All language subtitles for Fire.Country.S01E07.Happy.to.Help.1080p.AMZN.WEB-DL.DDP5.1.H.264-NTb.NAPISY_PL

af Afrikaans
sq Albanian
am Amharic
ar Arabic
hy Armenian
az Azerbaijani
eu Basque
be Belarusian
bn Bengali
bs Bosnian
bg Bulgarian
ca Catalan
ceb Cebuano
ny Chichewa
zh-CN Chinese (Simplified)
zh-TW Chinese (Traditional)
co Corsican
hr Croatian
cs Czech
da Danish
nl Dutch
en English
eo Esperanto
et Estonian
tl Filipino
fi Finnish
fr French
fy Frisian
gl Galician
ka Georgian
de German
el Greek
gu Gujarati
ht Haitian Creole
ha Hausa
haw Hawaiian
iw Hebrew
hi Hindi
hmn Hmong
hu Hungarian
is Icelandic
ig Igbo
id Indonesian
ga Irish
it Italian
ja Japanese
jw Javanese
kn Kannada
kk Kazakh
km Khmer
ko Korean
ku Kurdish (Kurmanji)
ky Kyrgyz
lo Lao
la Latin
lv Latvian
lt Lithuanian
lb Luxembourgish
mk Macedonian
mg Malagasy
ms Malay
ml Malayalam
mt Maltese
mi Maori
mr Marathi
mn Mongolian
my Myanmar (Burmese)
ne Nepali
no Norwegian
ps Pashto
fa Persian
pl Polish
pt Portuguese
pa Punjabi
ro Romanian
ru Russian
sm Samoan
gd Scots Gaelic
sr Serbian
st Sesotho
sn Shona
sd Sindhi
si Sinhala
sk Slovak
sl Slovenian
so Somali
es Spanish Download
su Sundanese
sw Swahili
sv Swedish
tg Tajik
ta Tamil
te Telugu
th Thai
tr Turkish
uk Ukrainian
ur Urdu
uz Uzbek
vi Vietnamese
cy Welsh
xh Xhosa
yi Yiddish
yo Yoruba
zu Zulu
or Odia (Oriya)
rw Kinyarwanda
tk Turkmen
tt Tatar
ug Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated: 1 00:00:06,297 --> 00:00:07,799 W poprzednich odcinkach... 2 00:00:07,799 --> 00:00:11,219 Biorąc udział w programie, nauczysz się gasić różne pożary. 3 00:00:11,302 --> 00:00:12,887 I to nie tylko tam w górach. 4 00:00:12,887 --> 00:00:15,598 Kradłeś auta, a ja jedno rozbiłem z siostrą wewnątrz. 5 00:00:15,598 --> 00:00:17,308 To cię nie określa. 6 00:00:17,308 --> 00:00:20,103 Spotkamy się w pół drogi? Jak wtedy, gdy moje auto padło. 7 00:00:20,103 --> 00:00:22,480 Gdy mówiłaś, żebym nie przekraczał granic? 8 00:00:22,480 --> 00:00:26,192 Zostanę po swojej stronie, jeśli ty zrobisz to samo. 9 00:00:26,401 --> 00:00:30,280 - Choruję na przewlekłą chorobę nerek. - Potrzebujesz przeszczepu? 10 00:00:30,405 --> 00:00:31,698 Potrzebuję dobrego sprawowania. 11 00:00:31,698 --> 00:00:34,284 - Powinieneś zbierać się do pracy. - Nie ma opcji. 12 00:00:34,284 --> 00:00:36,202 Będę się tobą opiekował. 13 00:00:36,286 --> 00:00:39,497 Dzwonisz, żeby powiedzieć, że gadasz z moją dziewczyną? 14 00:00:39,581 --> 00:00:41,499 Żebyś był pewny, że to tylko przyjaźń. 15 00:00:41,499 --> 00:00:43,418 Bode, myślisz, że się tobą przejmuję? 16 00:00:43,418 --> 00:00:45,795 Ty i ja, gdy jest Jake, to przekroczenie granicy. 17 00:00:45,795 --> 00:00:48,381 W ogóle nie chcesz mnie już widywać? 18 00:00:48,590 --> 00:00:51,718 Jakimś cudem pani prawnik jest moją najlepszą osadzoną? 19 00:00:51,718 --> 00:00:54,304 Gaszenie pożarów jest łatwiejsze. 20 00:00:54,304 --> 00:00:57,182 Kapitan kobiet mówiła, że w jej załodze jest prawniczka. 21 00:00:57,307 --> 00:00:58,808 - Rebecca. - Mogłaby pomóc. 22 00:00:58,808 --> 00:01:00,685 Cześć, Rebecca. Jestem Bode. 23 00:01:00,810 --> 00:01:03,188 Mój kolega Freddy został fałszywie oskarżony. 24 00:01:03,188 --> 00:01:05,607 - Przyjrzę się jego sprawie. - Dziękuję. 25 00:01:05,815 --> 00:01:07,400 - Do zobaczenia? - Mam nadzieję. 26 00:01:11,696 --> 00:01:15,200 Dobra robota. Ogień jest jakieś 400 metrów od nas. 27 00:01:21,790 --> 00:01:25,710 To dym czy osoba? Coś tutaj mamy! 28 00:01:26,586 --> 00:01:30,382 Charlie, co tam widzisz? Charlie! 29 00:01:34,219 --> 00:01:37,889 Charlie, wracajmy do szeregu. 30 00:01:38,306 --> 00:01:39,307 No chodź, musimy... 31 00:02:03,289 --> 00:02:04,708 Nic nikomu się nie stało? 32 00:02:06,418 --> 00:02:08,420 - Bode, słyszysz mnie? - Tak. 33 00:02:13,216 --> 00:02:15,218 - Co się stało? - Bojler. 34 00:02:15,593 --> 00:02:18,096 Wysadził front tego domu, bez związku z ogniem. 35 00:02:18,179 --> 00:02:20,181 Bardziej wygląda na sklep jubilerski. 36 00:02:22,100 --> 00:02:24,019 Chwila. Boże. 37 00:02:24,602 --> 00:02:26,980 Muszą na was spojrzeć ratownicy medyczni, dobra? 38 00:02:27,188 --> 00:02:29,190 - Jasne. - Wstawaj, powoli i spokojnie. 39 00:02:29,482 --> 00:02:31,693 Trzymam cię. Właśnie tak. 40 00:02:32,402 --> 00:02:34,779 - Wynocha! Niech wszyscy... - Proszę poczekać. 41 00:02:34,779 --> 00:02:37,282 Nie chcę, żeby skazańcy brali moje rzeczy. 42 00:02:37,490 --> 00:02:40,410 Właścicielka. Niektórzy nie potrafią przetrawić 43 00:02:40,410 --> 00:02:41,995 pomarańczowego kombinezonu. 44 00:02:42,412 --> 00:02:45,790 Dzień dobry, pani! Nazywam się Manny. 45 00:02:47,083 --> 00:02:48,293 Nic ci nie jest? 46 00:02:48,585 --> 00:02:51,004 - Wyglądało poważnie. - Cześć, wszystko dobrze. 47 00:02:51,087 --> 00:02:52,797 Na pewno? Byliście tak blisko. 48 00:02:52,881 --> 00:02:55,091 Tak, nic mi się nie stało. 49 00:02:57,010 --> 00:02:58,011 To dobrze. 50 00:02:59,596 --> 00:03:03,099 Miałam kiedyś taki duży dom i wiele ładnych rzeczy. 51 00:03:03,892 --> 00:03:06,686 Troszczyłam się o to trochę za bardzo. Tak jak ta pani. 52 00:03:07,395 --> 00:03:09,314 - Brakuje ci tego? - Nie. 53 00:03:09,898 --> 00:03:12,192 Uczę się lubić siebie, którą jestem bez tego. 54 00:03:12,984 --> 00:03:16,196 Przy okazji, twój kolega Freddy przyjął naprawdę kiepską ugodę. 55 00:03:16,404 --> 00:03:18,114 - Spojrzałaś na jego sprawę? - Tak. 56 00:03:18,698 --> 00:03:19,699 Jest jakaś nadzieja? 57 00:03:19,908 --> 00:03:22,702 Będzie potrzeba trochę więziennej prawniczej magii, 58 00:03:22,911 --> 00:03:24,496 ale potrafię być przekonująca. 59 00:03:27,207 --> 00:03:29,417 - Idź, niech cię zbadają. - Już. 60 00:03:35,215 --> 00:03:38,093 - Dzień dobry, Vincencie. - Ojciec Pascal. 61 00:03:38,385 --> 00:03:41,888 Przyszedłem, żeby zapłacić mandaty za zeszły miesiąc. 62 00:03:43,306 --> 00:03:45,684 Jasne, mogłeś je też przesłać. 