Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:01,240 --> 00:00:02,680
Znaleźli ciało Óscara Egei.
2
00:00:02,760 --> 00:00:03,760
W POPRZEDNIM ODCINKU
3
00:00:03,840 --> 00:00:05,280
- To nam zaszkodzi?
- Nie.
4
00:00:05,400 --> 00:00:06,600
Wpadł do studni?
5
00:00:07,320 --> 00:00:09,480
Znał okolicę jak własną kieszeń.
6
00:00:09,560 --> 00:00:12,280
Śmierć Óscara Egei
może przyspieszyć nasze plany.
7
00:00:12,400 --> 00:00:14,480
To może być początek czegoś innego.
8
00:00:14,600 --> 00:00:16,520
Powiedziałem, że nic mi nie jest.
9
00:00:16,600 --> 00:00:17,960
Twoja mama była cudowna.
10
00:00:18,040 --> 00:00:20,560
Odroczyła rozbiórkę szopy,
więc możemy ją opróżnić.
11
00:00:20,680 --> 00:00:23,240
Pięciu do naprawy czegoś tak wielkiego?
12
00:00:25,800 --> 00:00:27,240
Chcę zbadać próbkę wody.
13
00:00:27,360 --> 00:00:31,280
Jeśli potrzebujesz pomocy
przy stawie lub… daj znać.
14
00:00:32,200 --> 00:00:34,640
Wyglądasz jak twoja matka.Dokładnie jak Laura.
15
00:00:35,200 --> 00:00:37,320
Czemu na koncie jest tylko tysiąc euro?
16
00:00:37,400 --> 00:00:39,160
Wiszę komuś pieniądze. Dużo.
17
00:00:39,760 --> 00:00:42,760
Jak widzisz, z tymi ludźmi nie ma żartów.
18
00:00:42,840 --> 00:00:44,480
Nie opróżniasz szopy?
19
00:00:44,840 --> 00:00:48,640
Pozwolisz mi zostać? Tak czy nie?
20
00:00:53,800 --> 00:00:59,360
POWRÓT DO LAS SABINAS
21
00:01:52,720 --> 00:01:53,880
Zostało tylko pięć.
22
00:01:54,440 --> 00:01:55,960
Możesz użyć taczki.
23
00:01:59,600 --> 00:02:01,680
Teraz mi to mówisz?
24
00:02:02,000 --> 00:02:03,000
No cóż,
25
00:02:03,440 --> 00:02:06,120
chciałam ci powiedzieć od razu,
ale byłeś pochłonięty pracą.
26
00:02:07,320 --> 00:02:08,440
Słusznie.
27
00:02:09,240 --> 00:02:10,240
Masz ochotę?
28
00:02:10,600 --> 00:02:13,000
Dzięki.
29
00:02:14,760 --> 00:02:16,440
Wiesz, że dziś jest Dzień Wiśni?
30
00:02:16,880 --> 00:02:19,480
Coś ty? Co za zbieg okoliczności.
31
00:02:19,960 --> 00:02:21,640
Kultywujemy tę tradycję do dziś.
32
00:02:23,080 --> 00:02:24,560
Uwielbialiśmy je jako dzieci.
33
00:02:26,760 --> 00:02:27,880
W szkole też.
34
00:02:28,960 --> 00:02:30,800
Dałem ci całą torbę wiśni
35
00:02:31,280 --> 00:02:32,720
podpisaną twoim imieniem.
36
00:02:32,920 --> 00:02:33,920
Pamiętasz?
37
00:02:34,440 --> 00:02:35,440
Chyba tak.
38
00:02:40,160 --> 00:02:42,200
Esther się dopomina. Idź.
39
00:02:42,560 --> 00:02:45,000
Nie, to Lucia.
40
00:02:46,160 --> 00:02:47,160
Moja córka.
41
00:02:48,600 --> 00:02:49,920
O, macie córkę.
42
00:02:51,160 --> 00:02:52,520
Nie, ja mam.
43
00:02:53,400 --> 00:02:56,040
Ona jest tylko moja. Moja i Olgi.
44
00:02:56,320 --> 00:02:59,000
A Olga… Wybacz, nie chciałam być
ciekawska.
45
00:02:59,080 --> 00:03:01,080
W porządku, przecież nic nie wiesz.
46
00:03:02,960 --> 00:03:05,280
Olga to matka Lucii.
47
00:03:06,200 --> 00:03:07,880
Poznałem ją, gdy wyjechałaś.
48
00:03:08,520 --> 00:03:11,680
To był przelotny romans.
Wtedy nie szukałem poważnego związku.
49
00:03:11,760 --> 00:03:13,080
Naprawdę.
50
00:03:13,480 --> 00:03:16,360
Dopiero co się poznaliśmy.
51
00:03:18,360 --> 00:03:20,960
Wyobraź sobie moją minę,
gdy zadzwoniła, mówiąc,
52
00:03:21,080 --> 00:03:23,160
że jest w ciąży i że chce urodzić dziecko.
53
00:03:24,880 --> 00:03:27,360
Z początku nie widywaliśmy się często.
54
00:03:27,440 --> 00:03:30,280
Mieszkały w Madrycie.
Czasem je odwiedzałem.
55
00:03:31,200 --> 00:03:32,960
Gdy Olga zaczęła wyjeżdżać służbowo,
56
00:03:33,320 --> 00:03:35,960
wziąłem Lucię do siebie do Manterany.
57
00:03:36,920 --> 00:03:38,160
Miała dziewięć lat.
58
00:03:40,120 --> 00:03:42,280
Pierwsze miesiące
to była istna katastrofa.
59
00:03:44,080 --> 00:03:46,680
Byliśmy jak dwoje obcych ludzi.
Nawet nie „jak”.
60
00:03:47,400 --> 00:03:48,960
Byliśmy obcymi sobie ludźmi.
61
00:03:49,440 --> 00:03:52,560
Tak jest, gdy ojca nie ma
prawie przez całe dzieciństwo.
62
00:03:52,680 --> 00:03:55,200
Nie wyobrażam sobie Miguela Larrei
jako złego ojca.
63
00:03:56,720 --> 00:03:59,640
Wiele się zmieniło odkąd wyjechałaś.
64
00:04:02,080 --> 00:04:04,520
Ale dzięki Esther wszystko się ułożyło.
65
00:04:05,120 --> 00:04:07,640
Przyjęła rolę matki, przyjaciółki,
no i psychologa.
66
00:04:08,440 --> 00:04:09,760
Pomogła nam się zbliżyć.
67
00:04:12,480 --> 00:04:15,080
Zawdzięczam jej szczęście Lucii.
68
00:04:16,680 --> 00:04:18,440
I moje też.
69
00:04:20,440 --> 00:04:22,560
A ty? Jesteś mężatką? Mieszkasz z kimś?
70
00:04:23,560 --> 00:04:24,560
Tak, mam męża.
71
00:04:25,440 --> 00:04:26,600
Ma na imię Antón.
72
00:04:26,680 --> 00:04:29,760
Poznaliśmy się na studiach.
Mamy dwoje dzieci.
73
00:04:30,200 --> 00:04:32,640
Julię i Lucasa. Kocham je do szaleństwa.
74
00:04:33,160 --> 00:04:34,800
Choć czasem myślę jak król Herod.
75
00:04:36,760 --> 00:04:38,200
Nie, poważnie, one są…
76
00:04:38,320 --> 00:04:41,440
Są wspaniałe. To największe osiągnięcie
mojego życia.
77
00:04:44,560 --> 00:04:45,840
A Antón?
78
00:04:46,840 --> 00:04:47,840
Jesteś szczęśliwa?
79
00:04:49,280 --> 00:04:51,480
Tak, bardzo.
80
00:04:52,960 --> 00:04:54,040
Cieszę się.
81
00:05:06,560 --> 00:05:07,560
Julia!
82
00:05:10,720 --> 00:05:12,000
Ja ci pokażę! Ty idiotko!
83
00:05:12,680 --> 00:05:15,800
Przestańcie! Co wy wyprawiacie?
Co się dzieje?
84
00:05:15,880 --> 00:05:17,600
Niech lepiej pilnuje swoich spraw.
