Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:00:01,160 --> 00:00:03,080
Nie możemy nawodnić
z powodu skażenia zbiornika.
2
00:00:03,160 --> 00:00:04,680
Moglibyśmy użyć twojej wody?
3
00:00:04,760 --> 00:00:06,680
Poproszę Miguela,
żeby przygotował papiery.
4
00:00:06,760 --> 00:00:08,040
Tarta naszej mamy.
5
00:00:08,120 --> 00:00:10,080
W POPRZEDNICH ODCINKACH
6
00:00:10,240 --> 00:00:12,360
Chciałam się upewnić,
że wszystko u ciebie okej.
7
00:00:12,440 --> 00:00:13,680
Jak najbardziej.
8
00:00:13,880 --> 00:00:16,680
Dojazd chwilę mi zajmie.
Jestem w San Luis.
9
00:00:17,680 --> 00:00:18,880
Zarozumialec.
10
00:00:18,960 --> 00:00:20,520
Jesteś nienormalny.
11
00:00:22,200 --> 00:00:23,400
Pięknie wygląda.
12
00:00:23,640 --> 00:00:24,800
Mam na myśli Esther.
13
00:00:24,880 --> 00:00:26,240
Tak.
14
00:00:26,320 --> 00:00:28,520
Wolelibyśmy ślub cywilny.
15
00:00:28,600 --> 00:00:31,400
Będzie mieć ślub, na jaki zasługuje.
W wielkim stylu.
16
00:00:31,480 --> 00:00:33,680
Czyli młoda paranie ma nic do powiedzenia?
17
00:00:38,880 --> 00:00:40,920
Co ty tu robisz? Jest późno.
18
00:00:41,120 --> 00:00:42,400
Spójrz mi w oczy.
19
00:00:42,480 --> 00:00:45,680
Powiedz, że nic nie czułaś
i zostawię cię na zawsze.
20
00:00:45,760 --> 00:00:47,600
Dlaczego mnie zostawiłaś?
21
00:00:54,840 --> 00:00:59,800
POWRÓT DO LAS SABINAS
22
00:01:00,680 --> 00:01:02,240
Muszę poznać prawdę.
23
00:01:02,680 --> 00:01:06,000
Inaczej zwariuję.
Dlaczego ze mną zerwałaś?
24
00:01:08,040 --> 00:01:12,240
Powiedz, że nie chcesz być ze mną,
że mnie nie kochasz.
25
00:01:17,960 --> 00:01:19,560
Nie chcę być z tobą.
26
00:01:21,080 --> 00:01:23,000
Kocham Antóna.
27
00:01:24,320 --> 00:01:27,440
Myślałam, że jak będę z tobą,
zapomnę o nim. Ale nie mogę.
28
00:01:28,600 --> 00:01:29,840
Nie wierzę ci.
29
00:01:30,960 --> 00:01:33,680
Nie możesz dalej go kochać
po tym, co ci zrobił.
30
00:01:34,080 --> 00:01:35,320
Kłamiesz.
31
00:01:35,880 --> 00:01:38,680
Nie każ mi mówić prawdy,
skoro nie możesz jej przyjąć.
32
00:01:38,760 --> 00:01:41,520
Nie mogę uwierzyć, że byłaś gotowa
zacząć życie ze mną,
33
00:01:41,600 --> 00:01:43,200
a teraz nie chcesz mnie znać.
34
00:01:43,280 --> 00:01:48,040
Myliłam się. To był błąd.
Próbowałam zostawić wszystko za sobą.
35
00:01:48,800 --> 00:01:50,840
To niemożliwe.
36
00:01:51,160 --> 00:01:53,000
Dlaczego niemożliwe?
37
00:01:53,200 --> 00:01:54,520
Powiedz, dlaczego?
38
00:01:55,840 --> 00:01:58,080
Bo gdy wróciłam do domu
po naszym spotkaniu,
39
00:01:58,320 --> 00:02:00,400
zjadłam kolację z dziećmi.
40
00:02:01,200 --> 00:02:06,040
Wtedy zdałam sobie sprawę,
że chcę odzyskać Antóna i być rodziną.
41
00:02:06,560 --> 00:02:09,040
Przecież mieliśmy być rodziną. Ja, ty i…
42
00:02:09,200 --> 00:02:11,320
Jesteś pijany! Idź do domu!
43
00:02:11,400 --> 00:02:14,760
Pijany czy nie, i tak wiem, że ten facet
nie da ci żadnej szansy.
44
00:02:14,840 --> 00:02:15,920
To co z tego?
45
00:02:17,200 --> 00:02:18,360
Co cię to obchodzi?
46
00:02:19,880 --> 00:02:22,120
Myślisz, że będzie chciał
do ciebie wrócić?
47
00:02:22,200 --> 00:02:23,840
To nie twoja sprawa.
48
00:02:24,560 --> 00:02:26,920
Nie możesz tak się poniżać.
49
00:02:27,000 --> 00:02:28,120
Mogę.
50
00:02:29,160 --> 00:02:30,920
Zrobię wszystko, by Antón wrócił.
51
00:02:31,000 --> 00:02:32,640
Bo tylko jego kocham.
52
00:02:32,720 --> 00:02:34,000
To absurd!
53
00:02:34,080 --> 00:02:38,080
Idealizujemy to, co było.
To jest absurd. Byliśmy dziećmi!
54
00:02:38,160 --> 00:02:39,480
Tylko dziećmi!
55
00:02:39,760 --> 00:02:42,360
Nie mieliśmy pojęcia o życiu i miłości.
56
00:02:42,440 --> 00:02:44,640
A z Antónem było… raczej jest inaczej.
57
00:02:44,720 --> 00:02:47,480
Bo jesteśmy mężczyzną i kobietą.
Rozumiesz?
58
00:02:47,560 --> 00:02:50,320
Przechodzimy trudny okres, ale damy radę.
59
00:02:50,400 --> 00:02:54,440
Jesteśmy dorosłymi ludźmi, a nie dziećmi
żyjącymi w świecie fantazji.
60
00:02:56,960 --> 00:02:58,800
Bardzo mi przykro.
61
00:02:59,160 --> 00:03:01,760
Przepraszam, że obudziłam w tobie
dawne wspomnienia.
62
00:03:01,840 --> 00:03:04,560
Nie chciałam cię zranić. Wybacz.
63
00:03:06,720 --> 00:03:08,240
Bądź szczęśliwy z Esther.
64
00:03:09,680 --> 00:03:11,040
Zasługujecie na to.
65
00:03:16,960 --> 00:03:19,440
Teraz już wiem, czemu mąż
zostawił cię dla innej.
66
00:03:21,440 --> 00:03:24,160
Jesteś socjopatką. Niszczysz wszystko,
czego się dotkniesz.
67
00:03:27,560 --> 00:03:29,240
Dobrze, że w porę się zorientowałem.
68
00:03:52,920 --> 00:03:55,200
Właśnie przyszła.
69
00:03:55,280 --> 00:03:57,120
Wreszcie! Daj ją tu.
70
00:04:00,440 --> 00:04:01,960
O mój Boże…
71
00:04:02,040 --> 00:04:04,440
Cudowna!
72
00:04:04,520 --> 00:04:06,480
Aż boję się wyjąć.
73
00:04:06,560 --> 00:04:10,200
Nawet w pudełku wygląda zjawiskowo.
74
00:04:12,080 --> 00:04:13,160
A nie mówiłam?
75
00:04:13,560 --> 00:04:15,000
Przepiękna.
76
00:04:16,480 --> 00:04:20,080
Zobaczmy ją pod światło.
77
00:04:20,480 --> 00:04:22,040
- Czy… ?
- Co jest?
78
00:04:23,000 --> 00:04:24,680
Myślisz, że to złamana biel?
79
00:04:25,240 --> 00:04:27,000
Moim zdaniem śnieżnobiała.
80
00:04:28,480 --> 00:04:29,640
Tak.
81
00:04:30,440 --> 00:04:32,760
Masz rację, śnieżnobiała.
82
00:04:33,480 --> 00:04:35,200
A zamówiłam złamaną biel.
83
00:04:35,280 --> 00:04:38,560
Ale wpadka.