63 00:03:45,684 --> 00:03:48,687 A ty mogłeś przyjść w którąkolwiek niedzielę i powiedzieć, 64 00:03:48,687 --> 00:03:51,981 że moje żywopłoty są o wiele za blisko linii energetycznych, więc... 65 00:03:52,315 --> 00:03:54,317 Mógłbym? Dziękuję. 66 00:03:57,404 --> 00:04:01,616 Moje wizyty w kościele mogę policzyć na jednej ręce. 67 00:04:02,117 --> 00:04:05,495 - Wliczając w to mój ślub. - Masz długopis? 68 00:04:06,287 --> 00:04:08,206 - Do wypisania czeku. - Tak, jasne. 69 00:04:11,001 --> 00:04:14,879 WNIOSEK O NAJEM ODRZUCONY NEGATYWNA HISTORIA KREDYTOWA 70 00:04:35,692 --> 00:04:39,279 - Nie mogę rozmawiać, pracuję. - Co z moją kartą kredytową? 71 00:04:39,779 --> 00:04:43,700 Cześć, wszędzie cię szukałem. 72 00:04:46,202 --> 00:04:48,288 Coś się stało? 73 00:04:48,413 --> 00:04:52,208 Odmówiono mi wynajmu trzech mieszkań z powodu mojej historii kredytowej. 74 00:04:54,210 --> 00:04:55,879 Rozumiem. 75 00:04:57,297 --> 00:05:00,008 Cóż, mam trochę oszczędności, o jakiej kwocie mówi... 76 00:05:00,008 --> 00:05:05,597 Nie, jestem w stanie płacić rachunki. Nie mam problemu z pieniędzmi. 77 00:05:06,681 --> 00:05:08,391 Więc o co chodzi? 78 00:05:11,186 --> 00:05:14,814 - Gabs? - Mój tata kupił dom pięć lat temu. 79 00:05:14,981 --> 00:05:16,816 Oszczędzał na niego od zawsze. 80 00:05:16,816 --> 00:05:20,403 I nagle pękły rury, więc chciałam pomóc. 81 00:05:20,695 --> 00:05:24,616 Jakiś czas temu załatwiłam tacie kartę kredytową. 82 00:05:24,699 --> 00:05:27,702 Teraz jest na niej spory niespłacony dług. 83 00:05:27,911 --> 00:05:29,287 Napisałam do niego. 84 00:05:30,288 --> 00:05:34,417 Twierdzi, że użył jej przez przypadek i spłaci to. 85 00:05:34,709 --> 00:05:37,212 W takim razie świetnie. To załatwia sprawę, prawda? 86 00:05:39,506 --> 00:05:41,299 O, tutaj jest. 87 00:05:41,508 --> 00:05:44,886 Czy mój syn jest jeszcze przystojniejszy niż ostatnim razem? 88 00:05:45,220 --> 00:05:46,179 Mamo. 89 00:05:48,390 --> 00:05:51,810 - Mamo, poznaj... - Gabrielę Perez, wiem. 90 00:05:51,810 --> 00:05:54,688 Olimpijka, która została strażaczką. Już cię sprawdziłam. 91 00:05:55,897 --> 00:06:00,485 Zanim się pojawiłaś, mój syn najdłuższą relację miał ze strażą. 92 00:06:01,111 --> 00:06:03,405 Byłam zdziwiona, że chcecie zamieszkać razem. 93 00:06:03,405 --> 00:06:04,781 To wspaniale. 94 00:06:08,702 --> 00:06:10,704 To może zaskakiwać. 95 00:06:12,997 --> 00:06:15,000 Mamy wezwanie. 96 00:06:16,584 --> 00:06:19,087 - Musimy iść. - Posłuchaj, jestem tu dla Sharon, 97 00:06:19,212 --> 00:06:21,881 ale następnym razem pieczemy ostrygi na Hog Island. 98 00:06:22,090 --> 00:06:24,384 - Miło było panią poznać. - Jestem Lilly. 99 00:06:24,509 --> 00:06:26,219 Może kiedyś nazwiesz mnie mamą. 100 00:06:26,219 --> 00:06:29,597 Wezwanie do niewydolności oddechowej. Powinno pójść szybko, jedźmy. 101 00:06:29,681 --> 00:06:31,307 Jak wyjść stąd wcześniej? 102 00:06:31,307 --> 00:06:34,102 Więcej pożarów oczywiście. Dlatego tu jesteśmy. 103 00:06:34,185 --> 00:06:40,191 Ale są jeszcze inne opcje. Punkty edukacyjne, dobre sprawowanie. 104 00:06:40,817 --> 00:06:43,194 Choć sprawiasz wrażenie niegrzecznego chłopca. 105 00:06:43,319 --> 00:06:46,990 Staram się nie. Moja mama jest chora. 106 00:06:49,701 --> 00:06:50,702 Przykro mi. 107 00:06:50,994 --> 00:06:52,787 Chcę przestrzegać reguł i wyjść stąd. 108 00:06:52,787 --> 00:06:54,581 Jak taki synek mamusi tu trafił? 109 00:06:54,706 --> 00:06:57,000 Lista jest długa, w końcu na jednym wpadłem. 110 00:07:03,798 --> 00:07:07,886 Mnie stres w pracy doprowadził do picia, w tym w czasie jazdy. 111 00:07:09,804 --> 00:07:12,015 Banalne, co? Prawnik z alkoholizmem? 112 00:07:12,682 --> 00:07:16,686 Zakwalifikowali cię do programu, więc nikomu nie zrobiłaś krzywdy. 113 00:07:16,811 --> 00:07:21,816 Żadnych strat w ludziach. Jedynie znak stopu i moje małżeństwo. 114 00:07:22,400 --> 00:07:25,612 Prawo do wykonywania zawodu, zaufanie rodziców. 115 00:07:25,612 --> 00:07:28,615 Wymieniać dalej, czy zrobiło się zbyt smutno? 116 00:07:28,698 --> 00:07:32,911 - Resztę rzeczy posprzątam sama. - Ta trawa wciąż się tli. 117 00:07:33,119 --> 00:07:35,205 Jest tu sadza i dużo potłuczonego szkła. 118 00:07:35,580 --> 00:07:37,082 Doceniam troskę. 119 00:07:37,082 --> 00:07:39,000 Nie ma już ognia, więc wolałabym, 120 00:07:39,292 --> 00:07:42,504 żeby moje kosztowności nie były zbierane przez przestępców. 121 00:07:46,508 --> 00:07:49,386 Panie i panowie, wracamy do wozów! 122 00:07:49,511 --> 00:07:51,680 Wcześniej oddajecie wszystko, co zebraliście. 123 00:08:07,612 --> 00:08:10,615 To Lurvati. Niezła błyskotka. 124 00:08:16,788 --> 00:08:22,711 Jechałem tutaj i tak sobie myślałem, czasem mandaty są po prostu mandatami. 125 00:08:22,794 --> 00:08:27,507 - A innym razem... - To nie jest taki raz. 126 00:08:28,299 --> 00:08:30,385 Wyglądasz na zatroskanego. Służę rozmową. 127 00:08:30,385 --> 00:08:32,595 Kalifornia płonie, ojcze. Tym się martwię. 128 00:08:32,595 --> 00:08:35,682 - Proszę, mów mi David. - Dobrze, ty mnie Vince. 129 00:08:35,890 --> 00:08:37,809 Vincent to był mój dziadek. 130 00:08:39,602 --> 00:08:42,814 W takim razie trzymaj, Vince. 131 00:08:46,985 --> 00:08:48,903 Jesteś filarem tej społeczności. 132 00:08:48,903 --> 00:08:51,990 Ludzie martwią się o twoją rodzinę. Jak ty sobie radzisz? 133 00:08:54,993 --> 00:08:57,120 Możemy kiedyś wyskoczyć na piwo. 134 00:08:57,704 --> 00:09:00,081 Potrafię słuchać. I wiesz co? 135 00:09:00,582 --> 00:09:03,293 Upewnię się, że tego na górze z nami nie będzie. 136 00:09:03,501 --> 00:09:04,586 Nie jesteś zaproszony. 137 00:09:09,799 --> 00:09:11,217 Dziękuję, David. 138 00:09:11,217 --> 00:09:14,596 To bardzo miłe, ale mój grafik jest ostatnio pełny. 139 00:09:14,804 --> 00:09:17,098 W razie czego wiesz, gdzie mnie znaleźć. 140 00:09:27,108 --> 00:09:30,403 - Czy to był ojciec Pascal? - Najwidoczniej mój nowy kolega. 141 00:09:31,279 --> 00:09:35,116 Co tu się dzieje? Na jaką okazję się tak wystroiłaś? 142 00:09:35,492 --> 00:09:40,580 - Do Smokey's, spotkać się z Lilly. - To dobrze. 