85
00:05:17,680 --> 00:05:21,120
Cały dzień dajesz lajki tej dziewczynie.
To żałosne.
86
00:05:21,680 --> 00:05:24,080
Julia, idź do środka.
Posiedź trochę z Trini.
87
00:05:24,920 --> 00:05:25,920
Proszę.
88
00:05:28,520 --> 00:05:31,640
A ty chodź ze mną. Pomożesz mi
usunąć zniszczenia po burzy.
89
00:05:32,000 --> 00:05:33,360
Masz chęć popracować?
90
00:05:33,600 --> 00:05:35,080
A mam wybór?
91
00:05:35,840 --> 00:05:37,240
Hej, ciociu Palomo.
92
00:05:37,320 --> 00:05:39,120
Mogę cię tak nazywać?
93
00:05:39,600 --> 00:05:40,600
Możesz.
94
00:05:40,680 --> 00:05:43,080
Nie znamy się jeszcze,
ale chyba się dogadamy.
95
00:05:43,720 --> 00:05:45,600
Nie podlizuj się.
96
00:05:46,360 --> 00:05:47,360
Czego chcesz?
97
00:05:47,960 --> 00:05:48,960
No dobra.
98
00:05:49,200 --> 00:05:51,680
Spytaj mamę, czy puści mnie
na imprezę do Madrytu.
99
00:05:52,320 --> 00:05:54,960
Cała moja paczka jedzie. Muszę tam być.
100
00:05:55,040 --> 00:05:56,040
Paloma!
101
00:06:01,640 --> 00:06:02,680
Tak?
102
00:06:02,920 --> 00:06:06,400
Mówi, że Utrera przysłała swoją ekipę
do pomocy. Wiesz coś o tym?
103
00:06:06,480 --> 00:06:08,360
- Dzięki, że przyszliście.
- Co?
104
00:06:08,440 --> 00:06:10,120
Zaczekajcie chwilkę.
105
00:06:10,200 --> 00:06:11,680
Nie ma problemu.
106
00:06:11,920 --> 00:06:14,440
Tato, Paca uprzedziła mnie, że przyjdą.
107
00:06:14,560 --> 00:06:17,320
Jak możesz przyjmować pomoc od tej dziwki?
108
00:06:17,440 --> 00:06:18,440
Wytłumaczę ci.
109
00:06:18,520 --> 00:06:21,040
- Chyba upadłaś na głowę.
- Spójrz tylko.
110
00:06:21,720 --> 00:06:23,880
Myślisz, że damy sobie z tym radę sami?
111
00:06:24,600 --> 00:06:26,800
Trzeba usunąć wszystkie zmarnowane plony,
112
00:06:27,200 --> 00:06:29,760
stworzyć tymczasowy
system nawadniania kropelkowego
113
00:06:29,840 --> 00:06:32,320
tam, gdzie nie da się użyć
systemu ze stawu.
114
00:06:32,640 --> 00:06:34,640
Potrzebna nam wszelka pomoc.
115
00:06:34,720 --> 00:06:39,120
- Nieważne, kto jej udziela.
- OK. Dam im instrukcje.
116
00:06:39,200 --> 00:06:41,280
- Miałeś jechać do San Luis!
- Po co?
117
00:06:41,560 --> 00:06:43,960
- Na tomografię.
- Nie jadę.
118
00:06:44,640 --> 00:06:46,640
Zadzwonili i odwołali wizytę.
119
00:06:47,000 --> 00:06:48,240
Ale zrobią ją kiedy indziej?
120
00:06:48,360 --> 00:06:51,520
Tak, mają zadzwonić
i zaproponować nowy termin.
121
00:06:51,600 --> 00:06:53,320
Tak czy siak, musisz odpocząć.
122
00:06:53,480 --> 00:06:56,200
Bzdura. Odpocznę po śmierci.
123
00:06:56,280 --> 00:06:58,880
Tylko nadzoruję, nie będę dźwigał kamieni.
124
00:07:00,600 --> 00:07:02,960
No dobra, co przywieźliście?
125
00:07:04,240 --> 00:07:05,320
To dla ciebie.
126
00:07:05,400 --> 00:07:07,440
Dzięki, synku.
127
00:07:07,560 --> 00:07:10,160
Nie ma za co. Podtrzymuję tradycję.
128
00:07:10,240 --> 00:07:13,080
A poza tym jesteś
najpiękniejszą kobietą w Manteranie.
129
00:07:15,680 --> 00:07:17,480
A co z tańcami?
130
00:07:17,560 --> 00:07:19,640
W Dniu Wiśni zawsze mamy
tańce po południu.
131
00:07:19,720 --> 00:07:21,520
Zostały zawieszone.
132
00:07:21,880 --> 00:07:24,640
Mamy żałobę po Óscarze.
To nie jest dobry czas na tańce.
133
00:07:24,720 --> 00:07:26,080
Dobra decyzja.
134
00:07:26,520 --> 00:07:28,200
Coś wiadomo o mojej mamie?
135
00:07:28,760 --> 00:07:30,400
Nie.
136
00:07:30,480 --> 00:07:34,040
Od czterech czy pięciu dni
nie przychodzi mi pomagać.
137
00:07:34,760 --> 00:07:37,560
Nie bój się. Na pewno wszystko jest OK.
Wiesz, jaka jest.
138
00:07:38,360 --> 00:07:41,560
Od wczoraj piszę do niej, dzwonię i cisza.
139
00:07:41,640 --> 00:07:44,840
To dobrze.
Znaczy, że nie jest niewolnicą komórki.
140
00:07:45,360 --> 00:07:47,880
Niech żyje ciocia Nati,
najmądrzejsza w rodzinie.
141
00:07:47,960 --> 00:07:50,800
Kochanie. Óscara spotkała tragedia.
Ale to nie znaczy,
142
00:07:50,920 --> 00:07:53,360
że teraz mamy się spodziewać
samego najgorszego.
143
00:07:53,440 --> 00:07:55,440
To niemożliwe, by coś jej się stało.
144
00:07:55,640 --> 00:07:57,720
Słuchaj swojej ciotki. Jest bardzo mądra.
145
00:07:57,800 --> 00:07:59,680
Nie nabijaj się z matki, ty nicponiu.
146
00:07:59,760 --> 00:08:01,600
Naprawdę, nie żartuję.
147
00:08:01,680 --> 00:08:02,760
No, dobrze.
148
00:08:03,120 --> 00:08:04,640
Piękny uśmiech. Tak trzymaj!
149
00:08:06,160 --> 00:08:07,800
Muszę lecieć.
150
00:08:08,560 --> 00:08:10,080
- Pa, synu.
- Pa.
151
00:08:10,160 --> 00:08:11,440
Ja też już pójdę.
152
00:08:11,520 --> 00:08:13,160
- Pa, kochanie.
- Daj buziaka.
153
00:08:13,240 --> 00:08:14,600
Tak.
154
00:08:21,160 --> 00:08:22,480
Dzień dobry.
155
00:08:23,400 --> 00:08:25,480
Przyniosłam świeżo zerwane warzywa.
156
00:08:26,760 --> 00:08:28,360
Czyż nie wspaniałe?
157
00:08:29,040 --> 00:08:30,400
Przyniosę ci jeszcze jedną.
158
00:08:30,480 --> 00:08:34,600
Dziś jest degustacja ślubnego menu.
Zapraszam.
159
00:08:34,680 --> 00:08:35,880
Dziękuję.
160
00:08:36,440 --> 00:08:39,320
- Coś nie tak?
- Myślałaś, że się nie dowiem?
161
00:08:39,800 --> 00:08:41,720
Nie mam pojęcia, o co ci chodzi.
162
00:08:41,880 --> 00:08:46,160
Podobno twoi robotnicy
pomagali dziś w Las Sabinas.
163
00:08:46,760 --> 00:08:48,160
A, to.
164
00:08:48,480 --> 00:08:49,840
Tak, to.
165
00:08:50,520 --> 00:08:53,600
- To prawda. Wysłałam ich tam.
- Dlaczego to zrobiłaś?
166
00:08:54,360 --> 00:08:57,360
Moliny nie zasługują na niczyją pomoc,
a co dopiero twoją.