84
00:04:38,720 --> 00:04:42,000
Jak taki ekskluzywny sklep
mógł się tak pomylić?
85
00:04:42,680 --> 00:04:44,560
Bo to nie jest pomyłka, Pilar.
86
00:04:45,440 --> 00:04:47,960
Co robimy? Nie przymierzysz jej?
87
00:04:48,400 --> 00:04:51,120
Może jak przymierzysz, stwierdzisz,
że wolisz taką?
88
00:04:51,680 --> 00:04:54,440
W żadnym wypadku. Zwracamy.
89
00:05:14,720 --> 00:05:16,360
nuñez1966
90
00:05:17,440 --> 00:05:18,520
Jest tam kto?
91
00:05:19,800 --> 00:05:21,000
Manuela?
92
00:05:24,120 --> 00:05:25,760
- Hej.
- Przestraszyłeś mnie.
93
00:05:26,640 --> 00:05:28,200
Prosiłaś, żebym przyszedł.
94
00:05:28,280 --> 00:05:29,760
Wejdź i zamknij drzwi.
95
00:05:34,240 --> 00:05:35,760
Co to za sekrety?
96
00:05:35,840 --> 00:05:37,720
Wchodzę w komputer Núñeza.
97
00:05:38,160 --> 00:05:40,120
Dlaczego? A gdzie on jest?
98
00:05:40,600 --> 00:05:42,240
- Na stacji w San Luis.
- Mm-hm.
99
00:05:42,320 --> 00:05:44,520
Wraca po południu.
Muszę sprawdzić, co knuje.
100
00:05:44,800 --> 00:05:46,080
Dał ci pozwolenie?
101
00:05:46,280 --> 00:05:47,480
A jak ci się zdaje?
102
00:05:48,880 --> 00:05:50,040
Nie.
103
00:05:50,320 --> 00:05:54,320
Muszę dostać się
do jego kont bankowych i plików.
104
00:05:54,400 --> 00:05:57,440
- To niezgodne z prawem…
- Ciszej, ktoś może wejść.
105
00:05:57,560 --> 00:06:01,520
Myślisz, że to Núñez
zabrał telefon Óscara?
106
00:06:02,080 --> 00:06:05,200
Nie jestem pewna. Chcę wiedzieć,
czy mogę mu ufać.
107
00:06:05,640 --> 00:06:07,720
- Przecież to twój szef.
- Wiem.
108
00:06:08,120 --> 00:06:10,840
Ale skłamał na temat związany ze sprawą.
109
00:06:11,000 --> 00:06:13,240
Chcę wiedzieć, czemu ukrywa
coś przede mną.
110
00:06:13,320 --> 00:06:16,360
To ryzykowne. Jeśli się wyda,
będziesz mieć kłopoty.
111
00:06:17,080 --> 00:06:19,520
Dlatego potrzebuję ciebie,
żeby temu zapobiec.
112
00:06:20,560 --> 00:06:24,440
Wprowadziłam kod dostępu,
ale nie wiem, jak zatrzeć ślady.
113
00:06:25,960 --> 00:06:27,760
- Pomożesz mi, czy nie?
- Nie.
114
00:06:31,480 --> 00:06:32,640
Nie jestem szalona.
115
00:06:33,280 --> 00:06:36,120
Nie tylko ja podejrzewam, że on
może być w to zamieszany.
116
00:06:36,280 --> 00:06:37,480
Álex też tak uważa.
117
00:06:38,000 --> 00:06:39,720
Álex stracił brata.
118
00:06:39,800 --> 00:06:42,200
To normalne, że podejrzewa każdego.
Ale ty…
119
00:06:42,360 --> 00:06:43,400
Co ja?
120
00:06:44,120 --> 00:06:47,520
Powinnaś go powstrzymać.
A ty popadasz w taką samą paranoję.
121
00:06:48,560 --> 00:06:50,280
Mogą cię zwolnić.
122
00:06:50,440 --> 00:06:52,440
A nawet gorzej.
123
00:06:53,800 --> 00:06:55,200
Nie mam żadnej paranoi.
124
00:06:55,280 --> 00:06:57,760
Sama włożyłam ten telefon do szuflady.
125
00:06:57,840 --> 00:07:00,720
A gdy ją otworzyłam, nie było go tam.
126
00:07:01,760 --> 00:07:04,480
Jeśli mi nie pomożesz, zrobię to sama.
127
00:07:09,000 --> 00:07:10,560
OK, pomogę ci z tym hasłem.
128
00:07:34,640 --> 00:07:35,640
Cholera.
129
00:07:39,920 --> 00:07:41,760
Mamo, wyłącz to.
130
00:07:44,280 --> 00:07:45,920
Wyłącz to, do licha.
131
00:07:48,440 --> 00:07:49,720
Hej…
132
00:07:50,880 --> 00:07:52,520
Która godzina?
133
00:07:52,920 --> 00:07:55,120
Co?
134
00:07:57,920 --> 00:07:59,560
O kurde, jak późno.
135
00:07:59,680 --> 00:08:02,640
Paca mnie zabije. A ty? Co jest?
136
00:08:02,720 --> 00:08:04,560
- Jeszcze żyję.
- Idziemy.
137
00:08:06,200 --> 00:08:07,600
Ja pierniczę.
138
00:08:09,800 --> 00:08:11,320
Wyciekło?
139
00:08:11,800 --> 00:08:12,920
Bez jaj.
140
00:08:13,320 --> 00:08:14,480
Muszę się przebrać.
141
00:08:14,560 --> 00:08:16,600
Najpierw spróbuj wstać.
142
00:08:18,240 --> 00:08:20,560
- Kurde, jeszcze i to.
- Co?
143
00:08:21,240 --> 00:08:23,520
Pascual dzwonił z tysiąc razy.
Zostawił wiadomość.
144
00:08:23,640 --> 00:08:24,680
Czego chce?
145
00:08:25,800 --> 00:08:27,280
„Mamy problem”.
146
00:08:30,200 --> 00:08:31,280
O Boże.
147
00:08:32,040 --> 00:08:33,080
Okej.
148
00:08:35,560 --> 00:08:36,920
Zbierajmy się.
149
00:08:37,040 --> 00:08:38,320
Nie pchaj mnie.
150
00:08:43,920 --> 00:08:45,480
Sucho.
151
00:08:46,720 --> 00:08:49,560
Pascual, sprawdź je wszystkie.
152
00:08:49,640 --> 00:08:54,080
Trzeba wykluczyć pompy.
Znajdę cię i pomogę.
153
00:08:57,400 --> 00:09:01,160
Bardzo dobrze. Dzięki.
154
00:09:01,600 --> 00:09:03,640
Co powiedzieli?
155
00:09:03,720 --> 00:09:06,880
Agencja ds. dorzecza nie otrzymała
zezwolenia od El Acebuche
156
00:09:07,000 --> 00:09:09,040
na korzystanie z ich wody.
157
00:09:09,240 --> 00:09:11,160
Coś podobnego. No i co zrobimy?
158
00:09:11,240 --> 00:09:15,400
Pogadamy z Pacą lub Miguelem.
Nie możemy użyć wody bez pozwolenia.
159
00:09:15,480 --> 00:09:16,760
Ale bajzel.
160
00:09:16,840 --> 00:09:18,600
Nieźle, jak na początek.
161
00:09:22,200 --> 00:09:23,200
Co jest?
162
00:09:23,280 --> 00:09:25,920
Nic. Wyglądasz jak zombie…
163
00:09:26,000 --> 00:09:28,240
Ty wcale nie lepiej.
164
00:09:28,320 --> 00:09:32,200
Ale ja nie muszę przekonywać
mojej szefowej, żeby coś podpisała.
165
00:09:32,680 --> 00:09:34,760
Na twoim miejscu wziąłbym zimny prysznic.
166
00:09:34,840 --> 00:09:35,920
Racja.
167
00:09:36,320 --> 00:09:37,720
Jeśli nie nawodnimy,
168
00:09:37,800 --> 00:09:42,480
módl się, żebym nie kazała ci
w weekend rozładowywać cystern.
169
00:09:45,480 --> 00:09:47,160
Powiedz Pascalowi, że dam mu znać.