143 00:09:41,206 --> 00:09:43,291 Może da ci jakąś medyczną poradę? 144 00:09:43,708 --> 00:09:46,419 Wątpię, bo nie zamierzam mówić jej, że jestem chora. 145 00:09:47,212 --> 00:09:52,384 Nie chcę, żeby wszystkie moje dni były zapełnione rozmowami o nerkach. 146 00:09:52,592 --> 00:09:54,094 Jasne, rozumiem to. 147 00:09:58,390 --> 00:09:59,891 Spokojnej pracy. 148 00:10:02,686 --> 00:10:04,896 Czy możemy rozłożyć zadłużenie w czasie? 149 00:10:04,979 --> 00:10:08,483 Potrzebujemy pierwszej części dzisiaj. 150 00:10:09,401 --> 00:10:12,320 Cześć, Bode. Co ci trzeba? 151 00:10:12,987 --> 00:10:14,781 Potrzebuję twojej pomocy. 152 00:10:14,781 --> 00:10:16,282 Z czym? 153 00:10:16,616 --> 00:10:18,201 Chcę zacząć zbierać na kredyt edukacyjny, 154 00:10:18,284 --> 00:10:22,288 żeby starać się o warunkowe, ale przytłacza mnie biurokracja. 155 00:10:22,288 --> 00:10:25,000 Tak właśnie działa system, Bode. 156 00:10:25,083 --> 00:10:29,212 Proces aplikowania jest powolny, ale mogę pomóc go przyspieszyć. 157 00:10:29,504 --> 00:10:31,006 Z największą przyjemnością. 158 00:10:31,089 --> 00:10:32,882 Dziękuję, kapitanie. 159 00:10:33,008 --> 00:10:34,217 To bardzo dobry pomysł. 160 00:10:34,300 --> 00:10:36,386 Kapitanie Perez? 161 00:10:38,513 --> 00:10:40,807 Do baraku. 162 00:10:47,480 --> 00:10:49,482 Mamy problem. 163 00:10:50,400 --> 00:10:51,609 Przepraszam. 164 00:10:51,693 --> 00:10:53,903 Powiedziałem mamie, że chcę, żebyś się wprowadziła. 165 00:10:53,987 --> 00:10:55,280 Nie to mnie martwi. 166 00:10:55,405 --> 00:10:56,781 Chodzi o mojego tatę. 167 00:10:56,906 --> 00:10:58,700 Jeśli twój tata twierdzi, że załatwi sprawę, 168 00:10:58,783 --> 00:11:00,785 to na pewno się tym zajmie. 169 00:11:00,785 --> 00:11:03,079 Ufam mu. Ale nie wiem, jak ma załatwić 170 00:11:03,079 --> 00:11:05,999 kilka tysięcy i odsetki w jeden dzień. Martwię się. 171 00:11:05,999 --> 00:11:07,083 To twój tata. To jego... 172 00:11:07,083 --> 00:11:08,209 Tutaj. 173 00:11:08,209 --> 00:11:09,419 Jestem Andy. 174 00:11:09,419 --> 00:11:11,796 To ja dzwoniłem. Tu leży mój współpracownik Wes. 175 00:11:14,215 --> 00:11:16,885 Nazywam się Jake. Czy chorujesz na astmę? 176 00:11:18,386 --> 00:11:20,013 Nie? Masz na coś alergię? 177 00:11:20,013 --> 00:11:23,516 To stało się tak nagle. 178 00:11:23,516 --> 00:11:25,810 Będziemy potrzebować tlenu. 179 00:11:25,810 --> 00:11:27,187 Wes, powiedz nam prawdę. 180 00:11:27,187 --> 00:11:28,980 Andy, jak długo Wes już tak ma? 181 00:11:30,482 --> 00:11:34,694 Inhalator. Torba. 182 00:11:34,819 --> 00:11:36,780 Torba. Kwadrat. 183 00:11:38,782 --> 00:11:41,493 Coś tu jest ewidentnie rozpylone. 184 00:11:42,285 --> 00:11:43,495 Jake? 185 00:11:44,788 --> 00:11:48,208 Za rogiem leży jeszcze pięcioro innych. 186 00:11:48,291 --> 00:11:50,085 Co tu się dzieje, do cholery? 187 00:11:51,211 --> 00:11:52,796 .::EdenSubs Team::. prezentuje: 188 00:11:53,380 --> 00:11:54,798 Fire Country [1x07] Chętni do pomocy 189 00:11:55,298 --> 00:11:57,300 TEKST POLSKI: Victoirenne, Pazina, Alice, Qwerty 190 00:11:57,384 --> 00:11:58,885 KOREKTA: Dean Winchester 191 00:12:03,890 --> 00:12:05,183 Dyspozytornia Greencrest. 192 00:12:05,183 --> 00:12:07,185 Mamy podejrzenie wycieku tlenku węgla. 193 00:12:07,185 --> 00:12:08,520 Potrzebujemy wsparcia. 194 00:12:08,603 --> 00:12:10,188 Musimy ich jakoś stąd wyciągnąć. 195 00:12:10,313 --> 00:12:12,190 I zawiadomić resztę zgromadzonych w browarze. 196 00:12:12,315 --> 00:12:14,192 Najpierw musimy założyć maski. 197 00:12:24,619 --> 00:12:25,912 Chłopaki, coś się dzieje. 198 00:12:25,912 --> 00:12:29,290 Nowy strażnik zaraz nas chyba przetrzepie. 199 00:12:30,917 --> 00:12:33,211 Wstawać. 200 00:12:33,294 --> 00:12:35,005 Stawać na linii. 201 00:12:37,382 --> 00:12:40,510 Jeśli nie macie nic do ukrycia, nie macie się czym martwić. 202 00:12:50,979 --> 00:12:52,480 Trochę szacunku. 203 00:12:52,480 --> 00:12:54,983 Szacunek działa w obie strony, kolego. 204 00:13:08,788 --> 00:13:10,081 Telefon. 205 00:13:10,206 --> 00:13:11,207 Papierosy elektroniczne. 206 00:13:11,207 --> 00:13:13,793 Lonnegan, Ashford, dostajecie naganę. 207 00:13:13,793 --> 00:13:15,795 To nie jest moje, człowieku! 208 00:13:17,005 --> 00:13:18,381 Stary, nie warto. 209 00:13:18,381 --> 00:13:20,592 Złaź ze mnie. 210 00:13:20,717 --> 00:13:22,510 Co, do kurwy? 211 00:13:24,304 --> 00:13:25,889 Idziemy. 212 00:13:25,889 --> 00:13:27,098 On ma rację. 213 00:13:27,098 --> 00:13:29,100 Nie warto wracać do więzienia. 214 00:13:29,100 --> 00:13:32,103 Ale traficie tam wszyscy, jeśli nie dowiemy się prawdy. 215 00:13:32,187 --> 00:13:34,105 Nawet nie wiemy, o czym mówisz. 216 00:13:34,189 --> 00:13:37,400 Podczas porannej akcji zginął wartościowy przedmiot. 217 00:13:37,484 --> 00:13:40,195 Jeśli do końca dnia nikt się nie przyzna, 218 00:13:40,320 --> 00:13:43,198 sam już o to zadbam, 219 00:13:43,281 --> 00:13:45,408 żebyście dzisiaj spali w celach. 220 00:13:45,492 --> 00:13:48,411 Teraz macie czas na rozmowę i przemyślenia, 221 00:13:48,495 --> 00:13:52,082 o tym, jak chcecie to rozwiązać. 222 00:14:10,100 --> 00:14:11,685 Zajmą się tobą strażacy, dobrze? 223 00:14:11,685 --> 00:14:13,019 Wszystko będzie dobrze. 224 00:14:13,103 --> 00:14:16,481 Podadzą ci tlen i od razu poczujesz się lepiej. 225 00:14:17,607 --> 00:14:19,192 Ile mamy jeszcze czasu na ewakuację? 226 00:14:19,192 --> 00:14:21,820 Piętnaście minut. Weź swoje rzeczy i pomóż nam. 227 00:14:25,490 --> 00:14:28,785 To prawdopodobnie czad, ale muszę się upewnić, czy to nie gaz. 228 00:14:28,785 --> 00:14:29,786 Pięć ofiar wewnątrz. 229 00:14:29,786 --> 00:14:31,496 O których wiemy. A może być ich więcej. 230 00:14:31,496 --> 00:14:33,081 Zrobimy szczegółowe przeszukanie. 231 00:14:33,206 --> 00:14:35,583 Wolałbym pożar, niż wyciek tlenku węgla. 232 00:14:35,583 --> 00:14:38,795 Przynajmniej widzisz płomienie. Czad to podstępny skurwiel. 