167
00:08:58,280 --> 00:09:01,880
- Silvio, zmień ton.
- To rób to, co trzeba, na Boga.
168
00:09:02,440 --> 00:09:05,920
Nikt mi nie będzie rozkazywał.
Nawet Bóg. Dobrze o tym wiesz.
169
00:09:07,120 --> 00:09:10,600
Zrobiłam to, co uważałam za stosowne.
Koniec dyskusji.
170
00:09:12,600 --> 00:09:13,720
Czekam o 14:00.
171
00:09:14,600 --> 00:09:15,600
Nie spóźnij się.
172
00:09:29,160 --> 00:09:30,400
Coś ci się stało?
173
00:09:32,000 --> 00:09:33,440
- Co jest?
- Nic, OK.
174
00:09:33,560 --> 00:09:35,560
To ma być OK? Przecież ty krwawisz.
175
00:09:37,880 --> 00:09:39,160
To rana z innego dnia.
176
00:09:39,240 --> 00:09:41,320
Zerwałeś szwy.
177
00:09:41,520 --> 00:09:43,360
Drobiazg.
178
00:09:43,680 --> 00:09:46,240
- Zdezynfekuję ci.
- Nie, zrobię to sam w domu.
179
00:09:46,320 --> 00:09:49,360
Z tym nie można czekać.
Mam w aucie apteczkę.
180
00:10:33,680 --> 00:10:35,080
Zrobione.
181
00:10:36,880 --> 00:10:37,880
Dzięki.
182
00:10:40,120 --> 00:10:41,320
Nie ma za co.
183
00:11:14,040 --> 00:11:15,040
Zostawcie to!
184
00:11:15,440 --> 00:11:17,920
Te rury mają iść tam, nie tu.
185
00:11:18,000 --> 00:11:19,440
Powiedziałam im, gdzie.
186
00:11:19,520 --> 00:11:20,960
Nie masz o tym pojęcia.
187
00:11:21,200 --> 00:11:23,960
Ty masz dyplomy,
ale nikt nie zna tej ziemi, jak ja.
188
00:11:24,120 --> 00:11:27,760
W tym roku działka będzie leżeć odłogiem.
Nie potrzebuje podlewania.
189
00:11:27,840 --> 00:11:30,240
- Nie mówiłeś mi o tym.
- Nie pytałaś.
190
00:11:32,760 --> 00:11:34,200
Róbcie, jak właściciel każe.
191
00:11:44,400 --> 00:11:47,240
A to co?
192
00:11:48,680 --> 00:11:50,400
„Paloma wpadła do rzeki.”
193
00:11:52,480 --> 00:11:53,680
Co cię tak śmieszy?
194
00:11:55,200 --> 00:11:58,600
Mama dała tacie kamerę na urodziny.
195
00:11:59,280 --> 00:12:00,760
Dobrze pamiętam ten dzień.
196
00:12:03,200 --> 00:12:05,360
Miałaś oficjalnie
przedstawić mnie rodzinie.
197
00:12:05,800 --> 00:12:06,840
Jak ja się czułem!
198
00:12:08,080 --> 00:12:09,560
Byłeś strasznie spięty.
199
00:12:10,120 --> 00:12:13,280
Jąkałeś się, gdy mama o coś cię pytała.
200
00:12:13,400 --> 00:12:15,400
- Pamiętasz?
- Całkiem mnie znielubiła.
201
00:12:16,200 --> 00:12:17,600
Zawsze cię lubiła.
202
00:12:19,080 --> 00:12:20,760
Patrzyła, jak się razem bawimy.
203
00:12:21,400 --> 00:12:23,680
Nazwała cię kiedyś moją bratnią duszą.
204
00:12:26,320 --> 00:12:30,120
Poważnie? Ja od swojej
też coś takiego usłyszałem.
205
00:12:31,960 --> 00:12:34,720
To znaczy, że nasze mamy
nie miały dobrej intuicji.
206
00:12:36,760 --> 00:12:37,840
Ale się dogadywały.
207
00:12:40,200 --> 00:12:42,720
Wszystko byłoby dobrze,
gdyby nie mój ojciec.
208
00:12:42,960 --> 00:12:44,560
Co on sobie myślał?
209
00:12:45,160 --> 00:12:47,000
A o czym innym mógłby myśleć?
210
00:12:47,640 --> 00:12:50,040
Tylko o tym, żeby przejąć więcej ziemi.
211
00:12:50,120 --> 00:12:53,360
Powiadają,
że każdy kryzys stwarza nowe szanse.
212
00:12:56,000 --> 00:12:57,720
Słyszałam, że twój tata zmarł.
213
00:12:58,520 --> 00:12:59,960
Wyrazy współczucia.
214
00:13:00,280 --> 00:13:01,440
Dziękuję.
215
00:13:04,840 --> 00:13:07,240
Przepraszam, nie chciałam o nim mówić.
216
00:13:07,800 --> 00:13:08,800
Nie ma sprawy.
217
00:13:09,520 --> 00:13:10,960
Minęło już wiele lat.
218
00:13:13,120 --> 00:13:14,720
To wszystko było tak dawno.
219
00:13:16,160 --> 00:13:17,920
Moja mama też od lat nie żyje.
220
00:13:19,600 --> 00:13:20,960
Często o niej myślisz?
221
00:13:23,840 --> 00:13:25,320
Codziennie.
222
00:13:31,560 --> 00:13:33,200
- Jedziemy?
- Tak.
223
00:13:48,680 --> 00:13:49,960
Co ty wyprawiasz?
224
00:13:51,040 --> 00:13:54,600
Kopiesz bruzdę, a nie basen.
Wiesz, co to jest?
225
00:13:54,680 --> 00:13:56,920
Daj mi to. Patrz, to jest bruzda.
226
00:13:57,000 --> 00:13:59,440
Tato! Zostaw to, zrobisz sobie krzywdę.
227
00:13:59,920 --> 00:14:02,720
Nic sobie nie zrobię, do diabła.
Widzisz? To jest bruzda.
228
00:14:04,120 --> 00:14:05,720
Rozumiesz?
229
00:14:05,800 --> 00:14:07,040
MUSISZ PRZYJŚĆ NA IMPREZĘ…
230
00:14:07,160 --> 00:14:08,640
- Tak.
- To do roboty.
231
00:14:09,400 --> 00:14:10,600
Okej?
232
00:14:14,160 --> 00:14:16,160
Ej! Tato.
233
00:14:16,680 --> 00:14:17,800
Cholera.
234
00:14:18,440 --> 00:14:21,080
- Wstań. Wszystko OK?
- Tak. Nie potrzebuję pomocy.
235
00:14:21,200 --> 00:14:22,520
Chcesz wody?
236
00:14:22,920 --> 00:14:25,800
- Nic mi nie jest.
- Idź do domu. Jest upał.
237
00:14:25,880 --> 00:14:27,280
Nie, zostaję.
238
00:14:27,360 --> 00:14:29,160
Proszę! Ale ty jesteś uparty.
239
00:14:29,800 --> 00:14:33,080
Wszyscy już wiemy,
jak i gdzie robić te cholerne bruzdy.
240
00:14:35,840 --> 00:14:36,840
Cicho.
241
00:14:38,360 --> 00:14:39,480
Idę do domu.
242
00:14:44,120 --> 00:14:47,600
Lucas, idź z nim. Na wszelki wypadek.
243
00:14:47,680 --> 00:14:50,000
OK. Ale pogadasz z moją mamą?
244
00:14:52,320 --> 00:14:53,400
Pójdę z tobą.
245
00:14:53,960 --> 00:14:54,960
Mam coś do zrobienia.
246
00:14:55,040 --> 00:14:56,600
Nie próbuj nawet mnie dotykać.
247
00:14:57,360 --> 00:14:58,600
Odsuń się.
248
00:15:08,920 --> 00:15:12,520
Kiedyś, gdy twój dziadek
był w dobrym humorze, powiedział mi,
249
00:15:12,640 --> 00:15:18,040
że dawniej
chłopak dawał dziewczynie wiśnie
250
00:15:18,280 --> 00:15:20,080
z okazji pierwszego dnia lata.
