi o Laurze, 58 00:04:20,520 --> 00:04:23,360 pokazałam jej moje rozczarowanie jej brakiem zaufania. 59 00:04:24,440 --> 00:04:26,360 To oczywiste, że popełniłam błąd. 60 00:04:28,040 --> 00:04:30,600 Kochanie, za dużo myślisz. 61 00:04:31,320 --> 00:04:34,800 Za kilka dni twoja mama znów będzie wszystkich ustawiać. 62 00:04:35,440 --> 00:04:37,400 Moja teściowa jest twardzielką. 63 00:04:43,960 --> 00:04:47,160 Moja mama. Pyta o obiad. Będziesz? 64 00:04:49,320 --> 00:04:50,920 Chyba lepiej, żebym nie szła. 65 00:04:51,360 --> 00:04:53,640 To dla Lucasa i twojej rodziny. Ja nie… 66 00:04:54,320 --> 00:04:55,520 Ty też jesteś rodziną. 67 00:04:56,200 --> 00:04:59,520 Tak, ale będzie dużo ludzi. Nie chcę, żeby się czuł przytłoczony. 68 00:04:59,840 --> 00:05:02,240 Poza tym jeszcze będę miała czas, żeby go lepiej poznać. 69 00:05:03,440 --> 00:05:05,400 Twój wybór. Nie będę naciskał. 70 00:05:07,320 --> 00:05:09,360 Muszę powiedzieć Lucii, żeby nie przychodziła. 71 00:05:10,040 --> 00:05:11,080 Dlaczego? 72 00:05:12,080 --> 00:05:13,360 Lucas poprosił. 73 00:05:17,000 --> 00:05:19,080 Dzień dobry. Dobrze spałaś? 74 00:05:19,160 --> 00:05:20,160 Tak. 75 00:05:21,480 --> 00:05:25,320 Posłuchaj. Pamiętasz o obiedzie z babcią i Lucasem? 76 00:05:25,400 --> 00:05:26,440 To dzisiaj. 77 00:05:26,920 --> 00:05:29,080 Nie chciałaś iść, ale ci mówię. 78 00:05:30,360 --> 00:05:32,760 Dzięki. Lepiej, żebym nie szła. 79 00:05:33,840 --> 00:05:35,000 Muszę lecieć. 80 00:05:38,520 --> 00:05:40,320 Wydaje się, że akceptuje sytuację. 81 00:05:44,840 --> 00:05:47,000 Czy architekt dał zielone światło? 82 00:05:47,120 --> 00:05:48,120 Tak. 83 00:05:49,680 --> 00:05:52,800 Milczenie jest naprawdę nudne. 84 00:05:53,520 --> 00:05:56,040 Lucas mówił ci o obiedzie u mojej mamy? 85 00:05:56,760 --> 00:05:58,440 - Tak. - I co myślisz? 86 00:05:59,400 --> 00:06:01,200 Oby nie czuł się niezręcznie. 87 00:06:02,440 --> 00:06:04,680 Mówisz tak z powodu „Okropnej Silvii”? 88 00:06:06,400 --> 00:06:07,400 A jak myślisz? 89 00:06:08,480 --> 00:06:11,080 Gdy tylko Molina przekracza próg jej domu, rozpętuje się piekło. 90 00:06:11,160 --> 00:06:14,440 Tak było wcześniej. Wydaje mi się, że walczy z tą fobią. 91 00:06:14,680 --> 00:06:16,400 Tobie nic się nie stało, prawda? 92 00:06:16,480 --> 00:06:18,440 Wyszłaś stamtąd żywa. 93 00:06:19,200 --> 00:06:20,680 Tak. 94 00:06:20,760 --> 00:06:23,480 Lucas zdobył jej sympatię, wspierając Lucię w tej sprawie z filmem. 95 00:06:23,680 --> 00:06:27,160 Poza tym mama chce tylko spędzić z nim czas i lepiej go poznać. 96 00:06:27,400 --> 00:06:29,280 Nie sądzę, żeby powiedziała coś niewłaściwego. 97 00:06:29,760 --> 00:06:32,360 Jednak nie mogę powiedzieć tego samego o cioci Nati. 98 00:06:33,120 --> 00:06:35,320 Teraz wiemy, po kim odziedziczyłeś brak dyskrecji. 99 00:06:36,520 --> 00:06:37,560 Słucham? 100 00:06:37,680 --> 00:06:38,680 Nic, nic. 101 00:06:39,400 --> 00:06:43,360 Albo nie. Dlaczego powiedziałeś Miguelowi, co mówił mi ojciec? 102 00:06:45,480 --> 00:06:48,800 Bo oboje musicie znać prawdę o tym, co się stało. 103 00:06:49,200 --> 00:06:53,640 To stało się mnie. Ja zostałam okłamana i obarczona winą. 104 00:06:53,960 --> 00:06:56,240 To jest też jego życie. 105 00:06:56,560 --> 00:07:00,440 Nie broń się tak. Miguel cię rozumie. 106 00:07:00,840 --> 00:07:02,600 Nie potrzebuję jego zrozumienia. 107 00:07:02,760 --> 00:07:07,880 Ale teraz wie, dlaczego to wszystko się stało i być może… 108 00:07:07,960 --> 00:07:10,080 Co? Wybaczy mi? 109 00:07:11,400 --> 00:07:13,200 Wiedz, że nie zamierza. 110 00:07:13,320 --> 00:07:15,760 Może teraz tego nie widzisz, ale… 111 00:07:16,680 --> 00:07:17,960 macie razem syna. 112 00:07:19,480 --> 00:07:23,240 Lepiej dla Lucasa, żebyście nie chowali do siebie urazy. 113 00:07:23,760 --> 00:07:28,000 On będzie mógł dalej żyć z Esther, a ty… z kimkolwiek. 114 00:07:28,800 --> 00:07:32,640 Zwierzyłam ci się, bo musiałam to z siebie wyrzucić. Nie miałeś prawa. 115 00:07:34,120 --> 00:07:38,600 Przepraszam, że zawiodłem twoje zaufanie. Albo że tak uważasz. 116 00:07:39,840 --> 00:07:41,160 To nie twoja wina, 117 00:07:41,480 --> 00:07:43,640 tylko moja. Zaufałam niewłaściwej osobie. 118 00:07:59,240 --> 00:08:01,320 Próbujesz ustanowić nowy rekord? 119 00:08:01,880 --> 00:08:02,880 Nie. 120 00:08:03,880 --> 00:08:04,960 Próbuję się wyładować. 121 00:08:05,280 --> 00:08:08,000 W takim razie przyłączę się. 122 00:08:08,440 --> 00:08:09,640 Mogę? 123 00:08:13,840 --> 00:08:16,040 W kogo rzucamy kamieniami? 124 00:08:16,440 --> 00:08:19,920 Nie chodzi o osobę. Raczej… o sytuację. 125 00:08:22,920 --> 00:08:24,480 Wiedziałem, że coś się wczoraj stało. 126 00:08:25,240 --> 00:08:27,440 Czułem napięcie między twoim tatą a siostrą. 127 00:08:27,560 --> 00:08:28,600 Tak. 128 00:08:29,360 --> 00:08:32,240 Nasza trójka znowu się pokłóciła. 