233 00:14:38,920 --> 00:14:41,506 Jakie masz źródła energii, młoda? 234 00:14:41,589 --> 00:14:46,594 Piecyki, silniki, grzejniki, wszystko, co potrzebuje paliwa. 235 00:14:46,594 --> 00:14:49,514 Musimy przeciąć przewody gazowe, oby to zatrzymało wyciek. 236 00:14:49,597 --> 00:14:52,183 Mam nadzieję, że zatrzyma to większość. 237 00:14:52,183 --> 00:14:53,393 Już tam idę. 238 00:14:55,603 --> 00:14:58,189 Czy ten wyciek może doprowadzić do eksplozji? 239 00:14:58,314 --> 00:15:01,693 Czad jest łatwopalny, ale nie tak bardzo jak reszta gazów. 240 00:15:01,693 --> 00:15:03,194 Wystarczy nie podchodzić do niego z cygarem. 241 00:15:03,194 --> 00:15:05,697 Gasimy wszystko, co może wzniecić ogień, prawda? 242 00:15:05,697 --> 00:15:07,407 Zgadza się, Perez. 243 00:15:07,407 --> 00:15:08,616 I wiesz co? 244 00:15:08,616 --> 00:15:10,785 Idziesz ze mną. Zajmijmy się tym. 245 00:15:12,495 --> 00:15:14,080 Trzy pieprzone tygodnie przed warunkowym. 246 00:15:14,497 --> 00:15:16,416 Ktokolwiek to wziął, niech się spruje. 247 00:15:16,416 --> 00:15:18,293 A skąd wiemy, że ty tego nie wziąłeś, staruszku? 248 00:15:19,794 --> 00:15:22,505 Mogę być staruszkiem, ale jeszcze mnie nie pogrzało. 249 00:15:24,883 --> 00:15:28,803 Przez ostatnie miesiące staliśmy za sobą. 250 00:15:28,887 --> 00:15:31,181 Kurwa, ratowaliśmy sobie życie. 251 00:15:31,306 --> 00:15:32,807 Nie? 252 00:15:32,891 --> 00:15:35,685 W przeszłości byliśmy kryminalistami, ale teraz już nimi nie jesteśmy. 253 00:15:35,810 --> 00:15:38,188 Nie. 254 00:15:38,313 --> 00:15:39,397 Teraz jesteśmy strażakami. 255 00:15:39,481 --> 00:15:41,691 Bez względu na to, co mówią inni. 256 00:15:41,816 --> 00:15:45,612 Właścicielka domu oskarżyła nas o kradzież? 257 00:15:45,695 --> 00:15:48,782 Nowy strażnik chce nas napuścić na siebie? 258 00:15:48,782 --> 00:15:49,991 Nic o nas nie wiedzą. 259 00:15:49,991 --> 00:15:51,201 No właśnie, kurwa. 260 00:15:51,284 --> 00:15:53,119 My znamy się najlepiej. 261 00:15:53,203 --> 00:15:55,705 Przez to, co robimy. 262 00:15:55,789 --> 00:15:56,915 I to, co mówimy. 263 00:15:57,082 --> 00:16:00,794 Charlie, czy coś stamtąd ukradłeś? 264 00:16:00,919 --> 00:16:02,087 Nie ukradłem. 265 00:16:02,212 --> 00:16:04,089 Ja ci wierzę. 266 00:16:05,298 --> 00:16:07,384 A ty, Perkins? 267 00:16:07,384 --> 00:16:08,510 Nie. 268 00:16:08,510 --> 00:16:09,886 Nie. 269 00:16:10,011 --> 00:16:12,806 Wayne? Brown? 270 00:16:12,889 --> 00:16:15,809 Trzymajmy się razem. Dobra? 271 00:16:15,892 --> 00:16:20,397 I wtedy, gdy walczymy z ogniem, i wtedy, gdy ktoś nas do niego wrzuca. 272 00:16:24,609 --> 00:16:27,779 Poproszę herbatę mrożoną. 273 00:16:27,904 --> 00:16:29,698 Dla mnie to samo. 274 00:16:29,781 --> 00:16:30,990 Zaraz przyniosę. 275 00:16:30,990 --> 00:16:32,617 Dziękujemy. 276 00:16:32,701 --> 00:16:36,413 Zamówiłaś herbatę mrożoną, zamiast kieliszka rosé. 277 00:16:36,996 --> 00:16:38,581 Kto powiedział ci, że jestem chora? 278 00:16:38,707 --> 00:16:41,501 Pytanie powinno brzmieć: dlaczego nie powiedziałaś mi sama? 279 00:16:41,584 --> 00:16:43,712 To nie ma sensu. Sharon, jak myślisz, 280 00:16:43,795 --> 00:16:45,588 po kogo bym zadzwoniła, gdyby mój dom płonął? 281 00:16:45,588 --> 00:16:47,007 Mam nadzieję, że pod 911. 282 00:16:47,298 --> 00:16:49,592 Jesteś kardiochirurgiem. To moje nerki. 283 00:16:49,718 --> 00:16:52,220 Jestem też szychą w świecie medycyny. 284 00:16:53,179 --> 00:16:54,597 Widziałaś mój TED Talk? 285 00:16:54,681 --> 00:16:59,811 Wysyłałaś trzy czy cztery razy, ale jakoś nie miałam do tego głowy. 286 00:16:59,894 --> 00:17:03,189 Ale wiesz, jakie mam kontakty. 287 00:17:03,314 --> 00:17:05,608 Szpitale, naukowcy, biotechnolodzy. 288 00:17:05,692 --> 00:17:08,194 Mam do tego wszystkiego dostęp z biura w Los Angeles. 289 00:17:08,319 --> 00:17:11,281 Mam nadzieję, że wrócisz tam ze mną. 290 00:17:11,406 --> 00:17:12,782 Bode niedługo wychodzi na wolność. 291 00:17:12,782 --> 00:17:15,410 Nie mogę wyjechać, gdy wróci do domu. 292 00:17:15,410 --> 00:17:16,494 Rozumiem. 293 00:17:16,494 --> 00:17:19,789 Chcę, żebyś rozważała wszystkie opcje. 294 00:17:20,081 --> 00:17:21,082 Dobrze? 295 00:17:21,207 --> 00:17:26,296 A to... ci w tym pomoże. 296 00:17:32,385 --> 00:17:33,511 No nie gadaj. 297 00:17:33,803 --> 00:17:35,680 Spokojnie, są legalne. 298 00:17:35,680 --> 00:17:37,307 A my jesteśmy po pracy. 299 00:17:37,307 --> 00:17:40,810 Zamiast klepać smęty... 300 00:17:42,312 --> 00:17:44,481 - Będziemy palić skręty? - Tak. 301 00:17:44,814 --> 00:17:45,982 Naprawdę? 302 00:17:47,609 --> 00:17:48,610 Dziękuję. 303 00:17:48,693 --> 00:17:49,986 Nie ma za co. 304 00:17:49,986 --> 00:17:51,905 Boże. Zaczyna się. 305 00:18:07,295 --> 00:18:08,797 Proszę pana. 306 00:18:09,589 --> 00:18:12,008 Moje piwko się do was skrada. 307 00:18:12,008 --> 00:18:13,093 To tak, jak tlenek węgla. 308 00:18:13,093 --> 00:18:14,594 Nic nie czuję. 309 00:18:14,719 --> 00:18:16,304 Nic dziwnego. Tlenek węgla nie ma zapachu. 310 00:18:18,515 --> 00:18:20,600 Tu też się wydobywa. 311 00:18:20,600 --> 00:18:23,103 Rozdzielamy się. Znajdźcie wszystkie urządzenia. 312 00:18:23,103 --> 00:18:24,688 Wyłączamy wszystko. 313 00:18:24,688 --> 00:18:27,315 Proszę państwa, zamykamy browar! 314 00:18:27,399 --> 00:18:29,818 Rozpoczynamy ewakuację! 315 00:18:29,818 --> 00:18:31,403 Zamykają? Czemu? O co chodzi? 316 00:18:31,403 --> 00:18:33,405 Jem obiad. 317 00:18:36,491 --> 00:18:38,201 Dlatego. 318 00:18:43,206 --> 00:18:44,916 Wszyscy do wyjścia! 319 00:18:45,000 --> 00:18:48,211 Nie wygląda mi to na ćwiczenia integracyjne. 320 00:18:48,294 --> 00:18:50,005 Wręcz przeciwnie. 321 00:18:50,005 --> 00:18:52,507 Siadać na dupach. 322 00:18:52,590 --> 00:18:54,884 Dłonie pod spód. 323 00:18:58,013 --> 00:19:02,684 Będziemy przesłuchiwać każdego, aż otrzymamy odpowiedź. 324 00:19:02,809 --> 00:19:06,104 Jak na razie, wszyscy wracacie do pierdla. 325 00:19:06,187 --> 00:19:07,605 Winny, dopóki mu się nie udowodni? 