All language subtitles for Regreso a Las Sabinas.S01E13

af Afrikaans
ak Akan
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bem Bemba
bn Bengali
bh Bihari
bs Bosnian
br Breton
bg Bulgarian
km Cambodian
ca Catalan
ceb Cebuano
chr Cherokee
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian Download
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
ee Ewe
fo Faroese
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gaa Ga
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gn Guarani
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ia Interlingua
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
rw Kinyarwanda
rn Kirundi
kg Kongo
ko Korean
kri Krio (Sierra Leone)
ku Kurdish
ckb Kurdish (Soranî)
ky Kyrgyz
lo Laothian
la Latin
lv Latvian
ln Lingala
lt Lithuanian
loz Lozi
lg Luganda
ach Luo
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mfe Mauritian Creole
mo Moldavian
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
sr-ME Montenegrin
ne Nepali
pcm Nigerian Pidgin
nso Northern Sotho
no Norwegian
nn Norwegian (Nynorsk)
oc Occitan
or Oriya
om Oromo
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt-BR Portuguese (Brazil)
pt Portuguese (Portugal)
pa Punjabi
qu Quechua
ro Romanian
rm Romansh
nyn Runyakitara
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
sh Serbo-Croatian
st Sesotho
tn Setswana
crs Seychellois Creole
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhalese
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish
es-419 Spanish (Latin American)
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
tt Tatar
te Telugu
th Thai
ti Tigrinya
to Tonga
lua Tshiluba
tum Tumbuka
tr Turkish
tk Turkmen
tw Twi
ug Uighur
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
wo Wolof
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:01,160 --> 00:00:02,200 Odchodzę. 2 00:00:02,360 --> 00:00:04,840 Pójdę się spakować. Powinniśmy odwołać ślub. 3 00:00:04,960 --> 00:00:05,960 W POPRZEDNICH ODCINKACH 4 00:00:06,040 --> 00:00:08,000 - Dokąd jedziemy? - Na razie do babci. 5 00:00:08,120 --> 00:00:09,760 Nie opuszczę mojego domu. 6 00:00:09,920 --> 00:00:11,880 Powiedział, że nie chce już tu pracować. 7 00:00:12,040 --> 00:00:13,240 Nie przyjęłam jego rezygnacji. 8 00:00:13,400 --> 00:00:16,080 Ale jeśli chcesz, wywalę go w sekundę. 9 00:00:16,160 --> 00:00:19,040 Od dziś zgłaszasz mi wszystko, co dotyczy sprawy Óscara. 10 00:00:19,120 --> 00:00:20,960 Nie miał przy sobie telefonu. 11 00:00:21,280 --> 00:00:23,960 - Może go zgubił. - To nie trzyma się kupy. 12 00:00:24,840 --> 00:00:27,080 Nie wiem, to tylko przeczucie. 13 00:00:27,240 --> 00:00:29,720 Żeby tu zostać, musisz dać z siebie wszystko. 14 00:00:30,040 --> 00:00:32,960 Mówiłam, że wyjeżdżamy. Ale musimy jeszcze trochę zostać. 15 00:00:33,160 --> 00:00:34,440 - Co? - Dlaczego? 16 00:00:34,520 --> 00:00:37,040 Spóźniłem się, ale jestem. 17 00:00:38,360 --> 00:00:39,640 Co straciłem? 18 00:00:39,920 --> 00:00:42,720 Co się z tobą dzieje? Nie jesteś sobą. 19 00:00:42,920 --> 00:00:44,400 Gracia znów się mną zabawiła. 20 00:00:44,480 --> 00:00:47,360 - A ty dokąd? - Na ostatniego drinka. 21 00:00:47,920 --> 00:00:49,360 Co się z tobą dzieje, do cholery? 22 00:00:53,360 --> 00:00:59,440 POWRÓT DO LAS SABINAS 23 00:01:39,800 --> 00:01:40,800 Óscar. 24 00:01:55,720 --> 00:01:56,760 Jak się czujesz? 25 00:01:58,320 --> 00:02:01,480 Wyobrażam sobie. Przykro mi, Esther. 26 00:02:03,160 --> 00:02:06,120 Daj znać, jeśli będę potrzebna. 27 00:02:07,160 --> 00:02:10,400 Na razie. Buziaki. Pa. 28 00:02:11,120 --> 00:02:12,280 Co się stało? 29 00:02:14,200 --> 00:02:16,800 - Esther odwołała ślub. - Jak to? 30 00:02:17,960 --> 00:02:20,280 Wie, że nic mnie już nie łączy z Miguelem. 31 00:02:21,480 --> 00:02:24,320 Przekłada, czy w ogóle odwołuje? 32 00:02:24,400 --> 00:02:26,440 Nie wiem, Gracia. Nie chciałam pytać. 33 00:02:26,520 --> 00:02:29,040 Z tonu jej głosu wnioskuję, że z nimi koniec. 34 00:02:29,560 --> 00:02:32,160 - Przysięgam, że wcale mnie to nie cieszy. - Ale będzie skandal. 35 00:02:32,800 --> 00:02:36,680 Jest załamana, a do tego musi wszystkich zawiadomić. 36 00:02:37,240 --> 00:02:39,640 I znosić matkę, która pewnie się wścieka. 37 00:02:40,760 --> 00:02:42,440 Cześć. Skończyłeś zbiornik? 38 00:02:42,800 --> 00:02:44,800 Tak. I znalazłem to… 39 00:02:45,440 --> 00:02:47,760 - Telefon? - Zagrzebany w mule. 40 00:02:48,920 --> 00:02:51,000 - To telefon Óscara. - Óscara Egei? 41 00:02:51,400 --> 00:02:52,560 Skąd wiesz? 42 00:02:53,440 --> 00:02:56,440 Widziałem go setki razy. Pomarańczowy futerał, małe rysunki. 43 00:02:57,760 --> 00:02:59,080 Nie, zostaw. Daj to. 44 00:02:59,360 --> 00:03:00,520 - A co? - O, tu. 45 00:03:01,280 --> 00:03:03,040 Lepiej nie dotykać. Zaniosę na policję. 46 00:03:03,280 --> 00:03:06,080 Na policję? Po co? Óscar miał wypadek. 47 00:03:06,200 --> 00:03:07,200 No tak, ale… 48 00:03:08,040 --> 00:03:11,720 czy to nie dziwne, że to było tak daleko od studni, do której wpadł? 49 00:03:21,680 --> 00:03:23,600 Zjedz coś. 50 00:03:27,200 --> 00:03:28,200 - Cześć. - Hej. 51 00:03:28,360 --> 00:03:31,360 Americano z małą ilością mleka i cortado. Na wynos. 52 00:03:33,840 --> 00:03:34,840 Jak się czujesz? 53 00:03:36,480 --> 00:03:37,480 A nie widać? 54 00:03:38,520 --> 00:03:40,760 Manuela powiedziała mi o ślubie. 55 00:03:41,520 --> 00:03:44,200 Raczej o jego braku. 56 00:03:45,040 --> 00:03:48,520 Tak mi przykro. Co się stało? 