129 00:08:32,800 --> 00:08:33,800 Przykro mi. 130 00:08:35,200 --> 00:08:36,240 Wiesz? 131 00:08:37,880 --> 00:08:44,320 Przez to wszystko znowu myślę o tym, jak musiałam opuścić mój dom. 132 00:08:45,040 --> 00:08:46,040 Musiałaś? 133 00:08:46,880 --> 00:08:50,480 Tata miał depresję, a mama zmarła. Nie mógł się mną zajmować. 134 00:08:50,560 --> 00:08:51,600 Więc… 135 00:08:52,880 --> 00:08:54,240 Wysłano mnie do domu dziecka. 136 00:08:55,680 --> 00:08:57,160 Cholera. Nie wiedziałem. 137 00:08:59,280 --> 00:09:01,480 Byłam dzieckiem i niczego nie rozumiałam. 138 00:09:02,080 --> 00:09:05,400 Mama dopiero co zmarła, tata był chory, a ja… 139 00:09:09,960 --> 00:09:12,920 Może nie powinnam była wracać do Manterany. 140 00:09:13,840 --> 00:09:15,360 Nie zgadzam się. 141 00:09:15,880 --> 00:09:17,200 Twój ojciec był chory. 142 00:09:17,600 --> 00:09:19,400 Mogłabyś żyć spokojnie, gdybyś nie przyjechała? 143 00:09:20,760 --> 00:09:21,760 Nie. 144 00:09:22,960 --> 00:09:25,600 Nie wiem, Richi. Mam poczucie porażki. 145 00:09:26,000 --> 00:09:29,000 Porażki? Nie widzisz, co zrobiłaś z Las Sabinas? 146 00:09:29,440 --> 00:09:31,600 Niestety moja siostra nie jest jak Las Sabinas. 147 00:09:32,400 --> 00:09:34,720 Nieważne, czy dbasz o nią i podlewasz, 148 00:09:35,200 --> 00:09:36,200 pozostaje taka sama. 149 00:09:37,000 --> 00:09:39,640 Nie mów tak. Na pewno jest rozwiązanie. 150 00:09:40,480 --> 00:09:41,720 Próbowałam wszystkiego. 151 00:09:43,320 --> 00:09:46,600 Trudno. Spędziłyśmy pół życia osobno. 152 00:09:47,400 --> 00:09:51,440 - Możemy spędzić kolejne pół. - Myślisz o wyjeździe? 153 00:09:52,920 --> 00:09:53,920 Nie. 154 00:09:54,560 --> 00:09:55,840 To dobrze. 155 00:09:56,400 --> 00:09:59,720 Bo cieszę się, że wróciłaś. I że nadal tu jesteś. 156 00:09:59,920 --> 00:10:02,400 Bo mogłem cię poznać 157 00:10:02,520 --> 00:10:05,160 i zobaczyć na własne oczy, że jesteś kobieta-rakieta. 158 00:10:05,800 --> 00:10:08,480 - Cokolwiek to znaczy. - Wygłupiasz się. 159 00:10:08,920 --> 00:10:10,440 Odrobinę. 160 00:10:15,760 --> 00:10:16,760 Nie, Richi. 161 00:10:17,640 --> 00:10:20,280 Przepraszam. Myślałem… 162 00:10:20,400 --> 00:10:23,320 - Wiem, że flirtowałeś z Marią. - Co? Nie. 163 00:10:23,400 --> 00:10:26,480 - Nie interesuje mnie Maria. - Tak mi powiedziała. 164 00:10:26,600 --> 00:10:28,600 Co mówiła? To nieprawda. 165 00:10:28,680 --> 00:10:30,840 Naprawdę nie. Musiała coś źle zrozumieć. 166 00:10:30,920 --> 00:10:32,360 Skończmy tę rozmowę. 167 00:10:33,560 --> 00:10:34,560 Mam pracę. 168 00:10:42,680 --> 00:10:45,560 Co słychać, Don Wilson? Jak się masz? 169 00:10:46,400 --> 00:10:49,120 Nie, chciałem zapytać, jak leci. 170 00:10:51,280 --> 00:10:52,880 Dobrze. Cieszę się. 171 00:10:53,520 --> 00:10:58,520 Tak. U mnie w porządku. Tylko miałem jakieś… 172 00:10:59,360 --> 00:11:00,480 koszmary. 173 00:11:01,720 --> 00:11:05,320 To pewnie efekt uboczny udaru, o którym mi nie powiedzieli. 174 00:11:06,040 --> 00:11:09,160 Tak czy siak, miło cię było usłyszeć, Don Wilson. 175 00:11:10,240 --> 00:11:12,400 Tak. Dobrze. 176 00:11:12,880 --> 00:11:14,040 Pa. 177 00:11:14,800 --> 00:11:15,920 Co u niego? 178 00:11:16,440 --> 00:11:18,120 Pozdrawia. 179 00:11:18,200 --> 00:11:20,400 Jak miło. Mam nadzieję, że ma się dobrze. 180 00:11:24,120 --> 00:11:28,120 Moja kawa smakuje lepiej. Pozwól mi. 181 00:11:28,200 --> 00:11:31,800 Dobrze, ale tylko dlatego, że to prawda. 182 00:11:33,080 --> 00:11:34,720 Jak się czujesz? Lepiej? 183 00:11:35,160 --> 00:11:36,800 - W dobrym nastroju? - Tak. 184 00:11:38,280 --> 00:11:42,440 Na mieście wciąż gadają o Pace? 185 00:11:42,560 --> 00:11:43,960 To jedyny temat rozmów. 186 00:11:44,120 --> 00:11:46,760 Niektórzy mówią, że stoi za śmiercią Óscara Egei. 187 00:11:47,800 --> 00:11:50,480 Jeśli się zastanowić, to całkiem możliwe. 188 00:11:51,280 --> 00:11:54,200 Od razu zabrała jego ziemię. 189 00:11:54,800 --> 00:12:00,600 Tak. Ale podejrzewam, że Straż Cywilna ma na nią coś więcej niż plotki. 190 00:12:01,040 --> 00:12:03,800 Nie mam pojęcia. Wiem tylko to, co ci powiedziałam. 191 00:12:03,920 --> 00:12:04,920 Nie wiem. 192 00:12:07,800 --> 00:12:10,400 Życie jest pełne niespodzianek. Cały ten czas myśleliśmy, 193 00:12:10,720 --> 00:12:13,360 że Óscar zginął w wypadku, a teraz… 194 00:12:17,800 --> 00:12:18,880 Wszystko w porządku? 195 00:12:35,040 --> 00:12:37,320 Położę kawiarkę na stole. 196 00:12:43,680 --> 00:12:45,280 Jeśli jesteś taki ciekawy, 197 00:12:46,360 --> 00:12:47,720 porozmawiaj z moim bratem. 198 00:12:58,840 --> 00:13:01,480 Przestań kręcić tym kieliszkiem. Dostaję zawrotów głowy. 199 00:13:01,560 --> 00:13:03,360 Lucas będzie zadowolony. 200 00:13:04,160 --> 00:13:06,760 Jaka jestem głupia! On nie pije. Jest niepełnoletni. 