251
00:15:20,560 --> 00:15:24,200
A gdy dziewczyna mu się podobała,
pisał jej imię na wstążeczce.
252
00:15:24,520 --> 00:15:25,760
Urocze, prawda?
253
00:15:26,800 --> 00:15:28,000
Urocze, jak ty.
254
00:15:29,640 --> 00:15:32,360
Same kaleki i nieudacznicy…
255
00:15:32,560 --> 00:15:35,040
- Już skończyliście?
- Nie, ma zawroty głowy.
256
00:15:36,960 --> 00:15:39,800
- Dobrze się czujesz? Jakoś pomóc?
- Dobrze, do diabła!
257
00:15:39,960 --> 00:15:41,720
Robią problem z niczego.
258
00:15:41,960 --> 00:15:44,760
Siadaj. Zrobię ziołową herbatę.
259
00:15:46,160 --> 00:15:47,720
Pomogę mamie.
260
00:15:58,320 --> 00:15:59,520
Co robisz?
261
00:15:59,640 --> 00:16:01,800
Patrz. Tu piszą o tym święcie wiśni.
262
00:16:08,320 --> 00:16:12,280
Oliwa truflowa świetnie pasuje
do pomidorów, no nie?
263
00:16:12,720 --> 00:16:14,560
Masz doskonały gust. We wszystkim.
264
00:16:14,640 --> 00:16:16,080
Na pewno będzie pyszne.
265
00:16:17,600 --> 00:16:18,640
Hej.
266
00:16:19,800 --> 00:16:20,960
Spóźniłaś się.
267
00:16:21,120 --> 00:16:22,160
Wiem.
268
00:16:23,520 --> 00:16:26,960
Wybacz. Przyjechali goście.
Nie mogłam ich zostawić.
269
00:16:27,040 --> 00:16:28,160
Nie ma sprawy.
270
00:16:30,040 --> 00:16:31,080
A gdzie Miguel?
271
00:16:31,640 --> 00:16:33,600
Pewnie w drodze. Siadaj.
272
00:16:38,440 --> 00:16:39,440
Menu.
273
00:16:40,520 --> 00:16:41,680
Dzięki.
274
00:16:42,400 --> 00:16:43,480
Wszystko w porządku?
275
00:16:43,880 --> 00:16:44,920
Jasne.
276
00:16:46,240 --> 00:16:48,800
Silvio, co powiesz na to menu?
277
00:16:49,800 --> 00:16:53,280
Nie wiem. Na pierwszy rzut oka…
jest dobre.
278
00:16:53,840 --> 00:16:55,680
Ale chyba musimy spróbować?
279
00:16:56,040 --> 00:16:58,480
Ostatnio zrobiłaś się bardzo nieufna.
280
00:16:58,920 --> 00:17:00,960
W obecnych czasach to chyba normalne?
281
00:17:02,440 --> 00:17:04,520
Wiesz, jak to jest. Mówią, że to krewetki
282
00:17:04,640 --> 00:17:07,280
ze szczyptą tego i odrobiną tamtego,
283
00:17:07,360 --> 00:17:10,720
a okazuje się,
że w środku jest tłusty, stary ziemniak.
284
00:17:11,160 --> 00:17:12,720
No i kompromitacja.
285
00:17:13,120 --> 00:17:16,240
Z pewnego punktu widzenia
można to nazwać dobrym interesem.
286
00:17:16,320 --> 00:17:18,240
Dla mnie to jest oszustwo.
287
00:17:18,520 --> 00:17:20,120
Podać pierwsze danie?
288
00:17:20,280 --> 00:17:22,080
Catering nie może dłużej czekać.
289
00:17:22,240 --> 00:17:24,000
Po południu jest inna degustacja.
290
00:17:25,080 --> 00:17:26,480
Pięć minut, okej?
291
00:17:26,640 --> 00:17:29,360
Nie zaczniemy bez Miguela.
Zaraz powinien być.
292
00:17:29,440 --> 00:17:30,480
Jasne.
293
00:17:32,040 --> 00:17:33,280
Gdzie on może być?
294
00:17:39,360 --> 00:17:40,360
Hej.
295
00:17:41,040 --> 00:17:42,200
Przestraszyłeś mnie.
296
00:17:42,280 --> 00:17:43,520
Przyszedłem pomóc.
297
00:17:44,680 --> 00:17:46,640
Pewnie chcesz coś ode mnie?
298
00:17:46,720 --> 00:17:49,280
- Nie da się ukryć.
- No tak.
299
00:17:49,520 --> 00:17:50,560
A więc…
300
00:17:52,560 --> 00:17:53,560
Cześć.
301
00:17:58,360 --> 00:17:59,720
Mój syn, Lucas.
302
00:18:00,400 --> 00:18:01,680
Miguel. Miło cię poznać.
303
00:18:02,840 --> 00:18:04,120
Weź samochód.
304
00:18:04,200 --> 00:18:07,400
- Ja zaniosę to do punktu recyklingu.
- OK. Dzięki.
305
00:18:17,400 --> 00:18:19,520
Nie odbiera.
306
00:18:19,840 --> 00:18:22,000
Na pewno wiedział, że to dziś?
307
00:18:22,560 --> 00:18:24,080
Przypominałam mu rano.
308
00:18:24,520 --> 00:18:25,880
Nic nie rozumiem.
309
00:18:26,400 --> 00:18:29,800
Pewnie zatrzymały go sprawy na farmie.
310
00:18:30,080 --> 00:18:32,680
Nie mam pojęcia. Ale mam tego dość.
311
00:18:33,320 --> 00:18:34,680
Znasz go.
312
00:18:35,240 --> 00:18:37,800
Jest oddany swojej pracy.
313
00:18:37,960 --> 00:18:39,200
To jedna z jego zalet.
314
00:18:39,440 --> 00:18:42,520
Ale czasem zapomina o bożym świecie.
315
00:18:43,040 --> 00:18:46,400
To prawda. Taki właśnie jest.
316
00:18:46,480 --> 00:18:49,000
- Zadzwonię do niego.
- Nie, nie trzeba.
317
00:18:49,120 --> 00:18:51,440
Dzwoniłam już dwa razy
i wysłałam trzy wiadomości.
318
00:18:51,920 --> 00:18:53,520
Najlepiej dać mu spokój.
319
00:18:53,600 --> 00:18:55,320
Powiem Pilar, żeby zaczynali.
320
00:18:55,440 --> 00:18:58,640
Miguel przyjdzie, gdy będzie mógł
lub zechce.
321
00:19:06,280 --> 00:19:07,960
W skrócie,
322
00:19:08,040 --> 00:19:11,040
moi przyjaciele robią imprezę
i muszę na niej być.
323
00:19:11,760 --> 00:19:13,720
Musisz tylko odwieźć mnie do San Luis.
324
00:19:14,240 --> 00:19:15,920
Na pociąg, a Pedro mnie odbierze.
325
00:19:16,360 --> 00:19:17,960
Przenocuję u niego.
326
00:19:18,320 --> 00:19:20,160
Wrócę do domu na obiad.
327
00:19:20,240 --> 00:19:21,240
Nie.
328
00:19:21,320 --> 00:19:22,880
- Mamo…
- Nie ma mowy.
329
00:19:22,960 --> 00:19:24,920
Zostaniesz i pomożesz dziadkowi.
330
00:19:25,000 --> 00:19:26,520
Którego pierwszy raz widzę?
331
00:19:27,320 --> 00:19:29,840
- Zapomnij. Jadę do Madrytu.
- Słuchaj.
332
00:19:30,320 --> 00:19:32,400
Nie jedziesz. Koniec dyskusji.
333
00:19:32,600 --> 00:19:35,960
To areszt domowy! Wszystko
przez twoje problemy z własnym ojcem.
334
00:19:36,680 --> 00:19:39,560
Ja i siostra nie jesteśmy temu winni.
Mam dość! Rozumiesz?
335
00:19:39,640 --> 00:19:42,200
Zrób coś z tym w końcu.
Nie każ nam cierpieć.
336
00:19:42,320 --> 00:19:44,840
Lucas, chodź tu. Wracaj!