57 00:03:49,680 --> 00:03:51,320 Nic. Robimy sobie przerwę. 58 00:03:52,400 --> 00:03:55,920 Znaczy, że jest jeszcze szansa. 59 00:03:56,160 --> 00:04:00,120 Pewnie trochę spanikowaliście? 60 00:04:00,520 --> 00:04:04,680 Za kilka dni będziesz kupował bilety na lot na Rivierę Maya. 61 00:04:05,720 --> 00:04:08,800 - Nie sądzę. - Oczywiście, że tak. Wszystko się ułoży. 62 00:04:10,640 --> 00:04:13,400 Dzięki. Dopisz do rachunku, OK? 63 00:04:15,800 --> 00:04:16,800 Głowa do góry. 64 00:04:21,280 --> 00:04:23,880 - Już wie? - Na to wygląda. 65 00:04:25,000 --> 00:04:27,320 Esther obdzwania swoich gości. 66 00:04:27,720 --> 00:04:30,280 Też powinieneś podzwonić. 67 00:04:31,240 --> 00:04:33,440 Jutro. Dziś nie mam nastroju. 68 00:04:35,280 --> 00:04:36,680 Lucia się odezwała? 69 00:04:38,280 --> 00:04:39,280 Nie. 70 00:04:39,480 --> 00:04:42,760 - Mam z nią pogadać? - Nie. Daj jej spokój. 71 00:04:45,680 --> 00:04:47,600 Nie powinieneś być w pracy? 72 00:04:48,360 --> 00:04:50,680 Powiedziałem Pace, że biorę rano wolne. 73 00:04:53,600 --> 00:04:55,240 Piwo tak rano… 74 00:04:56,680 --> 00:04:57,840 A która godzina? 75 00:04:58,800 --> 00:05:01,200 Wczoraj nie dość wypiłeś? 76 00:05:01,880 --> 00:05:04,640 - Myślisz, że alkohol ci pomoże? - Oszczędź mi pogadanki. 77 00:05:08,360 --> 00:05:10,640 - Gdzie idziesz? - Gdzieś, gdzie mogę być sam. 78 00:05:18,120 --> 00:05:19,960 Jadę do miasta. Przywieźć ci coś? 79 00:05:20,240 --> 00:05:21,760 Tak. Porządne śniadanie. 80 00:05:21,880 --> 00:05:24,000 Patrz, co przygotował Wilson. 81 00:05:24,360 --> 00:05:26,480 - To bardzo dobre. - Dla królika. 82 00:05:26,760 --> 00:05:31,240 Sok z marchwi, jakieś chwasty i tost z zieleniną. 83 00:05:31,360 --> 00:05:32,680 Bardzo zdrowe, tato. 84 00:05:32,800 --> 00:05:36,000 Może i tak. Ale przywieź mi normalne jedzenie. 85 00:05:36,120 --> 00:05:37,880 Nie kupię nic bez zgody Wilsona. 86 00:05:38,040 --> 00:05:39,840 To daruj sobie wycieczkę. 87 00:05:40,760 --> 00:05:42,360 Ale milusio od rana! 88 00:05:43,160 --> 00:05:44,720 A co, przeszkadza ci to? 89 00:05:45,000 --> 00:05:46,600 Nie, ale nie mogę się nadziwić. 90 00:05:46,680 --> 00:05:48,920 Nie gadaliście ze sobą latami, 91 00:05:49,040 --> 00:05:50,240 a teraz idealna rodzinka. 92 00:05:50,360 --> 00:05:53,080 Jeszcze raz tak się odezwiesz do matki, a ci przyłożę. 93 00:05:53,160 --> 00:05:55,720 - Prawą czy lewą ręką? - Uspokójcie się. 94 00:05:56,200 --> 00:05:58,720 - Proszę was. - Mówisz i masz. 95 00:05:58,880 --> 00:06:01,520 Twoje córeczki utknęły przez ciebie w tej dziurze. 96 00:06:01,680 --> 00:06:03,920 - Chrzanić Julię i mnie. - Przestań. 97 00:06:04,080 --> 00:06:06,560 Nie przestanę. Nie widzisz, że on wami manipuluje? 98 00:06:06,720 --> 00:06:09,440 Manipulacja to specjalność twego ojca. 99 00:06:09,600 --> 00:06:11,520 A swoją drogą, gdzie on teraz jest? 100 00:06:12,400 --> 00:06:14,720 - No gdzie? - Przynajmniej ma jakieś życie. 101 00:06:18,880 --> 00:06:20,760 Przesadził, ale ty… 102 00:06:21,440 --> 00:06:22,440 Kochanie. 103 00:06:34,520 --> 00:06:35,520 To jego? 104 00:06:37,720 --> 00:06:39,880 - Co? - To Óscara? 105 00:06:40,440 --> 00:06:43,640 - Tak. Na pewno. - Richi mówi to samo. 106 00:06:44,680 --> 00:06:46,480 Gdzie dokładnie go znalazł? 107 00:06:47,000 --> 00:06:49,760 Był zagrzebany w mule blisko zbiornika. 108 00:06:49,840 --> 00:06:50,840 Acha. 109 00:06:51,600 --> 00:06:54,640 Dziwne, że tak daleko od studni, do której wpadł Óscar. 110 00:06:56,720 --> 00:06:58,880 Co on robił koło skażonego zbiornika? 111 00:07:03,040 --> 00:07:06,600 Myślisz, że ma to coś wspólnego ze skażeniem? 112 00:07:07,720 --> 00:07:09,080 Trudno mi powiedzieć. 113 00:07:10,160 --> 00:07:13,280 - Nie wyciągajmy pochopnych wniosków. - Jasne. 114 00:07:14,440 --> 00:07:18,280 Może dzięki tej komórce dowiemy się, kto wpuścił Herbitech do zbiornika. 115 00:07:18,680 --> 00:07:21,200 Będę cię informować. Dzięki, że go przyniosłaś. 116 00:07:21,440 --> 00:07:23,080 - Nie ma za co. Pa. - Pa. 117 00:07:23,160 --> 00:07:24,320 Do widzenia. 118 00:07:25,800 --> 00:07:27,360 Telefon Óscara? 119 00:07:28,240 --> 00:07:30,800 Był zagrzebany przy zbiorniku Las Sabinas. 120 00:07:31,320 --> 00:07:33,600 - Ona go znalazła? - Nie, syn gospodyni. 121 00:07:35,040 --> 00:07:36,040 On jest… 122 00:07:37,160 --> 00:07:39,800 bardzo zniszczony. Chyba na nic się nie przyda. 123 00:07:40,240 --> 00:07:41,280 Chcę spróbować. 124 00:07:42,160 --> 00:07:45,480 Może dowiemy się czegoś o ostatnich godzinach Óscara. 125 00:07:45,840 --> 00:07:47,440 Na przykład o czym? 126 00:07:48,240 --> 00:07:51,400 W wykazie połączeń nie ma nic dziwnego. 127 00:07:51,680 --> 00:07:55,040 Nie wiem. Jakiś plik, zdjęcie, cokolwiek. 128 00:07:56,040 --> 00:07:59,360 Daj mi to wysłać do laboratorium. Może coś znajdą. 129 00:08:00,320 --> 00:08:02,800 Chyba że masz inny pomysł na odkrycie prawdy. 130 00:08:10,800 --> 00:08:11,880 Wejdź, proszę. 131 00:08:12,240 --> 00:08:14,000 - Dzięki. - Wybacz, że czekałaś. 132 00:08:14,520 --> 00:08:16,440 Jestem zajęty Lasem Atenor. 133 00:08:17,040 --> 00:08:21,560 Sprawa tak długo leżała, a teraz poganiają nas z papierami. 134 00:08:21,640 --> 00:08:24,640 - Mogę przyjść innym razem. - Nie, jest OK. 135 00:08:24,880 --> 00:08:25,880 Usiądziemy? 136 00:08:30,400 --> 00:08:33,120 No dobrze. A co tam u Emilia? 137 00:08:33,560 --> 00:08:35,960 - Pomału dochodzi do siebie. - Cieszę się. 138 00:08:37,880 --> 00:08:39,880 A jak tam Miguel? Słyszałam o… 139 00:08:40,280 --> 00:08:42,880 Jest roztrzęsiony, ale przejdzie mu. 140 00:08:43,480 --> 00:08:44,600 Takie jest życie. 