All language subtitles for A Table for One [1999]_POL
Afrikaans
Albanian
Amharic
Arabic
Armenian
Azerbaijani
Basque
Belarusian
Bengali
Bosnian
Bulgarian
Catalan
Cebuano
Chichewa
Chinese (Simplified)
Chinese (Traditional)
Corsican
Croatian
Czech
Danish
Dutch
Esperanto
Estonian
Filipino
Finnish
French
Frisian
Galician
Georgian
German
Greek
Gujarati
Haitian Creole
Hausa
Hawaiian
Hebrew
Hindi
Hmong
Hungarian
Icelandic
Igbo
Indonesian
Irish
Italian
Japanese
Javanese
Kannada
Kazakh
Khmer
Korean
Kurdish (Kurmanji)
Kyrgyz
Lao
Latin
Latvian
Lithuanian
Luxembourgish
Macedonian
Malagasy
Malay
Malayalam
Maltese
Maori
Marathi
Mongolian
Myanmar (Burmese)
Nepali
Norwegian
Pashto
Persian
Polish
Portuguese
Punjabi
Russian
Samoan
Scots Gaelic
Serbian
Sesotho
Shona
Sindhi
Sinhala
Slovak
Slovenian
Somali
Spanish
Sundanese
Swahili
Swedish
Tajik
Tamil
Telugu
Thai
Ukrainian
Urdu
Uzbek
Vietnamese
Welsh
Xhosa
Yiddish
Yoruba
Zulu
Odia (Oriya)
Kinyarwanda
Turkmen
Tatar
Uyghur
Would you like to inspect the original subtitles? These are the user uploaded subtitles that are being translated:
1
00:03:04,800 --> 00:03:10,300
"Nawet najlepszy m�� nie jest doskona�y."
Honore de Balzac
2
00:03:11,500 --> 00:03:15,200
Wi�c ci� kusi�a...
3
00:03:17,100 --> 00:03:20,800
... jak gor�cy karmel w niedziel�.
4
00:03:23,400 --> 00:03:27,200
Z ma�� dojrza�� wi�ni� na wierzchu?
5
00:03:30,700 --> 00:03:34,400
Nie wiem, czy do tego doszed�em.
6
00:03:35,200 --> 00:03:38,900
A co wybra�e�?
Podw�jny czy pojedynczy?
7
00:03:42,500 --> 00:03:46,600
Pojedynczy. Powiedzia�em,
�e nie potrzebuj� podw�jnego.
8
00:03:48,000 --> 00:03:51,600
- Naprawd� tak powiedzia�e�?
- Mniej wi�cej.
9
00:03:52,200 --> 00:03:55,700
- Ok�amujesz mnie?
- Wzi��em pojedynczy.
10
00:03:56,000 --> 00:03:59,300
- Robisz to?
- Nie.
11
00:03:59,500 --> 00:04:02,700
- Nie?
- Nie.
12
00:04:16,800 --> 00:04:21,500
Ale i tak upiera�a si�
na pok�j dwuosobowy.
13
00:04:30,800 --> 00:04:34,300
Zn�w to zrobi�a� zesz�ej nocy.
14
00:04:37,400 --> 00:04:41,100
Pr�bowa�e� mnie zabi�.
15
00:04:42,300 --> 00:04:45,700
Znalaz�am bro�...
16
00:04:48,800 --> 00:04:52,200
... w szufladzie na warzywa.
17
00:05:00,600 --> 00:05:04,400
Obawiam si�, �e umys�
p�ata ci figle.
18
00:05:20,500 --> 00:05:24,900
Poza tym, gdybym mia� tu bro�,
a tak nie jest,
19
00:05:25,400 --> 00:05:29,200
trzyma�bym j� dla samoobrony.
20
00:05:29,800 --> 00:05:33,500
Mnie chroni� moje anio�y.
21
00:05:36,500 --> 00:05:41,600
Moja mama nigdy nie pozwala�a,
by gromadzi� si� na nich kurz.
22
00:05:43,800 --> 00:05:50,000
Nazywa�a go ��niegiem w pokoju�.
23
00:05:51,500 --> 00:05:55,300
Bra�a szmatk� i �ciera�a...
24
00:05:56,900 --> 00:06:00,500
Ca�y dzie� czeka�a
a� zbierze si� kurz.
25
00:06:01,000 --> 00:06:06,200
Dlatego siedzia�a przed telewizorem.
Tylko to mog�a robi� po zarzyciu lekarstwa.
26
00:06:07,700 --> 00:06:12,100
Ogl�daj�c "Andy Griffith Show"
bra�a czerwone tabletki.
27
00:06:12,600 --> 00:06:17,200
Przy "Odwa�nych" bra�� niebieskie.
Ogladaj�c "Johnny'ego" bra�a...
28
00:06:19,300 --> 00:06:22,400
... ��te.
29
00:06:32,400 --> 00:06:36,200
Kochanie, gdzie s� kluczyki?
{Y:i} - Co?
30
00:06:39,300 --> 00:06:42,800
Gdzie s� moje kluczyki?
{Y:i} - Ju� id�.
31
00:07:10,800 --> 00:07:13,700
S� tutaj.
32
00:07:18,700 --> 00:07:22,200
Kiedy wr�cisz?
33
00:07:22,700 --> 00:07:26,600
W czwartek lub pi�tek.
Zadzwoni�.
34
00:07:33,100 --> 00:07:37,400
Chod� tu tygrysko.
Wszystko b�dzie dobrze.
35
00:07:39,700 --> 00:07:43,300
Daj spok�j, nie z�o�� si�.
36
00:07:44,100 --> 00:07:47,300
Wiesz, �e...
37
00:07:48,100 --> 00:07:51,900
... gdyby istnia� spos�b,
bym m�g� by� tu z tob�,
38
00:07:52,300 --> 00:07:56,000
ju� bym go znalaz�.
39
00:07:57,900 --> 00:08:01,500
Wierzysz mi, kochanie?
Prawda?
40
00:08:09,900 --> 00:08:13,000
Chod�.
41
00:08:50,100 --> 00:08:53,400
Zr�b to.
42
00:09:00,200 --> 00:09:03,900
Nie bierzesz swoich pigu�ek?
Bierzesz je?
43
00:09:14,500 --> 00:09:19,200
Dzisiaj zamierzam dopi�� najwi�ksz�
transakcj� poza Vacaville.
44
00:09:19,600 --> 00:09:23,600
Maj� najwi�ksze
ranczo byd�a na �wiecie.
45
00:09:24,200 --> 00:09:29,100
Skr�� w lewo na autostradzie,
gdzie unosi si� zapach kr�w.
46
00:09:34,100 --> 00:09:37,200
Chod� tutaj.
47
00:09:44,100 --> 00:09:47,800
Nie wierz�, �e kto�
kupi� to miejsce.
48
00:09:48,000 --> 00:09:52,700
Tylko tam nie id�, s�yszysz?
- "Tylko tam nie id�".
49
00:09:53,800 --> 00:09:57,200
- M�wi� powa�nie.
- M�wisz powa�nie?
50
00:10:00,000 --> 00:10:03,100
Chod� tu.
51
00:10:04,100 --> 00:10:07,200
Uciekaj.
52
00:10:11,600 --> 00:10:15,000
- Nie id� tam.
- Do widzenia.
53
00:10:36,800 --> 00:10:41,100
{y:i}... tw�j prawdziwy �wiat,
wi�c nie do�wiadczasz ogranicze�.
54
00:10:41,300 --> 00:10:45,100
{y:i}W tej serii rekord�w
poka�� ci
55
00:10:45,300 --> 00:10:49,900
{y:i}jak spe�ni� swoje marzenia
i odnie�� wielki sukces.
56
00:11:12,200 --> 00:11:17,000
{y:i}Twoje �ycie nie jest spe�nione,
je�eli nie znajdziesz drugiej po��wki.
57
00:11:19,600 --> 00:11:24,400
{y:i}Wyjd� ze swojej skorupy
- Nagrywanie trwa na czwartej ta�mie.
58
00:11:27,500 --> 00:11:32,100
{y:i}Aby wygra�, musisz przyj��
nowy system warto�ci,
59
00:11:32,200 --> 00:11:34,900
{y:i}ca�kowicie odmienny.
60
00:12:09,100 --> 00:12:14,400
{y:i}Wybacz. Drzwi by�y otwarte
- Zamknij je, bo robi si� zimno.
61
00:12:14,700 --> 00:12:18,000
{y:i}W takim razie ci� rozgrzejmy.
{Y:i} - Zr�b to.
62
00:12:18,200 --> 00:12:21,900
{y:i}Szybko, nim wr�ci m�j m��.
63
00:12:30,400 --> 00:12:34,400
{y:i}Brad, kochanie,
podaj mi olejek lawendowy.
64
00:12:35,000 --> 00:12:38,500
Olejek lawendowy...
65
00:12:38,600 --> 00:12:43,100
{y:i}Zr�b to, szybko
nim wr�ci m�j m��.
66
00:12:53,900 --> 00:12:58,400
Przy papudze, Shirley powinna
trzyma� g�b� zamkni�t�.
67
00:12:59,000 --> 00:13:04,000
{y:i}Nie poddawaj si�.
Gdy kto� m�wi nie, oznacza
68
00:13:04,200 --> 00:13:08,700
{y:i}�e potrzebuje wi�cej informacji.
Dostarcz mu je.
69
00:13:08,900 --> 00:13:13,300
{y:i}Jeden krok prowadzi do nast�pnego.
I dop�ki nie poczujesz...
70
00:13:13,800 --> 00:13:18,800
Zesp� pyta, czy masz w planach
spotkanie z senatorem.
71
00:13:19,000 --> 00:13:23,100
- Sprawd� m�j kalendarz, ale my�l� �e tak.
- Jasne, dr Swan.
72
00:13:23,200 --> 00:13:25,300
Co mamy?
73
00:13:27,000 --> 00:13:30,800
{y:i}Mia�em nadziej�, �e zadzwonisz zesz�ej nocy.