201 00:13:06,840 --> 00:13:10,080 Jak twoi synowie. Nie pili piwa do 37 roku życia. 202 00:13:10,160 --> 00:13:12,760 - Trzymaj. - Przyniosę mu inną szklankę. 203 00:13:14,560 --> 00:13:17,640 Jeśli oficjalnie ją przesłuchiwaliście, to znaczy, że coś się stało, prawda? 204 00:13:18,720 --> 00:13:20,800 Przepraszam, Tano. Nie mogę nic powiedzieć. 205 00:13:20,880 --> 00:13:22,600 Po prostu w to nie wierzę. 206 00:13:22,680 --> 00:13:25,680 Myślisz, że Paca byłaby zdolna do zlecenia morderstwa? 207 00:13:25,880 --> 00:13:27,240 Albo zabicia kogoś? 208 00:13:27,440 --> 00:13:28,640 Tano, mówiłam, że nie mogę… 209 00:13:28,720 --> 00:13:32,640 Wiem. Ale denerwuję się, że mamy mordercę w Manteranie. 210 00:13:33,200 --> 00:13:34,440 Zwłaszcza jeśli to mieszkaniec. 211 00:13:35,480 --> 00:13:36,480 Wiem. 212 00:13:39,960 --> 00:13:41,960 Jeśli będziesz zmęczony, powiedz, to wyjdziemy. 213 00:13:42,040 --> 00:13:43,040 Okej. 214 00:13:46,160 --> 00:13:47,160 Cześć. 215 00:13:47,480 --> 00:13:48,880 Znasz już Tano. 216 00:13:48,960 --> 00:13:50,000 Co słychać? 217 00:13:50,320 --> 00:13:51,640 Manuelę też znasz. 218 00:13:53,000 --> 00:13:54,000 Ciocia Nati. 219 00:13:54,080 --> 00:13:55,080 Cześć. 220 00:13:56,280 --> 00:13:57,680 I Silvia. 221 00:13:57,760 --> 00:13:58,920 Twoja babcia. 222 00:13:59,840 --> 00:14:01,320 - Cześć, kochanie. - Cześć. 223 00:14:02,640 --> 00:14:04,680 Napijesz się czegoś? 224 00:14:04,760 --> 00:14:06,840 Wszystko mam. Poza alkoholem. 225 00:14:08,160 --> 00:14:09,160 Chodź. 226 00:14:14,120 --> 00:14:15,320 A Lucia? 227 00:14:17,040 --> 00:14:18,120 Miała inne plany. 228 00:14:26,240 --> 00:14:27,240 Jak ona się czuje? 229 00:14:27,880 --> 00:14:30,760 Nie chciała wstać, ale przynajmniej zjadła zupę. 230 00:14:32,080 --> 00:14:33,640 To już coś. 231 00:14:33,760 --> 00:14:35,200 - Dziękuję, Pilar. - Proszę. 232 00:14:38,400 --> 00:14:40,040 O ciebie też powinnam się martwić? 233 00:14:42,640 --> 00:14:43,720 O co chodzi? 234 00:14:44,640 --> 00:14:45,800 O ten rodzinny obiad? 235 00:14:47,640 --> 00:14:48,640 Chciałaś pójść? 236 00:14:49,040 --> 00:14:50,240 To nie to. 237 00:14:51,320 --> 00:14:54,120 Ostatnio tata spotyka się z Lucasem częściej niż ze mną. 238 00:14:54,800 --> 00:14:56,680 Kochanie, to nie fair. 239 00:14:57,200 --> 00:15:00,680 Po pierwsze, twój tata nie musi się z tobą spotykać. Mieszkacie razem. 240 00:15:01,280 --> 00:15:05,080 Po drugie, wiesz, jaka to skomplikowana sytuacja. Robi, co może. 241 00:15:05,880 --> 00:15:09,440 A po trzecie… to chyba nie o to chodzi. 242 00:15:11,560 --> 00:15:13,560 Nie możesz zapomnieć o Lucasie, prawda? 243 00:15:14,400 --> 00:15:16,800 Dlatego nie chciałaś iść na ten obiad. 244 00:15:16,880 --> 00:15:19,200 - Mam pracę domową. - Kochanie, zaczekaj. 245 00:15:19,320 --> 00:15:20,680 Nie idź. 246 00:15:21,680 --> 00:15:25,480 Rozumiem, jak się czujesz. W twoim wieku też miałam nieudane związki. 247 00:15:25,960 --> 00:15:27,840 Też zakochałaś się w swoim bracie? 248 00:15:30,000 --> 00:15:31,040 Chodź do mnie. 249 00:15:32,680 --> 00:15:35,960 Masz rację. To nie to samo. 250 00:15:36,880 --> 00:15:39,560 - Wszystko jest takie nie fair. - Wiem, kochanie. 251 00:15:40,000 --> 00:15:44,200 Dlatego musisz zrozumieć, że zamykanie się w sobie nie pomoże. 252 00:15:45,640 --> 00:15:46,760 To tak bardzo boli. 253 00:15:47,080 --> 00:15:50,840 Wiem. Ale jeśli to w sobie zamkniesz, będzie bolało bardziej. 254 00:15:51,840 --> 00:15:54,560 Proszę, porozmawiaj z tatą i Lucasem. 255 00:15:54,960 --> 00:15:56,240 Powiedz im, co czujesz. 256 00:16:01,160 --> 00:16:03,640 - Smakuje ci przystawka? - Tak. Wszystko jest pyszne. 257 00:16:03,720 --> 00:16:05,080 Weź więcej. 258 00:16:06,480 --> 00:16:09,480 Uprawiasz jakieś sporty? 259 00:16:11,200 --> 00:16:14,240 - Lubię piłkę nożną. - Oczywiście. Typowe. 260 00:16:15,040 --> 00:16:19,720 Przepraszam. Zabrzmiało, jakby to było coś złego. A jest odwrotnie. 261 00:16:19,800 --> 00:16:20,960 Ja też lubię piłkę. 262 00:16:21,120 --> 00:16:22,960 Nie oglądam, ale lubię. 263 00:16:23,120 --> 00:16:25,000 Tak, mamo. Wszyscy to wiemy. 264 00:16:26,400 --> 00:16:29,560 Graliśmy w piłkę z twoim tatą. Ale szło mu do bani. 265 00:16:29,760 --> 00:16:33,680 Co? To ty byłeś bramkarzem i nigdy nie obroniłeś. 266 00:16:33,760 --> 00:16:35,800 - Nie słuchaj go. - O czym ty mówisz? 267 00:16:36,240 --> 00:16:38,200 - Byłem najlepszy. - Jasne. 268 00:16:38,320 --> 00:16:41,200 Przekręcasz rzeczywistość. 269 00:16:43,280 --> 00:16:45,480 Nie wiem, po co istnieją testy DNA. 270 00:16:46,040 --> 00:16:49,040 To oczywiste, że jesteście spokrewnieni. Nawet jecie krokiety w ten sam sposób. 271 00:16:52,200 --> 00:16:54,640 To oczywiste. 272 00:16:56,640 --> 00:16:58,760 „Nati naukowiec”. 273 00:16:59,200 --> 00:17:00,480 Trafne spostrzeżenie. 