141 00:08:45,800 --> 00:08:47,400 Jak mogę ci pomóc? 142 00:08:49,360 --> 00:08:51,480 Zostaję z dziećmi w Manteranie. 143 00:08:52,560 --> 00:08:53,840 Co za niespodzianka. 144 00:08:54,520 --> 00:08:57,040 Domyślam się, że przyszłaś się zameldować. 145 00:08:59,120 --> 00:09:02,120 Niezupełnie. W pewnym momencie będę musiała to zrobić. 146 00:09:02,200 --> 00:09:04,600 Żartowałem. 147 00:09:04,800 --> 00:09:05,840 - Przepraszam. - Nie. 148 00:09:07,000 --> 00:09:09,200 Przyszłam, bo potrzebuję pracy. 149 00:09:09,800 --> 00:09:13,920 Gdy ministerstwo zatwierdzi projekt, 150 00:09:14,080 --> 00:09:15,640 centrum turystyczne jest twoje. 151 00:09:15,880 --> 00:09:18,240 Wiem i jestem za to bardzo wdzięczna. 152 00:09:18,960 --> 00:09:22,840 Ale zwolnili mnie i potrzebuję pracy już, by zapewnić ojcu opiekę. 153 00:09:23,080 --> 00:09:25,240 - Przykro mi. - Tak. 154 00:09:25,560 --> 00:09:28,080 Do tego mój eks wyczyścił nasze konta, 155 00:09:28,160 --> 00:09:29,800 sprzedał nasze mieszkanie 156 00:09:30,640 --> 00:09:33,880 i tak dalej. Nie mogę sobie pozwolić na przerwę. 157 00:09:34,440 --> 00:09:36,480 Potrzebuję pieniędzy, zwłaszcza na dzieci. 158 00:09:36,560 --> 00:09:37,680 Jasne. 159 00:09:38,160 --> 00:09:41,200 Rozumiem. Jedno co mogę, 160 00:09:42,080 --> 00:09:43,840 to przyśpieszyć papierkowe sprawy. 161 00:09:44,160 --> 00:09:47,840 Naprawdę nie wiem, co ci powiedzieć. 162 00:09:48,720 --> 00:09:50,560 Znasz tu wszystkich. 163 00:09:50,680 --> 00:09:53,960 Możesz przedstawić mnie jakiejś firmie? 164 00:09:54,760 --> 00:09:58,800 To nie Madryt. Nie ma tu zbyt wielu możliwości. 165 00:09:59,000 --> 00:10:01,080 Tak samo w całym regionie. 166 00:10:01,480 --> 00:10:02,480 Jasne. 167 00:10:03,040 --> 00:10:05,840 Rozumiem. Nie chcę niczego wymuszać. 168 00:10:05,960 --> 00:10:09,760 Wprost przeciwnie. Żałuję, że nie mogę bardziej pomóc. 169 00:10:09,880 --> 00:10:12,160 I tak już dużo dla mnie zrobiłeś. 170 00:10:12,840 --> 00:10:14,160 Dzięki. 171 00:10:14,920 --> 00:10:16,160 Poczekaj. 172 00:10:17,400 --> 00:10:19,560 Niczego nie mogę obiecać, ale wykonam kilka telefonów 173 00:10:19,880 --> 00:10:21,880 i zobaczymy, co z tego wyjdzie. 174 00:10:24,640 --> 00:10:26,640 Cześć, Lourdes. Mówi doktor Ruiz. 175 00:10:26,760 --> 00:10:30,000 Wczoraj miałaś umówioną wizytę w sprawie złamania kości, 176 00:10:30,080 --> 00:10:32,480 ale nie przyszłaś. Wszystko w porządku? 177 00:10:34,280 --> 00:10:35,840 Acha, nie zapisałaś sobie. 178 00:10:37,120 --> 00:10:39,000 Dobrze. Możesz przyjść dziś? 179 00:10:41,720 --> 00:10:42,720 A w czwartek? 180 00:10:44,520 --> 00:10:45,520 Nie możesz. 181 00:10:47,280 --> 00:10:51,120 Posłuchaj. Chcę cię obejrzeć jak najszybciej. 182 00:10:53,000 --> 00:10:56,400 Wiem, że złamanie nie jest poważne. Obawiam się o coś innego. 183 00:10:57,080 --> 00:10:58,720 Że to się może powtórzyć. 184 00:11:01,000 --> 00:11:05,160 Powiedziałaś, że między tobą a mężem wszystko OK. Ale proszę cię, przyjdź. 185 00:11:07,360 --> 00:11:08,600 Czy możemy… 186 00:11:09,160 --> 00:11:10,600 Powiedzieli, że mogę wejść. 187 00:11:10,760 --> 00:11:12,880 Chwileczkę, Lourdes. Zaraz do ciebie wrócę. 188 00:11:14,200 --> 00:11:17,440 Jeśli chcesz, możemy… 189 00:11:18,360 --> 00:11:19,360 Lourdes? 190 00:11:21,720 --> 00:11:24,640 - Cholera. Rozłączyła się. - Mam przyjść później? 191 00:11:25,680 --> 00:11:27,640 Nie, to pacjentka, która… 192 00:11:28,920 --> 00:11:29,920 Zadzwonię do niej później. 193 00:11:31,800 --> 00:11:33,200 Kochanie, tak mi przykro. 194 00:11:36,480 --> 00:11:38,240 Miguel już mnie nie chce. 195 00:11:40,160 --> 00:11:41,240 Wyprowadził się. 196 00:11:42,560 --> 00:11:45,320 Na dobre, czy po prostu potrzebuje trochę czasu? 197 00:11:46,040 --> 00:11:48,400 Może pogadajcie, gdy emocje opadną. 198 00:11:48,880 --> 00:11:50,680 Nie. Określił się jasno. 199 00:11:52,480 --> 00:11:54,800 Wczoraj chciał rzucić pracę. 200 00:11:56,440 --> 00:11:57,480 Serio? 201 00:11:58,880 --> 00:12:00,960 To jasne, że nie chce mnie znać. 202 00:12:02,400 --> 00:12:05,240 Po tym jak mnie potraktował, ja też nie wiem, czy chcę go znać. 203 00:12:05,320 --> 00:12:06,360 Nie dziwię się. 204 00:12:06,880 --> 00:12:11,200 - Nie był dla ciebie dobry. - Nie. Z tobą mogę być szczera. 205 00:12:12,200 --> 00:12:13,520 Był dla mnie okropny. 206 00:12:15,480 --> 00:12:17,360 Nie wiem, jak mogę go dalej kochać. 207 00:12:18,000 --> 00:12:20,600 Ale dlaczego odszedł? 208 00:12:21,560 --> 00:12:24,080 Gracia powiedziała, że już nic między nimi nie ma. 209 00:12:24,160 --> 00:12:25,320 To idiotyczne. 210 00:12:26,000 --> 00:12:27,880 Nie jest ze mną i z nią też nie? 211 00:12:29,280 --> 00:12:30,600 Ja zwariuję. 212 00:12:34,280 --> 00:12:37,640 Tak mi smutno, Paca. 213 00:12:39,720 --> 00:12:42,480 - Wiem. - Jak Esther? 214 00:12:43,880 --> 00:12:49,640 - Wiadomo. Jest załamana. - No tak. 215 00:12:51,480 --> 00:12:53,440 Trudno uwierzyć. 216 00:12:55,080 --> 00:12:58,200 Musimy pogadać o pieniądzach na wesele. 217 00:12:58,680 --> 00:13:00,960 Nie powinnaś płacić za wszystko. 218 00:13:01,240 --> 00:13:02,240 To nie ma znaczenia. 219 00:13:03,440 --> 00:13:06,240 Ale nie znoszę, jak ludzie o mnie gadają. 220 00:13:06,360 --> 00:13:08,160 Cieszą się, że jest mi źle. 221 00:13:09,640 --> 00:13:12,120 Przepraszam za cały ból, który sprawił wam Miguel. 