- Nie mog�em, kochanie.
74
00:13:31,000 --> 00:13:35,500
{y:i}Samoch�d znowu nawali�.
Musia�em zosta� w motelu.
75
00:13:35,700 --> 00:13:40,400
Nie by�o telefonu,
kom�rka pad�a... Nic nie dzia�a�o.
76
00:13:40,900 --> 00:13:46,000
Bywaj� takie dni.
Teraz dzwoni� w godzinach pracy,
77
00:13:46,200 --> 00:13:51,000
{y:i}P�jdzie na koszt firmy.
- To nie brzmi zbyt romantycznie.
78
00:13:51,200 --> 00:13:54,400
- Ruth...
- Mi�o s�ysze� tw�j g�os.
79
00:13:54,600 --> 00:13:57,500
Chcia�bym by� teraz z tob�.
{Y:i} - Ja te�.
80
00:13:57,800 --> 00:14:01,800
Motelowe r�czniki s� takie szorstkie.
- Biedactwo!
81
00:14:02,100 --> 00:14:05,900
Powinnam je upra� w p�ynie
zmi�kczaj�cym?
82
00:14:07,000 --> 00:14:11,200
Musz� ko�czy�.
Do zobaczenia w czwartek.
83
00:14:13,100 --> 00:14:16,300
{y:i}Tato zobacz.
- Kocham ci�.
84
00:14:16,600 --> 00:14:20,900
- Ja te�.
- Wi�c masz nowe biuro.
85
00:14:21,600 --> 00:14:25,800
- Tak, i co my�lisz?
- Gdzie jedziesz w czwartek?
86
00:14:26,100 --> 00:14:30,800
Musz� wpa�� do laboratorium.
Potem zn�w wyje�d�am.
87
00:14:31,000 --> 00:14:35,500
- Jeszcze nie wiem gdzie.
- Czemu wci�� ci� wysy�aj� w te podr�e?
88
00:14:35,600 --> 00:14:39,000
Przecie� masz rodzin�.
89
00:14:40,000 --> 00:14:44,600
Powiedz s�owo, a jeszcze dzi�
z�o�� rezygnacj�.
90
00:14:44,800 --> 00:14:49,500
Cosette, zejd� z kanapy ojca.
Nie skacz po meblach.
91
00:15:40,700 --> 00:15:44,400
Umys� p�ata mi figle.
92
00:17:40,800 --> 00:17:44,400
Tom, kie�baski gotowe.
93
00:18:07,900 --> 00:18:11,000
M�wi� ci, Kathleen,
czasami my�l�,
94
00:18:11,200 --> 00:18:15,400
�e wszystkie problemy mamy
zacz�y si� od cholernego Monty Halla.
95
00:18:15,700 --> 00:18:19,000
Siedzia�a przed telewizorem
z paczk� �mieci,
96
00:18:19,100 --> 00:18:22,800
zszywacz, trzy asy pik,
magnesy na lod�wk�...
97
00:18:23,000 --> 00:18:28,200
Jakby Monty Hall wyci�gn�� do niej r�k�
i zaproponowa� jaki� uk�ad w salonie.
98
00:18:36,700 --> 00:18:40,300
Nie wiem, Kathleen.
Znowu negatywny.
99
00:19:16,900 --> 00:19:20,400
{y:i}Pos�uchaj mnie.
- Mam do�� s�uchania ciebie, Tom.
100
00:19:20,600 --> 00:19:24,400
{y:i}To dobrze, bo jestem zm�czony
ci�g�ym powtarzaniem.
101
00:19:24,500 --> 00:19:27,600
{y:i}Zamknij si�!
102
00:19:46,800 --> 00:19:50,700
- Dzie� dobry pani...
- Szuka pani czego�?
103
00:19:51,700 --> 00:19:55,200
C�, mieszkam tam.
104
00:19:56,200 --> 00:20:02,100
I pomy�la�am: �Gdybym by�a tu nowa,
mia�abym ochot� na ciasto�.
105
00:20:02,500 --> 00:20:08,200
Co� w rodzaju prezentu powitalnego.
Ale nie wiedzia�am, jakie lubicie.
106
00:20:08,600 --> 00:20:13,200
Prosz� si� nie przejmowa�.
On je tylko moje ciasta.
107
00:20:13,400 --> 00:20:16,700
Tak pomy�la�am, �e ciasto
nie by�oby odpowiednie.
108
00:20:16,900 --> 00:20:21,300
Dlatego tu przysz�am.
109
00:20:21,900 --> 00:20:25,800
Nie chcia�am s�ysze�, waszej k��tni.
110
00:20:26,600 --> 00:20:30,800
Ale po jego g�osie mog� stwierdzi�,
�e nie przepada za ciastami.
111
00:20:32,400 --> 00:20:36,800
Ludzie jedz�cy ciasta,
m�wi� w taki spos�b.
112
00:20:39,200 --> 00:20:42,400
Jak powiedzia�am,
113
00:20:42,600 --> 00:20:46,000
prosz� si� nie przejmowa�.
114
00:21:02,300 --> 00:21:05,600
Witaj. Cze�� Bingo.
115
00:21:22,500 --> 00:21:25,700
Nie dzwoni�bym wtedy.
- Ma pani samoch�d?
116
00:21:25,900 --> 00:21:28,000
Nie prowadz�.
- S�ucham wi�c.
117
00:21:28,100 --> 00:21:32,800
Zaatakowa� mnie pies. Wy�lijcie karetk�.
Potrzebuj� pomocy medycznej.
118
00:21:33,000 --> 00:21:36,500
- Prosz� pani...
- Pos�uchaj mnie panienko.
119
00:21:36,700 --> 00:21:41,900
Ty b�dziesz grzeba� w swoim notatniku,
a ja b�d� tutaj kona�!
120
00:21:43,800 --> 00:21:48,200
{y:i}... nie jest spe�nione,
p�ki nie znajdziesz drugiej po��wki.
121
00:22:22,100 --> 00:22:27,100
{y:i}Twoje �ycie nie jest spe�nione,
p�ki nie znajdziesz drugiej po��wki.
122
00:22:35,400 --> 00:22:40,400
{y:i}Twoje �ycie nie jest spe�nione,
p�ki nie znajdziesz drugiej po��wki.
123
00:23:17,600 --> 00:23:20,600
Witam.
124
00:23:24,000 --> 00:23:28,500
Dostaje pan co�
poza broszurami, slipami i ulotkami?
125
00:23:28,700 --> 00:23:32,500
Nie, tylko gazet�.
- Ja nie czytam gazet.
126
00:23:32,900 --> 00:23:37,300
Tylko horoskopy. Uwielbiam horoskopy.
- C�, ja...
127
00:23:38,200 --> 00:23:42,300
Interesuj� mnie bierz�ce sprawy.
Prosz� wybaczy�.
128
00:23:43,300 --> 00:23:47,000
A mn� nie jest pan
zainteresowany?
129
00:23:54,900 --> 00:23:59,200
Zauwa�y�em, �e nie ma
samochodu pani m�a.
130
00:24:00,100 --> 00:24:03,400
Wi�c je�li wysz�a pani
by porozmawia�...
131
00:24:03,600 --> 00:24:08,300
Chcia�am si� tylko zaprzyja�ni�.
Mo�emy urz�dzi� piknik.
132
00:24:10,200 --> 00:24:14,400
Betty raczej nie by�aby
tym zainteresowana.
133
00:24:14,600 --> 00:24:19,400
Pozna�am pa�skiego kwiatuszka. S�ysza�am wasz� k��tnie.
- Przy�apa�a pani� na pods�uchiwaniu.
134
00:24:20,100 --> 00:24:23,500
Powiedzia�a, �e jak to si� powt�rzy,
zacznie zamyka� okna.
135
00:24:23,800 --> 00:24:29,100
- To by�o jak opera mydlana na �ywo.
- Tak.
136
00:24:29,300 --> 00:24:33,800
- My�leli�my �e na wsi b�dzie inaczej.
- Dlatego powinni�my urz�dzi� piknik.
137
00:24:34,100 --> 00:24:37,900
Nie jestem pewien czy to si� uda.
138
00:24:38,000 --> 00:24:43,200
Ceni sobie prywatno��,
i chyba nie polubi pani kuchni.
139
00:24:44,000 --> 00:24:47,400
To szkoda.
140
00:24:50,000 --> 00:24:53,900
- Co z pani nog�?
- Pa�ski pies mnie ugryz�.
141
00:24:54,700 --> 00:24:58,000
Angel?
142
00:24:58,200 --> 00:25:01,600
Angel pani� ugryz�?
143
00:25:01,800 --> 00:25:05,500
Bardzo mi przykro.
Czy to boli?
144
00:25:06,800 --> 00:25:10,100
Troch� szczypie.
145
00:25:13,100 --> 00:25:16,500
Chyba nigdy nie ugryz�
nic lepszego.
146
00:25:16,900 --> 00:25:21,200
To ja proponuj� posi�ek
na �wierzym powietrzu.
147
00:25:24,400 --> 00:25:28,900
Prosz� pos�ucha�.
Angel ju� pani nie ugryzie.
148
00:25:29,200 --> 00:25:34,300
Ale m�g�by znale�� si�
jaki� inny g�upiec.
149
00:25:35,500 --> 00:25:40,100
- To znaczy?
- Mo�e rzeczywi�cie urz�dzimy sobie piknik.
150
00:25:45,400 --> 00:25:49,000
Do widzenia, panie Bernard.
151
00:26:02,000 --> 00:26:08,300
{y:i} Nag�a zmiana charakteru
jest podyktowana instynktem przetrwania.
{Y:b} Honore de Balzac
152
00:26:13,700 --> 00:26:17,900
- Mamo!
- Pospiesz si�. Masz balet o 10.00.
153
00:26:18,500 --> 00:26:23,400
Tym razem nie zapomnij.
- Brakuje kolejnego glinianego anio�ka.
154
00:26:23,700 --> 00:26:28,200
Kochanie, porozmawiaj z Consuel�.