170
00:09:54,720 --> 00:09:57,600
Fajnie, że po mnie przyszedłeś.
Pojedziemy razem autobusem.
171
00:09:57,720 --> 00:10:00,000
Uwielbiam, gdy się o mnie starasz.
172
00:10:00,640 --> 00:10:03,600
Spoko. Szedłem taki kawał drogi
nie z twojego powodu.
173
00:10:04,160 --> 00:10:06,040
Tylko żeby zrobić te tysiąc kroków.
174
00:10:06,280 --> 00:10:07,920
- No tak.
- Patrz.
175
00:10:08,760 --> 00:10:10,800
Mam już 820.
176
00:10:11,640 --> 00:10:12,760
Zamknij się.
177
00:10:13,720 --> 00:10:14,720
Co?
178
00:10:28,120 --> 00:10:31,480
Co jest z tym lalusiem?
Jara się na widok całującej się pary?
179
00:10:31,640 --> 00:10:32,760
Daj mu spokój.
180
00:10:33,600 --> 00:10:34,720
Głupi pajac.
181
00:10:35,840 --> 00:10:39,560
- Zbok.
- Ale z ciebie idiota.
182
00:10:57,320 --> 00:11:00,040
Nie spóźnisz się do pracy?
183
00:11:00,280 --> 00:11:01,640
Już wychodzę.
184
00:11:02,360 --> 00:11:03,640
Jak konsultacje?
185
00:11:05,960 --> 00:11:07,960
Dopiero zaczęłam, ale podoba mi się.
186
00:11:08,240 --> 00:11:09,560
Dobrze płacą?
187
00:11:09,760 --> 00:11:11,480
Atmosfera jest lepsza niż pensja.
188
00:11:12,200 --> 00:11:14,480
- Nie można mieć wszystkiego.
- No tak.
189
00:11:15,160 --> 00:11:17,240
Jak rehabilitacja?
190
00:11:17,320 --> 00:11:19,880
Jeszcze nie zacząłem.
Czekam na sierżanta Wilsona.
191
00:11:19,960 --> 00:11:21,080
Tato, proszę cię.
192
00:11:21,240 --> 00:11:22,480
No i jak?
193
00:11:22,600 --> 00:11:23,920
Późno wróciłaś?
194
00:11:24,000 --> 00:11:25,000
Nie pytaj.
195
00:11:26,920 --> 00:11:29,720
A wody od jaśnie pani
jak nie ma, tak nie ma.
196
00:11:30,080 --> 00:11:32,040
- Richi ci powiedział?
- Pascual.
197
00:11:32,440 --> 00:11:35,200
Richi odsypiał, jak co poniektórzy.
198
00:11:35,560 --> 00:11:36,800
Ej.
199
00:11:37,160 --> 00:11:39,720
Paca chyba zgodziła się,
żebyśmy użyli jej wody?
200
00:11:39,800 --> 00:11:42,120
Tak. Musi tylko wysłać zezwolenie.
201
00:11:42,200 --> 00:11:44,280
Gadałam z Miguelem, ale mnie zbył.
202
00:11:45,000 --> 00:11:47,160
Wiedziałem, że tak będzie.
203
00:11:47,320 --> 00:11:48,520
Kolejny skur…
204
00:11:48,600 --> 00:11:51,120
Tato, przestań. Nie obrażaj ludzi.
205
00:11:51,920 --> 00:11:54,800
Gdy ją spotkam, przypomnę jej,
że należy dotrzymywać umów.
206
00:11:54,880 --> 00:11:56,480
Nie licz na to.
207
00:11:56,920 --> 00:12:00,320
Ta żmija nie ustąpi,
dopóki nasza ziemia nie wyschnie na wiór.
208
00:12:21,680 --> 00:12:23,840
- Cześć.
- Cześć.
209
00:12:24,040 --> 00:12:26,360
- Możemy pogadać?
- Jasne. Coś się stało?
210
00:12:26,440 --> 00:12:28,920
Jeszcze nie, ale może się stać.
211
00:12:29,440 --> 00:12:31,040
Boję się o Manuelę.
212
00:12:31,800 --> 00:12:33,360
A co jej jest?
213
00:12:33,440 --> 00:12:34,640
Nic, nie denerwuj się.
214
00:12:35,520 --> 00:12:39,760
Wahałem się, czy przyjść,
ale myślę, że może mieć kłopoty.
215
00:12:39,840 --> 00:12:41,880
Musisz mi pomóc ją przekonać.
216
00:12:42,680 --> 00:12:44,200
Do czego?
217
00:12:44,280 --> 00:12:46,200
Żeby przestała sprawdzać swojego szefa.
218
00:12:49,080 --> 00:12:52,200
Ona uważa, że Núñez
ukrywa przed nią informacje o Óscarze.
219
00:12:53,560 --> 00:12:56,440
- Zaczęła go szpiegować.
- W jaki sposób?
220
00:12:56,520 --> 00:12:58,160
Włamała się do jego komputera.
221
00:12:58,360 --> 00:13:00,400
Jak się wyda, że węszy w jego życiu,
222
00:13:00,520 --> 00:13:02,000
może ją wylać.
223
00:13:04,160 --> 00:13:07,160
Dlatego przyszedłem. Powstrzymaj ją jakoś.
224
00:13:08,120 --> 00:13:10,320
Ja? Ale jak?
225
00:13:11,280 --> 00:13:15,000
Wiem, że oboje przechodzicie żałobę
po śmierci twego brata.
226
00:13:15,080 --> 00:13:16,640
Ale błagam cię.
227
00:13:16,760 --> 00:13:20,560
Przestań zaśmiecać jej głowę
tymi dziwnymi teoriami o jego śmierci.
228
00:13:21,480 --> 00:13:23,600
To nie są dziwnie teorie.
229
00:13:23,720 --> 00:13:25,560
Moim zdaniem są.
230
00:13:25,640 --> 00:13:28,560
Każdy w Casa Larrea przyznałby mi rację.
231
00:13:28,640 --> 00:13:30,760
A nie wydaje ci się to podejrzane,
232
00:13:30,840 --> 00:13:33,680
że Núñez odsunął ją od sprawy
bez żadnego wyjaśnienia?
233
00:13:34,440 --> 00:13:37,440
Może dał jej jakąś inną sprawę,
ale nie chciała.
234
00:13:37,640 --> 00:13:40,200
A spotkanie z Pacą Utrerą?
235
00:13:40,720 --> 00:13:42,280
Po co miałby kłamać?
236
00:13:44,360 --> 00:13:49,240
Manuela jest… skołowana. To normalne.
237
00:13:49,640 --> 00:13:51,440
On był dla niej jak ojciec.
238
00:13:52,040 --> 00:13:53,840
Pomógł jej wstąpić do Straży,
239
00:13:54,160 --> 00:13:56,240
zdobyć pracę w Manteranie.
240
00:13:57,200 --> 00:13:58,680
To wszystko pewnie wiesz.
241
00:13:58,760 --> 00:13:59,760
Oczywiście.
242
00:13:59,840 --> 00:14:01,920
Nie śpi przez to po nocach.
243
00:14:02,120 --> 00:14:03,520
To naturalne, że się martwi.
244
00:14:04,000 --> 00:14:06,280
Ale tym razem przesadziła.
245
00:14:06,360 --> 00:14:08,600
Jak ją złapie, może wylądować w więzieniu.
246
00:14:12,320 --> 00:14:13,320
No dobrze…
247
00:14:14,080 --> 00:14:17,200
W porządku. Porozmawiam z nią.
248
00:14:19,240 --> 00:14:20,800
- Dziękuję.
- Nie ma sprawy.
249
00:14:37,480 --> 00:14:39,840
Ma pani gościa.
250
00:14:40,360 --> 00:14:41,800
Nie spodziewam się nikogo.
251
00:14:41,880 --> 00:14:44,080
Gracia Molina. Mówi, że to pilne.
252
00:14:44,640 --> 00:14:47,960
- Niech przyjdzie później.
- Dzień dobry.
253
00:14:48,040 --> 00:14:49,320
Możemy porozmawiać?
254
00:14:51,040 --> 00:14:52,200
Zostaw nas.