222 00:13:12,520 --> 00:13:15,960 Nie powinnaś. Nie robisz nic złego. 223 00:13:16,440 --> 00:13:17,880 Ja nie, ale mój syn tak. 224 00:13:19,480 --> 00:13:20,840 A najgorsze, 225 00:13:21,560 --> 00:13:24,080 że z każdym dniem czuje się bardziej zagubiony. 226 00:13:25,200 --> 00:13:29,360 Traktował Esther okropnie. Ciebie też. 227 00:13:30,680 --> 00:13:32,160 Moje cierpienie to pestka. 228 00:13:32,920 --> 00:13:35,440 Ale nie mogę patrzeć, jak Esther cierpi. 229 00:13:37,000 --> 00:13:40,920 Jak tylko pomyślę, że któregoś dnia wpadnie na tę przeklętą Gracię… 230 00:13:43,600 --> 00:13:45,080 Ona zostaje w mieście. 231 00:13:50,560 --> 00:13:55,320 To, co oni zrobili, jest niewybaczalne. 232 00:13:58,040 --> 00:14:01,640 Po tym wszystkim, co zrobiłaś dla niego, po śmierci jego ojca. 233 00:14:01,760 --> 00:14:04,920 - Zrobiłam to, co musiałam. - Nie mów tak. 234 00:14:05,320 --> 00:14:10,360 Uchroniłaś naszą rodzinę przed nieszczęściem, a on tak ci odpłaca? 235 00:14:10,800 --> 00:14:14,160 Tak strasznie mi przykro, Paca. 236 00:14:14,640 --> 00:14:17,120 Przepraszam. Wybaczysz mi? 237 00:14:19,800 --> 00:14:21,880 Po tym wszystkim, co razem przeszłyśmy? 238 00:14:22,640 --> 00:14:26,560 Nie pozwolimy, żeby jakiś facet w kryzysie wieku średniego 239 00:14:27,080 --> 00:14:30,440 zrujnował naszą przyjaźń. Nawet jeśli to twój syn. 240 00:14:32,880 --> 00:14:34,760 Zawsze byłaś dla mnie jak siostra. 241 00:14:35,680 --> 00:14:40,320 I zawsze będziemy jak siostry, bez względu na wszystko. 242 00:14:45,920 --> 00:14:47,560 Lucas, możemy porozmawiać? 243 00:15:02,520 --> 00:15:06,840 - Wszystko OK? - Nic nie jest OK, Paloma. 244 00:15:07,880 --> 00:15:11,000 - A ty? - Lepiej nie mówić. 245 00:15:12,000 --> 00:15:14,560 - Pewnie widziałaś się z Esther. - Tak. 246 00:15:15,880 --> 00:15:18,720 - Jak się czuje? - Chowa się w gabinecie. 247 00:15:20,040 --> 00:15:22,960 Przyjmuje pacjentów na okrągło, by nie myśleć. 248 00:15:25,080 --> 00:15:26,880 Powiedziała ci, co się stało? 249 00:15:27,280 --> 00:15:31,120 Tak. Wygląda na to, że to Miguel zerwał. 250 00:15:31,280 --> 00:15:33,440 - Co takiego? - Wczoraj się wyprowadził. 251 00:15:34,000 --> 00:15:35,000 Ale dlaczego? 252 00:15:35,720 --> 00:15:38,960 Nic więcej nie powiedziała. Tylko tyle, że odszedł i… 253 00:15:40,280 --> 00:15:41,560 chciał rzucić pracę. 254 00:15:44,280 --> 00:15:45,880 Wiesz, czemu to zrobił? 255 00:15:49,000 --> 00:15:50,840 Co się wydarzyło między wami? 256 00:15:51,560 --> 00:15:54,880 Zrobiłam błąd. Chciałam wrócić do czegoś, co już nie ma sensu. 257 00:15:55,000 --> 00:15:56,320 Dla kogo nie ma sensu? 258 00:15:57,480 --> 00:15:58,480 Dla ciebie czy niego? 259 00:15:59,360 --> 00:16:01,880 Odeszłam, bo nie chciałam nikogo ranić. 260 00:16:02,520 --> 00:16:05,760 Jego wybory nie mają już nic wspólnego ze mną. 261 00:16:07,120 --> 00:16:08,160 Przepraszam. 262 00:16:28,400 --> 00:16:29,680 No, wreszcie jesteś. 263 00:16:30,560 --> 00:16:32,080 Ostatnio rzadko bywasz w domu. 264 00:16:32,240 --> 00:16:36,360 Jestem bardzo zajęta. Za godzinę wracam do gabinetu. 265 00:16:37,000 --> 00:16:39,280 - Ale zjesz ze mną obiad? - Jasne. 266 00:16:39,680 --> 00:16:41,840 Znasz Lourdes Villamil? 267 00:16:42,240 --> 00:16:44,480 Lourdes Villamil. Tak, coś mi świta. 268 00:16:44,640 --> 00:16:47,840 Jej mąż ma na imię Fidel. Mieszkają tu od dwóch lat. 269 00:16:48,320 --> 00:16:50,240 Tak, Fidel. Przypominam sobie. 270 00:16:50,320 --> 00:16:52,520 - To ten architekt, tak? - Tak, to on. 271 00:16:52,640 --> 00:16:56,360 Słyszałaś o jakichś problemach między nimi? 272 00:16:56,560 --> 00:17:01,400 Raczej nie. Widuję ich tu i ówdzie. 273 00:17:01,520 --> 00:17:02,520 No tak. 274 00:17:03,120 --> 00:17:05,720 - Hej, zjemy razem obiad? - Tak, zaraz będzie. 275 00:17:07,040 --> 00:17:10,080 - Jak tam w szkole? - Dobrze… 276 00:17:12,280 --> 00:17:14,360 Dam Pilar znać, że jesteś. 277 00:17:20,520 --> 00:17:23,600 - Widziałaś się z tatą? - Nie i nie chcę się widzieć. 278 00:17:25,920 --> 00:17:27,720 Wcześniej czy później będziesz musiała. 279 00:17:28,280 --> 00:17:29,520 Gdyby to ode mnie zależało… 280 00:17:32,760 --> 00:17:34,920 Dla niego to też nie jest łatwe. 281 00:17:35,440 --> 00:17:36,840 Ale dla ciebie trudniejsze. 282 00:17:37,720 --> 00:17:41,600 A co dopiero dla babci, Manueli i Nati. Przyszedł pijany 283 00:17:42,160 --> 00:17:44,800 na urodziny wujka Mauricia. Ledwo mówił. 284 00:17:47,440 --> 00:17:48,880 Nie miej mu tego za złe. 285 00:17:49,280 --> 00:17:51,600 A czemu nie? Nie rozumiem, co się stało. 286 00:17:52,080 --> 00:17:53,080 Co powiedział? 287 00:17:54,440 --> 00:17:57,240 Że uświadomiliście sobie, że nie jesteście ze sobą szczęśliwi. 288 00:17:57,880 --> 00:18:00,800 I że to najlepsze dla was obojga. 289 00:18:01,360 --> 00:18:03,600 Te wszystkie bzdury, które zwykle się mówi. 290 00:18:04,560 --> 00:18:06,080 Jakbym była jakąś idiotką. 291 00:18:06,200 --> 00:18:09,040 Nie mów tak. Tata nie myśli tak o tobie. 292 00:18:09,200 --> 00:18:11,360 No ładnie, jeszcze go bronisz? 293 00:18:13,480 --> 00:18:14,480 Co jest z tobą? 294 00:18:15,400 --> 00:18:16,640 Po tym, co zrobił? 295 00:18:17,520 --> 00:18:20,160 Nie proszę cię o zrozumienie. 296 00:18:21,840 --> 00:18:25,320 - Tylko o szacunek. - No to powiedz mi, co jest grane. 297 00:18:27,240 --> 00:18:30,320 Jak będzie chciał, to sam ci powie. 298 00:18:32,880 --> 00:18:35,200 Ja mogę mówić tylko za siebie. 