274 00:17:00,560 --> 00:17:03,520 Zgadza się. Jeśli naprawdę… 275 00:17:14,200 --> 00:17:17,800 Emilio. Co za miła niespodzianka. Nie bywasz tu często. 276 00:17:18,200 --> 00:17:20,080 Raczej nigdy. 277 00:17:21,880 --> 00:17:24,480 Nie byłem w kościele od śmierci mojej żony. 278 00:17:26,360 --> 00:17:28,840 W takich trudnych chwilach Bóg zwykle daje nam pocieszenie. 279 00:17:29,080 --> 00:17:30,960 Pomógł mi bardzo po śmierci Óscara. 280 00:17:32,480 --> 00:17:34,200 Jesteś dobrym specem od reklamy, co? 281 00:17:34,840 --> 00:17:38,560 Ale nie licz na mnie. Wciąż jestem zły na twojego szefa. 282 00:17:41,320 --> 00:17:44,800 Tak czy siak, nie przyszedłem rozmawiać o Bogu, ale… 283 00:17:46,240 --> 00:17:47,280 o… 284 00:17:49,320 --> 00:17:50,400 Óscarze. 285 00:17:51,360 --> 00:17:53,440 Słyszałeś plotki. 286 00:17:54,440 --> 00:17:55,720 Nie lubię plotek. 287 00:17:56,320 --> 00:17:59,640 Dlatego przyszedłem zapytać ciebie. 288 00:18:00,960 --> 00:18:02,480 Dlaczego podejrzewają Pacę? 289 00:18:04,960 --> 00:18:07,920 Kiedy upubliczniła swój projekt górniczy, 290 00:18:08,000 --> 00:18:10,680 stało się dla oczywiste, że to ona stoi za śmiercią Óscara. 291 00:18:11,160 --> 00:18:14,280 Od razu po jego śmierci chciała położyć łapę na naszej ziemi. 292 00:18:14,360 --> 00:18:18,720 Zaraz, myślisz, że Óscar stał na przeszkodzie jej planom? 293 00:18:19,400 --> 00:18:20,480 To logiczne, prawda? 294 00:18:20,640 --> 00:18:24,520 A sposób, w jaki przekonała nas do sprzedaży, jest równie podejrzany. 295 00:18:24,720 --> 00:18:26,960 Tak? Co zrobiła ta wariatka? 296 00:18:27,880 --> 00:18:31,560 Zmanipulowała moją siostrę w sposób, o którym wolałbym zapomnieć. 297 00:18:31,640 --> 00:18:32,760 Wiedźma. 298 00:18:34,080 --> 00:18:35,160 I Emilio… 299 00:18:36,080 --> 00:18:38,200 wiem, że chce przejąć waszą ziemię. 300 00:18:38,880 --> 00:18:40,000 Uważaj. 301 00:18:40,520 --> 00:18:44,640 Za późno. Kilka dni temu kupiła udział mojej córki Gracii. 302 00:18:45,480 --> 00:18:47,400 Wykorzystała rodzinną tragedię. 303 00:18:49,040 --> 00:18:52,200 Cała ona. Tak właśnie działa. 304 00:18:53,160 --> 00:18:54,320 Trzeba ją powstrzymać. 305 00:18:55,320 --> 00:18:59,360 Próbowałem od lat. Ale nie ma na nią sposobu. 306 00:18:59,440 --> 00:19:01,240 Mam nadzieję, że tym razem go znajdą. 307 00:19:01,400 --> 00:19:04,240 Straż Cywilna musi się skupić na zatruciu zbiornika. 308 00:19:04,360 --> 00:19:05,680 To kluczowa sprawa. 309 00:19:05,840 --> 00:19:07,720 Zbiornika? 310 00:19:07,840 --> 00:19:10,080 Herbicydy, których użyto do jego zatrucia 311 00:19:10,240 --> 00:19:12,520 były identyczne z tymi, które znaleziono na ubraniu Óscara. 312 00:19:12,600 --> 00:19:14,400 To nie może być przypadek. 313 00:19:14,480 --> 00:19:15,880 Oczywiście, że nie. 314 00:19:21,760 --> 00:19:22,840 Wszystko w porządku? 315 00:19:24,720 --> 00:19:25,840 Tak. 316 00:19:26,880 --> 00:19:28,360 Powinienem już iść. 317 00:19:29,160 --> 00:19:30,160 Dziękuję. 318 00:19:39,200 --> 00:19:42,600 Kiedy Silvia musi coś załatwić, pomagam jej w restauracji. 319 00:19:42,680 --> 00:19:46,920 Nie za dużo. Gdybym jej pozwoliła, wykorzystałaby mnie. Jest skąpa. 320 00:19:47,000 --> 00:19:48,680 Nieprawda. 321 00:19:48,840 --> 00:19:50,960 Jeśli chodzi o pieniądze, jest dusigroszem. 322 00:19:51,040 --> 00:19:53,880 Za to jest hojna w miłości. Chociaż nie widać po niej. 323 00:19:54,160 --> 00:19:55,240 Serio? 324 00:19:56,840 --> 00:19:58,480 - Byłaś artystką. - Tak. 325 00:19:58,600 --> 00:20:01,440 Twoja córka jest policjantką. A twój mąż leśniczym. 326 00:20:01,600 --> 00:20:03,400 Tak. Zobacz. Pokażę ci zdjęcie. 327 00:20:03,600 --> 00:20:06,120 Mauricio. Niezbyt przystojny. 328 00:20:06,280 --> 00:20:07,600 Ale podobał mi się. 329 00:20:08,160 --> 00:20:10,240 - Często chodził na ryby. - Tak. 330 00:20:10,320 --> 00:20:12,400 Czyli to Mauricio z wami chodził? 331 00:20:12,480 --> 00:20:13,600 Skąd wiesz? 332 00:20:13,960 --> 00:20:15,800 Miguel mi powiedział na wycieczce rowerowej. 333 00:20:16,560 --> 00:20:18,040 Było fajnie, prawda? 334 00:20:18,360 --> 00:20:19,400 Tak. 335 00:20:19,880 --> 00:20:23,600 Wujek kazał nam nieść gry planszowe, karty, lampiony, kanapki, 336 00:20:23,680 --> 00:20:26,120 - menażki… - Wszystko! 337 00:20:26,280 --> 00:20:28,480 Nie zapominaj o namiotach. 338 00:20:29,000 --> 00:20:32,640 Nie nosiliśmy plecaków. To plecaki nosiły nas. 339 00:20:34,120 --> 00:20:35,720 Uwielbialiśmy kempingi. 340 00:20:36,360 --> 00:20:37,720 Chodzenie po lesie… 341 00:20:37,880 --> 00:20:41,360 Patrzyliśmy na gwiazdy, a wujek opowiadał straszne historie. 342 00:20:41,480 --> 00:20:42,920 Z morałem. 343 00:20:43,160 --> 00:20:44,400 Żebyśmy byli lepszymi ludźmi. 344 00:20:44,480 --> 00:20:47,480 Tak. Zawsze nas wspierał. Nawet w trudnych chwilach. 345 00:20:49,240 --> 00:20:53,800 Wydaje się, że Mauricio był dla was ojcem 346 00:20:53,880 --> 00:20:55,520 bardziej niż ten prawdziwy. 