255
00:14:53,440 --> 00:14:54,560
Czego chcesz?
256
00:14:54,640 --> 00:14:57,280
Chcę nawodnić ziemię.
Dziś. Ani jednego dnia dłużej.
257
00:14:57,400 --> 00:14:59,840
O co ci chodzi? Sprawa jest załatwiona.
258
00:14:59,960 --> 00:15:01,440
Nie jest.
259
00:15:01,680 --> 00:15:04,920
Nie podpisałaś zezwolenia.
Nadal nie mamy wody.
260
00:15:05,040 --> 00:15:07,720
Papierkowa robota.
Porozmawiam z Miguelem.
261
00:15:08,760 --> 00:15:11,480
Papiery to nie problem.
Problemem jest Miguel.
262
00:15:11,640 --> 00:15:12,840
Słucham?
263
00:15:13,520 --> 00:15:17,200
Opóźnia proces, bo chce mnie ukarać,
za to, co zaszło między nami.
264
00:15:18,320 --> 00:15:21,200
W dzisiejszych czasach
miłość nie trwa długo.
265
00:15:21,640 --> 00:15:23,240
Nastawiłaś go przeciwko mnie.
266
00:15:23,400 --> 00:15:25,520
Ty też nie jesteś bez winy.
267
00:15:26,040 --> 00:15:28,240
Nic nie poradzę, że się na mnie mści,
268
00:15:28,640 --> 00:15:31,240
ale nie pozwolę, by to
odbiło się na mojej rodzinie.
269
00:15:31,720 --> 00:15:33,360
Nie dramatyzuj.
270
00:15:33,920 --> 00:15:35,840
Trzeba było nie spać w obcym łóżku.
271
00:15:35,960 --> 00:15:39,120
Wygrałaś. Nie rób tego dla mnie.
Zrób to dla mojej siostry.
272
00:15:39,440 --> 00:15:43,440
Daje z siebie wszystko, ale bez wody
ziemia jest nic nie warta.
273
00:15:44,240 --> 00:15:46,480
Dobrze. Zobaczę, co da się zrobić.
274
00:15:46,640 --> 00:15:47,640
To nie wystarczy.
275
00:15:47,800 --> 00:15:50,240
Musi wystarczyć.
276
00:15:51,600 --> 00:15:54,640
A teraz wyjdź. Marnujesz mój cenny czas.
277
00:16:39,800 --> 00:16:41,600
Zostaw. Ja to zrobię.
278
00:16:45,040 --> 00:16:46,360
Co się dzieje?
279
00:16:47,040 --> 00:16:49,480
To się dzieje,
że nie można na ciebie liczyć.
280
00:16:50,200 --> 00:16:53,680
20 minut spóźnienia to taki problem?
281
00:16:53,760 --> 00:16:56,440
Wpadłem na wieczór
kawalerski Miguela, a potem…
282
00:16:56,560 --> 00:16:59,080
A potem przerzuciłeś się
z Miguela na Palomę, tak?
283
00:16:59,680 --> 00:17:01,200
Chyba straciłaś rozum.
284
00:17:01,320 --> 00:17:02,800
Ja?
285
00:17:02,880 --> 00:17:04,280
To ty straciłeś swój.
286
00:17:04,400 --> 00:17:06,320
Co robiłeś z nią na kanapie dziś rano?
287
00:17:06,480 --> 00:17:10,080
Wpadłem na nią w drodze do domu.
Pobalowaliśmy i poszliśmy spać.
288
00:17:10,160 --> 00:17:12,360
Mniej balowania, więcej rozumu.
289
00:17:12,440 --> 00:17:15,800
Nie zdajesz sobie sprawy z konsekwencji.
A ja tak. Paloma też.
290
00:17:15,920 --> 00:17:17,440
Boisz się tylko o nią.
291
00:17:17,520 --> 00:17:19,560
Bo myślisz tym, co masz między nogami.
292
00:17:19,640 --> 00:17:21,120
Mamy dość problemów.
293
00:17:21,200 --> 00:17:24,400
Aha… rozumiem. Chronisz jego.
294
00:17:25,000 --> 00:17:27,360
- Kogo?
- Don Emilia.
295
00:17:27,480 --> 00:17:28,800
O czym ty mówisz?
296
00:17:28,880 --> 00:17:30,760
Mamo, znamy się na wylot.
297
00:17:30,920 --> 00:17:33,760
Widzę, jak ciągle mu dogadzasz.
298
00:17:33,920 --> 00:17:35,880
Nie gryź ręki, która cię karmi.
299
00:17:36,000 --> 00:17:39,160
Jasne, żebym nie daj Boże
nie złamał serca jego córki.
300
00:17:39,240 --> 00:17:41,320
Wiesz co? Prędzej ona złamie moje.
301
00:17:43,000 --> 00:17:44,600
Mam dość tego krakania.
302
00:17:46,720 --> 00:17:48,960
Rób tak dalej, zobaczymy.
303
00:17:49,360 --> 00:17:51,240
Rób tak dalej.
304
00:18:06,400 --> 00:18:08,680
Dzięki za kawę. Na razie.
305
00:18:08,760 --> 00:18:11,080
Będę tu, póki twoja ciocia nie wróci.
306
00:18:11,480 --> 00:18:12,840
Tylko nie spal jej baru.
307
00:18:13,000 --> 00:18:15,360
Ma dość urwania głowy z tym ślubem.
308
00:18:16,360 --> 00:18:18,840
Co ty tu robisz?
309
00:18:19,200 --> 00:18:20,600
Chodź, coś ci powiem.
310
00:18:22,440 --> 00:18:24,400
Daj mu odetchnąć.
311
00:18:25,920 --> 00:18:27,920
Witaj, Ojcze. Co podać?
312
00:18:28,120 --> 00:18:30,040
Proszę kawę.
313
00:18:30,120 --> 00:18:32,480
Już się robi.
314
00:18:34,440 --> 00:18:35,880
Co słychać?
315
00:18:36,240 --> 00:18:39,200
Sprawdziłam akta Núñeza. Jest czysty.
316
00:18:39,320 --> 00:18:42,560
Ale ma problemy finansowe.
317
00:18:45,920 --> 00:18:48,000
- Sprawdziłaś jego konta?
- Tak.
318
00:18:50,880 --> 00:18:54,080
- Manuela…
- Spokojnie. Nie zorientuje się.
319
00:18:54,360 --> 00:18:56,680
Dani pomógł mi usunąć ślady.
320
00:18:56,760 --> 00:19:00,200
Skoro nie znalazłaś nic,
trzeba zostawić go w spokoju.
321
00:19:00,280 --> 00:19:03,840
Ale to dziwne, że wydaje
więcej, niż zarabia.
322
00:19:06,000 --> 00:19:08,040
Samo to nie czyni z niego podejrzanego.
323
00:19:09,400 --> 00:19:11,840
Mieszka sam, ma dobrą pensję,
324
00:19:12,480 --> 00:19:14,680
Straż Obywatelska płaci mu za dom.
325
00:19:15,320 --> 00:19:16,640
Na co wydaje tyle kasy?
326
00:19:17,680 --> 00:19:19,640
Nie mam pojęcia, to nie moja sprawa.
327
00:19:20,120 --> 00:19:22,080
Twoja też nie.
328
00:19:22,320 --> 00:19:23,600
Nic nie rozumiesz.
329
00:19:23,840 --> 00:19:27,040
Gdy nie ma się pieniędzy,
każdy dochód jest dobry.
330
00:19:27,360 --> 00:19:28,960
Nieważne, z jakiego źródła.
331
00:19:29,200 --> 00:19:33,080
To jeszcze nie dowodzi,
że ktoś łamie prawo.
332
00:19:34,640 --> 00:19:36,000
To co mamy robić?
333
00:19:39,480 --> 00:19:40,920
Przestań szpiegować szefa.
334
00:19:41,840 --> 00:19:45,320
Możesz stracić pracę
lub, nie daj Boże, iść do więzienia.
335
00:19:47,600 --> 00:19:49,920
- Kawa dla Ojca.
- Dzięki.
336
00:20:02,200 --> 00:20:06,040
Salva, przygotujemy tę działkę
pod nowe uprawy.