299 00:18:36,880 --> 00:18:41,040 Moje uczucia do ciebie się nie zmieniły 300 00:18:41,400 --> 00:18:42,800 i nigdy się nie zmienią. 301 00:18:44,200 --> 00:18:46,560 To jest twój dom. Na tak długo, jak zechcesz. 302 00:18:47,080 --> 00:18:49,080 A ja nadal będę twoją przyjaciółką. 303 00:18:53,000 --> 00:18:54,080 Nawet gdy… 304 00:18:55,080 --> 00:18:57,280 opanujesz swój gniew 305 00:18:58,600 --> 00:19:00,280 i zrozumiesz, że twój ojciec… 306 00:19:02,280 --> 00:19:03,880 nie jest idealny. 307 00:19:06,240 --> 00:19:09,920 Ale jest twoim ojcem i cię kocha. I tak samo cię potrzebuje, jak ty jego. 308 00:19:12,400 --> 00:19:14,000 Dzięki, Esther. 309 00:19:14,520 --> 00:19:18,040 - Za co? - Że nadal traktujesz mnie tak samo. 310 00:19:21,520 --> 00:19:24,280 Przez nas znalazłaś się w bardzo trudnej sytuacji. 311 00:19:39,200 --> 00:19:40,520 Powinieneś iść na spacer. 312 00:19:41,200 --> 00:19:43,480 Nie ma mowy. Jeszcze wpadnę na kogoś. 313 00:19:47,760 --> 00:19:52,240 Tak czy siak, i tak będziesz widywał Gracię w Manteranie. 314 00:19:55,280 --> 00:19:59,320 - Dlaczego? Co się stało? - Podobno zostaje w mieście. 315 00:19:59,960 --> 00:20:02,080 Jeszcze nie wyczerpała zapasów trucizny. 316 00:20:04,640 --> 00:20:05,680 Kto ci powiedział? 317 00:20:06,920 --> 00:20:08,480 Paca. 318 00:20:13,240 --> 00:20:16,280 - Nie. Starczy na dzisiaj. - Daj mi wino. Zostaw je tam. 319 00:20:16,800 --> 00:20:17,800 Nie ma mowy. 320 00:20:18,520 --> 00:20:20,960 Tak rozwiązujesz swoje problemy? 321 00:20:21,280 --> 00:20:24,040 - Drink za drinkiem? - Kończę obiad. 322 00:20:24,320 --> 00:20:27,880 Nie zaczynaj. Znam te wszystkie preteksty. 323 00:20:28,520 --> 00:20:30,160 Przy twoim ojcu stałam się ekspertem. 324 00:20:30,680 --> 00:20:32,560 Nie porównuj mnie z tym draniem. 325 00:20:32,680 --> 00:20:34,600 To nie zachowuj się jak on. 326 00:20:35,160 --> 00:20:36,520 Bo skończysz jak on. 327 00:20:37,080 --> 00:20:38,880 Zapomniałeś, przez co przeszliśmy? 328 00:20:41,240 --> 00:20:42,520 Co ty sobie myślisz? 329 00:20:43,160 --> 00:20:44,560 Do jasnej cholery! 330 00:20:47,360 --> 00:20:50,000 Synu, nie lubię mówić ci takich rzeczy. 331 00:20:52,080 --> 00:20:58,480 Ale nie pozwolę tej diablicy sprowadzić cię znów na dno piekła. 332 00:21:01,640 --> 00:21:03,240 Co ja wyprawiam? 333 00:21:05,560 --> 00:21:07,240 Jestem taki zagubiony. 334 00:21:08,040 --> 00:21:09,480 Wiem. 335 00:21:11,560 --> 00:21:14,040 Ale nawet gdy popełnisz milion błędów, 336 00:21:14,880 --> 00:21:16,440 zawsze będę przy tobie. 337 00:21:20,400 --> 00:21:23,560 - Dziękuję. - Ty też jesteś ojcem. 338 00:21:24,440 --> 00:21:26,800 Zrobiłbyś to samo dla Lucii. 339 00:21:40,280 --> 00:21:42,960 - Znowu burze? - W Wietnamie. 340 00:21:44,120 --> 00:21:47,880 Jakby obchodziła nas pogoda na drugim końcu świata. 341 00:21:49,160 --> 00:21:51,560 Widzę, że lepiej się czujesz. 342 00:21:52,200 --> 00:21:54,200 Przyjmuję to za komplement. 343 00:21:54,880 --> 00:21:56,120 Bo jest. 344 00:21:57,840 --> 00:22:00,120 Dzięki za obronę przy śniadaniu. 345 00:22:00,680 --> 00:22:02,960 Lucas czasem potrzebuje dyscypliny. 346 00:22:03,800 --> 00:22:04,880 Racja. 347 00:22:05,080 --> 00:22:08,040 Dyscypliny. A nie groźby, że dostanie w twarz. 348 00:22:08,880 --> 00:22:11,880 - Chyba nie wziął tego dosłownie. - Mam nadzieję. 349 00:22:13,360 --> 00:22:16,600 Proszę, nie rozmawiajmy o Antónie przy dzieciach. 350 00:22:17,640 --> 00:22:18,960 Jest im teraz ciężko. 351 00:22:20,280 --> 00:22:21,880 - Zrozumiałem. - Dziękuję. 352 00:22:23,720 --> 00:22:25,520 Lucas miał rację co do jednego. 353 00:22:26,320 --> 00:22:28,760 Cieszę się, że zostajesz w Las Sabinas. 354 00:22:30,360 --> 00:22:32,200 - Wow. - Co? 355 00:22:32,600 --> 00:22:35,360 - Cieszysz się? To coś nowego u ciebie. - Tak. 356 00:22:37,680 --> 00:22:41,400 - Może zgłupiałem przez ten udar. - Możliwe. 357 00:22:45,280 --> 00:22:46,640 Wiesz co, tato? 358 00:22:48,080 --> 00:22:49,560 Nie mogłabym tego zrobić. 359 00:22:50,720 --> 00:22:53,520 Nie mogłabym sprzedać mojej części Pace. Ona jest… 360 00:22:53,640 --> 00:22:55,600 Wcielonym diabłem. 361 00:22:57,680 --> 00:22:58,920 Pewnej nocy… 362 00:22:59,840 --> 00:23:01,480 Nie chcę otwierać starych ran, ale… 363 00:23:03,960 --> 00:23:05,520 Nieważne. Zapomnijmy o tym. 364 00:23:05,760 --> 00:23:07,920 Nie. Co chciałeś powiedzieć? 365 00:23:08,240 --> 00:23:09,640 Wyrzuć to z siebie. 366 00:23:09,760 --> 00:23:12,640 Cokolwiek powiesz o niej, nic już mnie nie zaskoczy. 367 00:23:13,120 --> 00:23:15,920 Paca nie przyszła do szpitala mnie odwiedzić. 368 00:23:16,080 --> 00:23:17,600 Przyszła, żeby ze mnie zakpić. 369 00:23:18,160 --> 00:23:21,240 I rzucić mi w twarz, że odbierze mi ziemię. 370 00:23:24,600 --> 00:23:25,600 Nic nam nie mówiłeś. 371 00:23:28,800 --> 00:23:30,920 Przysięgam, nie pokona nas. 372 00:23:31,880 --> 00:23:33,280 Las Sabinas rozkwitnie, 373 00:23:33,400 --> 00:23:35,840 albo nie jestem Gracią Moliną. Twoją córką. 374 00:23:42,600 --> 00:23:44,000 Tano przychodzi na obiad? 375 00:23:44,240 --> 00:23:47,360 Chyba tak. Żeby się z tobą zobaczyć. 376 00:23:56,040 --> 00:23:57,440 - Cześć, tato. - Lucia. 377 00:24:00,480 --> 00:24:03,280 - Przepraszam. - Nie, to ja przepraszam. 378 00:24:04,360 --> 00:24:07,600 Dzięki, że przyszłaś. Zostajesz? 379 00:24:07,840 --> 00:24:08,840 Tak. 380 00:24:09,200 --> 00:24:11,280 Wtedy odmówiłam, bo byłam wściekła. 381 00:24:12,280 --> 00:24:16,520 Ale Esther przekonała mnie, że nie mogę się dąsać jak małe dziecko. 