- Tatu� kupi ci nowego.
155
00:26:32,500 --> 00:26:36,000
Tam w�a�nie zmierzam.
Tym razem jad� daleko.
156
00:26:36,200 --> 00:26:40,000
Zapach kr�w unosi si� nad drog�.
157
00:26:40,500 --> 00:26:43,400
- Pojad� z przodu.
- Do widzenia.
158
00:26:43,600 --> 00:26:47,800
Kontaktuj si� ze mn� przez biuro.
- Znam procedur�.
159
00:27:47,400 --> 00:27:51,100
{y:i} Aby wygra�,
musisz zda� sobie spraw�...
160
00:28:29,000 --> 00:28:32,200
Ruth... Cholera!
161
00:28:40,800 --> 00:28:43,900
Wstawaj, kochanie.
162
00:28:47,100 --> 00:28:51,300
Chcesz troch�? To syrop.
- Co ty wyprawiasz?
163
00:28:51,900 --> 00:28:55,900
Przygotowuj� si� na wypadek,
gdyby� nie wr�ci� do domu.
164
00:28:57,100 --> 00:29:00,500
Kochanie, przestraszy�a�
mnie na �mier�.
165
00:29:00,700 --> 00:29:04,900
Je�li to ci� pocieszy,
dostajesz najwy�sz� ocen�.
166
00:29:05,800 --> 00:29:09,000
�wietnie!
167
00:29:09,200 --> 00:29:13,100
Chcia�am sprawdzi� twoj� reakcj�,
gdybym umar�a.
168
00:29:14,300 --> 00:29:18,000
W�a�nie si� dowiedzieli�my.
169
00:29:19,300 --> 00:29:22,600
Tak, to prawda.
170
00:29:28,400 --> 00:29:31,800
Przywioz�e� mi co�?
171
00:29:41,800 --> 00:29:45,000
O m�j Bo�e!
172
00:29:49,700 --> 00:29:53,400
Kolejny do mojej kolekcji.
173
00:30:25,900 --> 00:30:29,800
Sta�! Kto idzie?
- Co ty wyprawiasz?
174
00:30:30,600 --> 00:30:35,000
Zrobi�am sobie namiot z kanapy.
- Zobacz, co ci przynios�em:
175
00:30:35,800 --> 00:30:41,500
P�atki, chrupi�ce i s�odkie.
- Powiedz mi prawd�, Matt.
176
00:30:42,700 --> 00:30:46,400
O czym kochanie?
Popatrz, co jeszcze mam.
177
00:30:46,600 --> 00:30:50,100
Tw�j olejek lawendowy.
178
00:30:50,300 --> 00:30:53,900
- Kochasz mnie?
- Co?
179
00:30:54,900 --> 00:30:58,900
Niewa�ne.
Nie musisz odpowiada�.
180
00:30:59,200 --> 00:31:04,000
Oczywi�cie, �e ci� kocham.
Wyjd� stamt�d.
181
00:31:08,100 --> 00:31:14,300
Lepiej wyjd�, nim wielki wilk
zburzy tw�j domek.
182
00:31:18,300 --> 00:31:21,800
To nie by�o takie trudne,
prawda?
183
00:31:45,100 --> 00:31:49,300
Mat? Tak sobie my�la�am...
- No prosz�.
184
00:31:49,500 --> 00:31:54,100
M�wi� powa�nie.
Ojcowie wielu dzieci podr�uj�.
185
00:31:54,800 --> 00:31:59,500
Co?
Kochanie, z�otko...
186
00:32:01,600 --> 00:32:06,100
Jeszcze nie jeste�my gotowi.
Ty to wiesz i ja to wiem.
187
00:32:06,800 --> 00:32:10,800
Nie chc� powi�ksza�
naszych problem�w.
188
00:32:15,300 --> 00:32:19,900
Oczywi�cie. Nikt nie chce problem�w.
- W porz�dku.
189
00:32:29,900 --> 00:32:34,500
Co jest? Znowu masz okres?
- Jezu Chryste!
190
00:32:35,000 --> 00:32:40,500
Czemy wszyscy pierdoleni faceci
zawsze pytaj� o pierdolony okres?
191
00:32:40,700 --> 00:32:45,200
To nie okres, tylko moje �ycie.
Ka�dy dzie�, noc, tydzie�, miesi�c!
192
00:32:45,300 --> 00:32:49,700
Trac� tu rozum, a ty mnie
ignorujesz i pytasz:
193
00:32:49,900 --> 00:32:54,100
"Znowu masz okres?"
Id� do diab�a.
194
00:32:54,600 --> 00:32:57,200
Id� do diab�a!
195
00:33:25,000 --> 00:33:28,700
Czy mo�esz mi co� wyja�ni�?
196
00:33:29,500 --> 00:33:34,200
- Co?
- To. M�wi�a�, �e bierzesz pigu�ki.
197
00:33:34,800 --> 00:33:39,400
- Gdzie to znalaz�e�?
- Tam gdzie zostawi�a�, w zlewie.
198
00:33:40,400 --> 00:33:43,700
- Te s� inne.
- Co?
199
00:33:44,200 --> 00:33:49,200
W ten spos�b nie musz� co miesi�c
my�le� o swoim okresie.
200
00:33:49,400 --> 00:33:52,900
Nie musz� ich bra�.
201
00:33:53,400 --> 00:33:57,100
Matka m�wi�a,
�e od nich si� tyje.
202
00:33:57,400 --> 00:34:01,800
Powiniene� to wiedzie�.
W ko�cu sprzedajesz tabletki.
203
00:34:03,100 --> 00:34:07,000
Sprzedaj� leki dla koni.
204
00:34:07,700 --> 00:34:12,000
Zwierz�ta nie bior� pigu�ek
na regulacj� okresu.
205
00:34:12,200 --> 00:34:15,600
A ludzie tak.
206
00:35:00,800 --> 00:35:04,100
{y:i}Niezale�nie od tego, czy robisz,
interesy, czy �owisz ryby,
207
00:35:04,200 --> 00:35:08,700
{y:i}musisz przetworzy� informacje.
208
00:35:09,000 --> 00:35:12,900
{y:i}W decyduj�cym momencie
b�d� gotowy na cios w plecy.
209
00:35:13,100 --> 00:35:17,500
{y:i}Je�li b�dziesz na to przygotowany,
b�dziesz w stanie kontrolowa�
210
00:35:17,700 --> 00:35:21,200
{y:i}swoj� w�asn� pod�wiadomo��.
211
00:35:52,000 --> 00:35:55,800
- My�la�em, �e je�dzisz p�ci�ar�wk�.
- S�ucham?
212
00:35:56,300 --> 00:36:00,600
Matt Draper, prawda?
Jestem Tom Bernard, tw�j nowy s�siad.
213
00:36:00,700 --> 00:36:04,500
A tak, co u ciebie?
- Bardzo dobrze.
214
00:36:06,200 --> 00:36:10,900
- Wygra�e� na loterii?
- O nie.
215
00:36:11,100 --> 00:36:15,900
Nale�y do mojego szefa.
Czesem pozwala mi nim je�dzi�.
216
00:36:17,000 --> 00:36:19,200
- Fajnie.
- Tak.
217
00:36:19,300 --> 00:36:23,700
- Jeste� sprzedawc�?
- Tak, sprzedaj� farmaceutyki.
218
00:36:24,400 --> 00:36:28,600
Musz� ju� jecha�.
To narazie. Mi�o by�o pozna�.
219
00:36:31,300 --> 00:36:34,700
- Przepraszam.
- Nie ma problemu.
220
00:37:01,400 --> 00:37:03,300
Kurwa!
221
00:37:12,300 --> 00:37:16,400
...dwa g��wne typy wi�za�
chemicznych.
222
00:37:16,700 --> 00:37:21,700
- Pojedynczy atom dzieli si� r�wnolegle.
- Co� jak bigamia?
223
00:37:22,200 --> 00:37:25,300
- Cze��.
- Jak si� masz?
224
00:37:25,600 --> 00:37:30,300
Malik, ciesz� si�, �e jeste�.
- To przyjemno��.
225
00:37:30,500 --> 00:37:34,700
- Jeste� jednym z nominowanych.
- Doradca prezydenta.
226
00:37:34,900 --> 00:37:38,000
Zas�ugujesz na to.
Zw�aszcza za ostatni� prac�.
227
00:37:38,200 --> 00:37:42,200
- To b�dzie spe�nienie marze�.
- Tak, oczywi�cie.
228
00:37:42,500 --> 00:37:47,600
Dzieciom spodoba si� w Georgetown.
- Nie spieszmy si�. To tylko nominacja...
229
00:37:47,800 --> 00:37:51,700
Ma racj�.
To wspania�e miejsce dla dzieci.
230
00:37:51,900 --> 00:37:55,200
- Dr Malik.
- Vernon.
231
00:37:56,000 --> 00:37:58,400
- Witaj kochanie
- Cze�� tato.
232
00:37:58,500 --> 00:38:02,900
- S�ysza�em, �e testy si� powiod�y.
- Dzi�kuj�.
233
00:38:03,100 --> 00:38:06,900
Co wa�niejsze,
z tak� kobiet� daleko zajdziesz.
234
00:38:07,100 --> 00:38:10,700
Tato, nie zachowuj si�
jak �winia.
235
00:38:12,400 --> 00:38:16,000
Staram si� tylko
nie cieszy� przedwcze�nie.
236
00:38:16,200 --> 00:38:19,300
W Kalifornii by�o nam dobrze.
237
00:38:19,500 --> 00:38:23,400
Z pomoc� twojego te�cia
i mo�liwo�ciami, kt�re mamy,
238
00:38:23,600 --> 00:38:27,700
to b�dzie tylko formalno��.
Zacznij my�le� o przeprowadzce.
239
00:38:27,800 --> 00:38:31,500
Porozmawiajmy o nowym domu.
Chod� kochanie.
240
00:38:34,400 --> 00:38:38,600
Witaj. �pisz?