337
00:19:56,680 --> 00:19:58,120
Mamo, gdzie jesteś?
338
00:19:58,200 --> 00:20:00,040
Dzwoniłam do ciebie z tysiąc razy.
339
00:20:00,600 --> 00:20:01,880
Oddzwoń, proszę.
340
00:20:03,840 --> 00:20:04,840
Cholera.
341
00:20:10,120 --> 00:20:11,160
Dla ciebie.
342
00:20:13,240 --> 00:20:16,800
Wygląda na to, że twój chłopak
nie wie, co to Dzień Wiśni.
343
00:20:20,120 --> 00:20:21,880
Dzięki, sierżancie.
344
00:20:23,800 --> 00:20:25,120
Chociaż w tym roku…
345
00:20:26,640 --> 00:20:27,880
jaka szkoda.
346
00:20:28,160 --> 00:20:29,840
Wiem, Manuelo.
347
00:20:30,960 --> 00:20:32,960
Wpłynęła kolejna skarga.
348
00:20:33,080 --> 00:20:36,240
Zdaje się,
że kłusownicy wrócili do Lasu Atenor.
349
00:20:36,400 --> 00:20:37,840
Potrzeba tam więcej patroli.
350
00:20:37,920 --> 00:20:40,600
Te dranie mogą nas wyczuć.
Ale może złapiemy ich,
351
00:20:40,680 --> 00:20:42,760
gdy zwiększymy czujność.
352
00:20:44,640 --> 00:20:46,400
Czy ty mnie w ogóle słuchasz?
353
00:20:47,560 --> 00:20:48,560
Proszę?
354
00:20:48,640 --> 00:20:49,640
Słyszałaś, co mówiłem?
355
00:20:49,720 --> 00:20:50,720
Nie, przepraszam.
356
00:20:51,000 --> 00:20:53,440
Kłusownicy wrócili do Lasu Atenor.
357
00:20:55,480 --> 00:20:56,840
OK, już tam idę.
358
00:20:56,960 --> 00:20:59,840
- Załatwię coś i pójdę z tobą.
- Spokojnie. Pójdę sama.
359
00:21:00,400 --> 00:21:02,720
No tak. Uwielbiasz być sama.
360
00:21:03,160 --> 00:21:04,880
Daniel mówił, że byłaś u studni.
361
00:21:05,200 --> 00:21:06,960
A mówił ci, że nic nie znalazłam?
362
00:21:07,320 --> 00:21:09,720
To dobry dzieciak. Troszczy się o ciebie.
363
00:21:09,840 --> 00:21:11,520
Wiem. To jak, puścisz mnie?
364
00:21:11,760 --> 00:21:14,040
Skąd ten pośpiech? Gadasz jak…
365
00:21:16,320 --> 00:21:18,160
- Rozmawiałaś z matką?
- Nie.
366
00:21:18,600 --> 00:21:19,680
No to idź.
367
00:21:20,720 --> 00:21:22,000
Bądźmy w kontakcie.
368
00:21:22,080 --> 00:21:23,080
Tak.
369
00:21:31,520 --> 00:21:32,720
To wszystko.
370
00:21:33,560 --> 00:21:34,560
Dzięki.
371
00:21:36,680 --> 00:21:38,640
Dość chłodne to podziękowanie.
372
00:21:40,800 --> 00:21:44,800
Przepraszam, to wszystko
wzbudziło we mnie… pewne emocje.
373
00:21:45,480 --> 00:21:48,640
Mamy z Palomą spotkanie w banku.
Jestem rozkojarzona.
374
00:21:48,720 --> 00:21:49,720
Rozumiem.
375
00:21:50,080 --> 00:21:51,800
Niechcący słyszałem waszą rozmowę.
376
00:21:53,000 --> 00:21:55,360
To jedna z trudnych chwil
między matką a synem.
377
00:21:55,640 --> 00:21:57,000
A co mówiłam o Herodzie?
378
00:21:58,000 --> 00:21:59,560
Też masz takie chwile z córką.
379
00:21:59,640 --> 00:22:00,640
Codziennie.
380
00:22:00,760 --> 00:22:02,520
No to o czym tu mowa?
381
00:22:03,840 --> 00:22:05,680
Żal, że nie udało ci się małżeństwo.
382
00:22:06,680 --> 00:22:08,840
- Zasługujesz, by być szczęśliwą.
- Jestem.
383
00:22:09,320 --> 00:22:10,800
Może jak przesunę to pudło…
384
00:22:12,520 --> 00:22:14,560
Słuchaj, jeśli chcesz ze mną pogadać…
385
00:22:15,000 --> 00:22:17,720
Dzięki, ale nie ma o czym mówić.
Potrzymasz?
386
00:22:17,800 --> 00:22:21,200
Nie rozumiem. Mówisz, że układa ci się
z mężem, a to nieprawda.
387
00:22:26,960 --> 00:22:29,000
Miguel, nie muszę ci się tłumaczyć.
388
00:22:30,040 --> 00:22:31,520
Wybacz, śpieszę się.
389
00:22:36,120 --> 00:22:37,160
Twój telefon.
390
00:23:05,640 --> 00:23:08,280
Don Emilio, obiad na stole.
391
00:23:09,640 --> 00:23:10,880
Don Emilio?
392
00:23:14,760 --> 00:23:15,920
Chyba nie jest głodny.
393
00:23:18,120 --> 00:23:19,320
Don Emilio.
394
00:23:22,720 --> 00:23:23,880
Don Emilio.
395
00:23:27,080 --> 00:23:28,080
Don Emilio.
396
00:23:31,200 --> 00:23:35,280
Don Emilio, obudź się!
397
00:23:36,960 --> 00:23:38,000
Wszystko w porządku?
398
00:23:41,400 --> 00:23:42,520
Wszystko…
399
00:23:43,280 --> 00:23:45,600
… jest za mgłą.
400
00:23:46,160 --> 00:23:48,000
O Boże. Gracia!
401
00:23:49,240 --> 00:23:50,640
- Paloma!
- Co jest?
402
00:23:50,720 --> 00:23:52,880
Mamy nie ma, a ciocia poszła do banku.
403
00:23:53,040 --> 00:23:54,080
Słabo mu.
404
00:23:54,680 --> 00:23:56,880
Dzwonię do Esther.
Mam gdzieś, co pan powie.
405
00:23:57,240 --> 00:23:58,400
Zostań z nim.
406
00:24:33,120 --> 00:24:34,160
Mamo?
407
00:24:34,680 --> 00:24:35,680
Mamo!
408
00:24:46,240 --> 00:24:47,400
Mamo?
409
00:24:49,600 --> 00:24:50,600
Mamo!
410
00:24:51,720 --> 00:24:52,840
Czego tak krzyczysz?
411
00:24:53,560 --> 00:24:55,600
- Dlaczego nie odbierasz?
- Cóż…
412
00:24:55,720 --> 00:24:58,320
Ciocia już od pięciu dni
nie ma z tobą kontaktu.
413
00:24:59,120 --> 00:25:01,960
Telefony są takie uciążliwe.
414
00:25:02,040 --> 00:25:03,080
Mam to gdzieś.
415
00:25:03,200 --> 00:25:06,440
Chcę móc z tobą porozmawiać, gdy muszę.
416
00:25:06,920 --> 00:25:09,520
Jesteś cała roztrzęsiona.
Stosujesz melisę?
417
00:25:09,600 --> 00:25:10,920
Nie jestem roztrzęsiona.
418
00:25:11,280 --> 00:25:13,400
Muszę wiedzieć, czy nic ci nie jest.
419
00:25:14,000 --> 00:25:16,840
Czy nie zostałaś zastrzelona
lub zrzucona z klifu.
420
00:25:16,920 --> 00:25:20,400
Kochanie, co ci przychodzi do głowy?
421
00:25:20,720 --> 00:25:23,000
W lasach są kłusownicy.
422
00:25:24,480 --> 00:25:27,880
Będę bardziej uważać,
ale tu nic o tym nie słychać.
423
00:25:31,040 --> 00:25:32,160
Coś się stało.
424
00:25:32,840 --> 00:25:33,840
Nie.