347 00:20:57,640 --> 00:20:58,680 Bardzo go kochaliśmy. 348 00:20:58,800 --> 00:21:01,680 Powinieneś przyjść za rok na uroczystość ku jego pamięci. 349 00:21:02,160 --> 00:21:04,520 Będzie piękna. Spodoba ci się. 350 00:21:04,640 --> 00:21:05,760 - Dobrze. - Tak. 351 00:21:05,840 --> 00:21:07,840 Coś ci powiem. 352 00:21:07,920 --> 00:21:12,480 Jako nastolatki braliśmy ten złom, który nazywasz rowerem, pamiętasz? 353 00:21:12,560 --> 00:21:14,240 Jechał, kiedy się go kopało. 354 00:21:14,400 --> 00:21:17,440 Całą trójką jechaliśmy zbierać jabłka. 355 00:21:17,560 --> 00:21:20,880 Zbierać? Kradliście je. 356 00:21:20,960 --> 00:21:24,320 - To tylko jabłka. To nie kradzież. - Owszem, kradzież. 357 00:21:24,760 --> 00:21:27,480 Nie patrz tak na mnie. Wtedy nie pracowałam w Straży Cywilnej. 358 00:21:27,560 --> 00:21:32,000 Byłam małą dziewczynką, która biegała za szalonymi kuzynami. 359 00:21:33,160 --> 00:21:36,440 - Dajecie mu zły przykład. - Nie. To bardzo fajne. 360 00:21:36,560 --> 00:21:40,800 Wcześniej mnie onieśmielaliście. Policjantka i burmistrz… 361 00:21:41,000 --> 00:21:42,640 Teraz to się zmieniło. 362 00:21:42,720 --> 00:21:45,720 Gdyby tylko wiedzieli, zwolniliby was oboje. 363 00:21:46,160 --> 00:21:48,240 Całe miasteczko o tym wie. 364 00:21:48,440 --> 00:21:50,240 - Serio? - Oczywiście. 365 00:21:50,320 --> 00:21:51,800 - Wiedzą? - Tak. 366 00:21:53,880 --> 00:21:56,080 Myślę, że to dlatego mnie wybrali. 367 00:21:56,200 --> 00:21:57,680 - Rzeczywiście. - Tak. 368 00:21:57,800 --> 00:21:59,800 Bo byłem ludzki. 369 00:21:59,880 --> 00:22:01,400 To dlatego… 370 00:22:01,760 --> 00:22:02,800 zostałem… 371 00:22:03,400 --> 00:22:04,400 wybrany na burmistrza. 372 00:22:07,200 --> 00:22:08,920 Lucia! Zaczekaj! 373 00:22:09,520 --> 00:22:10,520 Co się dzieje? 374 00:22:10,600 --> 00:22:12,520 Nic. Tylko przechodziłam. 375 00:22:13,640 --> 00:22:15,040 - Chcesz wejść? - Nie. 376 00:22:16,720 --> 00:22:18,800 - Na pewno? - Nie mogę. 377 00:22:19,920 --> 00:22:23,440 Myślałam, że dam radę, ale nie. 378 00:22:23,800 --> 00:22:25,240 Zobaczyłam Lucasa i nie zrobię tego. 379 00:22:25,960 --> 00:22:27,000 To niemożliwe. 380 00:22:28,840 --> 00:22:31,000 - Wiem, co czujesz. - Nie wiesz. 381 00:22:31,360 --> 00:22:33,480 Przestań to powtarzać. 382 00:22:34,960 --> 00:22:37,560 - Chodź do mnie. - Nie przytulaj mnie. To twoja wina. 383 00:22:37,640 --> 00:22:39,200 Nie umiałeś się zabezpieczyć? 384 00:22:39,440 --> 00:22:41,640 Nie powinieneś mieć Lucasa. 385 00:22:42,760 --> 00:22:44,040 Zniszczyłeś mi życie. 386 00:22:54,160 --> 00:22:55,440 Gorąco, co? 387 00:22:57,520 --> 00:22:58,800 Muszę się napić. 388 00:22:59,280 --> 00:23:02,360 - Co powiedziałaś Palomie? - O czym? 389 00:23:02,440 --> 00:23:05,560 Nie udawaj głupiej. Mówiłaś jej, że cię podrywam. 390 00:23:06,640 --> 00:23:08,640 Co? 391 00:23:09,040 --> 00:23:10,520 Idę się napić. Suszy mnie. 392 00:23:10,600 --> 00:23:13,440 Paloma to zmyśliła? Jest kłamczuchą? 393 00:23:13,600 --> 00:23:17,080 Nie powiedziałam tego. Mówiłam jej, że się dogadujemy. 394 00:23:17,200 --> 00:23:18,880 Może coś źle zrozumiała. 395 00:23:18,960 --> 00:23:21,480 Jasne. Źle zrozumiała. 396 00:23:22,840 --> 00:23:24,920 Padam. Pogadamy później. 397 00:23:30,360 --> 00:23:32,120 Już sprawia problemy, co? 398 00:23:33,440 --> 00:23:37,520 Miałaś rację. Przejrzałaś ją. Nie można jej ufać. 399 00:23:53,720 --> 00:23:55,800 Zatrułeś zbiornik? 400 00:23:56,880 --> 00:23:57,880 Nie pamiętasz? 401 00:23:59,240 --> 00:24:00,640 Czego? 402 00:24:01,440 --> 00:24:02,560 Wiesz. 403 00:24:04,120 --> 00:24:05,800 Paca go zatruła? 404 00:24:09,000 --> 00:24:10,800 Powiedz mi, co się stało! 405 00:24:10,880 --> 00:24:13,000 Dziadku? 406 00:24:14,760 --> 00:24:16,360 Ostrzegaj, kiedy wchodzisz. 407 00:24:16,720 --> 00:24:18,920 Wystraszyłaś mnie na śmierć. 408 00:24:19,040 --> 00:24:21,040 A ty mnie. Z kim rozmawiałeś? 409 00:24:21,280 --> 00:24:23,280 Ja? Z nikim. 410 00:24:24,000 --> 00:24:26,880 Myślałem głośno o czymś, co przeczytałem. 411 00:24:28,040 --> 00:24:29,320 Ostatnio dziwnie się zachowujesz. 412 00:24:30,440 --> 00:24:31,480 Nieprawda. 413 00:24:31,680 --> 00:24:33,760 Wszyscy w tym domu są dziwni. 414 00:24:34,360 --> 00:24:38,760 Idź do kuchni. Potasuj karty. Zaraz zagramy. 415 00:24:39,440 --> 00:24:40,440 Idź. Będę tutaj. 416 00:24:53,640 --> 00:24:56,640 Serio myślałem, że będzie do bani. 417 00:24:57,040 --> 00:24:58,200 Ale było fajnie. 418 00:24:58,720 --> 00:24:59,720 Dzięki. 419 00:25:00,040 --> 00:25:02,720 Dziękuję, że przyszedłeś. I za szczerość. 420 00:25:03,320 --> 00:25:04,520 Też dobrze się bawiłem. 421 00:25:05,320 --> 00:25:06,960 A jak się czuje Lucia? 422 00:25:08,680 --> 00:25:10,480 Dobrze. Nie martw się. 423 00:25:10,600 --> 00:25:12,160 - Okej. - Małymi kroczkami. 