337
00:20:06,120 --> 00:20:09,280
Od tamtego miejsca do tej drogi.
Niech ludzie zobaczą.
338
00:20:09,720 --> 00:20:10,920
Dzięki.
339
00:20:11,400 --> 00:20:13,840
Co będzie pierwsze? Dynie czy fasola?
340
00:20:13,920 --> 00:20:15,080
I to i to.
341
00:20:15,160 --> 00:20:19,440
Niektóre uprawy, jak fasola,
dobrze łączyć z dyniami.
342
00:20:19,520 --> 00:20:22,240
Jak to się uda, za rok
spróbujemy kapustę i botwinę.
343
00:20:22,320 --> 00:20:24,480
Ustalone. Wiesz lepiej, jesteś ekspertem.
344
00:20:25,280 --> 00:20:28,600
Chciałam porozmawiać.
Chodzi o Las Sabinas.
345
00:20:30,280 --> 00:20:32,240
Nadal nie mamy dostępu do wody.
346
00:20:32,360 --> 00:20:35,160
Wiem. Nie przejmuj się.
347
00:20:35,480 --> 00:20:38,840
- Tak, ale jeśli szybko nie nawodnimy…
- Spokojnie.
348
00:20:39,000 --> 00:20:41,080
Powiem Miguelowi, że to priorytet.
349
00:20:41,240 --> 00:20:44,000
W porządku. Dziękuję. Trochę…
350
00:20:44,520 --> 00:20:46,720
- Trochę się obawiam, że…
- Nie ma potrzeby.
351
00:20:46,840 --> 00:20:49,600
Już to mówiłam Gracii.
Przyszła do mnie. Była wściekła.
352
00:20:50,280 --> 00:20:51,720
Zrozum, że…
353
00:20:51,800 --> 00:20:54,200
Na drugi raz sama mi powiedz.
354
00:20:54,360 --> 00:20:56,120
Nie wysłałam Gracii.
355
00:20:56,200 --> 00:20:57,400
Wiem.
356
00:20:57,720 --> 00:21:00,000
Ale trudno, twoja siostra tak ma.
357
00:21:01,000 --> 00:21:04,120
Ty jesteś zupełnie inna.
358
00:21:05,240 --> 00:21:08,280
Tobie niczego nie odmówię. Nigdy.
359
00:21:09,720 --> 00:21:10,960
Dziękuję.
360
00:21:12,640 --> 00:21:14,840
- Co ty na to?
- Co ja na to?
361
00:21:15,560 --> 00:21:17,840
Robi wrażenie.
362
00:21:18,240 --> 00:21:21,000
Wszyscy będą nam zazdrościć
tego nowego szpitala.
363
00:21:21,080 --> 00:21:25,480
Ale musimy jakoś uzasadnić
półtora roku pracy.
364
00:21:25,560 --> 00:21:29,000
Wiem. Zwołajmy konferencję prasową.
365
00:21:29,080 --> 00:21:30,960
Świetnie. Im szybciej, tym lepiej.
366
00:21:31,040 --> 00:21:32,360
Staniesz obok?
367
00:21:32,920 --> 00:21:35,400
Szpital jest w San Luis,
ale dotyczy też Manterany.
368
00:21:35,760 --> 00:21:37,440
- Możesz na mnie liczyć.
- Tak?
369
00:21:37,960 --> 00:21:40,560
W tym też.
370
00:21:43,160 --> 00:21:44,480
Proszę.
371
00:21:44,560 --> 00:21:46,480
Przepraszam. Przyjdę później.
372
00:21:46,560 --> 00:21:50,960
Nie, spokojnie… jak poszło z Isidrem?
373
00:21:51,560 --> 00:21:52,960
- Świetnie.
- No widzisz.
374
00:21:53,040 --> 00:21:54,480
Tak, super.
375
00:21:54,560 --> 00:21:57,480
Gracia pracuje w mieście
w firmie konsultingowej Guzmána.
376
00:21:57,560 --> 00:21:58,760
- Poważnie?
- Tak.
377
00:21:58,920 --> 00:22:00,520
Na pół etatu. Ale jestem zadowolona.
378
00:22:00,600 --> 00:22:02,000
To świetnie.
379
00:22:03,560 --> 00:22:05,360
Co cię tu sprowadza?
380
00:22:05,440 --> 00:22:08,720
Przyniosłam ci dokumentację centrum.
381
00:22:08,880 --> 00:22:11,600
- Pierwszą wersję.
- Super.
382
00:22:12,280 --> 00:22:15,880
Fantastycznie. Przejrzę to
383
00:22:15,960 --> 00:22:17,520
- i pogadamy.
- Świetnie.
384
00:22:17,600 --> 00:22:18,760
Bardzo dobrze.
385
00:22:19,760 --> 00:22:23,000
- Daj mi to.
- Tak. Rafa?
386
00:22:23,240 --> 00:22:25,800
Już tu jesteś? Zaczekaj chwilkę.
387
00:22:25,880 --> 00:22:29,200
Przyszedł radny. Zejdę po niego.
Zaraz wrócę.
388
00:22:29,280 --> 00:22:30,520
- Jasne.
- OK.
389
00:22:31,320 --> 00:22:35,680
Co? Czekaj, już schodzę.
To nie na telefon.
390
00:22:35,760 --> 00:22:38,160
Gratulacje. Bardzo dobra robota.
391
00:22:38,240 --> 00:22:39,560
Dziękuję.
392
00:22:39,640 --> 00:22:43,080
Przynajmniej tak mogę mu się odwdzięczyć.
393
00:22:43,200 --> 00:22:46,120
Mądrze zrobił, że zwrócił się
do ciebie. Jesteś profesjonalistką.
394
00:22:46,920 --> 00:22:49,840
On też. Poza tym to bardzo dobry człowiek.
395
00:22:50,800 --> 00:22:51,840
Tak.
396
00:22:52,680 --> 00:22:53,920
Cóż mogę powiedzieć?
397
00:22:56,320 --> 00:22:58,800
Cieszę się, że między wami
dobrze się układa.
398
00:23:00,920 --> 00:23:02,360
To nie stało się od razu.
399
00:23:03,400 --> 00:23:05,840
Ale myślę, że w końcu wiemy,
o co nam chodzi.
400
00:23:11,200 --> 00:23:13,880
- Spójrz na to. Myślę, że tu…
- Tak?
401
00:23:13,960 --> 00:23:16,680
… można by zaplanować ogród.
402
00:23:22,920 --> 00:23:24,880
- Chciałaś mnie widzieć?
- Tak.
403
00:23:31,400 --> 00:23:32,920
- Co jest?
- Sam wiesz.
404
00:23:33,720 --> 00:23:37,080
Dlaczego nie załatwiłeś zezwolenia
na wodę dla Las Sabinas?
405
00:23:37,920 --> 00:23:40,240
Byłem bardzo zajęty. Nie miałem czasu.
406
00:23:41,520 --> 00:23:43,280
Nie miałeś czasu, czy nie chciałeś?
407
00:23:44,400 --> 00:23:47,280
Wiem, że dotrzymywanie słowa
to nie w twoim stylu,
408
00:23:47,560 --> 00:23:49,720
ale ja go dotrzymuję.
409
00:23:51,000 --> 00:23:53,880
Nagle postanowiłeś
zniszczyć Molinom życie?
410
00:23:54,240 --> 00:23:55,600
Nie rozumiem cię.
411
00:23:56,880 --> 00:23:59,640
Dopiero co chciałaś kupić
ich ziemię za wszelką cenę.
412
00:23:59,840 --> 00:24:01,040
A teraz chcesz im pomóc?
413
00:24:01,800 --> 00:24:03,480
Nie płacę ci za to, byś mnie rozumiał,
414
00:24:04,360 --> 00:24:06,600
- tylko żebyś robił, co każę.
- Wiem.
415
00:24:07,280 --> 00:24:09,520
Ale ostatnio ciągle
czegoś ode mnie chcesz.
416
00:24:10,280 --> 00:24:12,080
Mam za dużo pracy. Nie nadążam.
417
00:24:12,200 --> 00:24:13,520
Twoje problemy to twoja sprawa.