- Nie.
241
00:38:41,000 --> 00:38:44,200
{y:i} Ja te� nie.
242
00:38:45,200 --> 00:38:49,500
- Wr�� do domu.
- My�lami jestem w domu.
243
00:38:50,000 --> 00:38:54,100
Nie chc� by� by� tylko my�lami...
244
00:38:56,500 --> 00:38:59,700
{y:i}... ale naprawd�.
245
00:39:00,000 --> 00:39:04,800
By� by� po jednej stronie ��ka,
a ja po drugiej.
246
00:39:24,300 --> 00:39:27,500
Tom...
247
00:39:43,600 --> 00:39:47,100
Czy kto� tu jest?
248
00:40:19,900 --> 00:40:24,100
Chyba mam depresj�.
249
00:40:25,200 --> 00:40:28,300
S�ucham?
250
00:40:28,800 --> 00:40:33,600
S�owo na "s"... samob�jstwo.
251
00:40:35,900 --> 00:40:41,400
Ale nie na zewn�trz,
jest w �rodku.
252
00:40:42,000 --> 00:40:46,100
- Nie rozumiem o czym m�wisz.
- Jest kto� jeszcze.
253
00:40:48,700 --> 00:40:53,900
Nie wiem kto...
ale chce mnie usun��.
254
00:40:57,200 --> 00:41:02,400
Zmusi mnie do wzi�cia pigu�ek.
Albo mnie zastrzeli.
255
00:41:03,000 --> 00:41:06,000
- Ja...
- On ma bro�.
256
00:41:06,300 --> 00:41:10,200
- Lepiej ju� p�jd�.
- Prosz�, nie odchod�.
257
00:41:11,500 --> 00:41:14,600
- Ugotuj� co�.
- Uwa�aj na siebie.
258
00:41:14,800 --> 00:41:18,000
Nie, ju� wszystko w porz�dku.
Naprawd�.
259
00:41:18,200 --> 00:41:21,900
Czasem troch� wariuj�,
ale kto nie wariuje?
260
00:41:22,300 --> 00:41:25,900
Przynajmniej jestem bezpieczna.
One mnie chroni�.
261
00:41:29,100 --> 00:41:32,500
- Wygl�daj� do�� krucho.
- My�lisz, �e moje anio�y
262
00:41:32,700 --> 00:41:37,000
nie nadaj� si� do tego?
To powiem ci co�.
263
00:41:38,100 --> 00:41:42,100
Nikt nie prze�yje w tym domu
bez mojego pozwolenia.
264
00:41:42,500 --> 00:41:47,000
My�lisz, �e �artuj�?
S� tu niebezpieczne strefy. Sp�jrz tam.
265
00:41:53,800 --> 00:41:56,900
- Co?
- Na g�rze.
266
00:42:05,000 --> 00:42:09,800
- Wi�c to nazywasz "niebezpieczn� stref�"?
- W ten spos�b b�d� bezpieczna.
267
00:42:13,600 --> 00:42:17,900
Wyobra� sobie, �e robi� tosty.
�e s� niewidzialne.
268
00:42:18,100 --> 00:42:21,500
W�� dwa do �rodka.
269
00:42:23,500 --> 00:42:27,400
Dobra, w�o�y�em.
- Zanim je w�o�ysz do tostera,
270
00:42:27,600 --> 00:42:31,300
najpierw musisz je wyj��
z torebki.
271
00:42:32,100 --> 00:42:35,700
Zr�b to dobrze.
272
00:42:36,600 --> 00:42:39,700
Dobrze.
273
00:42:44,700 --> 00:42:48,900
- Nie lubi� sk�rki, a ty?
- Ja te�.
274
00:42:51,200 --> 00:42:55,700
- Dobra.
- Nie w��czaj jeszcze. Zobacz.
275
00:43:07,000 --> 00:43:13,500
Jestem ciekaw...
jak tw�j m�� piecze tosty?
276
00:43:14,800 --> 00:43:18,000
Ja to robi�.
277
00:43:22,700 --> 00:43:27,200
Je�li traktuje mnie dobrze,
jestem mi�a.
278
00:43:27,800 --> 00:43:31,400
Ale je�li mnie zdradzi...
279
00:43:31,900 --> 00:43:35,600
To musi ci� bardzo wkurza�.
280
00:43:42,200 --> 00:43:45,800
Zosta� na noc.
281
00:43:47,900 --> 00:43:51,600
Ruth... Naprawd� nie mog�.
282
00:44:20,400 --> 00:44:22,500
- Witam.
- Pani Draper?
283
00:44:22,800 --> 00:44:24,900
- Tak.
284
00:44:25,100 --> 00:44:28,800
Mo�e pani podpisa�?
285
00:44:30,000 --> 00:44:33,900
Jak szybko min�o te
sze�� tygodni.
286
00:44:42,700 --> 00:44:47,800
Mo�e chce si� pan napi�
czego� �wierzego?
287
00:45:08,500 --> 00:45:12,400
�EV-3000� dla ludzi w drodze.
288
00:45:13,000 --> 00:45:19,300
Twoje �ycie b�dzie chronione.
To teczka nowego tysi�clecia."
289
00:45:23,300 --> 00:45:26,900
- C�, dzi�kuj�.
- Nie id� jeszcze.
290
00:45:32,600 --> 00:45:35,800
Wie pani...
291
00:45:36,000 --> 00:45:40,200
- Moja babcia zbiera�a anio�ki.
- Na prawd�?
292
00:45:44,100 --> 00:45:47,800
Wygl�dam jak twoja babcia?
293
00:45:49,100 --> 00:45:52,300
Niezupe�nie.
294
00:46:01,200 --> 00:46:05,400
Wystarczy!
Zaspokojenie pragnienia to jedno...
295
00:46:05,700 --> 00:46:09,100
Dzi�ki za sok.
296
00:46:09,800 --> 00:46:14,100
Wiesz w czym tkwi problem,
gdy m�a nigdy nie ma?
297
00:46:14,400 --> 00:46:18,500
�e zawsze jest co� do naprawienia.
Zobacz...
298
00:46:19,200 --> 00:46:23,500
Ten toster...
wydaje si� zepsuty.
299
00:46:24,800 --> 00:46:28,000
Nie powiedzia�bym.
300
00:46:31,300 --> 00:46:35,500
Chod� tu, laseczko.
Zaraz si� tob� zajm�.
301
00:46:37,700 --> 00:46:41,900
Mama zacz�aby normaln� rozmow�,
zapali�a papierosa.
302
00:46:42,100 --> 00:46:46,500
Powiedzia�aby, �e wypr�bowa�
nowy przepis na indyka.
303
00:46:46,600 --> 00:46:49,600
- Jeste� op�niona, czy co?
304
00:46:49,800 --> 00:46:53,600
Mo�emy u�o�y� puzzle.
305
00:46:56,900 --> 00:47:00,600
Chc� kupi� now� torebk�!
306
00:47:04,400 --> 00:47:09,700
- To nie by�o mi�e.
- A mi�o nazywa� mnie op�nion�?
307
00:47:13,100 --> 00:47:17,800
Hej... Nie wiem o co tu chodzi.
- Musisz ju� i��.
308
00:47:18,000 --> 00:47:21,500
To w�a�nie zamierzam zrobi�.
309
00:47:37,200 --> 00:47:40,900
Dzi�kuj� za przesy�k�.
310
00:48:41,800 --> 00:48:45,400
Zgadzam si�.
Waszyngton to jest co�,
311
00:48:45,600 --> 00:48:49,200
ale chc� si� upewni�,
by wszystko za�atwi�,
312
00:48:49,400 --> 00:48:54,100
nim zamkniemy tu drzwi.
- To tak, jakby�my zaczynali od nowa.
313
00:48:54,400 --> 00:48:58,900
- Bo tak b�dzie.
- W dobrym sensie.
314
00:49:15,600 --> 00:49:19,000
Bingo? Tutaj.
315
00:49:35,500 --> 00:49:38,900
Niespodzianka, jak cholera.
316
00:49:51,800 --> 00:49:54,900
Zaczekaj. Hej!
317
00:49:55,000 --> 00:49:59,500
"Hej" wo�a si� na konie.
A mo�e tak rozmawiasz z kobietami?
318
00:49:59,900 --> 00:50:05,100
Po co zaklei�e� okno gazet�?
By nikt nie widzia� jak si� k��cicie ca�y dzie�?
319
00:50:05,500 --> 00:50:09,400
- Ju� si� nie k��cimy.
- Jeste� pewny siebie.
320
00:50:09,600 --> 00:50:14,200
W�a�nie zawioz�em j� na lotnisko.
Zadzwoni�a jej siostra z Buffalo.
321
00:50:14,800 --> 00:50:18,700
Jaka� rodzinna sprawa,
nie wiem dok�adnie.
322
00:50:18,900 --> 00:50:22,600
Wi�c Betty wyjecha�a.
323
00:50:26,300 --> 00:50:29,900
Wi�c co z tym piknikiem?
324
00:50:33,600 --> 00:50:37,000
- A co ma by�?
- Mo�emy go urz�dzi�.
325
00:50:37,200 --> 00:50:42,000
C�, je�li nie boisz si�
s�siadki.
326
00:50:43,200 --> 00:50:47,200
Ale �adnych niebezpiecznych stref.
- Jest tylko jedna.
327
00:50:48,500 --> 00:50:52,900
Kiedy du�a wskaz�wka,
jak i ma�a wska�� na piek�o.
328
00:50:53,800 --> 00:50:58,000
Obawiam si�, �e nie zrozumia�em.
- O 18:30.
329
00:51:01,100 --> 00:51:04,000
Nie sp�nij si�.
330
00:51:07,700 --> 00:51:11,900
Pomy�l o tym. W Crescent Park
b�dziesz mia� widok na Potomac.
331
00:51:12,100 --> 00:51:15,400
Ale w Rollingham Estates
s� �wietne szko�y.
332
00:51:15,500 --> 00:51:19,500
- Ale pewnie wolisz prywatne.