424 00:25:12,240 --> 00:25:13,320 Cześć. 425 00:25:13,720 --> 00:25:15,680 Widzę, że dobrze poszło. 426 00:25:17,080 --> 00:25:18,320 No nic. Lecę. 427 00:25:23,160 --> 00:25:24,680 Widać, że mu się podobało. 428 00:25:25,280 --> 00:25:27,360 Nie jestem jedynym, którego zraniłaś. 429 00:25:27,600 --> 00:25:28,960 Dlaczego mówisz to teraz? 430 00:25:29,400 --> 00:25:31,280 Skrzywdziłaś też nasze dzieci. 431 00:25:31,360 --> 00:25:33,520 - Miguel… - Lucia jest w rozsypce. 432 00:25:33,640 --> 00:25:34,800 Obwinia mnie. 433 00:25:34,960 --> 00:25:37,840 A to ty jesteś winna, bo milczałaś przez te wszystkie lata. 434 00:25:38,200 --> 00:25:41,960 Mam powtórzyć? Zrobiłam to, żeby cię chronić. 435 00:25:42,480 --> 00:25:44,640 Chronić przed czym? 436 00:25:44,760 --> 00:25:47,280 Proszę, przestań. 437 00:25:47,840 --> 00:25:50,400 - Nienawidzisz prawdy. - Dość! 438 00:25:51,000 --> 00:25:53,440 Nie będę tego więcej słuchać. Mam dość. 439 00:25:54,240 --> 00:25:56,760 Chcesz wiedzieć, dlaczego odeszłam po tym, jak się zeszliśmy? 440 00:25:56,840 --> 00:25:59,560 Dlaczego powiedziałam, że wracam do Antóna? 441 00:25:59,880 --> 00:26:02,840 - Dlaczego o nim mówisz? - Z powodu tego, co o mnie myślisz. 442 00:26:04,160 --> 00:26:05,760 Paca odkryła, że jesteśmy razem. 443 00:26:06,360 --> 00:26:09,480 Powiedziała, że mam cię zostawić albo ci powie, że jesteś ojcem Lucasa. 444 00:26:10,520 --> 00:26:12,200 Co? Paca o wszystkim wiedziała? 445 00:26:14,640 --> 00:26:15,760 Ale… 446 00:26:16,400 --> 00:26:19,520 Dlaczego nie chciałaś, żebym wiedział, że jestem jego ojcem? 447 00:26:19,680 --> 00:26:23,360 - Oczywiście, że chciałam. - To dlaczego pozwoliłaś nas rozdzielić? 448 00:26:23,440 --> 00:26:27,040 Mówiłam jej, że i tak zamierzałam ci powiedzieć. 449 00:26:27,120 --> 00:26:29,000 Wtedy zagroziła mi czymś innym. 450 00:26:29,120 --> 00:26:31,680 Że jeśli nie odejdę, zgłosi cię na policję i pójdziesz siedzieć. 451 00:26:31,760 --> 00:26:33,520 Co? O czym ty mówisz? 452 00:26:33,600 --> 00:26:35,040 Za śmierć twojego ojca. 453 00:26:35,160 --> 00:26:38,200 Mówiła, że zabiłeś swojego ojca i pójdzie na policję. Rozumiesz teraz? 454 00:26:41,760 --> 00:26:42,840 Miguel. 455 00:26:43,560 --> 00:26:45,880 Miguel. Miguel! 456 00:26:57,040 --> 00:26:59,760 Osiemdziesiąt. Wygrałeś, ale oszukiwałeś. 457 00:27:00,240 --> 00:27:01,320 Dziadku, mówię do ciebie. 458 00:27:01,400 --> 00:27:05,160 Słucham. Nie krzycz, głuchy nie jestem. 459 00:27:05,240 --> 00:27:06,960 Tak mówisz, ale dziwnie się zachowujesz. 460 00:27:07,960 --> 00:27:10,320 Chodźmy na spacer. Przyda ci się świeże powietrze. 461 00:27:10,400 --> 00:27:12,840 Zaczekaj. Chcę porozmawiać z twoją mamą. 462 00:27:12,960 --> 00:27:14,080 Gracia. 463 00:27:14,560 --> 00:27:17,680 Wiedziałyście, że herbicydy znalezione na ubraniach Óscara 464 00:27:17,840 --> 00:27:19,640 to te same, którymi zatruto zbiornik? 465 00:27:19,800 --> 00:27:21,280 Nie mogę teraz o tym rozmawiać. 466 00:27:21,400 --> 00:27:22,600 Ksiądz mi powiedział. 467 00:27:22,720 --> 00:27:23,920 - Ksiądz? - Tak. 468 00:27:24,080 --> 00:27:25,760 Egea. Brat Óscara. 469 00:27:25,880 --> 00:27:27,720 - Zapytałem go i… - Bawisz się w detektywa? 470 00:27:29,920 --> 00:27:32,720 I niby wszystko z wami w porządku, tak? Jak chcecie, to mi mówicie. 471 00:27:32,800 --> 00:27:34,200 Julia, proszę. 472 00:27:34,320 --> 00:27:36,600 Proszę? Zawsze mnie ignorujesz. 473 00:27:36,680 --> 00:27:38,440 Wiesz, że to nieprawda. 474 00:27:39,080 --> 00:27:40,880 Chodź. Pójdziemy na ten spacer. 475 00:27:42,120 --> 00:27:43,120 Proszę. 476 00:27:43,240 --> 00:27:44,960 Weź mnie pod rękę, milady. 477 00:27:46,240 --> 00:27:48,480 - Jak nowocześnie. - Owszem. 478 00:27:48,560 --> 00:27:53,400 Mam szczęście, że taka inteligentna dziewczyna się mną zajmuje. 479 00:27:53,600 --> 00:27:58,280 Widziałaś jeżyny, które rosną przy ścieżce? 480 00:28:03,600 --> 00:28:04,680 Paca. 481 00:28:07,280 --> 00:28:08,480 Przestań krzyczeć. 482 00:28:09,000 --> 00:28:10,360 Chcesz mnie zabić? 483 00:28:10,440 --> 00:28:12,800 Nie mów tego głośno, bo się sprawdzi. 484 00:28:13,720 --> 00:28:15,680 Nie jestem dziś w nastroju do kłótni. 485 00:28:15,760 --> 00:28:19,280 Wiedziałaś, że Lucas jest moim synem i milczałaś. Jak długo? 486 00:28:19,400 --> 00:28:22,360 Nie wiedziałam. Ale skojarzyłam fakty. 487 00:28:22,440 --> 00:28:24,720 Gracia wróciła i pierwszą rzeczą, jaką zrobiła 488 00:28:24,840 --> 00:28:27,200 po zaopiekowaniu się ojcem, było odszukanie ciebie. 489 00:28:27,280 --> 00:28:28,280 Blefowałaś? 490 00:28:28,360 --> 00:28:30,120 Tak. I miałam rację. 491 00:28:30,240 --> 00:28:32,600 Wiesz, że zawsze dobrze rozgrywam karty. 492 00:28:33,800 --> 00:28:36,920 A śmierć mojego ojca? Wtedy też dobrze je rozegrałaś? 