418
00:24:14,200 --> 00:24:16,680
Zezwolenie ma być podpisane
i wysłane w ciągu godziny.
419
00:24:16,760 --> 00:24:19,880
Wybacz, ale nie podpiszę niczego,
co zaszkodzi El Acebuche.
420
00:24:20,280 --> 00:24:21,800
Pogadaj ze swoim sługusem.
421
00:24:21,880 --> 00:24:24,760
Tomás z przyjemnością zrobi to dla ciebie.
422
00:24:27,480 --> 00:24:29,440
Widzimy się później.
423
00:24:37,160 --> 00:24:39,200
Paca mówi, że nie ma problemu.
424
00:24:40,280 --> 00:24:44,280
Nie. Zezwolenie nie przyszło.
Przed chwilą sprawdzałam.
425
00:24:45,400 --> 00:24:47,160
Dziś lub jutro.
426
00:24:47,240 --> 00:24:49,280
Dlatego musimy być gotowi. Richi?
427
00:24:50,840 --> 00:24:53,040
Nic sobie nie planuj na wieczór.
428
00:24:55,600 --> 00:24:57,400
Kolejna butelka whisky?
429
00:24:58,120 --> 00:25:01,520
O czym ty mówisz?
Wczoraj piłam tylko wodę gazowaną.
430
00:25:07,080 --> 00:25:11,240
Zero picia. Skup się. Musimy przygotować
wszystko do nawadniania.
431
00:25:12,280 --> 00:25:14,720
Dam ci znać,
jak tylko przyjdzie zezwolenie.
432
00:25:15,560 --> 00:25:16,680
OK.
433
00:25:17,440 --> 00:25:19,000
Pa!
434
00:25:23,440 --> 00:25:26,600
Zapomnij, że będzie pracował po ósmej.
435
00:25:26,680 --> 00:25:27,760
Słucham?
436
00:25:28,440 --> 00:25:30,000
Rozmawiałaś z moim synem, tak?
437
00:25:31,280 --> 00:25:33,040
- Tak.
- No właśnie.
438
00:25:33,120 --> 00:25:36,280
Jeśli potrzebujesz go wieczorem,
musisz trzymać go krótko.
439
00:25:36,840 --> 00:25:39,840
Ma obsesję na punkcie tej aplikacji.
440
00:25:39,920 --> 00:25:41,480
Jakiej aplikacji?
441
00:25:41,600 --> 00:25:42,840
Randkowej.
442
00:25:43,040 --> 00:25:46,480
Aha! Niech sobie czatuje,
byleby zrobił swoją robotę.
443
00:25:46,640 --> 00:25:50,280
Zrobi. Ale to,
co wyprawia z kobietami, to tragedia.
444
00:25:50,760 --> 00:25:53,840
Zmienia jak rękawiczki. Co dzień to inna.
445
00:25:53,920 --> 00:25:56,280
Zostawia je bez słowa.
Myśli tylko o sobie.
446
00:25:59,640 --> 00:26:01,600
Nie rozumiem, po co mi to mówisz.
447
00:26:03,400 --> 00:26:05,320
Po prostu…
448
00:26:06,280 --> 00:26:09,800
jak się wygadam, to mi ulży.
449
00:26:09,880 --> 00:26:15,280
Uwierz mi,
Richi co tydzień łamie czyjeś serce.
450
00:26:16,400 --> 00:26:18,760
Bawi się nimi.
Okej, już ci nie przeszkadzam.
451
00:26:46,640 --> 00:26:48,120
Przepraszam za spóźnienie.
452
00:26:49,040 --> 00:26:50,120
Co się dzieje?
453
00:26:50,840 --> 00:26:52,120
Co powiedziałeś Álexowi?
454
00:26:53,520 --> 00:26:55,160
Na jaki temat?
455
00:26:55,240 --> 00:26:58,200
Poprosił mnie, żebym przestała
śledzić Núñeza.
456
00:26:58,440 --> 00:27:00,160
Masz z tym coś wspólnego?
457
00:27:01,760 --> 00:27:03,360
Co mu powiedziałeś, do diabła?
458
00:27:03,440 --> 00:27:05,200
Nic, czego by nie wiedział.
459
00:27:05,280 --> 00:27:07,440
Bo jak się okazuje,
on wie o tobie wszystko.
460
00:27:07,520 --> 00:27:08,720
Cholera, Dani.
461
00:27:09,040 --> 00:27:11,120
- Ufałam ci.
- Przestań.
462
00:27:11,560 --> 00:27:13,560
Przekroczyłaś granice, a ten facet
463
00:27:13,680 --> 00:27:15,040
cię do tego zachęca.
464
00:27:15,120 --> 00:27:16,800
Ten facet ma na imię Álex.
465
00:27:17,080 --> 00:27:19,200
Chce wiedzieć, co stało się z jego bratem.
466
00:27:19,280 --> 00:27:21,320
OK, przepraszam. Ma na imię Álex.
467
00:27:22,400 --> 00:27:24,720
Jestem twoim chłopakiem.
Boję się o ciebie.
468
00:27:24,800 --> 00:27:28,320
- Więc się pohamuj, bo jak nie…
- Nic nie rozumiesz.
469
00:27:29,040 --> 00:27:31,400
Robię to, co trzeba. To moja praca.
470
00:27:32,000 --> 00:27:34,240
Jak chcesz mi pomóc, zadzwoń wcześniej.
471
00:27:36,400 --> 00:27:38,520
Zjecie coś, gołąbeczki?
472
00:27:38,880 --> 00:27:39,920
Nie.
473
00:27:40,280 --> 00:27:41,480
Nie jestem już głodna.
474
00:27:58,000 --> 00:27:59,120
Cześć.
475
00:27:59,600 --> 00:28:01,080
Cześć, kochanie.
476
00:28:03,200 --> 00:28:07,760
- Wezmę prysznic.
- O co kłóciłeś się z mamą?
477
00:28:09,040 --> 00:28:10,120
Sprawy zawodowe.
478
00:28:10,440 --> 00:28:12,760
Chodzi o wodę dla Las Sabinas?
479
00:28:13,400 --> 00:28:14,400
Tak.
480
00:28:15,320 --> 00:28:18,560
Tak trudno przyznać to zezwolenie?
481
00:28:20,400 --> 00:28:21,720
Nie rozumiem twojej matki.
482
00:28:22,600 --> 00:28:25,040
Dwa dni temu wściekała się na Emilia,
483
00:28:25,120 --> 00:28:28,400
a teraz, gdy zatrudniła Palomę,
robi za jego anioła stróża.
484
00:28:29,040 --> 00:28:31,640
Chodzi tylko o Emilia i Palomę, czy…
485
00:28:32,880 --> 00:28:33,960
jest coś jeszcze?
486
00:28:34,640 --> 00:28:36,280
Nie zaczynaj od nowa.
487
00:28:36,360 --> 00:28:39,560
Nie, nie rozumiem.
O co ci chodzi z tą wodą?
488
00:28:41,080 --> 00:28:42,920
To ma być kara dla Gracii, tak?
489
00:28:43,840 --> 00:28:45,200
Nie, to nie tak.
490
00:28:45,880 --> 00:28:48,600
Proszę, powiedz, że Gracia
nie ma z tym nic wspólnego.
491
00:29:04,960 --> 00:29:05,960
Posłuchaj…
492
00:29:06,040 --> 00:29:07,800
Powiedz szczerze.
493
00:29:08,640 --> 00:29:10,080
Nadal coś do niej czujesz.
494
00:29:10,640 --> 00:29:13,120
A skąd! Nienawidzę jej.
495
00:29:13,200 --> 00:29:15,040
No i to jest problem.
496
00:29:15,520 --> 00:29:18,200
Dopóki wzbudza emocje,
nie zniknie z naszego życia.
497
00:29:18,280 --> 00:29:21,320
Nie. Przebolałem już rozstanie.
Wyleczyłem się.
498
00:29:21,440 --> 00:29:23,920
Nie. I nie wyleczysz się,
499
00:29:24,080 --> 00:29:28,120
dopóki nie przestanie cię obchodzić to,
co się dzieje z nią i jej rodziną.