425
00:25:34,440 --> 00:25:35,440
Czuję się dobrze.
426
00:25:36,040 --> 00:25:38,520
Nie czujesz się dobrze. Co się dzieje?
427
00:25:43,080 --> 00:25:44,560
On nie żyje, mamo.
428
00:25:48,040 --> 00:25:50,240
Chciałam, by wrócił żywy.
429
00:25:52,360 --> 00:25:54,040
Ale czułam, że coś jest nie tak.
430
00:25:56,400 --> 00:25:58,040
Znaleźli go w studni.
431
00:26:00,040 --> 00:26:03,000
Dlaczego właśnie on?
432
00:26:03,080 --> 00:26:04,160
Uspokój się.
433
00:26:04,240 --> 00:26:05,960
Dlaczego?
434
00:26:06,160 --> 00:26:07,160
No, już dobrze.
435
00:26:07,240 --> 00:26:08,560
Dlaczego?
436
00:26:11,960 --> 00:26:13,280
Dlaczego?
437
00:26:19,000 --> 00:26:21,760
Jak pan widzi, sporządziłyśmy z siostrą
438
00:26:21,840 --> 00:26:24,560
szczegółową analizę
wykonalności przedsięwzięcia.
439
00:26:24,880 --> 00:26:28,240
Proszę, Eusebio.
Nie możesz odmówić nam pożyczki.
440
00:26:28,640 --> 00:26:32,520
Świetnie, ale już macie
kredyt hipoteczny na nieruchomość.
441
00:26:32,600 --> 00:26:33,840
Wiesz o tym, prawda?
442
00:26:33,920 --> 00:26:34,960
Oczywiście.
443
00:26:35,320 --> 00:26:37,640
A wasz ojciec zalega z płatnościami.
444
00:26:38,560 --> 00:26:41,440
Tego nie wiedziałam.
445
00:26:42,720 --> 00:26:45,320
Ale możemy to uregulować. Jestem pewna.
446
00:26:46,400 --> 00:26:47,480
Zobaczmy.
447
00:26:48,080 --> 00:26:51,640
Po modernizacji Las Sabinas
zwiększymy produkcję, podniesiemy jakość.
448
00:26:52,200 --> 00:26:54,720
Zyski wzrosną i spłacimy kredyt.
449
00:26:54,840 --> 00:26:56,880
To niezwykła ziemia. Jak dobrze pójdzie,
450
00:26:57,440 --> 00:26:59,160
zamienimy ją w złoto.
451
00:26:59,680 --> 00:27:02,160
Ale z tego, co wiem,
nie chcecie tu zostać.
452
00:27:02,640 --> 00:27:03,680
I co z tego?
453
00:27:04,640 --> 00:27:07,760
Myślisz, że Emilio da radę
sam zająć się Las Sabinas?
454
00:27:07,880 --> 00:27:11,960
Przecież mój ojciec
oddał wszystko tej ziemi.
455
00:27:12,400 --> 00:27:14,280
Dał pracę wielu ludziom.
456
00:27:14,360 --> 00:27:16,760
On pierwszy uwierzył
w potencjał Manterany.
457
00:27:17,640 --> 00:27:19,680
Przyczynił się do jej rozwoju.
458
00:27:20,480 --> 00:27:22,880
Zasługuje przynajmniej na kredyt zaufania.
459
00:27:25,400 --> 00:27:26,680
Zobaczę, co mogę zrobić.
460
00:27:29,200 --> 00:27:30,320
Dzięki.
461
00:27:34,440 --> 00:27:36,880
- Przepraszam, myślałam, że zdążę.
- Hej.
462
00:27:37,600 --> 00:27:40,320
- Załatwiłaś?
- Tak, szybko mnie zbył.
463
00:27:40,640 --> 00:27:43,520
Co powiedział? Jak wrażenia?
464
00:27:44,680 --> 00:27:45,800
Przepraszam.
465
00:27:46,640 --> 00:27:47,680
Tak, słucham. Trini?
466
00:27:51,960 --> 00:27:53,800
No, wreszcie. Co tak późno?
467
00:27:53,880 --> 00:27:55,760
Właśnie zobaczyłem wiadomości.
Przepraszam.
468
00:27:56,800 --> 00:27:57,840
A gdzie Esther?
469
00:27:57,920 --> 00:27:59,720
Musiała wyjść. Nagły przypadek.
470
00:27:59,840 --> 00:28:01,560
Nawet nie spróbowała deserów.
471
00:28:01,880 --> 00:28:04,280
Szkoda. Jak degustacja?
472
00:28:05,080 --> 00:28:06,360
Nieźle.
473
00:28:06,840 --> 00:28:11,200
Tak. Ale ponieważ nie przyszedłeś,
a Esther wyszła wcześniej,
474
00:28:11,440 --> 00:28:13,040
zostało jeszcze trochę jedzenia.
475
00:28:13,480 --> 00:28:15,880
Mam to wziąć i sprzedać w barze?
476
00:28:17,320 --> 00:28:18,920
Coś podać, Miguel?
477
00:28:19,000 --> 00:28:22,840
Nie jestem głodny.
Przynieś dania, które wybrały.
478
00:28:23,200 --> 00:28:24,240
Dzięki, Pilar.
479
00:28:27,240 --> 00:28:28,720
Gdzieś ty się podziewał?
480
00:28:29,400 --> 00:28:32,280
Wymyśl dobrą wymówkę.
To było twoje ślubne menu.
481
00:28:35,600 --> 00:28:36,960
Byłem w Las Sabinas.
482
00:28:38,240 --> 00:28:39,560
Zostawiłeś tam coś?
483
00:28:39,960 --> 00:28:42,440
Pomogłem opróżnić szopę
na granicy z El Acebuche.
484
00:28:44,440 --> 00:28:49,160
Komu pomogłeś? Czyżby Moliny
zostawiły cię tam same ze swoimi rzeczami?
485
00:28:49,480 --> 00:28:50,960
Nie. Gracia tam była.
486
00:28:51,240 --> 00:28:55,480
Rodzina była zajęta na farmie.
A więc, zadanie wykonane, szopa pusta,
487
00:28:55,600 --> 00:28:57,160
gotowa do rozbiórki.
488
00:28:57,400 --> 00:28:59,240
Myślałam, że już ją rozebrali.
489
00:28:59,560 --> 00:29:01,520
Nie. Dałam Gracii jeszcze kilka dni.
490
00:29:05,640 --> 00:29:10,400
Masz bardzo niskie ciśnienie.
491
00:29:10,760 --> 00:29:14,200
A co to znaczy?
Nie. Dobrze wiem, co to znaczy.
492
00:29:14,600 --> 00:29:16,120
To dlatego zemdlał?
493
00:29:16,240 --> 00:29:17,480
Objawy na to wskazują.
494
00:29:17,560 --> 00:29:21,480
Ciśnienie spadło
i wywołało lekkie omdlenie.
495
00:29:21,680 --> 00:29:23,280
Musisz więcej solić jedzenie.
496
00:29:23,360 --> 00:29:26,440
OK? Pić kawę lub napoje z kofeiną.
497
00:29:26,560 --> 00:29:28,400
To pomoże podnieść ciśnienie.
498
00:29:28,480 --> 00:29:29,880
Skoro lekarz tak zaleca.
499
00:29:30,000 --> 00:29:31,160
Przyniosę coś.
500
00:29:33,680 --> 00:29:35,400
„Łagodne” nie brzmi tak źle?
501
00:29:35,520 --> 00:29:37,960
Zaczekajmy na wyniki tomografii.
502
00:29:38,080 --> 00:29:39,440
To nie potrwa długo.
503
00:29:39,680 --> 00:29:40,720
Może potrwać.
504
00:29:43,720 --> 00:29:44,760
Nie było tomografii.
505
00:29:46,920 --> 00:29:47,960
Co się stało?
506
00:29:48,320 --> 00:29:49,320
Dobrze się czujesz?
507
00:29:49,600 --> 00:29:52,520
Spokojnie, nic się nie dzieje.
Czemu nie miałeś tomografii?
508
00:29:52,680 --> 00:29:54,160
Przełożyli ją.