493 00:28:38,280 --> 00:28:39,720 Nie zabiłem mojego ojca! 494 00:28:42,520 --> 00:28:44,800 Poszłabyś na policję, gdyby Gracia mnie nie zostawiła? 495 00:28:44,880 --> 00:28:46,760 Nigdy bym tego nie zrobiła. 496 00:28:46,880 --> 00:28:50,600 Jak możesz nawet tak myśleć po wszystkim, co zrobiłam dla twojej rodziny? 497 00:28:51,000 --> 00:28:53,480 - Chciałam cię chronić. - Wszyscy chcą mnie chronić. 498 00:28:53,560 --> 00:28:56,760 Nie wiem, kim są wszyscy, ale powinieneś mi podziękować. 499 00:28:57,440 --> 00:28:59,120 Zabrałam Gracię z twojego życia. 500 00:28:59,360 --> 00:29:00,840 - Żebym ożenił się z Esther. - Tak. 501 00:29:01,000 --> 00:29:02,440 Nie jest ci teraz dobrze? 502 00:29:02,920 --> 00:29:04,280 Lepiej niż z tamtą kobietą? 503 00:29:04,840 --> 00:29:06,840 Nie masz prawa podejmować za mnie decyzji. 504 00:29:06,920 --> 00:29:09,880 Nie masz prawa mnie osądzać za to, że troszczę się o rodzinę. 505 00:29:10,440 --> 00:29:11,960 Ty robisz dokładnie to samo. 506 00:29:12,640 --> 00:29:13,960 Mylę się? 507 00:29:14,040 --> 00:29:15,120 Jesteś… 508 00:29:25,320 --> 00:29:26,320 Paloma. 509 00:29:26,880 --> 00:29:28,720 Przepraszam, wiem, że jesteś zmęczona. 510 00:29:28,800 --> 00:29:31,000 Chciałam z tobą porozmawiać, jeśli masz chwilę. 511 00:29:31,320 --> 00:29:32,600 - Ze mną? - Tak. 512 00:29:33,440 --> 00:29:34,440 Chodzi o Marię. 513 00:29:35,160 --> 00:29:36,400 Co się stało? 514 00:29:37,160 --> 00:29:40,640 Miło, że ją tu zaprosiłaś, to dobrze o tobie świadczy. 515 00:29:40,960 --> 00:29:42,120 Wiem, że jesteście blisko 516 00:29:42,200 --> 00:29:45,000 przez to, co razem przeszłyście. 517 00:29:45,080 --> 00:29:46,880 Niektóre więzi są wieczne. 518 00:29:47,120 --> 00:29:49,120 Ale właśnie dlatego, 519 00:29:49,520 --> 00:29:51,400 niektórzy chcą to wykorzystać. 520 00:29:52,560 --> 00:29:54,200 Do czego zmierzasz, Trini? 521 00:29:54,920 --> 00:29:56,240 Uważaj na Marię. 522 00:29:57,200 --> 00:29:58,360 Słucham? 523 00:29:58,760 --> 00:30:02,400 Długo się nie widziałyście. Czasami ludzie się zmieniają. 524 00:30:03,080 --> 00:30:06,400 Maria może nie być już tą osobą, którą znałaś. 525 00:30:06,680 --> 00:30:10,480 Zastanawiałaś się, dlaczego nagle pojawiła się w twoim życiu? 526 00:30:10,640 --> 00:30:12,440 To nie jest twoja sprawa. 527 00:30:12,520 --> 00:30:14,800 - Proszę, zrozum… - Wczoraj było ci mało? 528 00:30:15,120 --> 00:30:19,320 - Za kogo się uważasz? - Chcę tylko, żebyście żyli w zgodzie. 529 00:30:19,440 --> 00:30:21,680 Nie do wiary. Myślisz, że jesteś właścicielką Las Sabinas, 530 00:30:21,800 --> 00:30:22,800 - prawda? - Nie! 531 00:30:22,880 --> 00:30:23,960 Niech to będzie jasne. 532 00:30:24,120 --> 00:30:26,840 To nie jest ani twój dom, ani twoja rodzina. Rozumiesz? 533 00:30:48,400 --> 00:30:49,480 Dziękuję, że przyszłaś. 534 00:30:50,240 --> 00:30:51,240 W porządku. 535 00:30:52,480 --> 00:30:54,360 Przepraszam za dzisiejszy obiad. 536 00:30:54,920 --> 00:30:56,600 Nie wiedziałem co zrobić i… 537 00:30:56,680 --> 00:30:57,920 Nie przejmuj się. 538 00:30:58,800 --> 00:31:00,520 Nie powinnam była przychodzić. 539 00:31:00,760 --> 00:31:03,080 - Nie, Lucia, postąpiłaś… - Popełniłam błąd. 540 00:31:04,160 --> 00:31:05,440 Chciałam być dorosła 541 00:31:05,520 --> 00:31:07,760 i zrobić to, co powinnam w tej sytuacji. 542 00:31:08,600 --> 00:31:10,520 Ale co możemy zrobić? 543 00:31:12,120 --> 00:31:13,800 - Wszystko jest takie… - Dziwne. 544 00:31:15,920 --> 00:31:18,040 Przestałeś czuć to, co czułeś? 545 00:31:18,520 --> 00:31:19,640 Nie. 546 00:31:20,560 --> 00:31:22,160 Wciąż czuję to samo. 547 00:31:24,960 --> 00:31:30,000 Powinnam chcieć ci dokuczać, jak siostra bratu, 548 00:31:31,040 --> 00:31:32,360 ale patrzę na ciebie i… 549 00:31:33,760 --> 00:31:34,760 chcę cię pocałować. 550 00:31:35,200 --> 00:31:36,320 Ja ciebie też. 551 00:31:41,080 --> 00:31:42,120 To niewłaściwe. 552 00:31:43,040 --> 00:31:44,080 Nie możemy. 553 00:31:44,160 --> 00:31:45,440 Wiem. 554 00:31:46,800 --> 00:31:48,760 Przysięgam, że się staram, ale… 555 00:31:49,520 --> 00:31:51,520 nie umiem patrzeć na ciebie jak na siostrę. 556 00:31:53,600 --> 00:31:55,240 Co, jeśli to nie minie? 557 00:31:57,160 --> 00:32:00,360 Co zrobimy, jeśli nie przestaniemy się kochać? 558 00:32:01,360 --> 00:32:02,520 Nie wiem, Lucia. 559 00:32:03,640 --> 00:32:05,040 Przysięgam, że nie wiem. 560 00:32:33,880 --> 00:32:35,080 - Mogę wejść? - Tak. 561 00:32:35,200 --> 00:32:38,320 Przepraszam, powinienem był zadzwonić po tym, co się wydarzyło, ale… 562 00:32:38,400 --> 00:32:42,120 Nie musiałeś. To ja popełniłam błąd. 563 00:32:42,640 --> 00:32:45,320 Byłam zdenerwowana tym obiadem Lucasa i… 564 00:32:46,080 --> 00:32:48,320 zezłościłam się za to, co powiedziałeś o mnie Miguelowi. 565 00:32:48,400 --> 00:32:50,960 - Gracia… - Proszę. Pozwól mi skończyć. 566 00:32:52,400 --> 00:32:53,680 Masz rację. 