326 00:19:07,605 --> 00:19:11,192 Myślę, że departament więziennictwa nie chciałby czytać pozwu od więźniów. 327 00:19:11,192 --> 00:19:14,404 - A kto ci go niby napisze? - Nasza koleżanka z budynku obok. 328 00:19:14,487 --> 00:19:16,489 Rebecca Lee, 329 00:19:16,614 --> 00:19:18,908 adwokatka pozbawiona uprawnień adwokackich. 330 00:19:20,618 --> 00:19:22,412 Nie wiemy nawet, co skradziono. 331 00:19:22,412 --> 00:19:24,205 Zegarek Lurvati. 332 00:19:24,289 --> 00:19:27,292 Zabrany z domu, w którym pracowałeś. 333 00:19:37,093 --> 00:19:38,887 Trzymasz go? 334 00:19:41,681 --> 00:19:44,684 Wyłączyliśmy resztę gazu, ale wciąż padają jak muchy. 335 00:19:44,684 --> 00:19:47,103 Źródłem tlenku węgla nie może być główna linia gazu. 336 00:19:47,103 --> 00:19:49,314 Znalezienie go będzie strasznie upierdliwe. 337 00:19:51,107 --> 00:19:52,400 Kolego, co ty... 338 00:20:01,618 --> 00:20:04,496 On jest naszym priorytetem. Wsadźcie go do pierwszej karetki. 339 00:20:10,794 --> 00:20:12,295 CAB praktykantko? 340 00:20:12,295 --> 00:20:14,881 Uciskanie. Drogi oddechowe. Oddychanie. 341 00:20:15,590 --> 00:20:18,218 No dalej. 342 00:20:18,218 --> 00:20:20,095 Trzymaj się, kolego. 343 00:20:23,682 --> 00:20:26,393 Centrala, mogę dostać raport z drugiego przeszukania? 344 00:20:26,393 --> 00:20:28,186 Odzyskaliśmy jeszcze trzech pacjentów. 345 00:20:28,186 --> 00:20:29,688 Przyjąłem. 346 00:20:34,901 --> 00:20:35,902 Mam puls. 347 00:20:35,902 --> 00:20:37,987 Dobrze, dobrze. Oddychaj, kolego, oddychaj. 348 00:20:37,987 --> 00:20:39,906 Dobra robota. 349 00:20:43,284 --> 00:20:44,285 Wes. 350 00:20:45,704 --> 00:20:48,415 Nawdychałeś się trującego gazu. 351 00:20:48,415 --> 00:20:50,917 Potrzebujesz tlenu, żeby wyzdrowieć, pamiętasz? 352 00:20:51,001 --> 00:20:53,586 Wes? Wes Brooks? 353 00:20:53,586 --> 00:20:54,879 Znasz go? 354 00:20:55,005 --> 00:20:57,007 Tak, trenowaliśmy razem Małą Ligę. 355 00:20:57,007 --> 00:20:59,509 Jego syn był pałkarzem dla Saint Mary. 356 00:20:59,509 --> 00:21:00,593 Potrzebuję... 357 00:21:00,593 --> 00:21:02,095 Tak, potrzebujesz tlenu. 358 00:21:02,095 --> 00:21:04,014 Musisz dalej przez to oddychać. 359 00:21:04,014 --> 00:21:06,891 Pogadamy o tym, kto powinien wygrać mistrzostwa innym razem. 360 00:21:12,480 --> 00:21:16,609 Są znacznie lepsze, czy żelki zaczęły działać? 361 00:21:19,904 --> 00:21:22,782 Dobrze. Zrelaksowałaś się. 362 00:21:22,907 --> 00:21:24,909 Tak. 363 00:21:24,993 --> 00:21:28,997 Czekanie na przeszczep może zająć do dziesięciu lat, 364 00:21:29,080 --> 00:21:32,709 więc zamiast czekania, musimy zacząć działać. 365 00:21:32,792 --> 00:21:35,086 Zniszczyłaś nastrój. 366 00:21:35,211 --> 00:21:38,298 Nie nadaję się nawet do przeszczepu. 367 00:21:38,381 --> 00:21:41,301 Jeśli moje wyniki się poprawią... 368 00:21:41,384 --> 00:21:43,595 Kiedy. Kiedy twoje wyniki się poprawią 369 00:21:43,595 --> 00:21:45,388 i użyjesz moich znajomości. 370 00:21:45,513 --> 00:21:49,100 Chodźmy na lody i frytki. 371 00:21:49,100 --> 00:21:52,312 Sharon, nie pozwolę ci przechodzić przez to samej. 372 00:21:52,896 --> 00:21:54,606 Mam Vinca. 373 00:21:54,606 --> 00:21:56,107 Utknęłaś też ze mną. 374 00:21:57,400 --> 00:21:59,319 Z moim dilerem? 375 00:21:59,402 --> 00:22:02,113 Dziękuję. 376 00:22:04,699 --> 00:22:05,992 Wszystko w porządku? 377 00:22:06,117 --> 00:22:08,703 Nie. Ekipa Boda jest oskarżona 378 00:22:08,787 --> 00:22:11,289 o kradzież podczas sprzątania po pożarze. 379 00:22:11,289 --> 00:22:13,792 Zaginął zegarek Lurvati 380 00:22:14,084 --> 00:22:17,587 z tego zamkniętego osiedla przy Maple. 381 00:22:18,713 --> 00:22:22,384 Te kombinezony więzienne na ich wypielęgnowanych trawnikach. 382 00:22:22,384 --> 00:22:24,719 Widzieli tylko grupę przestępców. 383 00:22:24,719 --> 00:22:27,389 Pojadę tam. 384 00:22:27,389 --> 00:22:29,307 I co zrobisz? 385 00:22:29,516 --> 00:22:32,102 Zrobię wszystko, żeby pomóc mojemu synowi. 386 00:22:32,185 --> 00:22:34,312 Odkupię zegarek. 387 00:22:34,396 --> 00:22:37,399 Zrobimy to? 388 00:22:37,399 --> 00:22:39,401 Jedziesz ze mną? 389 00:22:39,401 --> 00:22:42,612 Nie pozwolę ci podlizywać się bandzie bogaczy. 390 00:22:42,696 --> 00:22:43,905 Pod wpływem. 391 00:22:43,905 --> 00:22:45,281 Nie możemy prowadzić. 392 00:22:45,281 --> 00:22:47,200 Od tego jest mój szofer. 393 00:22:47,992 --> 00:22:49,994 Twój szofer. 394 00:22:50,120 --> 00:22:52,080 Sama jesteś bogata. 395 00:22:52,205 --> 00:22:54,916 Cieszę się, że cię mamy. 396 00:22:57,085 --> 00:22:59,004 Wes, jak się czujesz? 397 00:22:59,087 --> 00:23:01,006 Lepiej, niż wtedy, kiedy was ograliśmy? 398 00:23:01,089 --> 00:23:02,507 Nie wiem, gdzie... 399 00:23:06,219 --> 00:23:09,097 To już ostatni, komendancie. 400 00:23:09,097 --> 00:23:10,515 W porządku, wszystko przeszukano? 401 00:23:10,515 --> 00:23:12,183 Tak, drugi zespół właśnie kończy. 402 00:23:13,893 --> 00:23:16,187 Chwila, dokąd poszedł Wes? 403 00:23:16,312 --> 00:23:18,189 Był zagubiony i zdezorientowany. 404 00:23:18,314 --> 00:23:19,399 Mógł wrócić do środka. 405 00:23:19,399 --> 00:23:20,692 Co on sobie, do cholery myślał? 406 00:23:20,692 --> 00:23:22,610 Nie myślał. Jest zatruty tlenkiem węgla. 407 00:23:22,610 --> 00:23:24,279 Zmieńcie swoje butle powietrzne, obydwoje. 408 00:23:24,404 --> 00:23:25,989 Idźcie. Znajdźcie go. 409 00:23:26,698 --> 00:23:30,118 Praca się nie skończyła, bo jeden z was coś ukradł. 410 00:23:30,201 --> 00:23:32,203 Posprzątajcie te rzeczy. 411 00:23:33,705 --> 00:23:34,706 Teraz. 412 00:23:37,083 --> 00:23:40,503 Żadna z moich dziewczyn nie ukradła zegarka. 413 00:23:40,503 --> 00:23:42,005 Twoja ekipa? 414 00:23:43,798 --> 00:23:45,091 Nie ma takiej opcji. Nie. 415 00:23:45,300 --> 00:23:47,594 Jeśli to nie było żadne z nas... 416 00:23:49,179 --> 00:23:51,514 Twój kapitan miał odsiadkę za kradzież. 417 00:23:53,308 --> 00:23:54,517 Samochodów. 418 00:23:54,809 --> 00:23:56,603 Bode, pomyśl o tym. 419 00:23:56,686 --> 00:23:58,188 Kto był na miejscu? 