- A ten?
333
00:51:20,000 --> 00:51:24,600
Trakt Lumberton jest troch� daleko.
Jakie� 45 minut jazdy od miasta.
334
00:51:24,800 --> 00:51:27,800
- Nie wiem, po co go przynios�am.
- Nie, jest �wietny.
335
00:51:27,900 --> 00:51:31,600
Znam cz�owieka,
kt�ry go polubi.
336
00:51:32,800 --> 00:51:36,700
Pokaza�a� mu ten,
o kt�rym rozmawia�y�my?
337
00:51:38,000 --> 00:51:41,700
Waszyngton nigdy nie mia�
takiego widoku na Potomac.
338
00:51:41,900 --> 00:51:45,700
Niestety w tym tygodniu
wyje�d�am dzie� wcze�niej.
339
00:51:45,900 --> 00:51:48,400
- B�dziesz pi� wino z Petersonem.
- Mog�?
340
00:51:48,600 --> 00:51:52,500
Zobacz kochanie. Przy tej wannie
b�dziemy potrzebowa� ochroniarza.
341
00:51:52,600 --> 00:51:56,500
Powiedz mi, jak zarabiasz na �ycie.
342
00:51:58,700 --> 00:52:02,200
C�, to tu to tam.
Po trochu wszystkiego, Ruth.
343
00:52:02,500 --> 00:52:05,800
A co ty robisz?
344
00:52:06,000 --> 00:52:11,100
Je�d�� z pr�dko�ci� 100 km/h,
zwalniam tylko przy szko�ach.
345
00:52:14,300 --> 00:52:17,900
Ale co robisz, Ruth?
346
00:52:18,600 --> 00:52:22,700
Heroin�, popcorn, kokain�...
347
00:52:22,900 --> 00:52:26,900
Tworz� sztuk� i jestem gotowa umrze�.
348
00:52:28,100 --> 00:52:31,600
Nie, jeszcze raz.
349
00:52:32,100 --> 00:52:35,900
Co robisz, Ruth?
350
00:52:37,700 --> 00:52:40,900
Co robi�?
351
00:54:27,500 --> 00:54:30,700
{y:i} Angel, le�e�!
352
00:54:32,800 --> 00:54:35,900
{y:i} Zostajesz.
353
00:54:37,200 --> 00:54:40,300
Cholera!
354
00:55:23,900 --> 00:55:27,100
Witaj.
355
00:55:28,600 --> 00:55:34,300
- Przynios�e� czerwone i bia�e wino.
- Nie wiedzia�em, jakie b�dzie danie.
356
00:55:36,000 --> 00:55:40,200
Kt�re si� podaje
do makaronu z serem?
357
00:55:42,500 --> 00:55:47,900
- Nie pachnie jak makaron z serem.
- Alleluja! W kuchni mamy mi�so.
358
00:55:48,700 --> 00:55:52,600
- Sp�ni�em si�, bo...
- Naprawd�? Nie zauwa�y�am.
359
00:55:52,800 --> 00:55:56,800
- Gdy wychodzi�em zadzwoni�a Betty.
- Jak si� ostatnio miewa?
360
00:55:57,000 --> 00:56:01,200
- Czy je w�asne ciasto wi�niowe?
- Zdecydowali�my
361
00:56:01,700 --> 00:56:05,700
�e nadszed� czas,
by si� rozsta� na chwil�.
362
00:56:19,000 --> 00:56:22,800
Czy mo�emy usi��� obok siebie?
363
00:56:26,200 --> 00:56:29,600
Jeste� bardzo romantyczny.
364
00:56:32,400 --> 00:56:36,900
Powiedz, jak ci si� �y�o
w wielkim mie�cie?
365
00:56:37,900 --> 00:56:41,000
No c�.
366
00:56:43,700 --> 00:56:47,400
Mia�em studio... studio ta�ca.
367
00:56:52,900 --> 00:56:57,100
Ta�ce salonowe.
Obserwuj.
368
00:57:01,900 --> 00:57:05,500
Raz z Betty wygrali�my
nawet konkurs.
369
00:57:05,800 --> 00:57:08,600
- Naprawd�?
- B�dziesz zaskoczona.
370
00:57:08,900 --> 00:57:13,100
Ta�ce salonowe od�y�y
wraz z przybyciem obcokrajowc�w.
371
00:57:13,400 --> 00:57:17,900
- Powinnam ci pokaza� co ja
rozumiem przez taniec.
372
00:58:27,100 --> 00:58:31,900
- Powiedz, co my�lisz o moich piersiach?
- Wystarczy, Ruth.
373
00:58:34,700 --> 00:58:38,100
Powiedz mi prawd�.
374
00:58:38,900 --> 00:58:43,300
Kiedy� sprawia�y, �e ca�a sala
facet�w wariowa�a.
375
00:58:44,600 --> 00:58:48,500
Ale teraz my�l� o moich piersiach
376
00:58:49,100 --> 00:58:52,800
jako �r�dle po�ywienia.
377
00:59:34,300 --> 00:59:39,500
Taniec w parze jest trudniejszy
ni� taniec solo.
378
00:59:40,800 --> 00:59:44,800
Chod� na g�r�.
Chc� ci co� pokaza�.
379
01:00:28,800 --> 01:00:32,500
- Nie wiedzia�em.
- Nie musisz szepta�.
380
01:00:33,600 --> 01:00:36,500
Widzisz?
381
01:00:36,800 --> 01:00:39,900
Nie ma dzieciaczka.
382
01:00:40,600 --> 01:00:44,400
- Nie rozumiem.
- A mia�o by�.
383
01:00:45,900 --> 01:00:49,500
- Ale urodzi�a si� za wcze�nie.
- Przykro mi.
384
01:00:49,700 --> 01:00:53,900
Mia�am skurcze przez 37 dni
przed porodem.
385
01:00:55,100 --> 01:00:58,900
To by�o prawie jak
trz�sienie ziemi.
386
01:01:02,400 --> 01:01:05,800
- I ten b�l...
- Nie musisz mi m�wi�.
387
01:01:05,900 --> 01:01:09,100
Jakby do mnie m�wi�a.
388
01:01:10,100 --> 01:01:14,800
Tak bardzo chcia�a wyj��.
Nie chcia�a ju� czeka�.
389
01:01:16,000 --> 01:01:19,800
Wtedy B�g powiedzia�:
390
01:01:20,100 --> 01:01:24,800
"Odszed�e�, anio�ku.
Odszed�e�."
391
01:01:31,000 --> 01:01:34,400
By�a wyj�tkowa.
392
01:01:36,000 --> 01:01:39,600
Moje anio�y mi powiedzia�y.
393
01:01:39,900 --> 01:01:43,300
Nie musia�a czeka�.
394
01:01:44,200 --> 01:01:47,800
B�g zabra� j� od razu.
395
01:01:55,100 --> 01:01:58,600
Nie ma nocy...
396
01:01:59,900 --> 01:02:03,600
... bym nie czu�a b�lu.
397
01:02:06,200 --> 01:02:09,800
By� wy�o�ony srebrem.
398
01:02:10,100 --> 01:02:13,300
Co?
399
01:02:14,000 --> 01:02:17,700
Matthew kupi� mi Magnavox.
400
01:02:30,900 --> 01:02:34,500
Chyba ci� nie wytraszy�am.
401
01:03:14,200 --> 01:03:17,600
Halo?
402
01:03:19,900 --> 01:03:24,100
{y:i}Id� do domu.
Twoja �ona musi si� martwi�.
403
01:03:25,100 --> 01:03:30,700
{y:i}Mam tylko ciebie, aniele.
{Y:i}Nie masz narzeczonaj ani dziewczyny?
404
01:03:31,000 --> 01:03:33,700
- Nikogo.
- Jasne.
405
01:03:33,900 --> 01:03:37,500
{y:i}A moim ulubionym kolorem
jest niebieski.
406
01:03:40,900 --> 01:03:44,500
Matt, je�li to ty, powiedz co�.
407
01:04:10,500 --> 01:04:13,400
Witaj.
408
01:04:13,500 --> 01:04:16,800
Wszystko w porz�dku?
409
01:04:17,000 --> 01:04:21,000
Postanowi�em zaproponowa� ci
lekcj� ta�ca.
410
01:04:24,500 --> 01:04:27,700
Dobrze?
411
01:04:28,900 --> 01:04:32,300
�adnie wygl�dasz.
412
01:04:35,300 --> 01:04:38,600
A teraz walc.
413
01:04:38,900 --> 01:04:43,600
Dobrze.
Raz, dwa, trzy, raz, dwa, trzy...
414
01:04:46,700 --> 01:04:49,900
Odwr�� si�.
415
01:04:50,700 --> 01:04:55,100
Wiedz, �e kocham m�a.
- Nie spodziewam si� niczego innego.
416
01:05:00,100 --> 01:05:04,100
Nie m�w mi. Pieczesz ciasto.
- Nie, bo to nieprawda.
417
01:05:04,700 --> 01:05:09,600
{y:i}Twoje �ycie nie jest spe�nione
p�ki nie znajdziesz drugiej po��wki.
418
01:05:12,000 --> 01:05:14,900
{y:i}Powiedzia�a� mu o nas?
- A o czym tu m�wi�?
419
01:05:15,100 --> 01:05:18,900
{y:i}Daj spok�j, Shelley.
- Porozmawiamy dzi� wieczorem.
420
01:05:19,000 --> 01:05:24,800
{y:i}Dobra, ale zr�b to wcze�nie.
{Y:i} - Idzie. Oddzwoni� do ciebie.
421
01:05:26,300 --> 01:05:30,200
{y:i}Wi�c Brad, chcia�e� porozmawia�.
422
01:05:30,500 --> 01:05:34,100
{y:i}- Widujesz si� z nim?
- Nie.
423
01:05:34,600 --> 01:05:37,900
{y:i}Wygl�da na to, �e macie
wiele wsp�lnego.
424
01:05:38,000 --> 01:05:43,100
{y:i}"Dop�ki �mier� nas nie roz��czy" Brad.