567 00:32:54,400 --> 00:32:57,480 Jeśli Miguel mnie zrozumie, to może poprawić naszą relację. 568 00:32:57,600 --> 00:32:59,960 Będziemy mogli pójść dalej. 569 00:33:00,040 --> 00:33:02,080 - Ale… - Wiem, co myślisz. 570 00:33:02,160 --> 00:33:03,680 Dlaczego zmieniłam zdanie? 571 00:33:05,120 --> 00:33:08,320 Widziałam, jak moja córka pomaga mojemu tacie. 572 00:33:09,680 --> 00:33:11,360 I ten mały gest… 573 00:33:12,520 --> 00:33:14,560 pokazał mi, jak powinniśmy troszczyć się o ludzi. 574 00:33:15,640 --> 00:33:17,360 Szczególnie o tych, którzy nas wspierają. 575 00:33:18,920 --> 00:33:20,000 I… 576 00:33:22,680 --> 00:33:24,360 przepraszam cię za moją reakcję. 577 00:33:26,120 --> 00:33:27,480 Nie chcę cię stracić. 578 00:33:29,640 --> 00:33:30,880 Teraz twoja kolej. 579 00:33:30,960 --> 00:33:34,440 Dziękuję. Cóż. Po pierwsze… 580 00:33:35,120 --> 00:33:36,480 nigdy mnie nie stracisz. 581 00:33:38,640 --> 00:33:43,280 Po drugie, wiesz, że to nasza pierwsza kłótnia jako przyjaciół? 582 00:33:43,560 --> 00:33:45,360 To dobrze? 583 00:33:45,440 --> 00:33:48,800 Myślę, że bardzo dobrze. Od teraz będzie już gładko. 584 00:33:51,360 --> 00:33:52,960 Wiesz, o czym czasami myślę? 585 00:33:53,800 --> 00:33:55,760 O tym, co mogło się stać, a się nie wydarzyło. 586 00:33:56,760 --> 00:33:58,440 - Cóż… - Podjęliśmy decyzję 587 00:33:58,520 --> 00:34:02,920 albo ktoś nas do niej zmusił, aż nagle… wszystko się zmienia. 588 00:34:03,000 --> 00:34:07,560 Tak. Gdybym nadal grał w uczelnianym zespole, 589 00:34:07,640 --> 00:34:10,840 mógłbym być odnoszącym sukcesy muzykiem. Kto wie? 590 00:34:11,880 --> 00:34:15,360 Gdyby Sergio z Casa Domingo nie upił się w wigilię św. Jana… 591 00:34:16,280 --> 00:34:17,440 Pocałowałbym cię. 592 00:34:17,560 --> 00:34:20,160 - Albo nie. - Albo tak. 593 00:34:21,280 --> 00:34:23,280 Gdyby Miguel nie wrócił z Edynburga, 594 00:34:23,360 --> 00:34:25,600 wszystko mogłoby być inaczej. 595 00:34:26,640 --> 00:34:27,960 Nie ma wątpliwości. 596 00:34:28,960 --> 00:34:31,320 Być może z tobą poszłoby gładko. 597 00:34:32,720 --> 00:34:35,840 Ale nie byłoby Lucasa i Julii. A tego bym nie chciała. 598 00:34:35,920 --> 00:34:37,360 Oczywiście. 599 00:34:37,520 --> 00:34:39,800 Może w równoległym wszechświecie. 600 00:34:39,880 --> 00:34:44,600 W jednym masz swoje dzieci, w drugim jesteśmy razem. 601 00:34:44,720 --> 00:34:47,640 A w trzecim bylibyśmy… 602 00:34:47,760 --> 00:34:51,000 - cybernetycznymi łowcami robotów. - Co? 603 00:34:51,600 --> 00:34:54,040 Nie wiem, jak to robisz, ale zawsze mnie rozśmieszasz. 604 00:34:58,160 --> 00:34:59,160 Dziękuję. 605 00:34:59,280 --> 00:35:00,360 Nie ma za co. 606 00:35:42,280 --> 00:35:43,720 Przez ostatnie kilka dni 607 00:35:45,040 --> 00:35:46,800 bardzo cię potrzebowałam. 608 00:35:49,560 --> 00:35:52,360 Czułam się winna i słaba. 609 00:35:56,440 --> 00:35:58,360 Ale nie mogę na to dłużej pozwalać. 610 00:35:59,800 --> 00:36:03,160 Kiedy odeszłaś, przysięgłam sobie, że nic mnie nie powstrzyma. 611 00:36:05,960 --> 00:36:08,280 To przez Emilia cię straciłam. 612 00:36:10,280 --> 00:36:12,200 Wiem, że nigdy cię nie odzyskam… 613 00:36:14,440 --> 00:36:17,640 ale nie spocznę, póki nie zapłaci za to, co nam zrobił. 614 00:36:23,760 --> 00:36:27,280 Dziękuję, że pokazałeś mi jeżyny, ale wolę inne rzeczy. 615 00:36:27,360 --> 00:36:30,520 Były jeszcze zielone, ale niedługo… 616 00:36:31,880 --> 00:36:34,240 - Gdyby były kwiatkami, to może… - Rozumiem. 617 00:36:34,960 --> 00:36:37,560 Wiesz co? Lubię cię. 618 00:36:38,840 --> 00:36:40,360 I cieszę się, że cię poznałem. 619 00:36:40,440 --> 00:36:41,640 Co? 620 00:36:42,720 --> 00:36:46,760 Ty i twój brat jesteście najlepszym, co przydarzyło mi się od 20 lat. 621 00:36:47,560 --> 00:36:49,040 I nie chcę was stracić. 622 00:36:51,080 --> 00:36:53,680 Nie wiem, czy to świeże powietrze ma na ciebie dobry wpływ. 623 00:36:59,240 --> 00:37:01,040 Ja też cię bardzo lubię. 624 00:37:01,120 --> 00:37:03,000 Kiedy cię poznałam, byłeś bardzo niemiły. 625 00:37:03,080 --> 00:37:04,880 Zabierz ją stąd. 626 00:37:07,160 --> 00:37:09,680 Nie zbliżaj się do tych krzaków ze swoją wnuczką. 627 00:37:10,120 --> 00:37:12,240 - Lepiej, żeby nie wiedziała. - O czym? 628 00:37:13,040 --> 00:37:14,040 Co masz na myśli? 629 00:37:14,120 --> 00:37:15,280 Nic. 630 00:37:15,800 --> 00:37:17,640 Wróć tu sam i poszukaj. 631 00:37:18,520 --> 00:37:19,520 Czego mam szukać? 632 00:37:19,600 --> 00:37:20,960 Dziadku, o czym ty mówisz? 633 00:37:28,240 --> 00:37:29,600 Dokąd idziesz? 634 00:37:31,480 --> 00:37:32,560 Dziadku. 635 00:37:33,440 --> 00:37:34,920 Dziadku, co robisz? 636 00:37:36,800 --> 00:37:38,680 Wszystko w porządku? 637 00:38:56,760 --> 00:38:58,760 Napisy: Katarzyna Orkan-Łęcka 44826

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.