420 00:23:58,605 --> 00:24:00,899 Miał zegarek jako ostatni. 421 00:24:00,899 --> 00:24:01,983 Widziałam go. 422 00:24:01,983 --> 00:24:03,818 Możesz pracować i zdobywać punkty, 423 00:24:03,818 --> 00:24:05,820 żeby skrócili ci wyrok, ale nic nie wydostanie cię 424 00:24:05,904 --> 00:24:08,281 szybciej, niż powiedzenie prawdy. 425 00:24:08,406 --> 00:24:09,908 Kablowanie się opłaca. 426 00:24:11,409 --> 00:24:14,913 Wierzę, że ktokolwiek zabrał zegarek, przyzna się. 427 00:24:15,080 --> 00:24:16,498 Nawet kapitan. 428 00:24:16,581 --> 00:24:18,083 Dobrze. 429 00:24:18,208 --> 00:24:21,294 Twoja wiara w niego jest silniejsza, od twojej miłości do mamy? 430 00:24:35,392 --> 00:24:38,395 Wyłączyliśmy gaz i wywietrzyliśmy, 431 00:24:38,395 --> 00:24:40,105 ale stężenie tlenku węgla jest wysokie. 432 00:24:40,105 --> 00:24:41,314 Musi być jeszcze inne źródło. 433 00:24:41,398 --> 00:24:42,899 Odetnę prąd 434 00:24:42,982 --> 00:24:45,402 - całej przecznicy. - Dobrze, przyjąłem. 435 00:24:47,696 --> 00:24:50,699 Musimy szybko znaleźć Wesa, albo stąd odejść, 436 00:24:50,699 --> 00:24:52,992 zanim będą tu trzy worki z ciałami zamiast jednego. 437 00:24:53,118 --> 00:24:55,787 Zaczekaj, usłyszałam coś. Wes? 438 00:24:58,415 --> 00:25:00,500 Wes? 439 00:25:02,002 --> 00:25:03,920 - Ma puls. - Mam go. 440 00:25:03,920 --> 00:25:07,716 Wes, no dalej, kolego. Pójdziemy na małą wycieczkę. 441 00:25:10,218 --> 00:25:11,803 Chodźmy! 442 00:25:29,696 --> 00:25:31,906 Zaczekaj. Widać, że jesteś na haju. 443 00:25:31,990 --> 00:25:33,199 - Naprawdę? - Tak. 444 00:25:33,199 --> 00:25:34,909 Dobrze, dobrze. 445 00:25:36,786 --> 00:25:38,496 Zdecydowanie lepiej. 446 00:25:38,580 --> 00:25:40,206 Dzięki. 447 00:25:41,583 --> 00:25:43,209 Cześć. 448 00:25:43,209 --> 00:25:45,879 Jestem Sharon. 449 00:25:45,879 --> 00:25:47,297 Hej. Lilly. 450 00:25:47,797 --> 00:25:49,507 Kate. Mogę jakoś pomóc? 451 00:25:49,591 --> 00:25:51,885 Cieszę się, że spytałaś, ponieważ możesz. 452 00:25:51,885 --> 00:25:53,511 Zgłosiłaś zaginiony zegarek 453 00:25:53,595 --> 00:25:56,306 i wielu ludzi może pójść przez to do więzienia, 454 00:25:56,389 --> 00:25:58,391 a jedną z tych osób jest mój syn. 455 00:25:58,516 --> 00:26:01,811 Jest mamą jednego z tych strażaków 456 00:26:01,895 --> 00:26:04,314 - z rana. - Skazańców. 457 00:26:04,397 --> 00:26:07,192 Są więźniami, którzy próbują zmienić swoje życia, 458 00:26:07,317 --> 00:26:10,320 a twoje zarzuty mogą im zaszkodzić. 459 00:26:10,403 --> 00:26:11,905 Zarzuty? 460 00:26:11,988 --> 00:26:14,407 Kiedy ktoś cię okradnie, nie dzwonisz na policję? 461 00:26:14,491 --> 00:26:15,992 A skąd pewność, że to byli oni? 462 00:26:16,117 --> 00:26:17,410 Masz dowód? 463 00:26:17,410 --> 00:26:19,287 W porządku. 464 00:26:19,287 --> 00:26:22,582 Nie przyjechałyśmy tutaj, żeby rzucać oskarżeniami. 465 00:26:22,582 --> 00:26:24,292 Mamy propozycję. 466 00:26:24,292 --> 00:26:28,088 Jeśli wycofasz zarzuty, zastąpię zegarek. 467 00:26:28,088 --> 00:26:30,006 Kupię ci nowy. Nieważne, ile kosztuje. 468 00:26:30,006 --> 00:26:32,008 Nie jestem bogata, ale to nie ma znaczenia. 469 00:26:32,008 --> 00:26:34,386 Z całym szacunkiem, cenię ludzi bardziej od rzeczy. 470 00:26:34,386 --> 00:26:36,680 To nie jest tylko „rzecz”. 471 00:26:36,888 --> 00:26:39,891 To pamiątka, która była w mojej rodzinie od pokoleń. 472 00:26:40,016 --> 00:26:44,396 Z całym szacunkiem, proszę odejdźcie. 473 00:26:44,479 --> 00:26:46,398 Dziękuję. 474 00:26:51,695 --> 00:26:53,196 Znaleźliście go. 475 00:26:53,279 --> 00:26:54,906 Świetna robota. 476 00:26:54,906 --> 00:26:56,282 Jak się czuje Wes? 477 00:26:56,408 --> 00:26:57,701 Ściana wody. 478 00:26:57,701 --> 00:26:58,993 To basen. 479 00:27:00,120 --> 00:27:01,413 Woda, woda. 480 00:27:01,496 --> 00:27:03,998 Tak. Widzicie? Przemawia przez niego brak tlenu. 481 00:27:04,082 --> 00:27:05,709 Zabieramy go następną karetką. 482 00:27:05,792 --> 00:27:07,585 Wchłonął więcej trucizny. 483 00:27:07,711 --> 00:27:08,920 Maxine. 484 00:27:08,920 --> 00:27:10,880 Maxine jest w środku. 485 00:27:10,880 --> 00:27:12,090 Spokojnie. 486 00:27:12,215 --> 00:27:14,009 - Maxine. - Uspokój się. 487 00:27:24,019 --> 00:27:26,104 Co powiedział? W środku? 488 00:27:26,104 --> 00:27:27,397 Chwila, kim jest Maxine? 489 00:27:27,397 --> 00:27:28,481 Maxine to jego żona. 490 00:27:28,606 --> 00:27:31,484 A basen? Ściana wody? 491 00:27:34,112 --> 00:27:36,614 Na ścianie niedaleko miejsca, gdzie go znaleźliśmy był obraz. 492 00:27:36,698 --> 00:27:38,116 Była na nim woda. 493 00:27:38,116 --> 00:27:39,617 Mówi, że jego żona jest w środku? 494 00:27:39,617 --> 00:27:40,785 Nie brzmi to jak bełkot. 495 00:27:40,785 --> 00:27:42,203 Wszystkich wyciągnęliśmy. 496 00:27:42,203 --> 00:27:43,997 Jeśli to ma coś wspólnego z tą ścianą, 497 00:27:43,997 --> 00:27:45,915 to wracamy do środka, tak? 498 00:27:45,915 --> 00:27:47,292 To ryzyko, ale... 499 00:27:47,292 --> 00:27:48,793 Mam puls. 500 00:27:48,793 --> 00:27:50,420 Tak. 501 00:27:50,712 --> 00:27:52,714 Tak, idziemy. 502 00:27:52,797 --> 00:27:54,507 Komendancie, posłuchamy go, prawda? 503 00:27:57,218 --> 00:27:58,887 Idźcie. Zobaczcie, czy możecie ją znaleźć. 504 00:27:58,887 --> 00:28:00,513 Mam nadzieję, że uda się ocalić Wesa. 505 00:28:00,513 --> 00:28:02,599 Ruchy. 506 00:28:02,682 --> 00:28:04,392 To nasze ostatnie butle. 507 00:28:04,517 --> 00:28:05,810 Wiem. 508 00:28:05,894 --> 00:28:07,687 Każdy oddech będzie się liczył. 509 00:28:07,687 --> 00:28:08,980 Powinnyśmy iść, Sharon. 510 00:28:09,314 --> 00:28:11,399 Musi być coś, co mogę zrobić. 511 00:28:12,484 --> 00:28:14,402 Czasami oferowana pomoc 512 00:28:14,402 --> 00:28:16,988 nie jest tą, której potrzebujemy. 513 00:28:19,115 --> 00:28:20,617 Racja. 514 00:28:22,619 --> 00:28:23,620 Kate? 515 00:28:23,703 --> 00:28:26,289 Mogę wziąć jeden? 516 00:28:29,417 --> 00:28:31,586 Nie powinnaś robić tego sama. 517 00:28:38,301 --> 00:28:39,803 Jeszcze się nie poddawaj. 