382 00:24:18,000 --> 00:24:19,520 - Masz pełne prawo… - Nie. 383 00:24:19,920 --> 00:24:21,360 Muszę cię teraz wspierać. 384 00:24:22,000 --> 00:24:23,800 Bez względu na to, co zrobiłeś. 385 00:24:24,600 --> 00:24:26,680 Muszę ci pokazać, jak bardzo cię kocham. 386 00:24:28,040 --> 00:24:30,120 Nawet jeśli już nie jesteś idealnym ojcem. 387 00:24:33,560 --> 00:24:35,880 Kocham cię. Bardzo. 388 00:24:39,720 --> 00:24:40,960 Mój skarbie. 389 00:24:44,480 --> 00:24:47,080 - Zrobione. - Zostałam zmuszona, żeby tu przyjść. 390 00:24:47,640 --> 00:24:49,480 - Przez kogo? - Przez ciebie. 391 00:24:50,200 --> 00:24:52,280 To tylko badanie kontrolne. 392 00:24:52,760 --> 00:24:56,760 Dzwonię do pacjentów, których ostatnie wyniki odbiegały od normy. 393 00:24:56,880 --> 00:24:58,400 Ludzie są okropni. 394 00:25:01,080 --> 00:25:02,120 Coś nie tak? 395 00:25:02,400 --> 00:25:05,040 142. Nati, powtarzam. 396 00:25:05,880 --> 00:25:08,960 Musisz więcej się ruszać. I zdrowiej jeść. 397 00:25:09,080 --> 00:25:10,520 Dobrze. 398 00:25:12,800 --> 00:25:13,800 Daj rękę. 399 00:25:22,240 --> 00:25:24,440 - Co to było? - Uzdrawiający całus. 400 00:25:25,680 --> 00:25:26,880 Jesteś teraz uzdrowicielką? 401 00:25:27,040 --> 00:25:29,400 Nie tak dobrą, jak ty. 402 00:25:29,960 --> 00:25:31,400 Bardzo cię lubię. 403 00:25:31,760 --> 00:25:34,160 Gdy się ma złamane serce, 404 00:25:34,400 --> 00:25:35,880 każdy całus pomaga. 405 00:25:38,280 --> 00:25:39,280 Dziękuję. 406 00:25:41,160 --> 00:25:42,200 Ja tobie też. 407 00:25:45,520 --> 00:25:47,680 Muszę odebrać. 408 00:25:47,880 --> 00:25:49,960 - Jasne. - Na razie. Dbaj o siebie. 409 00:25:56,600 --> 00:25:57,880 Jak się masz, Lourdes? 410 00:26:00,280 --> 00:26:03,960 Co? Nic ci nie jest? Jesteś ranna? Możesz chodzić? 411 00:26:06,760 --> 00:26:07,760 On wciąż tam jest? 412 00:26:09,200 --> 00:26:12,880 Słuchaj. Jak go nie ma, musisz natychmiast opuścić dom. 413 00:26:14,160 --> 00:26:17,120 Czekać? Na co? Żeby cię znów uderzył? 414 00:26:17,960 --> 00:26:20,560 Przyjdź do gabinetu. Mam dyżur do dziesiątej. 415 00:26:21,880 --> 00:26:25,000 Obejrzę cię, a potem zgłosimy to na policję. 416 00:26:27,160 --> 00:26:29,680 Nie myśl teraz o nim, proszę. 417 00:26:30,200 --> 00:26:32,560 Oczywiście, że musisz to zgłosić. 418 00:26:32,760 --> 00:26:34,400 Nie, Lourdes. Proszę. 419 00:26:35,080 --> 00:26:36,400 Psiakość. 420 00:26:41,720 --> 00:26:43,200 Núñez, mówi Esther. 421 00:26:43,640 --> 00:26:45,240 Muszę zgłosić pacjentkę. 422 00:26:48,800 --> 00:26:51,920 Telefon był blisko skażonego zbiornika. 423 00:26:52,560 --> 00:26:55,320 Chłopak pracujący w Las Sabinas znalazł go w mule. 424 00:26:56,400 --> 00:26:58,560 Proszę, nie mów nikomu. 425 00:26:58,920 --> 00:27:01,840 Gdy Núñez się dowie, że ci powiedziałam, mogę mieć kłopoty. 426 00:27:01,960 --> 00:27:03,800 Nie denerwuj się. 427 00:27:04,600 --> 00:27:05,920 Tutaj tylko On nas słyszy. 428 00:27:07,280 --> 00:27:09,280 A On jest po naszej stronie. 429 00:27:09,960 --> 00:27:12,400 Znaleźli jeszcze coś? 430 00:27:12,520 --> 00:27:15,640 Jego klucze, portfel, jakieś ubranie? 431 00:27:15,920 --> 00:27:18,920 Dziś rano przeszukaliśmy teren. Nic. 432 00:27:20,360 --> 00:27:24,200 Skoro telefon mojego brata tam był, znaczy, że on też musiał tam być. 433 00:27:24,760 --> 00:27:25,800 To logiczne. 434 00:27:26,240 --> 00:27:29,920 Ale jak na razie nic, co dotyczy jego śmierci, nie ma sensu. 435 00:27:30,120 --> 00:27:33,120 Tak. Założę się, że ta komórka nie działa. 436 00:27:33,360 --> 00:27:36,240 Jest bardzo zniszczona. Na szczęście karta wciąż tam jest. 437 00:27:36,800 --> 00:27:38,120 To coś da? 438 00:27:38,680 --> 00:27:39,680 Nie wiem. 439 00:27:39,800 --> 00:27:44,360 Wyślemy ją do Madrytu, żeby wyciągnęli to, co się da. 440 00:27:45,680 --> 00:27:47,280 Mam nadzieję, że coś znajdą. 441 00:27:49,840 --> 00:27:50,960 Dzięki, Manuelo. 442 00:27:51,640 --> 00:27:55,280 Jesteś niesamowita. Znaczy, w pracy. 443 00:27:55,440 --> 00:27:58,600 - Próbuję. - Jesteś wspaniałą przyjaciółką. 444 00:27:59,200 --> 00:28:02,400 I wspaniałą osobą. 445 00:28:03,080 --> 00:28:04,360 Mówię ci to jako… 446 00:28:05,320 --> 00:28:08,720 przyjaciel, nie myśl, że… 447 00:28:10,480 --> 00:28:11,680 Plotę coś bez sensu. 448 00:28:12,280 --> 00:28:13,720 No to do rzeczy. 449 00:28:17,600 --> 00:28:18,600 Wiesz co? 450 00:28:19,920 --> 00:28:21,640 Dobrze, że tutaj zostałem. 451 00:28:24,000 --> 00:28:27,200 Myślę, że mój brat wkrótce będzie mógł spocząć w pokoju. 452 00:28:27,840 --> 00:28:29,480 A my wreszcie odzyskamy spokój. 453 00:28:32,760 --> 00:28:35,040 Przepraszam, muszę odebrać. To szef. 454 00:28:37,240 --> 00:28:38,240 Tak, Núñez? 455 00:28:39,240 --> 00:28:40,240 W Manteranie? 456 00:28:41,720 --> 00:28:43,360 Esther powiedziała, kto to? 457 00:28:44,520 --> 00:28:47,200 Znam ją. Sprowadzili się niedawno. 458 00:28:48,600 --> 00:28:51,640 OK. Widzimy się przed jej domem. 459 00:28:53,240 --> 00:28:54,360 Szef mnie potrzebuje. 460 00:28:55,040 --> 00:28:56,880 Zostawię cię. Z Bogiem. 461 00:28:57,240 --> 00:29:00,160 Poproś Go, żeby pomógł z telefonem. 462 00:29:11,840 --> 00:29:14,720 Masz tu numer Isidra Guzmána. 463 00:29:15,680 --> 00:29:16,680 Z firmy Guzmán. 464 00:29:18,080 --> 00:29:20,040 Czyżbym miała pracę? 465 00:29:20,200 --> 00:29:23,600 Zadzwoń do nich. Chcą cię zaprosić na rozmowę, 466 00:29:24,040 --> 00:29:26,400 ale znając Isidra i ciebie, 467 00:29:26,560 --> 00:29:29,400 będzie chciał mieć cię u siebie. Inaczej pożałuje. 