Czego dok�adnie nie zrozumia�e�?
425
01:05:43,700 --> 01:05:47,900
{y:i}Mo�e powinni�my to zmieni�.
{Y:i}Bo my si� zmienili�my.
426
01:05:49,700 --> 01:05:52,900
- Jak si� zmienili�my?
- Sp�jrz na siebie.
427
01:05:53,100 --> 01:05:57,300
{y:i}Nie jeste� kobiet�, kt�r� po�lubi�em.
- Mo�e ju� ni� nie jestem,
428
01:05:57,500 --> 01:06:02,000
{y:i}ale toleruj� to ma��e�stwo.
To nie ja zawiod�am.
429
01:06:06,000 --> 01:06:10,000
{y:i}Oczywi�cie �e ci� kocham.
{Y:i} - Wi�c nie wr�ci�e�.
430
01:06:10,200 --> 01:06:15,900
{y:i}�a�uj�, �e nie wyje�d�am.
{Y:i} Z dala od oczu, z dala od serca.
431
01:06:16,900 --> 01:06:22,600
{y:i}... bra� pigu�ki.
Nie chc� nowych problem�w.
432
01:06:26,400 --> 01:06:30,400
{y:i}Nie chc� �adnych
innych problem�w.
433
01:06:30,700 --> 01:06:34,300
{y:i}Tylko ty, m�j aniele.
434
01:07:37,000 --> 01:07:41,000
Matthew!
Rada zag�osowa�a.
435
01:07:41,500 --> 01:07:45,300
Masz to stanowisko.
Gratulacje, synu.
436
01:07:45,500 --> 01:07:48,500
- Dobra robota.
- Dzi�kuj�.
437
01:07:48,800 --> 01:07:52,900
Nie mog� w to uwierzy�.
Jedziemy do Waszyngtonu!
438
01:08:19,700 --> 01:08:22,700
Ruth?
439
01:09:37,400 --> 01:09:41,100
- Tata jest w domu!
- Co tu si� sta�o?
440
01:09:41,300 --> 01:09:44,100
- Zaczynamy od nowa.
- Co?
441
01:09:44,300 --> 01:09:48,700
Gdy uk�adasz pasjansa
i nie masz wi�cej opcji,
442
01:09:48,900 --> 01:09:52,400
musisz zacz�� od nowa.
443
01:09:52,700 --> 01:09:57,200
Dobrze, bo w�a�nie o tym musimy
porozmawia�. Zejdziesz?
444
01:10:00,500 --> 01:10:05,000
Wiem, �e mam trudny charakter, jak Shelley.
- A kim jest Shelley?
445
01:10:05,600 --> 01:10:12,200
Shelley z serialu. Mieli problemy,
ale wiesz co? B�dzie nowy sezon.
446
01:10:15,300 --> 01:10:20,000
Nie jeste�my w serialu, Ruth.
To prawdziwe �ycie.
447
01:10:22,400 --> 01:10:26,800
My�l�, �e mo�e by�
lepszy spos�b.
448
01:10:27,000 --> 01:10:33,900
Jest. Wiesz jaki?
Koniec zamartwiania si� duchami.
449
01:10:35,400 --> 01:10:39,800
Wpuszcz� tu �wiat�o.
I us�ysz� amen
450
01:10:40,100 --> 01:10:43,200
Amen!
451
01:10:43,800 --> 01:10:48,000
Ruth, m�wi� powa�nie.
Musimy porozmawia�.
452
01:10:50,200 --> 01:10:53,600
Zawsze mo�emy porozmawia�.
453
01:10:53,900 --> 01:10:56,300
- Kochanie...
454
01:11:14,500 --> 01:11:17,800
- Ta pasta do z�b�w dziwnie smakuje.
- Co?
455
01:11:18,000 --> 01:11:21,900
Pasta do z�b�w.
Mo�na jej u�ywa�?
456
01:11:22,200 --> 01:11:26,700
Lepiej nie. Chyba �e
chcesz wybieli� z�by.
457
01:11:33,200 --> 01:11:37,600
Suszarki te� nie ruszaj.
Jest zepsuta.
458
01:11:46,900 --> 01:11:50,500
Poczekaj. Co ty robisz?
459
01:11:51,100 --> 01:11:54,900
Przenosz� ci� w nowe tysi�clecie.
460
01:11:56,300 --> 01:11:59,900
Otw�rz.
Mia�am trudno�ci z jej zdobyciem.
461
01:12:00,400 --> 01:12:03,900
- To dla mnie?
- No tak.
462
01:12:13,800 --> 01:12:17,000
- Co?
- Nic.
463
01:12:24,600 --> 01:12:28,500
Bardzo �adna...
nowoczesna.
464
01:12:28,700 --> 01:12:31,600
- Prawda?
- Tak.
465
01:12:31,900 --> 01:12:36,700
- Na twoje dokumenty.
- Tak, dokumenty.
466
01:12:39,800 --> 01:12:43,700
- Podoba Ci si�?
- Tak, bardzo mi si� podoba,
467
01:12:43,900 --> 01:12:47,500
ale wol� moj� star�.
468
01:12:51,400 --> 01:12:56,400
Z�ap za uchwyt.
Poczuj ten kszta�t.
469
01:12:59,800 --> 01:13:03,200
Jasne, uchwyt.
470
01:13:07,800 --> 01:13:12,300
To EV-3000. Jest pod napi�ciem
Wysy�a 13 000 wolt�w.
471
01:13:12,400 --> 01:13:15,800
Gdyby kto� ci j� ukrad�.
472
01:13:16,000 --> 01:13:19,700
13.000? To wszystko?
- Czy to nie fajne?
473
01:13:20,200 --> 01:13:23,500
Wi�c gdy ci� tu nie b�dzie,
to tak, jakbym by�a z tob�.
474
01:13:23,700 --> 01:13:28,900
Jakby� by� ze mn�.
W pewnym sensie.
475
01:13:39,900 --> 01:13:45,500
- My�la�em, �e dostan� stek z jajkami.
- Makaron z serem, codziennie.
476
01:13:50,200 --> 01:13:53,900
Wi�c co. Widujesz si� z nim?
477
01:13:54,300 --> 01:13:57,800
- Z kim?
- Z s�siadem.
478
01:13:59,000 --> 01:14:01,700
- O co ci chodzi?
- Tylko pytam.
479
01:14:01,900 --> 01:14:06,200
- Naprawd�?
- Jest �onaty, prawda?
480
01:14:07,700 --> 01:14:11,400
Tak, ona jest w Buffalo
ze swoj� siostr�.
481
01:14:11,900 --> 01:14:14,800
- No wi�c?
- Nic. Nie widuj� si� z nim.
482
01:14:15,000 --> 01:14:18,800
Spotykam go,
ale si� nie widujemy.
483
01:14:19,500 --> 01:14:24,200
Daje mi swoje gazety.
I ciesz� si�, �e to robi.
484
01:14:26,300 --> 01:14:29,000
Sam zobacz.
485
01:14:31,300 --> 01:14:36,500
"Waga: wkr�tce b�dziesz musia�a
podj�� wa�n� decyzj�."
486
01:14:38,100 --> 01:14:42,100
Bez tych informacji
nie wiem, czego si� spodziewa�.
487
01:14:42,400 --> 01:14:47,600
�Bli�ni�ta: odegrasz kluczow� rol�
i wyrobisz sobie mark� w mie�cie�.
488
01:14:48,400 --> 01:14:53,600
Niewiele nam to m�wi, prawda?
Jak ciasteczko z wr�b�.
489
01:14:55,900 --> 01:15:00,400
Dobra, ale my�l�,
�e macie ze sob� wiele wsp�lnego.
490
01:15:00,700 --> 01:15:04,400
- O czym ty m�wisz?
- O tobie i o nim.
491
01:15:06,500 --> 01:15:10,100
Oboje jeste�cie tu sami.
492
01:15:12,400 --> 01:15:16,600
Sam nie wiem.
- No w�a�nie, nie wiesz.
493
01:15:17,300 --> 01:15:21,700
"Dop�ki �mier� nas nie roz��czy."
Czego dok�adnie nie zrozumia�e�?
494
01:15:24,400 --> 01:15:28,700
- Musimy pewne rzeczy przemy�le�.
- Rzeczy?
495
01:15:30,600 --> 01:15:33,900
To nie dzia�a.
496
01:15:35,900 --> 01:15:39,200
Jeste� samotna.
497
01:15:40,000 --> 01:15:45,700
Mnie nie ma w domu, wi�c...
Nie wini� ci�.
498
01:15:58,900 --> 01:16:03,900
- Wiesz co to jest?
- Co? To sa�ata.
499
01:16:05,800 --> 01:16:09,700
Umys� zn�w p�ata mi figle.
500
01:16:11,500 --> 01:16:16,800
Wi�c jak? Nie masz
w domu na�adowanej broni?
501
01:16:17,800 --> 01:16:21,200
Odpowiedz mi.
Jest na�adowany?
502
01:16:21,500 --> 01:16:25,200
- Nie jest.
- Tak my�lisz?
503
01:16:26,300 --> 01:16:29,400
Wstawaj.
504
01:16:40,600 --> 01:16:43,800
- Zdejmij spodnie.
- Daj spok�j, Ruth.
505
01:16:43,900 --> 01:16:47,700
No dalej. Do kostek.
506
01:16:51,900 --> 01:16:55,600
W porz�dku.
Zagram w twoj� gr�.
507
01:16:56,100 --> 01:17:00,400
Patrz na mnie.
Musimy mie� kontakt wzrokowy.
508
01:17:15,300 --> 01:17:20,300
A teraz szorty.
No dalej, przystojniaku. Zdejmuj.
509
01:17:35,900 --> 01:17:39,000
Wi�c...
510
01:17:41,800 --> 01:17:46,200
Jest kelnerk�?
A mo�e pokoj�wk� w Motelu 6?
511
01:17:47,100 --> 01:17:51,700
- O kogo pytasz?