518 00:28:41,388 --> 00:28:43,807 Odsiedziałem już tyle, że wiem, kiedy kończy się czas. 519 00:28:48,019 --> 00:28:49,688 To moja ostatnia szansa przed wyrzuceniem. 520 00:28:49,979 --> 00:28:52,107 Autobus przyjeżdża. 521 00:28:52,190 --> 00:28:53,983 Wracam do więzienia. 522 00:29:04,494 --> 00:29:08,081 Obiecałem, że wyjdę przed jej dziesiątymi urodzinami. 523 00:29:10,583 --> 00:29:14,879 Ale przecież kolejna złamana obietnica nie zrobi różnicy, prawda? 524 00:29:23,805 --> 00:29:25,598 Nie wracasz do więzienia. 525 00:29:26,599 --> 00:29:29,019 Ktoś się przyzna. 526 00:29:33,189 --> 00:29:35,483 Przyznam się. 527 00:29:36,693 --> 00:29:38,194 Do czego? 528 00:29:38,611 --> 00:29:40,905 Kradzieży zegarka. 529 00:29:40,905 --> 00:29:42,699 Bode. 530 00:29:42,782 --> 00:29:45,118 Przecież go nie ukradłeś. 531 00:29:46,911 --> 00:29:50,290 - Skąd ta pewność? - Znam cię. 532 00:29:50,415 --> 00:29:52,709 Moim zdaniem, istnieje lepsze wyjaśnienie. 533 00:29:56,087 --> 00:29:57,589 Co chcesz przez to powiedzieć? 534 00:29:57,714 --> 00:30:02,510 Gdyby ktoś wpadł w kłopoty, taki zegarek mógłby je szybko rozwiązać. 535 00:30:02,510 --> 00:30:04,679 Uważałbym na słowa. 536 00:30:04,679 --> 00:30:07,599 Mój kapitan nie przyglądałby się biernie, 537 00:30:07,599 --> 00:30:09,184 jak jego ludzie obrywają za niego. 538 00:30:09,309 --> 00:30:11,519 Opowiedziałem ci o mojej przeszłości, 539 00:30:12,103 --> 00:30:15,106 żebyś zrozumiał, że cię nie osądzam. 540 00:30:17,192 --> 00:30:19,319 Nie po to, żebyś ty mógł osądzać mnie. 541 00:30:20,320 --> 00:30:23,281 Nie osądzam. 542 00:30:23,406 --> 00:30:25,492 Masz jeszcze czas postąpić właściwie. 543 00:30:35,085 --> 00:30:37,003 Zegarek się znalazł. 544 00:30:37,504 --> 00:30:39,381 Co? 545 00:30:39,381 --> 00:30:41,591 Gdzie? 546 00:30:54,312 --> 00:30:56,481 Ściana z wodą. 547 00:31:10,120 --> 00:31:12,205 Tu są drzwi. 548 00:31:17,002 --> 00:31:18,586 Ściana jest pusta. 549 00:31:37,188 --> 00:31:39,899 Chyba znaleźliśmy źródło. 550 00:31:43,486 --> 00:31:44,696 Wyczuwam puls. 551 00:31:44,696 --> 00:31:48,116 Mieszkali tu. Pewnie się tym nie chwalili. 552 00:31:48,116 --> 00:31:50,410 Tylko Wes wiedział, że tu jest. 553 00:31:50,493 --> 00:31:53,413 A kiedy zrobiło się niebezpiecznie, nie mógł już mówić. 554 00:31:53,496 --> 00:31:54,706 A ona cały czas wdychała czad. 555 00:31:54,789 --> 00:31:55,999 Idziemy. 556 00:32:10,388 --> 00:32:11,514 Nie mogę oddychać. 557 00:32:11,598 --> 00:32:13,391 Skończyło ci się powietrze? 558 00:32:17,812 --> 00:32:19,898 Idź, będę zaraz za tobą. 559 00:32:19,981 --> 00:32:22,901 - Nie. - To rozkaz, praktykantko. 560 00:32:22,901 --> 00:32:23,902 Idź! 561 00:32:23,985 --> 00:32:27,113 - Co ty robisz? - Będziemy dzielić się powietrzem. 562 00:32:30,617 --> 00:32:31,910 Oddychaj. 563 00:32:42,712 --> 00:32:44,297 Damy sobie radę. 564 00:32:46,508 --> 00:32:48,218 No dobra. 565 00:32:48,301 --> 00:32:49,511 Do dzieła. 566 00:32:51,888 --> 00:32:53,682 Razem. 567 00:33:03,900 --> 00:33:05,485 Połóżcie ją na nosze. 568 00:33:05,485 --> 00:33:07,612 Tutaj. 569 00:33:19,499 --> 00:33:22,085 I co z Wesem? 570 00:33:22,794 --> 00:33:25,005 Nie przeżył. 571 00:33:25,505 --> 00:33:27,799 Zmarł w drodze do szpitala. 572 00:33:30,802 --> 00:33:34,389 To twoja pierwsza strata, Perez. 573 00:33:34,514 --> 00:33:36,016 Możesz się nią przejąć. 574 00:33:39,602 --> 00:33:41,813 I wracaj do pracy. 575 00:33:50,780 --> 00:33:52,907 Słuchajcie mnie wszyscy. 576 00:33:52,907 --> 00:33:55,118 Nazywam się Sharon Leone. 577 00:33:55,118 --> 00:33:58,496 Nie wiem, czy mnie znacie, ale to moja koleżanka, Kate Ricci. 578 00:33:58,496 --> 00:33:59,914 Chce wam ona coś powiedzieć. 579 00:33:59,914 --> 00:34:02,083 Jestem wam winna przeprosiny. 580 00:34:02,208 --> 00:34:04,919 Znalazłam zaginiony zegarek... 581 00:34:04,919 --> 00:34:07,589 - Ona go znalazła. - Razem go znalazłyśmy. 582 00:34:07,714 --> 00:34:10,216 Był spalony. 583 00:34:10,216 --> 00:34:12,218 Nie do poznania. 584 00:34:14,179 --> 00:34:15,889 Popełniłam błąd. 585 00:34:15,889 --> 00:34:18,391 Tyle zachodu, a chodziło nie o ten zegarek. 586 00:34:18,516 --> 00:34:20,602 Nie obchodzi mnie, który to zegarek. 587 00:34:20,685 --> 00:34:22,020 To nie znaczy, że zostajemy. 588 00:34:22,103 --> 00:34:25,607 Chciałam przeprosić was za kłopoty, jakich wam przysporzyłam... 589 00:34:25,607 --> 00:34:29,486 Oskarżyłam was w oparciu o uprzedzenia. 590 00:34:30,195 --> 00:34:34,407 Żałuję... Żałuję, że to zrobiłam. 591 00:34:37,702 --> 00:34:39,412 Przepraszam. 592 00:34:44,709 --> 00:34:46,711 Zrobiliśmy, co w naszej mocy. 593 00:34:47,504 --> 00:34:51,508 Też zrobiłaś wszystko, co w twojej mocy. 594 00:34:52,717 --> 00:34:56,179 Dlaczego więc mam wrażenie, że zmarł przeze mnie? 595 00:34:56,304 --> 00:34:59,891 Powinnam była... domyślić się wcześniej. 596 00:35:00,517 --> 00:35:02,686 Nie miałaś wszystkich informacji. 597 00:35:02,811 --> 00:35:05,313 Wes nie był w stanie mówić. 598 00:35:05,397 --> 00:35:11,319 On i Maxine... byli uwięzieni na wyspie, 599 00:35:11,403 --> 00:35:14,197 na której żadne z nas nie mogło im pomóc. 600 00:35:14,280 --> 00:35:15,990 No chyba, żeby nas do siebie dopuścili. 601 00:35:16,116 --> 00:35:20,495 Ci najbardziej potrzebujący pomocy, często myślą, że dadzą sobie radę sami. 602 00:35:22,414 --> 00:35:25,291 Razem z tatą często spaliśmy w różnych miejscach. 603 00:35:27,293 --> 00:35:29,713 Na początku było fajnie. 604 00:35:30,213 --> 00:35:36,511 Wydawał wszystko na... moje treningi. 605 00:35:36,511 --> 00:35:39,305 Na nurkowanie, instruktorów i turnieje. 606 00:35:39,597 --> 00:35:44,185 Nocowaliśmy u cioci. 607 00:35:46,980 --> 00:35:49,315 Potem u znajomych. 608 00:35:50,400 --> 00:35:52,485 Potem w motelu. 609 00:35:54,279 --> 00:35:55,989 A na końcu w naszym aucie. 610 00:36:00,118 --> 00:36:04,998 Tylko przez dwa miesiące, ale ciągnęły się niczym wieczność. 