509
00:29:54,800 --> 00:29:58,960
Niemożliwe. Zrobiłam wszystko,
żeby zrobili w trybie pilnym.
510
00:29:59,760 --> 00:30:01,280
Co się stało, tato?
511
00:30:01,960 --> 00:30:03,680
Nie chcę iść do szpitala.
512
00:30:04,440 --> 00:30:05,480
Co takiego?
513
00:30:05,640 --> 00:30:08,320
Musiałem pilnować tych,
co dorwali się do mojej ziemi!
514
00:30:08,800 --> 00:30:10,920
Żarty sobie robisz ze swojego zdrowia?
515
00:30:11,400 --> 00:30:14,040
My stajemy na głowie,
a ty masz to wszystko gdzieś.
516
00:30:14,720 --> 00:30:15,840
Zachowujesz się jak dziecko.
517
00:30:15,920 --> 00:30:18,960
- Odpuść. Pogadamy potem.
- OK.
518
00:30:19,280 --> 00:30:20,600
Idę. Mam dużo roboty.
519
00:30:21,880 --> 00:30:25,120
Możesz umówić kolejną wizytę?
Jeśli to nie problem.
520
00:30:25,200 --> 00:30:26,360
Dzwonię do szpitala.
521
00:30:27,600 --> 00:30:29,280
Zero wymówek tym razem.
522
00:30:30,560 --> 00:30:31,720
Bzdura.
523
00:30:32,320 --> 00:30:34,240
Nie wiem, jak ci dziękować.
524
00:30:34,480 --> 00:30:35,720
Nie ma sprawy.
525
00:30:35,800 --> 00:30:38,520
Nie wiesz, co ja muszę znosić!
Mama jest równie uparta.
526
00:30:38,720 --> 00:30:41,960
Chyba nie aż tak. Pomogła mi z szopą.
527
00:30:42,040 --> 00:30:44,480
Bardzo to doceniam.
Podziękuj jej ode mnie.
528
00:30:44,640 --> 00:30:46,840
Miguelowi też.
Harował jak wół, by mi pomóc.
529
00:30:47,840 --> 00:30:48,960
Przekażę.
530
00:31:15,800 --> 00:31:16,880
Jak leci?
531
00:31:17,560 --> 00:31:20,400
Świetnie. Jak szopa?
532
00:31:21,240 --> 00:31:24,240
- Hmm… dobrze.
- Skończyliście?
533
00:31:26,360 --> 00:31:30,200
Tak jakby. Coś w tym stylu. Ale…
534
00:31:30,280 --> 00:31:32,480
Nie byłeś tam z Gracią.
535
00:31:34,000 --> 00:31:37,760
Nie. Ale nie myśl,
że jestem leniwy, po prostu…
536
00:31:37,840 --> 00:31:40,040
Nieważne. Idź do domu.
537
00:31:40,560 --> 00:31:43,360
Mój ojciec zemdlał.
Mama pewnie cię potrzebuje.
538
00:31:44,360 --> 00:31:45,640
Już idę.
539
00:31:47,600 --> 00:31:51,240
Przepraszam za wszystko.
Przykro mi z powodu Emilia.
540
00:31:51,320 --> 00:31:52,480
W porządku.
541
00:32:05,440 --> 00:32:07,280
Prace posuwają się naprzód.
542
00:32:08,120 --> 00:32:09,200
Tak.
543
00:32:10,080 --> 00:32:13,400
To dzięki twoim robotnikom.
Dzięki po raz kolejny.
544
00:32:13,480 --> 00:32:17,000
Nie ma za co. Wszystko dla dobra
ziemi, która nas żywi.
545
00:32:17,640 --> 00:32:18,680
Tej ziemi.
546
00:32:20,320 --> 00:32:22,600
A to? Używałaś tego dziś?
547
00:32:23,200 --> 00:32:24,320
Stosujemy to.
548
00:32:25,800 --> 00:32:28,280
To nawóz organiczny.
Używaliśmy go w Afryce.
549
00:32:29,240 --> 00:32:33,040
Tata używał latami tanich nawozów,
które zniszczyły ziemię.
550
00:32:33,760 --> 00:32:35,880
To technika
ponownego wykorzystania odpadów.
551
00:32:36,000 --> 00:32:39,480
Nie tylko tańsza i bardziej ekologiczna,
ale i efektywniejsza.
552
00:32:39,840 --> 00:32:40,920
Przepraszam.
553
00:32:41,000 --> 00:32:43,800
- Pewnie cię wkurzam?
- Ani trochę.
554
00:32:44,200 --> 00:32:48,080
Jesteś kobietą z inicjatywą,
a do tego bardzo inteligentną.
555
00:32:48,720 --> 00:32:50,480
Właśnie tego nam tu trzeba.
556
00:32:51,880 --> 00:32:54,720
Jakie masz plany? Zostajesz w Manteranie?
557
00:32:55,360 --> 00:32:58,160
Próbuję przywrócić
dawną świetność Las Sabinas.
558
00:32:59,560 --> 00:33:01,400
Oby tylko bank dał nam pożyczkę.
559
00:33:04,320 --> 00:33:06,600
Wykapana córka swojej matki.
560
00:33:07,120 --> 00:33:09,080
Laura też kochała tę ziemię.
561
00:33:09,160 --> 00:33:12,280
Walczyła o nią jak lwica.
562
00:33:13,520 --> 00:33:14,880
Gdyby nie zmarła,
563
00:33:15,720 --> 00:33:17,320
farma nie byłaby w takim stanie.
564
00:33:19,960 --> 00:33:21,720
A ja i siostra nie wyjechałybyśmy.
565
00:33:29,160 --> 00:33:30,800
Nigdy nie zapomnę tej kobiety.
566
00:33:32,360 --> 00:33:33,800
Z opieki społecznej.
567
00:33:35,720 --> 00:33:37,760
Ojca jakby nie było, snuł się jak cień.
568
00:33:38,440 --> 00:33:40,120
Tato! Nie pozwól im mnie zabrać!
569
00:33:40,760 --> 00:33:43,760
Tatusiu! Chcę zostać z tobą!
570
00:33:48,760 --> 00:33:50,120
Tato!
571
00:33:50,960 --> 00:33:52,400
Gracia miała wybór, ale…
572
00:33:55,600 --> 00:33:57,040
ja nie miałam wyboru.
573
00:33:57,800 --> 00:33:59,080
Tatusiu!
574
00:34:02,080 --> 00:34:03,160
Tatusiu!
575
00:34:04,600 --> 00:34:06,160
A po tym wszystkim…
576
00:34:08,040 --> 00:34:09,800
jaki był sens wracać tu do niego?
577
00:34:22,520 --> 00:34:23,560
Hej.
578
00:34:24,280 --> 00:34:25,440
Pogadamy?
579
00:34:26,240 --> 00:34:27,560
Puścisz mnie na imprezę?
580
00:34:29,480 --> 00:34:30,480
Nie.
581
00:34:30,960 --> 00:34:32,280
No to koniec rozmowy.
582
00:34:32,360 --> 00:34:33,760
Lucas, kochanie.
583
00:34:34,480 --> 00:34:36,400
Nie robię tego, by marnować ci życie.
584
00:34:36,480 --> 00:34:38,520
Nie, robisz to dla siebie.
585
00:34:39,800 --> 00:34:40,800
Co tu jest grane?
586
00:34:41,640 --> 00:34:43,600
Może w końcu powiesz nam prawdę?
587
00:34:44,480 --> 00:34:46,680
Przywiozłaś nas tu
i wciągasz w swoje bagno?
588
00:34:46,760 --> 00:34:48,200
Uspokój się.
589
00:34:49,800 --> 00:34:50,920
Masz problem z tatą?
590
00:34:51,040 --> 00:34:53,680
To bardziej skomplikowane, niż myślisz.
591
00:34:53,760 --> 00:34:57,600
Nie, to proste. Tata nie może
z tobą wytrzymać. Nie dziwię się.
592
00:35:17,280 --> 00:35:18,960
Cześć. O co chodzi?
593
00:35:19,320 --> 00:35:20,320
Cześć.