500
00:29:38,040 --> 00:29:39,520
Jesteś za dobra.
501
00:29:40,520 --> 00:29:41,920
O wiele lepsza niż ja.
502
00:29:43,200 --> 00:29:44,360
Co robisz?
503
00:29:45,200 --> 00:29:48,440
Podpisuję zezwolenie, żeby ci udowodnić,
że Gracia to przeszłość.
504
00:30:02,760 --> 00:30:04,400
Na drugi raz nie będę czekać.
505
00:30:04,480 --> 00:30:05,760
Już idę.
506
00:30:05,840 --> 00:30:08,920
Gdzieś ty był cały dzień?
Czemu nie byłeś w szkole?
507
00:30:09,000 --> 00:30:10,720
Nie cierpię tej szkoły.
508
00:30:11,280 --> 00:30:12,280
Wpadniesz w kłopoty.
509
00:30:12,360 --> 00:30:13,440
To moja sprawa.
510
00:30:13,520 --> 00:30:15,360
Moja też.
511
00:30:15,440 --> 00:30:18,320
Chciałeś, żeby widzieli,
że wracamy razem do domu?
512
00:30:18,840 --> 00:30:19,880
Nie powiesz im?
513
00:30:20,000 --> 00:30:23,280
Mam kłamać przez ciebie? Mam tego dość.
514
00:30:23,600 --> 00:30:24,920
Hej, dzieci.
515
00:30:26,440 --> 00:30:27,480
Jak się macie?
516
00:30:27,920 --> 00:30:29,200
Jak tam w szkole?
517
00:30:31,640 --> 00:30:33,400
Co jest? Nie było dobrze?
518
00:30:34,320 --> 00:30:35,600
Dla mnie było.
519
00:30:35,680 --> 00:30:36,680
A dla ciebie?
520
00:30:36,760 --> 00:30:37,760
Też.
521
00:30:38,200 --> 00:30:39,600
Tylko, że…
522
00:30:40,320 --> 00:30:41,520
Co?
523
00:30:42,880 --> 00:30:47,600
Nic. Nauczyciel od technologii
jest taki wkurzający.
524
00:30:47,680 --> 00:30:49,480
Poza tym byłam strasznie głodna
525
00:30:50,280 --> 00:30:51,640
i cały czas ziewałam.
526
00:30:51,720 --> 00:30:54,560
Weź jutro większą kanapkę.
527
00:30:54,640 --> 00:30:55,720
Chodźmy.
528
00:31:02,000 --> 00:31:03,760
SUPER, HAHA, O KTÓREJ?
529
00:31:03,880 --> 00:31:05,720
ZARAZ CI POWIEM.
530
00:31:05,840 --> 00:31:07,720
OK, ALE NIE ZAPOMNIJ O MNIE.
531
00:31:07,840 --> 00:31:09,640
SPOTKAMY SIĘ O 8? TĘSKNIĘ.
532
00:31:25,840 --> 00:31:26,960
Wychodzisz?
533
00:31:27,400 --> 00:31:29,920
Tak. Na dziś koniec. A ty?
534
00:31:30,000 --> 00:31:32,680
Nie. Dziś nawadniamy.
535
00:31:32,760 --> 00:31:34,760
Wypij za mnie piwo.
536
00:31:34,840 --> 00:31:39,760
Chętnie, ale nawet nie wiem,
gdzie i z kim.
537
00:31:39,840 --> 00:31:42,760
Przeprowadziłem się tu niedawno.
Nikogo nie znam.
538
00:31:42,840 --> 00:31:45,520
W San Luis też nie?
Mieszkałeś tam chyba kilka lat?
539
00:31:45,600 --> 00:31:48,080
Tak, ale zajmowałem się pacjentami.
Nigdzie nie chodziłem.
540
00:31:48,160 --> 00:31:50,080
Ale komórkę chyba masz?
541
00:31:50,160 --> 00:31:51,240
Jasne.
542
00:31:51,320 --> 00:31:53,760
To ściągnij sobie to natychmiast.
543
00:31:53,840 --> 00:31:56,880
- Pokaż.
- Proste jak drut. Kilka lajków,
544
00:31:56,960 --> 00:31:59,040
- i masz swój fan club.
- Żartujesz.
545
00:31:59,120 --> 00:32:03,600
Wypróbuj i daj znać, jak leci.
Uważaj, niektóre są zbyt napalone.
546
00:32:03,680 --> 00:32:06,360
Jedna z Toledo chciała jechać
ze mną na Formenterę.
547
00:32:06,440 --> 00:32:09,520
A ja niekoniecznie.
548
00:32:11,840 --> 00:32:15,320
Ale z tą na wszystko bym się zgodził.
549
00:32:15,880 --> 00:32:18,480
Inteligentna, zabawna. I piękna.
550
00:32:18,560 --> 00:32:22,840
Wszystko bym dla niej rzucił,
gdyby tylko chciała. Jak w tangu.
551
00:32:22,920 --> 00:32:24,280
Nawet to.
552
00:32:24,360 --> 00:32:26,680
To nie tango, tylko bolero.
553
00:32:27,120 --> 00:32:28,480
No tak.
554
00:32:28,560 --> 00:32:32,040
Wiesz co? Usuwam to.
Koniec. Wszystkie usunę.
555
00:32:32,120 --> 00:32:34,080
Tym razem tylko jedna.
556
00:32:34,160 --> 00:32:35,560
Naprawdę usunąłeś?
557
00:32:35,640 --> 00:32:37,880
Już mnie to nudziło.
558
00:32:38,600 --> 00:32:41,200
Spróbuję tradycyjną metodą.
Zobaczymy, co wyjdzie.
559
00:32:41,360 --> 00:32:44,360
Życz mi szczęścia.
Ale ściągnij apkę. Paloma!
560
00:32:44,920 --> 00:32:48,400
O której zaczynamy nawadniać?
Jak to było w tym bolero?
561
00:32:48,480 --> 00:32:50,600
- Jeśli poprosisz, rzucę wszystko.
- Serio?
562
00:32:50,680 --> 00:32:52,440
Powiedz to samo jutro o szóstej.
563
00:32:52,520 --> 00:32:54,320
Jutro? Nie zaczynamy od razu?
564
00:32:54,400 --> 00:32:56,680
Jutro o szóstej. Rano.
565
00:32:57,240 --> 00:32:59,680
- Masz wolne popołudnie.
- Nie, zaczekaj…
566
00:33:00,920 --> 00:33:03,800
Chcę ci coś pokazać,
bo mamy użyć tradycyjnego systemu.
567
00:33:03,920 --> 00:33:05,080
Może się przydać.
568
00:33:05,160 --> 00:33:06,840
- Co to jest?
- Nic.
569
00:33:06,920 --> 00:33:09,400
Wielki zbiornik na nawóz. Oczyściłem go.
570
00:33:09,960 --> 00:33:11,280
Sam to zrobiłeś?
571
00:33:11,360 --> 00:33:14,640
Tak. A co?
Mam nie tylko ładną buźkę, ale i rozum.
572
00:33:14,720 --> 00:33:15,960
Jestem nawet pracowity.
573
00:33:16,400 --> 00:33:17,440
Chodź, pokażę ci.
574
00:33:39,760 --> 00:33:41,920
- Cześć.
- Cześć.
575
00:33:46,840 --> 00:33:48,120
Szybko wróciłaś.
576
00:33:48,760 --> 00:33:50,360
Musisz być głodna.
577
00:33:50,440 --> 00:33:51,960
Przepraszam za te fochy.
578
00:33:54,080 --> 00:33:55,080
Odwieźć cię do domu?
579
00:33:55,160 --> 00:33:56,960
Nie mogę wyjść, póki cioci nie ma.
580
00:33:59,080 --> 00:34:00,400
Co tak pachnie?
581
00:34:02,000 --> 00:34:03,120
Świece?
582
00:34:03,520 --> 00:34:05,600
- Lawenda.
- Mamo…
583
00:34:05,760 --> 00:34:09,160
Co? Musiałam coś zrobić po tym,
jak się pokłóciłaś z Danim.
584
00:34:09,560 --> 00:34:11,480
Lawenda przywraca miłość.
585
00:34:11,600 --> 00:34:12,600
Nie jest tak źle.