611 00:36:06,207 --> 00:36:08,418 Nie wiedziałem, kochanie. 612 00:36:11,588 --> 00:36:14,716 Tak mi przykro. 613 00:36:14,799 --> 00:36:19,012 Trudno mi rozmawiać o tym z innymi. 614 00:36:20,180 --> 00:36:22,390 Ludzie potem inaczej na ciebie patrzą. 615 00:36:23,308 --> 00:36:24,893 Jakbyś potrzebował ich darowizn. 616 00:36:25,101 --> 00:36:29,981 Po pierwsze, jak już dzisiaj zobaczyliśmy... 617 00:36:30,899 --> 00:36:33,193 potrzebowanie pomocy to nic złego. 618 00:36:39,991 --> 00:36:42,619 Jeżeli chodzi o wprowadzenie się do mnie, 619 00:36:44,120 --> 00:36:46,915 - to nie, o to mi chodziło. - Wiem. 620 00:36:46,915 --> 00:36:50,293 Mam tego świadomość. 621 00:36:51,419 --> 00:36:53,797 W sercu... 622 00:36:55,590 --> 00:36:59,094 dalej nie potrafię spokojnie rozmawiać o pieniądzach. 623 00:37:01,096 --> 00:37:02,681 Co do przeprowadzki... 624 00:37:03,181 --> 00:37:05,016 Nie. 625 00:37:05,100 --> 00:37:07,102 Nie musimy teraz o niej rozmawiać. 626 00:37:09,104 --> 00:37:10,605 Ale zostań u mnie na noc. 627 00:37:10,689 --> 00:37:12,399 Jeżeli chcesz. 628 00:37:13,900 --> 00:37:15,610 - Z przyjemnością. - Ekstra. 629 00:37:22,784 --> 00:37:24,786 Chcę przyjąć twoją pomoc. 630 00:37:24,786 --> 00:37:27,789 Nie przeprowadzę się do Los Angeles, ale porozmawiam z twoją specjalistką 631 00:37:27,789 --> 00:37:29,916 i jeżeli będę musiała przylecieć na leczenie, 632 00:37:29,916 --> 00:37:31,292 to tak zrobię. 633 00:37:32,502 --> 00:37:36,006 I jeżeli to dalej aktualne, 634 00:37:36,506 --> 00:37:39,884 to przyjmę tę bajerancką maszynę do dializy. 635 00:37:39,884 --> 00:37:42,512 Tak! Jestem dalej na haju, czy ty? 636 00:37:42,595 --> 00:37:43,888 Serio to robisz? 637 00:37:43,888 --> 00:37:45,515 Lilly. 638 00:37:46,599 --> 00:37:49,019 To o wiele lepsze niż radzenie sobie samej. 639 00:37:49,019 --> 00:37:50,020 Dzięki. 640 00:37:50,020 --> 00:37:53,189 - Kocham cię, Sharon. - Ja ciebie też. 641 00:37:59,195 --> 00:38:00,697 Kapitanie. 642 00:38:07,495 --> 00:38:09,706 Nie wiem jak... 643 00:38:10,915 --> 00:38:12,709 Wypełniłem dla ciebie podanie. 644 00:38:12,917 --> 00:38:14,419 Zajęcia plastyczne. 645 00:38:14,794 --> 00:38:16,713 Uznałem, że to proste zaliczenie. 646 00:38:28,600 --> 00:38:30,018 Dziękuję. 647 00:38:30,310 --> 00:38:35,106 Podziękujesz mi dalej robiąc postępy i się stąd wynosząc. 648 00:38:38,401 --> 00:38:39,819 Dlaczego we mnie wierzysz? 649 00:38:40,320 --> 00:38:43,698 Bo wiem jak to jest, kiedy się w ciebie wątpi. 650 00:38:47,786 --> 00:38:50,288 Przepraszam, kapitanie. 651 00:38:51,414 --> 00:38:54,501 Dobrze chciałeś, Bode. Doceniam to. 652 00:38:56,419 --> 00:38:59,214 Wszystko dobrze, kapitanie? 653 00:39:02,300 --> 00:39:05,011 Tak, nawet lepiej niż dobrze. 654 00:39:05,095 --> 00:39:06,888 Nikt więcej nie wraca do więzienia. 655 00:39:07,097 --> 00:39:08,306 Moja córka jest szczęśliwa. 656 00:39:08,390 --> 00:39:11,685 Jest mocna i chyba wprowadzi się do chłopaka. 657 00:39:11,685 --> 00:39:14,479 To naprawdę coś. 658 00:39:22,779 --> 00:39:27,492 Widziałem dzisiaj, jak dobry człowiek zmarł podłą śmiercią. 659 00:39:30,203 --> 00:39:34,916 Okazuje się, że nielegalnie pomieszkiwał w browarze, w którym pracował. 660 00:39:40,005 --> 00:39:42,090 Gdybym wiedział... 661 00:39:42,090 --> 00:39:46,302 Wtedy może by nie umarł. 662 00:39:50,306 --> 00:39:52,392 Księga Przysłów 16:18. 663 00:39:54,185 --> 00:39:56,104 „Za dumą podąża upadek”. 664 00:39:56,896 --> 00:39:58,398 Duma. 665 00:40:00,692 --> 00:40:04,195 Nie wiem, ile mi jej zostało. 666 00:40:04,279 --> 00:40:06,614 Czuję się, jakbym... 667 00:40:07,699 --> 00:40:11,494 upadał już sporo czasu. 668 00:40:12,412 --> 00:40:14,706 Musisz być zmęczony. 669 00:40:15,290 --> 00:40:19,586 - Tak, zmęczony. - Głównie wkurzony. 670 00:40:22,505 --> 00:40:27,302 Riley nie żyje. Bode jest w więzieniu, a teraz Sharon choruje. 671 00:40:27,302 --> 00:40:30,013 Być może umiera. 672 00:40:34,309 --> 00:40:36,102 Także... 673 00:40:36,895 --> 00:40:39,481 Wiesz, co powinienem ci powiedzieć. 674 00:40:39,481 --> 00:40:40,815 Tak. 675 00:40:40,815 --> 00:40:42,400 To wszystko plan Boży. 676 00:40:42,400 --> 00:40:44,611 Prawda? 677 00:40:44,694 --> 00:40:49,699 Bo jeżeli tak, to trochę słaby ten plan, no nie? 678 00:41:04,297 --> 00:41:07,092 - To dziesięć koła. - Mam rachunki do opłacenia. 679 00:41:14,307 --> 00:41:16,393 Wykładaj. 680 00:41:17,394 --> 00:41:18,603 21. 681 00:41:22,399 --> 00:41:25,402 19. Kasyno przegrało. 682 00:41:26,194 --> 00:41:27,779 - Niezła robota. - Tak. 683 00:41:27,779 --> 00:41:28,905 Szczęście początkującego. 684 00:41:28,988 --> 00:41:31,116 Nie, już nie raz mi się tutaj poszczęściło. 685 00:41:40,500 --> 00:41:43,420 - Cześć. - Wy wciąż tutaj? 686 00:41:43,503 --> 00:41:45,380 Oficer wypełnia dokumenty. 687 00:41:45,380 --> 00:41:48,508 Mam więc dla ciebie pół godziny. 688 00:41:51,511 --> 00:41:54,180 Nie powinniśmy się spoufalać. 689 00:41:57,183 --> 00:42:01,312 Powinienem wracać do baraku. Muszę uważać. 690 00:42:02,814 --> 00:42:05,692 To tym się tu zajmujesz? 691 00:42:05,817 --> 00:42:08,611 Pomyślałam sobie, że powinniśmy świętować 692 00:42:08,695 --> 00:42:11,489 znalezienie zegarka. 693 00:42:12,490 --> 00:42:14,909 Mówiłem ci, że kapitan go nie wziął. 694 00:42:14,993 --> 00:42:16,286 Jesteś lojalny. 695 00:42:17,120 --> 00:42:18,705 Kręci mnie to. 696 00:42:21,499 --> 00:42:25,587 Rebecca... Schlebiasz mi. 697 00:42:25,587 --> 00:42:29,591 Ale? Nie jestem córką kapitana? 698 00:42:30,300 --> 00:42:32,218 - To co innego. - Jasne. 699 00:42:32,594 --> 00:42:35,388 Bo ona jest tam, a ja jestem tu. 700 00:42:39,184 --> 00:42:40,602 Ucieknijmy. 701 00:42:46,107 --> 00:42:49,319 NASZA EKIPA STRAŻACKA NA FB: facebook.com/EdenSubsTeamNapisy 702 00:42:51,279 --> 00:42:54,282 .:: Napisy24.pl - Wprost od tłumaczy ::. 51513

Can't find what you're looking for?
Get subtitles in any language from opensubtitles.com, and translate them here.