468 00:29:31,320 --> 00:29:33,880 - Chyba go nie zmuszasz? - Żartuję. 469 00:29:35,600 --> 00:29:39,040 Nie. Widział twoje referencje. Nie miał żadnych wątpliwości. 470 00:29:39,920 --> 00:29:42,400 Ale będziesz musiała dojeżdżać do San Luis. 471 00:29:42,800 --> 00:29:47,640 Przywykłam do podróży służbowych. To niedaleko. Dam radę. 472 00:29:48,280 --> 00:29:51,280 Wielkie dzięki. Jesteś bardzo hojny. 473 00:29:51,400 --> 00:29:52,600 Nie ma problemu. 474 00:29:52,840 --> 00:29:56,320 To dla mnie zaszczyt mieć w mieście ludzi 475 00:29:56,440 --> 00:29:57,880 o lokalnych korzeniach. 476 00:29:58,000 --> 00:29:59,280 Dam ci znać, jak poszło. 477 00:29:59,880 --> 00:30:01,600 Trzymam kciuki. Odprowadzę cię. 478 00:30:03,400 --> 00:30:04,760 Cześć, Gracia. Jak się masz? 479 00:30:04,840 --> 00:30:06,400 - Świetnie. - Cieszę się. 480 00:30:06,520 --> 00:30:07,520 Cześć! 481 00:30:08,040 --> 00:30:09,760 - Zaraz się tobą zajmę. - Spokojnie. 482 00:30:11,400 --> 00:30:15,720 Mam nadzieję, że twoja zła passa skończy się raz na zawsze. 483 00:30:16,520 --> 00:30:17,520 Dziękuję. 484 00:30:20,640 --> 00:30:22,480 - Jak się masz? - Świetnie. 485 00:30:48,600 --> 00:30:50,160 Słyszałem, że zostajesz tu? 486 00:30:50,760 --> 00:30:52,000 - Miguel. - Przestań. 487 00:30:53,000 --> 00:30:54,200 Po co zostajesz? 488 00:30:56,160 --> 00:30:59,400 To moje rodzinne miasto i moja ziemia. Mam pełne prawo tu być. 489 00:30:59,680 --> 00:31:02,440 A kto dał ci prawo spieprzyć mi życie? 490 00:31:03,600 --> 00:31:06,840 Nie pomyślałaś, że będziemy ciągle wpadać na siebie w mieście? 491 00:31:08,000 --> 00:31:09,000 A Esther? 492 00:31:10,840 --> 00:31:13,520 Jak ona zniesie to, że tu jesteś? 493 00:31:14,040 --> 00:31:15,960 Nie zostaję po to, by cię zranić. 494 00:31:16,360 --> 00:31:17,760 Ciebie ani nikogo. 495 00:31:18,320 --> 00:31:20,760 Robię to, co najlepsze dla mnie i mojej rodziny. 496 00:31:21,720 --> 00:31:22,920 Co za bzdury. 497 00:31:24,720 --> 00:31:26,240 Całe życie miałaś gdzieś to miasto. 498 00:31:26,320 --> 00:31:27,960 A teraz jest dla ciebie najlepsze? 499 00:31:29,240 --> 00:31:31,280 Nikt cię tu nie zaakceptuje. 500 00:31:31,720 --> 00:31:33,520 Nie potrzebuję akceptacji. 501 00:31:34,280 --> 00:31:36,560 Mam gdzieś, co ludzie sobie pomyślą. 502 00:31:36,720 --> 00:31:37,720 Nie wierzę ci. 503 00:31:38,400 --> 00:31:41,160 Chcesz, żebyśmy cię szukali, wielbili, biegali za tobą, 504 00:31:41,600 --> 00:31:44,480 a ty będziesz się z nas śmiać za plecami. 505 00:31:45,560 --> 00:31:47,920 - Nie masz pojęcia… - Smutne, nie? 506 00:31:48,120 --> 00:31:51,280 Próżna, dumna księżniczka. 507 00:31:51,520 --> 00:31:55,200 - Nie pozwolę ci… - Będziesz mi mówić, co mam czuć, robić? 508 00:31:56,640 --> 00:31:58,440 Już to na mnie nie działa. 509 00:31:59,760 --> 00:32:03,080 Przejrzałem na oczy. Nie zaślepią mnie jakieś durne wspomnienia. 510 00:32:03,880 --> 00:32:05,920 Jesteś podłą egoistką. 511 00:32:09,240 --> 00:32:11,080 - Żal mi twoich dzieci. - Przestań. 512 00:32:11,200 --> 00:32:14,440 Taka matka. Nic gorszego nie mogło ich spotkać. 513 00:32:30,200 --> 00:32:32,880 W twoim wieku robiłem 200 bez przerwy. 514 00:32:33,360 --> 00:32:36,280 Uwielbiałem ćwiczenia, boks. 515 00:32:42,000 --> 00:32:43,240 To dobrze. 516 00:32:47,720 --> 00:32:50,320 Twój brat to prawdziwy Molina. 517 00:32:50,520 --> 00:32:51,880 Przejdzie mu. 518 00:32:53,960 --> 00:32:54,960 Co piszesz? 519 00:32:56,040 --> 00:32:57,400 Nic takiego. Różne rzeczy. 520 00:32:59,560 --> 00:33:00,560 Mogę zobaczyć? 521 00:33:03,760 --> 00:33:05,640 „Lato Julii”. 522 00:33:05,800 --> 00:33:07,360 Prezent urodzinowy od mamy. 523 00:33:08,160 --> 00:33:10,760 Dostaję co roku, ale nigdy nic nie piszę. 524 00:33:11,280 --> 00:33:13,840 - To mój pierwszy raz… - Mama kontynuuje tradycję. 525 00:33:14,680 --> 00:33:15,680 Jaką tradycję? 526 00:33:16,160 --> 00:33:18,720 Ona też miała dziennik każdego lata. 527 00:33:19,160 --> 00:33:20,400 Nie wiedziałam. 528 00:33:23,000 --> 00:33:26,000 Opisywała wszystko. Swoje przeżycia, wrażenia. 529 00:33:26,600 --> 00:33:29,640 - Dostawała go od mamy? - Tak. 530 00:33:31,280 --> 00:33:33,360 - Nie podejrzewałam ciebie. - Nie. 531 00:33:33,640 --> 00:33:36,840 Raz kupiłem dla twojej babci. Ona też prowadziła dziennik. 532 00:33:37,520 --> 00:33:40,040 Nie wyobrażam sobie ciebie dającego takie prezenty. 533 00:33:40,480 --> 00:33:41,920 Nie znasz mnie dobrze. 534 00:33:42,600 --> 00:33:44,720 - Babcia! - Przyjechała? 535 00:33:49,440 --> 00:33:53,040 - Ale niespodzianka. - Nie powiedziałeś jej, że przyjeżdżam? 536 00:33:53,480 --> 00:33:54,960 Nikomu nie powiedział. 537 00:33:55,280 --> 00:33:58,160 To moja babcia Amparo. A to mój dziadek Emilio. 538 00:33:58,600 --> 00:33:59,600 Miło poznać. 539 00:33:59,680 --> 00:34:03,840 Przepraszam, że tak znienacka. Myślałam, że Lucas was uprzedził. 540 00:34:04,160 --> 00:34:07,160 Ostatnio mamy problemy z komunikacją. 541 00:34:07,600 --> 00:34:09,640 Ale pracujemy nad tym. Prawda, Lucas? 542 00:34:10,480 --> 00:34:12,520 - Witamy w Las Sabinas. - Dziękuję. 543 00:34:13,320 --> 00:34:15,840 Amparo. Co ty tu robisz? 544 00:34:16,200 --> 00:34:19,680 Ciągle jesteś zajęta, więc sama przyjechałam zobaczyć wnuki. 545 00:34:20,080 --> 00:34:23,560 Twój syn zadzwonił do niej, ale zapomniał nam o tym powiedzieć. 546 00:34:24,120 --> 00:34:26,040 Stęskniłem się za tobą, babciu. 