586
00:34:12,680 --> 00:34:14,200
No to ją wzmocni.
587
00:34:15,840 --> 00:34:19,320
Nie lubię, jak Dani
ciągle chce mnie ratować.
588
00:34:19,560 --> 00:34:21,560
I jeszcze wciąga w to innych.
589
00:34:21,920 --> 00:34:23,840
Dlatego rano był tu Álex?
590
00:34:23,920 --> 00:34:25,080
No właśnie.
591
00:34:25,480 --> 00:34:28,360
Ale co się właściwie stało?
Dani powiedział coś nie tak?
592
00:34:28,520 --> 00:34:33,000
Nie. Informuje na bieżąco Álexa
o śledztwie w sprawie Óscara.
593
00:34:33,080 --> 00:34:34,320
I co z tego?
594
00:34:36,000 --> 00:34:38,280
Rycerz na białym koniu się znalazł.
595
00:34:39,160 --> 00:34:40,280
Nie znoszę tego.
596
00:34:40,360 --> 00:34:42,400
Pewnie boi się o ciebie.
597
00:34:42,480 --> 00:34:46,520
Skoro nie powiedział niczego złego
na twój temat, nie jest tak źle.
598
00:34:48,640 --> 00:34:50,240
Problem leży w czymś innym.
599
00:34:50,400 --> 00:34:51,520
Nie zaczynaj.
600
00:34:51,920 --> 00:34:55,520
Widziałam, jak dziś rano patrzyłaś
na tego księdza.
601
00:34:55,960 --> 00:34:58,640
Szczerze mówiąc, to nie był wzrok
gorliwego wyznawcy.
602
00:35:01,160 --> 00:35:02,160
Co ty opowiadasz?
603
00:35:02,240 --> 00:35:07,240
Skoro nie chcesz przyznać, co czujesz
do Álexa, trudno. Jak sobie chcesz.
604
00:35:07,320 --> 00:35:09,080
Ale mnie nie oszukasz.
605
00:35:10,920 --> 00:35:14,200
Zgaszę tę lawendę,
żeby uchronić cię przed miłością.
606
00:35:17,520 --> 00:35:19,160
Tego już za wiele.
607
00:35:36,400 --> 00:35:38,680
Dlaczego zwróciłaś suknię?
608
00:35:40,000 --> 00:35:41,760
Bo to nie ta, którą wybrałam.
609
00:35:42,680 --> 00:35:43,800
Co takiego?
610
00:35:45,640 --> 00:35:49,560
To model „Sen o kwiatach pomarańczy”.
Wybrałyśmy ją razem.
611
00:35:49,640 --> 00:35:52,280
Tak, „sen o kwiatach pomarańczy”
i złamana biel.
612
00:35:52,360 --> 00:35:54,760
Tak się składa,
że biała podobała się tobie.
613
00:35:54,840 --> 00:35:56,800
W ciemnym odcieniu nie jest ci dobrze.
614
00:35:57,160 --> 00:35:59,160
Biała jest bardziej efektowna…
615
00:35:59,360 --> 00:36:02,000
Mam to gdzieś. Chcę złamaną biel.
616
00:36:02,080 --> 00:36:04,560
Jak mogłaś ją zmienić bez mojej wiedzy?
617
00:36:04,640 --> 00:36:06,920
Bo suknia ślubna musi błyszczeć.
618
00:36:07,000 --> 00:36:09,120
Nie jakbyś kilka razy miała ją na sobie.
619
00:36:09,320 --> 00:36:12,240
Zrozum, że mamy inny gust.
Podobają nam się inne kolory,
620
00:36:12,320 --> 00:36:15,200
inni fotografowie,
inne upominki dla gości.
621
00:36:15,280 --> 00:36:17,120
No spójrz na te wachlarze!
622
00:36:17,640 --> 00:36:19,320
Są bardzo ładne. I drogie.
623
00:36:19,440 --> 00:36:20,880
Są ohydne.
624
00:36:21,280 --> 00:36:22,840
Ja tak nie uważam.
625
00:36:22,920 --> 00:36:24,360
Więc przestań nas zmuszać.
626
00:36:24,440 --> 00:36:26,280
Wszystko kontrolujesz. Mam dość.
627
00:36:26,440 --> 00:36:28,480
Tak jakby to był twój ślub, nie mój.
628
00:36:28,600 --> 00:36:30,440
To ja wychodzę za Miguela, okej?
629
00:36:30,840 --> 00:36:32,560
Zrozum to raz na zawsze.
630
00:36:52,520 --> 00:36:53,880
Wow!
631
00:36:55,520 --> 00:36:57,160
Jaka ładna.
632
00:36:57,880 --> 00:36:59,280
Och.
633
00:36:59,960 --> 00:37:01,040
No i jak?
634
00:37:02,000 --> 00:37:04,240
Wyglądam na druhnę?
635
00:37:05,120 --> 00:37:07,240
Piękna. Będziesz wyglądać wspaniale.
636
00:37:07,320 --> 00:37:08,480
Esther ją wybrała.
637
00:37:09,160 --> 00:37:12,200
Ten odcień różu będzie pasował
do detalu na jej sukni.
638
00:37:12,280 --> 00:37:13,320
- Naprawdę?
- Tak.
639
00:37:13,920 --> 00:37:16,040
Zawsze miała świetny gust.
640
00:37:16,920 --> 00:37:19,560
Pamiętasz, jak zazdrościłyśmy,
gdy przyszła do szkoły
641
00:37:19,640 --> 00:37:21,880
w tych dizajnerskich dżinsach?
642
00:37:24,240 --> 00:37:25,800
Nie mogę się już doczekać.
643
00:37:26,520 --> 00:37:29,480
Pierwszy raz ktoś poprosił mnie na druhnę.
644
00:37:30,680 --> 00:37:33,480
Ja nie miałam żadnych druhen.
Nawet wesela.
645
00:37:33,560 --> 00:37:34,800
A ty i ja wtedy…
646
00:37:34,880 --> 00:37:38,480
Nie miałyśmy ze sobą kontaktu.
Chodziło mi o to, że…
647
00:37:39,080 --> 00:37:41,720
Odsuń się, bo się pobrudzi.
648
00:37:41,840 --> 00:37:43,120
Tak.
649
00:37:43,200 --> 00:37:45,240
Lepiej ją schowam.
650
00:37:47,720 --> 00:37:49,440
Wszystko w porządku?
651
00:37:54,160 --> 00:37:55,480
Nie.
652
00:37:56,040 --> 00:37:57,640
Nie.
653
00:37:57,720 --> 00:37:59,640
- Zacięłaś się…
- Nie mogę iść.
654
00:37:59,720 --> 00:38:01,080
Nie mogę.
655
00:38:01,160 --> 00:38:03,120
Nie pójdę na ten ślub.
656
00:38:03,200 --> 00:38:08,320
Zrobiłam to, co musiałam. Ustąpiłam.
Ale mam patrzeć, jak bierze ślub z inną?
657
00:38:08,400 --> 00:38:09,880
Przepraszam, kochanie.
658
00:38:12,080 --> 00:38:14,160
Nie zniosę tego.
659
00:38:14,240 --> 00:38:16,200
Po co ja ci pokazałam tę sukienkę?
660
00:38:17,360 --> 00:38:21,280
Serce mi pęka na myśl, że się żeni
661
00:38:21,360 --> 00:38:23,360
i nigdy nie będziemy razem.
662
00:38:23,440 --> 00:38:25,160
Nie płacz, proszę.
663
00:38:25,240 --> 00:38:27,280
Choćbym nie wiem jak udawała,
664
00:38:27,360 --> 00:38:29,840
- zawsze go będę kochać.
- Nie mów tak.
665
00:38:29,920 --> 00:38:31,760
Taka jest prawda.
666
00:38:33,560 --> 00:38:36,280
To miłość mojego życia
i znów go straciłam.
667
00:38:36,520 --> 00:38:38,680
Tym razem na dobre.
668
00:38:40,040 --> 00:38:41,160
Uspokój się.
669
00:39:41,200 --> 00:39:43,200
Napisy: Lidia Lewandowska-Nayar
48272
Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.