594
00:35:22,960 --> 00:35:24,200
Co tam? Coś nie tak?
595
00:35:27,360 --> 00:35:28,400
Jak się czujesz?
596
00:35:28,640 --> 00:35:31,960
Fatalnie. Antón, nie zniosę tego dłużej.
597
00:35:33,200 --> 00:35:35,200
Nie mogę teraz rozmawiać.
598
00:35:36,160 --> 00:35:37,160
Oddzwonię, OK?
599
00:35:37,400 --> 00:35:39,480
- Kiedy?
- Gdy będę mógł.
600
00:35:42,000 --> 00:35:45,560
Nie martw się. Załatwię to.
Wszystko jest na dobrej drodze.
601
00:35:46,160 --> 00:35:47,160
Poważnie?
602
00:35:47,480 --> 00:35:48,600
Obiecuję.
603
00:35:50,200 --> 00:35:52,080
Wkrótce zadzwonię i wyjaśnię.
604
00:35:54,840 --> 00:35:55,920
Gracia.
605
00:35:56,680 --> 00:35:57,680
Co?
606
00:35:59,440 --> 00:36:00,520
Przepraszam.
607
00:36:03,480 --> 00:36:05,600
Dzięki za wszystko, co dla mnie robisz.
608
00:36:24,440 --> 00:36:27,000
Jak pan widzi,
mieszkanie jest jasne i przewiewne.
609
00:36:29,960 --> 00:36:33,040
To bardzo modna okolica.
610
00:36:36,240 --> 00:36:38,160
To wspaniała inwestycja.
611
00:36:41,440 --> 00:36:43,760
Jeśli trzeba, dorzucę też meble.
612
00:36:45,200 --> 00:36:49,920
No, nie wiem. Pokoik
z widokiem na podwórko jest malutki.
613
00:36:52,200 --> 00:36:53,880
Opuści pan 20 procent?
614
00:36:53,960 --> 00:36:58,760
Raczej nie.
Na rynku nie ma wielu takich mieszkań.
615
00:36:59,560 --> 00:37:03,440
Jeśli obniży pan cenę o 20 procent,
wpłacę zadatek.
616
00:37:06,160 --> 00:37:08,600
A w przyszłym tygodniu
sformalizujemy sprzedaż.
617
00:37:09,600 --> 00:37:10,680
Co pan na to?
618
00:37:11,600 --> 00:37:12,800
Przepraszam.
619
00:37:18,760 --> 00:37:21,480
No, nie wiem. 20 to dość dużo.
620
00:37:22,480 --> 00:37:23,680
Nie ma problemu.
621
00:37:24,200 --> 00:37:26,080
Zaraz oglądam dwa inne mieszkania.
622
00:37:27,720 --> 00:37:30,480
OK, umowa stoi.
623
00:37:34,240 --> 00:37:36,360
Moim zdaniem
to seksistowskie i staromodne,
624
00:37:36,440 --> 00:37:38,680
że tylko chłopcy
mogli dawać dziewczętom wiśnie.
625
00:37:39,120 --> 00:37:41,040
Dzięki, miło z twojej strony.
626
00:37:42,000 --> 00:37:44,280
Jakieś wieści dla mnie?
627
00:37:44,400 --> 00:37:46,440
Nie myślałem, że tak szybko zadzwonisz.
628
00:37:46,600 --> 00:37:50,880
Mam tu pewne możliwości inwestycyjne,
które mogą cię zainteresować.
629
00:37:52,440 --> 00:37:55,560
Nie wiesz, jak jestem ci wdzięczna
za doradztwo finansowe.
630
00:37:55,680 --> 00:37:58,000
Wiem, że osiągasz spore zyski.
631
00:37:58,600 --> 00:38:00,840
Twoi szefowie są z ciebie zadowoleni.
632
00:38:01,040 --> 00:38:03,360
Dzięki mnie co roku osiągasz więcej
niż chciałeś.
633
00:38:03,440 --> 00:38:05,360
Nie zaprzeczam.
634
00:38:05,480 --> 00:38:08,280
Wszyscy chcemy, by tak zostało.
635
00:38:08,440 --> 00:38:09,640
Oczywiście.
636
00:38:10,840 --> 00:38:14,320
Wiem, że Moliny złożyły wniosek
o pożyczkę na Las Sabinas.
637
00:38:14,800 --> 00:38:17,520
Podejmując decyzję, weź pod uwagę,
638
00:38:17,600 --> 00:38:21,840
że nie jest w naszym interesie,
by Emilio został na farmie.
639
00:38:22,680 --> 00:38:24,960
Nie ma sensu przedłużać tej agonii.
640
00:38:26,040 --> 00:38:27,520
Czemu mnie o to prosisz?
641
00:38:27,920 --> 00:38:31,840
Nie mogę zdradzać szczegółów,
ale wchodzę w bardzo dochodowy biznes.
642
00:38:32,040 --> 00:38:34,400
Jeśli ja na tym skorzystam, ty też.
643
00:38:35,520 --> 00:38:38,880
Ale żeby to wypaliło,
Las Sabinas musi być moja.
644
00:38:41,160 --> 00:38:43,560
Sam wiesz, co dla nas najlepsze.
645
00:38:49,520 --> 00:38:51,040
Mam pozwolenia od rady miasta.
646
00:38:51,640 --> 00:38:53,480
Ale nie odmówię sobie tych deserów.
647
00:38:55,200 --> 00:38:57,360
Mama mówiła, że są boskie.
648
00:38:59,280 --> 00:39:00,880
Powiedziała ci?
649
00:39:02,240 --> 00:39:03,680
Co, że spieprzyłeś sprawę?
650
00:39:06,440 --> 00:39:08,600
Bracie, coś ci powiem.
651
00:39:09,680 --> 00:39:10,920
Przeproś Esther.
652
00:39:12,960 --> 00:39:14,680
Nie znajdziesz lepszej od niej.
653
00:39:50,240 --> 00:39:51,680
Kochanie, wybacz mi, proszę.
654
00:39:53,520 --> 00:39:57,720
Zapytam Pilar,
czy mogę spróbować innych deserów.
655
00:40:02,800 --> 00:40:04,320
Wybrałaś wspaniałe menu.
656
00:40:06,160 --> 00:40:07,600
Ty to masz tupet.
657
00:40:08,520 --> 00:40:09,840
Naprawdę, przepraszam.
658
00:40:10,320 --> 00:40:13,320
Nie wiem, czy bardziej boli mnie to,
że nie przyszedłeś,
659
00:40:14,240 --> 00:40:17,200
czy to, że nie odpowiedziałeś
na milion telefonów i wiadomości.
660
00:40:17,360 --> 00:40:18,600
Nie słyszałem ich.
661
00:40:18,720 --> 00:40:20,800
No tak. Bo byłeś z Gracią.
662
00:40:21,720 --> 00:40:24,520
Wezwali mnie nagle do Emilia.
Wiem wszystko od Gracii.
663
00:40:26,000 --> 00:40:28,200
Mam ci podziękować, że jej pomogłeś.
664
00:40:29,320 --> 00:40:30,320
Ktoś musiał.
665
00:40:30,440 --> 00:40:33,200
No jasne. I musiałeś to być właśnie ty?
666
00:40:33,800 --> 00:40:34,800
Akurat w tym czasie?
667
00:40:34,880 --> 00:40:37,480
Straciłem poczucie czasu.
Nie wyciągaj pochopnych wniosków.
668
00:40:37,560 --> 00:40:39,160
Nie dodajesz mi otuchy.
669
00:40:39,280 --> 00:40:41,680
Co gorsze, czuję, że…
670
00:40:41,760 --> 00:40:44,680
- to wszystko, ten ślub…
- Proszę cię.
671
00:40:44,760 --> 00:40:46,960
Ślub, który nie był moim pomysłem.
Dobrze wiesz.
672
00:40:47,800 --> 00:40:50,040
- Może to wszystko na nic.
- Esther.
673
00:40:50,160 --> 00:40:52,960
Jestem zmęczona.
Nie chcę już o tym rozmawiać.
674
00:42:24,960 --> 00:42:26,960
Napisy: Lidia Lewandowska-Nayar
48116
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.