547 00:34:26,160 --> 00:34:27,320 Chodźmy po rzeczy. 548 00:34:27,880 --> 00:34:29,080 - Dobrze. - Też pójdę. 549 00:34:29,800 --> 00:34:31,200 No to idziemy. 550 00:34:35,560 --> 00:34:38,520 Gratulacje. Najazd teściowej. 551 00:34:49,400 --> 00:34:50,440 Tak? 552 00:34:50,800 --> 00:34:52,240 Mogę wejść? 553 00:34:53,080 --> 00:34:56,680 Godziny przyjęć się skończyły, ale spróbuję panu pomóc. 554 00:34:56,760 --> 00:34:58,120 Dzięki. 555 00:34:59,560 --> 00:35:02,320 - Co się dzieje? - Co się dzieje? 556 00:35:03,040 --> 00:35:08,040 A to, że przed moim domem jest radiowóz Straży Obywatelskiej. 557 00:35:08,280 --> 00:35:12,240 Żądam wyjaśnienia od osoby, która robi mojej żonie pranie mózgu. 558 00:35:13,960 --> 00:35:16,760 Pan pewnie jest Fidelem, mężem Lourdes. 559 00:35:18,240 --> 00:35:19,880 Miło poznać. Jestem doktor Ruiz. 560 00:35:20,040 --> 00:35:22,680 - Gdzie ona jest? - Proszę usiąść. 561 00:35:23,120 --> 00:35:27,440 „Proszę?” Bez jaj. Gdzie moja żona? Chcę z nią rozmawiać. 562 00:35:27,640 --> 00:35:30,000 Proszę zmienić ton, bo wezwę policję. 563 00:35:30,240 --> 00:35:32,000 Najpierw porozmawiasz ze mną. 564 00:35:33,320 --> 00:35:36,440 Co jej powiedziałaś, do diabła? Dlaczego opuściła dom? 565 00:35:37,040 --> 00:35:38,120 Gdzie idziesz? 566 00:35:38,600 --> 00:35:41,000 Jakim prawem wtrącasz się w moje małżeństwo? 567 00:35:45,560 --> 00:35:46,640 Co się dzieje? 568 00:35:47,960 --> 00:35:50,000 Nie cieszysz się, że Lucia jest w domu? 569 00:35:50,880 --> 00:35:52,080 Jasne, że się cieszę. 570 00:35:53,280 --> 00:35:55,440 - Cześć, co u was? - Cześć, kochanie. 571 00:35:55,760 --> 00:35:58,560 - Lucia wreszcie jest z nami. - To świetnie. 572 00:35:58,920 --> 00:36:02,160 Powoli wszystko wraca do normy. 573 00:36:02,280 --> 00:36:04,360 No widzisz, braciszku? 574 00:36:07,680 --> 00:36:08,720 Co jest? 575 00:36:10,720 --> 00:36:12,760 - A co z tobą jest? - Ze mną? 576 00:36:14,200 --> 00:36:16,240 Po co Gracia była w ratuszu? 577 00:36:16,840 --> 00:36:19,600 Boże, sami plotkarze w tym mieście. 578 00:36:19,880 --> 00:36:23,240 - Wygadali w dwie minuty. - Nie. Spotkałem ją. 579 00:36:23,640 --> 00:36:24,960 Była u ciebie? 580 00:36:26,080 --> 00:36:28,440 Tak, przyszła do mnie do biura. 581 00:36:28,880 --> 00:36:30,040 Co za harpia. 582 00:36:31,480 --> 00:36:32,600 Czego chciała? 583 00:36:33,280 --> 00:36:37,600 Szuka pracy, skontaktowałem ją z kimś. 584 00:36:38,800 --> 00:36:39,800 Rewelacja. 585 00:36:41,120 --> 00:36:42,880 Niszczy życie mnie i Esther, 586 00:36:42,960 --> 00:36:45,640 a ty jej pomagasz, żeby mogła tu zostać. 587 00:36:46,960 --> 00:36:50,720 - Brawo, Tano. - Wiesz co? Wierzyć się nie chce. 588 00:36:51,440 --> 00:36:54,280 Obwiniasz Gracię za wszystkie swoje problemy. 589 00:36:55,880 --> 00:37:00,080 Do cholery, nikt cię nie zmuszał, żebyś z nią spał. 590 00:37:00,640 --> 00:37:01,800 Tak czy nie? 591 00:37:04,360 --> 00:37:08,920 Ona jest w trudnej sytuacji. Przechodzi trudny czas. 592 00:37:09,160 --> 00:37:11,920 - Ma dwoje dzieci na utrzymaniu. - No, jasne. 593 00:37:12,080 --> 00:37:14,280 I to właśnie ty musisz być jej wybawcą? 594 00:37:14,360 --> 00:37:16,000 Dosyć. Nie jesteśmy już dziećmi. 595 00:37:16,400 --> 00:37:20,440 - Esther na to nie zasługuje. - O właśnie, masz rację. 596 00:37:21,080 --> 00:37:25,120 Byłeś z nią zaręczony i spieprzyłeś sprawę. 597 00:37:25,440 --> 00:37:29,480 Musisz w końcu wziąć odpowiedzialność za swoje czyny i przestać winić innych. 598 00:37:29,600 --> 00:37:31,680 - Tano. - Co Tano? Do cholery! 599 00:37:32,560 --> 00:37:34,800 Ciągle narzekasz, że Gracia rujnuje ci życie. 600 00:37:35,200 --> 00:37:36,880 A ty rujnujesz życie mamie, 601 00:37:37,040 --> 00:37:39,520 - zalewając się w trupa. - A co ty wiesz, dupku? 602 00:37:39,640 --> 00:37:41,120 Przestańcie! 603 00:37:41,360 --> 00:37:42,960 Kto tu jest prawdziwym dupkiem? 604 00:37:43,040 --> 00:37:44,520 - Dość tego! - Ty pijaku! 605 00:37:44,760 --> 00:37:45,800 Przestańcie, proszę. 606 00:37:47,920 --> 00:37:48,920 Nie, poczekaj! 607 00:37:49,760 --> 00:37:52,440 Zostań na kolację, pogadamy na spokojnie. 608 00:37:53,080 --> 00:37:54,480 Nie mam ochoty. 609 00:38:04,480 --> 00:38:06,880 Jeśli pan chce, zadzwonię do nich i powiem… 610 00:38:06,960 --> 00:38:08,040 Dawaj to. 611 00:38:08,360 --> 00:38:10,840 Myślisz, że jestem idiotą? 612 00:38:11,000 --> 00:38:13,600 - Gdzie moja żona? - Już mówiłam, że nie wiem. 613 00:38:16,080 --> 00:38:18,400 Gdzie ją ukrywasz? 614 00:38:19,280 --> 00:38:21,160 Przysięgam, że nie wiem. Proszę to odłożyć. 615 00:38:22,800 --> 00:38:24,000 Pani doktor? 616 00:38:27,640 --> 00:38:31,560 - Lourdes, uciekaj! On tu jest! - Chodź tu! Odsuń się! 617 00:38:31,720 --> 00:38:32,720 Nie zbliżaj się. 618 00:38:34,040 --> 00:38:37,000 Myślałaś, że cię nie znajdę? 619 00:38:37,200 --> 00:38:40,120 Nie ruszaj się! Dzwoń, gdzie chcesz, ona stąd nie wyjdzie! 620 00:38:40,320 --> 00:38:41,440 Ty dziwko. 621 00:38:41,600 --> 00:38:43,720 Co ty sobie myślałaś? 622 00:38:43,880 --> 00:38:45,240 Jasna cholera! 623 00:38:50,680 --> 00:38:51,960 Fidel, zabiłeś ją. 624 00:38:53,240 --> 00:38:54,240 Pani doktor. 625 00:38:54,960 --> 00:38:56,000 Pani doktor! 626 00:38:56,960 --> 00:38:58,240 Pani doktor. 627 00:38:59,080 --> 00:39:00,920 Pomocy! 628 00:39:01,920 --> 00:39:04,440 Ratunku! 629 00:40:54,320 --> 00:40:56,320 Napisy: Lidia Lewandowska-Nayar 46683

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.