- Zdejmij buty. Wygl�dasz �miesznie.
512
01:17:58,300 --> 01:18:02,800
Kontakt wzrokowy.
R�b to z wdzi�kiem.
513
01:18:03,800 --> 01:18:07,800
Spraw, by klient
czu� si� po��dany!
514
01:18:08,900 --> 01:18:13,500
- Nie czu�e� tego?
- Przesta�!
515
01:18:15,400 --> 01:18:18,800
Nie r�b tego.
516
01:18:19,800 --> 01:18:25,500
Ruszaj si�, kochanie.
Potrz��nij nim. Niech zata�czy.
517
01:18:26,200 --> 01:18:30,800
Co si� z tob� dzieje? Oszala�a�?
- Po co ci bro�, Matt?
518
01:18:30,900 --> 01:18:34,900
Chcia�e� mnie zabi�, prawda?
519
01:18:35,100 --> 01:18:38,200
Nie.
520
01:18:38,700 --> 01:18:43,600
- Zostawisz mnie?
- Kochanie, nie r�b tego.
521
01:18:44,300 --> 01:18:48,100
Masz nadziej�, �e wystrzeli
i si� mnie pozb�dziesz.
522
01:18:48,200 --> 01:18:51,400
To nieprawda.
523
01:18:51,600 --> 01:18:56,100
A co z tymi receptami?
524
01:18:56,700 --> 01:19:00,400
- Czemu dajesz mi te pigu�ki?
- Kochanie, prosi�a� o nie.
525
01:19:00,700 --> 01:19:03,800
K�amiesz!
Ci�gle k�amiesz!
526
01:19:05,200 --> 01:19:09,400
Pyta�a� o nie zesz�ego lata.
527
01:19:10,200 --> 01:19:14,200
Ca�� noc szuka�em lekarza,
by ci je przepisa�.
528
01:19:14,500 --> 01:19:18,000
By�em w domu.
529
01:19:18,500 --> 01:19:25,300
Mia�a� atak. Przynajmniej
chcia�em ci o tym jeszcze raz przypomnie�.
530
01:19:32,600 --> 01:19:37,200
Wi�c nie pr�bujesz si� mnie pozby�
531
01:19:37,800 --> 01:19:41,200
dla jakiej� dziwki?
532
01:19:44,300 --> 01:19:48,700
- Nie czeka na ciebie �adna kelnerka?
- Nie.
533
01:19:52,400 --> 01:19:56,100
Mo�esz w�o�y� spodnie...
534
01:19:59,000 --> 01:20:02,400
... je�li chcesz.
535
01:20:27,000 --> 01:20:30,800
Przesta� my�le�
o jaki� kelnerkach.
536
01:20:31,000 --> 01:20:35,000
M�j umys� jest jak lod�wka, Matt.
537
01:20:36,000 --> 01:20:40,200
Czasami brz�czy, a czasami nie.
538
01:20:41,800 --> 01:20:45,200
Teraz brz�czy.
539
01:21:41,500 --> 01:21:47,300
{y:i}M�czyzna osi�gnie szcz�cie dopiero po �mierci.
{Y:b}Honore de Balzac
540
01:22:16,000 --> 01:22:19,400
- Hej, chwileczk�.
- M�j Bo�e!
541
01:22:23,600 --> 01:22:27,800
- To nie to, co my�lisz.
- Sk�d wiesz, o czym my�l�?
542
01:22:28,000 --> 01:22:32,400
C�, nie jestem psychiatr�.
- Zgadza si�. Nie jeste�.
543
01:22:33,300 --> 01:22:38,000
Ale czytam gazety.
Jest samotna. Mi�dzy nami nic nie ma.
544
01:22:38,200 --> 01:22:41,600
Zamknij si�! Siadaj!
545
01:22:41,900 --> 01:22:48,500
Teraz pos�uchaj. Musz� to zako�czy�
a nie ma na to wiele sposob�w.
546
01:22:48,800 --> 01:22:53,400
- Morderstwo nie jest jednym z nich.
- Nikt nikogo nie zabije.
547
01:22:55,300 --> 01:22:59,400
M�wi� ci o tym,
skoro ona jest z tob�.
548
01:23:02,100 --> 01:23:06,600
Co to znaczy? Wykorzystasz mnie
jako pow�d do rozwodu?
549
01:23:06,900 --> 01:23:12,700
Rozw�d nie wchodzi w gr�,
i nie mog� po prostu odej��.
550
01:23:13,400 --> 01:23:18,600
Pr�bowa�em, ale ona zrobi co�
g�upiego. Nie. Musz� to sko�czy�.
551
01:23:20,300 --> 01:23:24,700
- O czym ty m�wisz?
- Pos�uchaj, wiem jak to zrobi�.
552
01:23:26,100 --> 01:23:31,600
Razem mo�emy na tym zyska�.
553
01:23:33,600 --> 01:23:37,300
W�a�ciwie sytuacja jest taka
554
01:23:38,600 --> 01:23:42,100
�e wszyscy we troje wygrywamy.
555
01:23:45,400 --> 01:23:49,600
- Nie nad��am.
- Je�li ci powiem,
556
01:23:50,100 --> 01:23:54,800
�e zarobisz na tym 100 000 $,
wtedy nad��ysz?
557
01:23:57,500 --> 01:24:01,700
Dobra. Oto co zrobimy:
558
01:24:03,800 --> 01:24:09,800
{y:i}Wezm� �opat� z ci�ar�wki.
Wykopi� dziur� obok grobu dziecka.
559
01:24:10,400 --> 01:24:15,600
{y:i}Zawsze tego chcia�a.
Potem wejd� jak ka�dego innego dnia.
560
01:24:15,900 --> 01:24:21,100
{y:i}Kiedy zostan� sam, b�d� udawa�,
�e wpad�em w jedn� z jej pu�apek.
561
01:24:21,400 --> 01:24:25,700
{y:i}Nagle wejdziesz, zobaczysz mnie,
powiesz jej, �e to �le wygl�da
562
01:24:25,900 --> 01:24:29,800
{y:i}i �e p�jdzie do wi�zienia.
{Y:i} Potem wyjdziesz.
563
01:24:30,000 --> 01:24:35,200
{y:i}B�dziesz udawa�, �e mnie zakopujesz.
Zanim nadejdzie, zasyp j�.
564
01:24:37,900 --> 01:24:41,300
{y:i}W rzeczywisto�ci wsadzisz
mnie do ci�ar�wki.
565
01:24:41,500 --> 01:24:45,800
{y:i}W schowku znajdziesz
10 000 w got�wce.
566
01:24:46,500 --> 01:24:50,700
Pozosta�e 90 000 dostaniesz
gdy dojd� do siebie.
567
01:24:52,500 --> 01:24:56,100
Jak chcesz udawa� nie�ywego?
568
01:24:56,500 --> 01:24:59,600
To ksenobarbital.
Nie jest jeszcze zatwierdzony.
569
01:24:59,700 --> 01:25:03,600
Ma by� stosowany przy
przeszczepie szpiku kostnego.
570
01:25:03,900 --> 01:25:08,600
Jedno z nich spowolni moje t�tno,
b�dzie niewykrywalne.
571
01:25:09,500 --> 01:25:12,900
Co je�li odm�wi�?
- Je�li odm�wisz.
572
01:25:13,100 --> 01:25:18,800
To nie by�o tej rozmowy.
A ty nie dostaniesz pieni�dzy.
573
01:25:19,600 --> 01:25:23,400
Ale je�li si� zgodzisz,
dostaniesz wszystko,
574
01:25:23,800 --> 01:25:30,900
pieni�dze, j�...
i zrobisz co zechcesz.
575
01:25:31,900 --> 01:25:35,600
M�wi�a mi, �e i tak
ci�gle k��cisz si� z �on�.
576
01:25:35,800 --> 01:25:39,300
Nie wiadomo jeszcze,
co z tego b�dzie.
577
01:25:40,800 --> 01:25:44,800
zajm� si� wszystkim
i zadzia�a.
578
01:25:48,400 --> 01:25:51,700
Tak b�dzie.
579
01:25:55,100 --> 01:26:00,300
A jak ona zareaguj�,
my�l�c �e ci� zabi�a?
580
01:26:02,100 --> 01:26:05,500
Kochasz j�?
581
01:26:06,800 --> 01:26:10,200
Wi�c jej pom�.
582
01:27:40,100 --> 01:27:43,400
Ma�y Matt!
583
01:27:47,400 --> 01:27:50,500
Matt, przesta�!
584
01:27:54,100 --> 01:28:00,200
O m�j Bo�e. Wypi�e� sok pomara�czowy.
Wiesz, �e nie powiniene� go pi�.
585
01:28:00,400 --> 01:28:03,500
Kochanie!
586
01:28:07,400 --> 01:28:11,400
Wszystko w porz�dku?
Obud� si�.
587
01:28:17,700 --> 01:28:21,600
Zaraz ci� obudz�.
Wiem, co lubisz.
588
01:28:22,300 --> 01:28:25,400
No dalej, kochanie.
589
01:28:25,600 --> 01:28:29,100
Lubisz to. No dalej!
590
01:28:29,300 --> 01:28:32,600
Kochanie, prosz�!
591
01:28:54,500 --> 01:28:57,700
O m�j Bo�e...
592
01:29:03,700 --> 01:29:06,800
- On tu jest.
- Nie widzia�em samochodu.
593
01:29:07,100 --> 01:29:09,800
- Jest w domu.
- Wszystko w porz�dku?
594
01:29:10,000 --> 01:29:14,100
- W porz�dku.
- Zawsze tak le�y na pod�odze?
595
01:29:14,900 --> 01:29:18,100
Wchodz�, Ruth.
596
01:29:18,300 --> 01:29:21,500
Co si� sta�o?
597
01:29:23,600 --> 01:29:26,700
Czy on �yje?
598
01:29:26,900 --> 01:29:30,600
- Nie sprawdza�am...
- A jego puls?
599
01:29:31,000 --> 01:29:34,600
Szuka�am oznak �ycia.
600
01:29:35,100 --> 01:29:42,000
- Musz� wezwa� pomoc.
- Zaczekaj. Wiesz co im powiesz?
601
01:29:42,700 --> 01:29:47,500
Terpentyna w soku pomara�czowym.
- Sko�czysz w wi�zieniu.
602
01:29:51,200 --> 01:29:54,800
Po��my go na kanapie.
Lubi� j�.
603
01:29:55,100 --> 01:29:59,100
Ruth, kochanie... On nie �yje.
604
01:30:05,000 --> 01:30:10,900
Pozw�l mi si� nim zaj��.
- Co masz na my�li? Pochowasz go?
605
01:30:12,500 --> 01:30:16,100
Mogliby�my to zrobi�.
606
01:30:16,500 --> 01:30:21,000
Nie chcesz chyba zniszczy� sobie �ycia?
607
01:30:21,900 --> 01:30:26,000
Jak to wyja�nisz?
Musi znikn��.
608
01:30:26,600 --> 01:30:30,900
Musimy sprawi�, �eby wygl�da�o,
jakby nigdy nie istnia�.
609
01:30:31,000 --> 01:30:34,800
Czasami sama nie wiem
co jest prawd�.
610
01:30:35,200 --> 01:30:39,500
W piecu, Ruth.
B�dzie szybko i czysto.
611
01:30:41,100 --> 01:30:44,900
Spalimy go.
- �Z prochu powsta�e���
612
01:30:45,500 --> 01:30:48,900
�W proch si� obr�cisz�.
613
01:30:49,800 --> 01:30:53,300
- Chyba nie mog�.
- W porz�dku.
614
01:30:53,700 --> 01:30:57,300
Zajm� si� tym.
615
01:31:40,800 --> 01:31:44,300
Ja... prawie sko�czy�em.
616
01:34:29,800 --> 01:34:35,300
{y:i}Jestem twoj� �on�.
- Mo�esz i��.
617
01:34:39,600 --> 01:34:43,500
{y:i}Rozumiem, dlaczego odchodzisz, kochanie.
618
01:34:45,000 --> 01:34:48,900
{y:i}Masz pe�ne prawo mnie zostawi�.
619
01:34:49,900 --> 01:34:53,200
620
01:34:54,700 --> 01:34:58,600
{y:i}Jestem twoj� �on�!
{Y:i}Masz pe�ne prawo.
621
01:35:00,500 --> 01:35:03,900
{y:i}Nie, prosz�!
622
01:35:07,500 --> 01:35:10,900
{y:i}Jeste� moj� �on�!
623
01:35:13,300 --> 01:35:16,400
{y:i}Moj� �on�!
624
01:35:17,000 --> 01:35:20,200
{y:i}Prosz� nie!
625
01:36:01,000 --> 01:36:05,300
{y:i}Dodzwoni�e� si� pod 911.
- M�j s�siad zabi� swoj� �on�.
626
01:36:06,200 --> 01:36:10,400
Uderzy� j� wygran� nagrod�,
za konkurs ta�ca.
627
01:36:20,400 --> 01:36:24,500
{y:i}Dodzwoni�e� si� pod 911.
Wszystkie linie s� zaj�te.
628
01:36:29,700 --> 01:36:33,100
Zaczekaj!
629
01:36:33,400 --> 01:36:36,500
Czekaj!
630
01:36:38,500 --> 01:36:43,300
Postanowi�em odebra� twoj� poczt�.
Masz swoje czasopismo.
631
01:36:43,900 --> 01:36:48,500
Zatrzymaj je. Nie potrzebuj� go.
- Dlaczego, Ruth?
632
01:36:48,600 --> 01:36:51,800
- Spiesz� si�.
- Czekaj, Ruth. Co si� sta�o?
633
01:36:52,000 --> 01:36:57,300
Chyba nie jeste� na mnie z�a?
- My�l�, �e ty i ja, to nienajlepszy pomys�...
634
01:36:57,700 --> 01:37:01,900
Ale dlaczego?
Co si� z tob� dzieje?
635
01:37:14,800 --> 01:37:18,000
Ruth!
636
01:37:49,700 --> 01:37:53,400
{y:i} Widzia�am, co jej zrobi�e�.
637
01:37:56,300 --> 01:38:00,700
Nie wszyscy jeste�my
tak pomys�owijak ty.
638
01:38:09,100 --> 01:38:12,900
Ruth, kocham ci�.
Musia�em j� zabi�.
639
01:38:15,900 --> 01:38:19,600
- Nie mog�em ju� znie�� tego ha�asu.
- Ok�ama�e� mnie.
640
01:38:19,900 --> 01:38:23,300
Niezupe�nie.
641
01:38:24,600 --> 01:38:28,800
I tak grozi�a, �e mnie zostawi.
642
01:38:29,500 --> 01:38:34,600
Ju� nie wr�ci,
wi�c nadszed� nasz czas.
643
01:38:39,300 --> 01:38:42,500
Przesta�!
644
01:38:58,300 --> 01:39:01,600
Uda�o si�.
645
01:39:03,900 --> 01:39:07,100
Bo�e...
646
01:39:45,900 --> 01:39:50,200
Nie mog� teraz o tym my�le�.
Pomy�l� o tym jutro.
647
01:41:03,100 --> 01:41:06,200
Rut!
648
01:41:07,200 --> 01:41:11,400
Matt! My�la�am, �e ci� zabi�am.
649
01:41:12,500 --> 01:41:15,900
My�la�am, �e nie �yjesz.
650
01:41:18,500 --> 01:41:22,600
O m�j Bo�e. Spali� jej cia�o.
651
01:41:22,800 --> 01:41:26,100
- My�la�am, �e to ty.
- Uspok�j si�.
652
01:41:26,300 --> 01:41:31,600
Zabi� swoj� �on� i spali� j�
w naszym piecu. Widzia�am, jak to zrobi�.
653
01:41:32,700 --> 01:41:37,500
Wszystko posz�o nie tak.
Mia�em obudzi� si� w ci�ar�wce.
654
01:41:37,800 --> 01:41:41,900
Zamiast tego zamkn�� mnie
w swojej piwnicy.
655
01:41:42,200 --> 01:41:45,900
Wyszed�em i zobaczy�em jego dom.
656
01:41:46,100 --> 01:41:51,400
Potem zauwa�y�em, �e okno
w naszych drzwiach by�o wybite.
657
01:41:51,700 --> 01:41:55,300
- Zaplanowa�e� to wszystko?
- Chcia�em ci powiedzie�,
658
01:41:55,500 --> 01:41:59,200
- Ale mnie nie s�ucha�a�.
- My�la�am, �e ci� zabi�am.
659
01:41:59,400 --> 01:42:06,200
To by�o tak, jakby zgas�o �wiat�o
i my�la�em, �e strac� ci� na zawsze.
660
01:42:07,800 --> 01:42:11,700
Wi�c zostawi�e� mnie
tylko tymczasowo.
661
01:42:13,800 --> 01:42:17,600
To by�o co� innego.
662
01:42:18,200 --> 01:42:22,400
- Ale wr�ci�em.
- Nie s�dz�.
663
01:42:24,600 --> 01:42:27,600
- Ruth...
- Co?
664
01:42:32,600 --> 01:42:36,000
Naprawimy to wszystko.
665
01:42:36,400 --> 01:42:40,100
- Jak?
- Zaczniemy od nowa.
666
01:42:45,600 --> 01:42:48,800
- Od nowa?
- Tak.
667
01:42:51,800 --> 01:42:54,900
Od nowa.
668
01:42:55,400 --> 01:42:58,700
Naprawd�?
669
01:43:02,300 --> 01:43:05,800
- Jako rodzina?
- Tak.
670
01:43:13,300 --> 01:43:16,500
- O nie...
- Co?
671
01:43:19,300 --> 01:43:22,500
Zobacz.
672
01:43:22,900 --> 01:43:26,600
Tw�j anio�ek straci� skrzyd�o.
673
01:43:30,300 --> 01:43:34,700
- Wi�c b�dziemy razem?
- Zawsze.
674
01:43:37,700 --> 01:43:41,000
Powiedz mi co�.
675
01:43:42,000 --> 01:43:45,500
- Czy ona to zrozumie?
- Kto?
676
01:43:45,800 --> 01:43:49,100
Kimkolwiek by nie by�a.
677
01:43:55,200 --> 01:43:59,700
Jeste� tylko ty.
- Powiedz mi prawd�.
678
01:44:03,200 --> 01:44:06,700
Jaki �adny.
679
01:44:07,300 --> 01:44:10,400
Sp�jrz na niego.
680
01:44:11,000 --> 01:44:14,900
Kochanie, zawsze by�a�
tylko ty.
681
01:44:15,400 --> 01:44:17,800
- Tylko ja?
- Tak.
682
01:44:18,000 --> 01:44:23,300
Tylko ty by�a� w mojej przesz�o�ci,
i tylko ty b�dziesz w przysz�o�ci.
683
01:44:32,100 --> 01:44:35,800
Powiedz mi prawd�, Matt.
684
01:44:36,300 --> 01:44:40,100
Kolejny anio� do twojej kolekcji.
685
01:45:37,000 --> 01:45:40,700
�Jeste� tylko ty.�
686
01:45:46,000 --> 01:45:49,300
�Tylko ty�.
687
01:46:18,600 --> 01:46:22,200
{y:i}911. W czym mog� pom�c?
688
01:46:22,900 --> 01:46:26,300
Mam w domu pewien problem.
- Jaki ma pani problem?
689
01:46:26,500 --> 01:46:30,200
M�j m�� pok��ci� si�
z s�siadem i teraz...
690
01:46:30,500 --> 01:46:34,600
- Czy jest ranny?
- Przepraszam. Jeszcze oddzwoni�.
691
01:46:59,600 --> 01:47:05,900
{y:i}Twoje �ycie nie jest spe�nione,
chyba �e znajdziesz drug� po��wk�.
57192